Gdy nagle podczas śniadania przyjdzie Wam do głowy spontaniczny pomysł wakacji na półwyspie, a ten Iberyjski jest jednak nieco za daleko, zapraszamy do nas. Zaledwie 30 km od Gdańska, w sercu Szwajcarii Kaszubskiej, czyli najwyżej położonej części Pojezierza Kaszubskiego, stworzyliśmy kemping na miarę naszych czasów. Wioskę 11 malutkich domów z wielkim wnętrzem. Postaramy się udowodnić Wam, że 16 m2 to wystarczająco dużo, żeby zmieścić sypialnię albo dwie, salon, kuchnię, łazienkę i niesamowity widok na Jezioro Przywidzkie. A do tego komfortowo odpocząć w tych kompaktowych wnętrzach i bezkresnych zewnętrzach.
Półwysep jest bowiem do Waszej dyspozycji, długaśne Jezioro Przywidzkie również. Możecie powiosłować kajakiem na wyspę, popedałować rowerkiem do wczesnośredniowiecznego grodziska albo spróbować jogi na SUPie. Możecie opalać się na prywatnej plaży, wybrać się na spacer dookoła jeziora, rozpalić ognisko i na dobranoc zaparzyć ziołowy napar. W każdym domku czekają na Was dopasowane do jego nazwy ziołowe mieszanki oraz zielniki Kaszuba. O gotowanie też nie musicie się martwić. Powiedzcie tylko słowo, a dostarczymy Wam posiłki z pobliskiej restauracji, przetwory oraz deski z lokalnymi wędzonkami. Co powiecie na taki kemping?
Ile może zmieścić się na 16 m2? Zaskakująco dużo! Każdy z naszych tiny houses, a mamy ich 11, posiada:
- widok na jezioro,
- łazienkę z prysznicem i ogrzewaniem podłogowym,
- aneks kuchenny,
- antresolę lub/i sypialnię,
- salonik z kanapą,
- stolik z krzesłami lub stolik przy kanapie.
Przed domkiem są meble ogrodowe do odpoczynku z widokiem na wodę.
Każdy domek ma nieco inny rozkład, dlatego warto przyjrzeć się każdemu z osobna i wybrać ten, który najbardziej odpowiada Waszym potrzebom.
W domkach mogą spać dwie osoby, mogą cztery, a największe domki zmieszczą nawet sześć osób.
Na terenie Półwyspu znajduje się także:
- miejsce na ognisko,
- prywatna plaża,
- ogrzewana sala ze stołami i z zapleczem sanitarnym (możliwa do wykorzystania jako sala jogowa).
Każdy domek wyposażony jest w aneks kuchenny. Jednak, jeżeli tylko zechcecie, pobliska restauracja Widok dowiezie Wam posiłki. Nie tylko rybkę, gotowe dania w słoikach do odgrzania, własne przetwory, ale również swojskie wyroby prosto z wędzarni.
Bliżej wody już się nie da, dlatego wszystkich wodnolubnych zapraszamy na nasz Półwysep. Mamy dla Was prywatną plażę na Jeziorze Przywidzkim (uwaga - dno jest kamieniste i jest dość płytko, jeśli szukacie piaszczystego dna przejdźcie nieco dalej, za bramę), mamy deski SUP, rowerki, kajaki. Możecie nimi wybrać się na wyspę na jeziorze, na której znajduje się Rezerwat Buków. Tam zróbcie pit-stop na spacer wśród 200-letnich buków. Na terenie Zacisza zarzucicie również wędkę.
Półwysep położony jest tuż przy ścieżce pieszo-rowerowej, dzięki której okrążycie całe jezioro. Zimą, gdy śnieg dopisze możecie wykorzystać ją jako trasę biegówkową, latem rowerową.
Jak na Szwajcarię Kaszubską przystało mamy też stacje narciarskie:
- w Trzepowie, 6 km od nas,
- w Przywidzu, 1,5 km od nas.
Na jeden z najbardziej wyjątkowych spływów w Polsce wybierzcie się do Kaszubskiego Parku Krajobrazowego, w którym znajduje się Kółko Raduńskie.Najczęściej spływ zaczyna się w Stężycy a kończy w Ostrzycach (2 dni – z noclegiem), przez j. Raduńskie Dolne, dalej j. Kłodno (tu można zahaczyć również znajdujące się tuż obok jeziora Białe i Rekowo), z j. Kłodna płyniemy na j. Brodno Małe, potem Brodno Wielkie, jezioro Ostrzyckie i dla chętnych - oddalone najdalej j. Potulskie. Z Potulskiego można się jeszcze przebić na jezioro Dąbrowskie i Lubowisko. To oczywiście propozycja dla wytrenowanych wioślarzy. Dla niedzielnych kajakarzy są krótsze spływy samymi jeziorami, bez wiosłowania rzeką Radunią, która ma na swojej długości wręcz górskie etapy.
Wzdłuż jezior prowadzi także piękna krajobrazowo trasa rowerowa wiodąca wiodąca drogami publicznymi, gruntowymi oraz polnymi ścieżkami. A tak się składa, że na miejscu mamy dla Was rowery, więc nic tylko ruszać. Trasę warto podzielić na kilka etapów (2-3 dni), zahaczając po drodze o ciekawe punkty. Możecie zwiedzić Kartuzy z licznymi zabytkami, Ostrzyce oraz Chmielno, Wieżycę z najwyższym wzniesieniem na Kaszubach i wieżą widokową na szczycie i Szymbark ze skansenem.
PS Trasa jest dość trudna i przeznaczona dla rowerzystów wprawionych w jeździe w niemal górskich warunkach (liczne podjazdy i zjazdy). Ale warto, bo krajobrazy są tego warte.
Jeszcze bliżej niż Kółko Raduńskie jest szlak rowerowy Trzech Jezior, który przebiega przez pagórkowaty teren, zwany potocznie Górami Trzepowskimi, które górują nad okolicznymi jeziorami. Trasa: Przywidz – Czarna Huta (4,5km) – Klonowo Górne (6,5km) – Michalin (8,5km) – Nowa Wieś Przywidzka (11km) – Roztoka (13km) – Częstocin (18km) – Trzepowo (22,5km) – Przywidz (28,2km).
Jeśli pogoda nie dopisuje, a Wy chcecie wykonać swoją praktykę jogi, skorzystajcie z sali na terenie Zacisza.
Na specjalnie życzenie możecie zamówić u nas masaż bądź zabieg kosmetyczny, który profesjonalna kosmetolog wykonuje w domku.
Dzieciom nie trzeba wiele. Jest woda, jest piasek, są stabilne deski SUP, a zimą w trymiga dotrzecie na stok narciarski. W każdym domki również znajdą się kolorowanki.