Jest taki wiatr, który w latach 70. przesunął ten dom z fundamentów. Pamiętny halny wiał tak, że miejscowi do dziś wspominają to zdarzenie, a do willi przylgnął właśnie przydomek “Halna”. Dzisiaj podobny incydent już jej nie grozi. Odkąd w nowej odsłonie przywróciliśmy ją do życia, willę trzymają przy ziemi solidne powinności: ma Was rozpieścić, rozgrzać, wytulić, zainspirować i pokazać Wam najpiękniejsze oblicze Zakopanego. Takiego, jakie znamy i kochamy my – w oddaleniu od tłumów Krupówek, ze spokojem widoku na Tatry roztaczającego się z naszego tarasu, z wysmakowaną góralską ornamentyką, na widok której Witkiewicz uśmiechnąłby się pod wąsem. Żeby jednak było ciekawiej, połączyliśmy ją ze współczesnym designem i wszelkimi znanymi nam sposobami na przytulność, miękkość i ciepło. Bo widzi nam się, że luksus jest wtedy, kiedy można się poczuć jak w domu.
Gdy patrzy się na Willę Halną z 1966 roku z poziomu ulicy, trudno odgadnąć, co czeka w środku. Że to dom, w którym na 345 m² odpoczniecie w grupie nawet 17 osób. Że w piwnicy stworzyliśmy strefę SPA, z zawsze nagrzanym jacuzzi, leżakami, sauną i muzyką. Że każda z 5 sypialni o cudownie wygodnych łóżkach ma własną łazienkę, ale gdyby komuś było mało, jest jeszcze jedna dodatkowa, z wanną. Niespodzianką może też okazać się podziemna kuchnia, powstała z myślą o przechodzących w noc wieczorach przy dobrym jedzeniu i w jeszcze lepszym towarzystwie. Właśnie w tej kuchni zostawimy Wam rano pyszne śniadania z lokalnych produktów i jedyne, co trzeba będzie zrobić, to zejść po nie na dół. Wiemy, że nie będzie łatwo wysunąć się z miękkiej pościeli. Tego za Was nie zrobimy. Ale już prawie wszystko inne tak. Czego byście nie potrzebowali, będziemy w pobliżu. Pozwólcie sobie pokazać góralską gościnność najwyższej klasy.
Niewykluczone, że będziecie mieli okazję wypocząć w najprzytulniejszego domu w całym Zakopanem. Chcieliśmy, by lokalne dziedzictwo łączyło się w zabytkowej willi z nowoczesnym designem, zaprosiliśmy więc do współpracy rodzime, zakopiańskie projektantki wnętrz. Dzięki nim dbałość o szczegóły i Wasze potrzeby spotykają się tu z ciepłą atmosferą, naturalnymi materiałami i swobodną elegancją. Jest luksusowo, a jednak domowo. W kuchni możecie podziwiać zabytkowy sosręb z 1966 roku. Rozkład pomieszczeń willi jest oryginalny.
Cały ten pomysł jest po to, żebyście mieli okazję poznać spokojne oblicze Zakopanego: takie bez zakręconej frytki na patyku i misia z Krupówek. Mieścimy się w spokojnej części miasta, tuż nad Osiedlem Krzeptówki, i mniej niż kilometr w linii prostej dzieli nas od Drogi Pod Reglami. Do najbliższego wyciągu narciarskiego mamy 300 m, Krupówki są 3 km stąd.
Budynek otacza ogrodzona działka ze sporym tarasem z widokiem na góry. Nie możemy powiedzieć, że jesteśmy na odludziu, bo w pobliżu są inne domy, drewniany płot jest jednak szczelny i z pewnością znajdziecie tutaj spokój i intymność.
Rozkład naszej wili wygląda tak:
1) piwnica
spa (jacuzzi i sauna), kącik zabaw dla dzieci, kuchnia z grillem i duży stół
2) parter
główna kuchnia, jadalnia, duży salon z kominkiem
1. sypialnia: łóżko małżeńskie + rozkładana sofa(pojedyncza)
3) I piętro
2. sypialnia: 2 osobne łóżka + rozkładana sofa(podwójna)
3. sypialnia: łóżko małżeńskie
4. sypialnia- 2 x łóżko małżeńskie
4) poddasze
5. sypialnia: łóżko małżeńskie + rozkładana sofa(podwójna)
Każda z sypialni ma własną łazienkę, oprócz 2 sypialni na piętrze mających łazienkę współdzieloną. Osobno w domu są też 2 toalety.
Przed domem znajduje się 5 miejsc parkingowych. Dla bezpieczeństwa teren zewnętrzny jest monitorowany. Willa jest wyposażona w czujniki przeciwpożarowe.
Jesteśmy dla rodzin (jednej dużej albo kilku) lub grupy przyjaciół, marzących o wypoczynku w komforcie. W willi jest miejsce i na wspólną ucztę do rana (mamy 2 kuchnie z jadalniami), i na samotne zaszycie się z książką pod miękkim kocem.
Śniadanie to najważniejszy posiłek w ciągu dnia, a my zadbamy, żeby był też najpyszniejszy. Jest u nas taki bajer: choć to dom na wyłączny wynajem, śniadania są w cenie i zostawiamy je Wam na półmiskach w dolnej kuchni. Po prostu: kiedy jeszcze będziecie spać, ktoś z nas wsmyknie się na dół i wszystko przygotuje. Każdego dnia będzie coś innego, sami zobaczycie. Bazujemy na lokalnych produktach: warzywach, serach, wędlinie. Możecie na stole zastać pasty warzywne, jajecznicę, kiełbaski, sałatkę. I zawsze będzie coś słodkiego do kawy. Jeśli jesteście wege/ nie jecie glutenu/ macie inne specjalne potrzeby, dajcie nam znać.
W domu są 2 kuchnie: pierwsza na parterze, klasyczna, naprawdę porządnie wyposażona i przytulna. Druga jest w podziemiach, to kuchnia grillowa, o bardziej surowym charakterze, która świetnie sprawdza się na wieczorne posiadówy. Znajdziecie w niej piec do pizzy.
Obie kuchnie połączone są z jadalnią, a w każdej z nich jest duży stół na 12 osób.
Nieopodal czekają szlaki, przepiękne widoki i fascynująca zakopiańska kultura, ale znamy takich, którzy największą przyjemność czerpią właśnie z przebywania na miejscu. Dom wręcz kusi, żeby oddać się tutaj relaksowi. We wnętrzach będą na Was czekać świece i miękkie koce, w łazience znajdziecie dobrej jakości kosmetyki. W każdym pokoju jest telewizor, gdyby złapała Was ochota na taki sposób spędzenia czasu.
W piwnicy zaaranżowaliśmy strefę SPA i zachęcamy Was do cieszenia się nią bez ograniczeń. Woda w jacuzzi będzie zawsze nagrzana, a saunę parową uruchomicie kilkoma kliknięciami na łatwym do obsługi panelu. Po miłym seansie możecie rozłożyć się na leżakach, oddać się pogawędkom w świetle świec czy samotnie posłuchać ulubionej muzyki (do głośników podłączycie się przez Bluetooth).
Na miejscu znajdziecie namiary na masażystę, który dojedzie na miejsce, więc jeśli mielibyście ochotę na masaż, jest taka możliwość.
Dodatkowa, grillowa kuchnia w piwnicy pozwoli Wam na kulinarne uczty w szczególnej atmosferze. Nocne marki mogą się tam ulokować bez obaw, że obudzą resztę domu.
Na zewnątrz znajduje się duży taras z widokiem na Tatry. Taras otacza połowę domu, znajduje się zarówno w części ogrodowej, jak i nad ulicą (tak dla rozwiania wątpliwości). To będzie nasz pierwszy sezon wiosenno-letni, ale czujemy w kościach, że śniadania i popołudnia w tym miejscu będą jak marzenie. Już szykujemy meble ogrodowe i zadaszenie, które będą gotowe na lato.
Teraz o tym, co Was czeka po wyjściu z willi. Mieścimy się w spokojnej części Zakopanego, tuż nad Osiedlem Krzeptówki. Tatrzański Park Narodowy i Droga pod Reglami znajdują się 1,5 km stąd. Drogą Osiedle Krzeptówki właśnie, a później Mraźnicą, dotrzecie do Mostku nad potokiem. Tuż za nim czekają przepiękne polany, szczyty, doliny i wodospady. Na przyjemne spacery polecamy Dolinę Za Bramką, Dolinę Małej Łąki, Przysłop Miętusi. Nieco dalej macie do Doliny Kościeliskiej czy na Polanę na Stołach.
Wyprawę w Dolinę Pięciu Stawów możemy polecić każdemu, kto tylko czuje się na siłach. Dotrzecie do niej wyłącznie pieszo, więc uzbrójcie się w kanapki, dobre buty za kostkę i ubrania na każdą pogodę. W słynnym schronisku w dolinie będzie na Was będzie już na Was czekać pyszna szarlotka i widok, który za każdym razem zwala z nóg.
Jeśli planujecie przyjechać do nas zimą na narty, możemy temu pomysłowi tylko przyklasnąć. Bliskość wyciągów narciarskich, a po powrocie ciepło kominka i przyjemny klimat naszych wnętrz pozwolą czerpać z mroźnych aktywności podwójną przyjemność. Najbliższe stacje narciarskie to:
– Budzowski Wierch – 300 m
– Pod Butorowym – 850 m
– Polana Szymoszkowa - 1,6 km.
Jeśli jesteście spragnieni góralskiego folkloru, możemy Wam polecić fajne i niesztampowe wydarzenia, które mają miejsce w Zakopanem:
– konkurs na Najśwarniejsom Góralecke, czyli taką miss Podhala – dziewczyny muszą wykazać się w zadaniach typowej gaździny i wybrana zostaje nie tylko urodziwa, ale i najbardziej obrotna,
– Przednówek w Polanach – wydarzenie odbywające się w marcu i mające pokazać dawne zwyczaje pasterskie górali – to prawdziwe święto lokalnego folkloru i tradycji,
– Festiwal Folkloru Ziem Górskich – międzynarodowe wydarzenie, trwające aż 7 dni, podczas których górale z całego świata przedstawiają swoje dziedzictwo kulturowe,
– Złote Kierpce – dziecięcy festiwal zespołów muzycznych.
Po solidną dawkę kultury odsyłamy Was też do Muzeum Tatrzańskiego. To tam odkryjecie dawnego ducha Podhala i zgłębicie m.in historię starych drewnianych domów w stylu zakopiańskim. Jego pierwszy przykład to Willa "Koliba" wybudowana wg projektu Stanisława Witkiewicza, udostępniona do zwiedzania. Zajrzyjcie także Galerii Sztuki XX wieku w willi "Oksza" oraz Galerii Władysława Hasiora.
Bardzo nas lubią rodziny z dzieciakami. Przestrzeń zaaranżowaliśmy tak, żeby w specjalnym salonie z dodatkową kuchnią na dole można było posiedzieć do późna i nie zakłócać snu maluchom. W tym czasie one będą już smacznie spały w miękkich łóżkach u góry. Za dnia za to czeka na nie skrzynia pełna zabawek, książek, kolorowanek. Bez dwóch zdań jest czym zająć dziecięce łapki.
Osobiście znamy jedną dziewczynkę, która nigdy nie chce stąd wyjeżdżać, bo mówi, że to jej ulubiony, najprzytulniejszy i najmilszy dom.
Na wiosnę i lato zamówiliśmy już drewniany plac zabaw, który stanie w ogrodzie. Działka jest zielona, ogrodzona i bezpiecznie można się na niej bawić. Zimą możecie sobie urządzić kulig, a namiary na osoby, które się zajmą jego organizacją, znajdziecie w domku.
Już Wam mówimy, jak jest u nas z pracą. Nie mamy co prawda biurek (tylko jeden zabytkowy stolik z toaletką), przy których można pracować solo, ale mamy aż 2 duże, 12-osobowe stoły, które świetnie nadadzą się do pracy zespołowej. Oprócz tego z laptopem można się rozłożyć na licznych kanapach i fotelach. Wspaniałym zakątkiem jest ten z fotelami i ławą przy górnym, trójkątnym oknie. Sprawdzimy się więc i na workation zespołowe (weźcie pod uwagę, że mamy 6 sypialni z własnymi łazienkami, a łóżka możemy dla Was rozsunąć!), i na pracę np. podczas wakacji z rodzinką.