Przetłumaczone przez Google Translate.
Jedni lubią zwierzęta, inni ludzi. I na szczęście dla nas, Iva i Václav właściwie lubią wszystkich. Dlatego kiedy opuścili Pragę i udali się na Morawy, urzekła ich piękna przyroda i zainspirowała do założenia gospodarstwa ekologicznego. Z tego powodu ich najlepsi przyjaciele (Hugo, Hedvika, Kira, Matyáš i Darko) mają 4 nogi i usta zawsze pełne trawy i siana.
Członkowie rodzinnej farmy to obecnie 30 krów rasy Galloway, byków i cieląt, 4 konie, 5 kóz rogatych, 3 koty, pies Oliver i stado gęsi, którego nie sposób policzyć. A propozycją nie do odrzucenia jest to, że Iva zaprasza na rodzinną wizytę do jednego ze swoich dwóch domków.
Nie mieści się nam w głowie, jak Ivie i Václavowi udało się przeplatać supernowoczesną chatę z tradycyjną wiejską atmosferą. Ale udało się, dwa razy. Nie trzeba się nawet zastanawiać, które z domków z mchu i paproci wybrać, bo są jak jajka. (Nawiasem mówiąc, zatrzymaj się w ich rodzinnym gospodarstwie na świeże jajka na śniadanie.) Z widokiem na Radhošť i pustelnie, z zapleczem odnowy biologicznej, doskonałym położeniem u podnóża Beskidów, uroczą gospodynią i wykwalifikowanym gospodarzem, nie można przegapić To.
Przyjedź tutaj, aby odpocząć, uprawiać sport, pracować, a nawet leniuchować. Ale przyjdź.