Butikowy Hotel Villa Nova

Villa Nova stoi na zboczu wzgórza w Czarnem, na obrzeżach Jeleniej Góry. Za nami łąka i las, przed nami pola i przedmieścia, a wokół przestrzeń, zieleń i góry. I czasem aż trudno uwierzyć, że jesteśmy tylko 6 km od jeleniogórskiej starówki. Malowniczo położony budynek hotelu obejmuje 10 pokoi, póki co na Slowhopie do Waszego wyboru są 4. Różnią się wielkością i usytuowaniem w budynku. Ważną rolę w naszej rezydencji odgrywają wnętrza i ich atmosfera. Dopracowane przez panią Ewę, właścicielkę, pasjonatkę sztuki urządzania, czarują połączeniem prostoty i stonowanych barw z barokowymi dodatkami. Naturalne materiały łączą się tu z bogato zdobionymi ramami luster, w pokojach czekają obrazy i grafiki, a w holu rozbudowana biblioteczka. Pięknie spędza się tutaj czas na tarasie z widokiem na otaczające wzgórza oraz w naszym przytulnym salonie z kącikiem kominkowym, gdzie na przyjemnościach upłynie Wam niejeden wieczór.

Choć nasi Goście mówią, że panuje u nas klimat toskańskiej willi, kuchnię zaserwujemy Wam polską – taką z najwyższej półki. Stawiamy na lokalne produkty, wybieramy te, które są bio i eko. Urozmaicone i świeże śniadanie podamy Wam w formie bufetu. Będą sery, wędlina, ryby. Wiosną i latem zastaniecie na stole sezonowe warzywa i owoce, za to poza sezonem kiszonki i przetwory. Będzie też coś na ciepło: kiełbaski czy jajecznica, a na pośniadaniowy deser, do kawy – racuszki. Obiadokolacja obejmuje przystawkę, zupę, drugie danie i deser. Wszystko świeże, własnej roboty. Serwujemy np. pyszny gulasz cielęcy albo pierogi. Jeśli chcielibyście jeść wegetariańsko albo wegańsko, to także będziemy Wam mieli coś do zaoferowania, tylko dajcie nam wcześniej znać, że właśnie taka opcja Was interesuje. Nie możemy też pominąć kwestii wina. Jesteśmy smakoszami dobrego wina. Mamy zasobną piwniczkę, zapasami z której Was poczęstujemy – wieczory z kieliszkiem, na tarasie albo w ciepłym świetle naszego salonu, należą do tych najbardziej lubianych przez Gości.

Mili Państwo, a czy ktoś się kiedyś nudził na Dolnym Śląsku? Chyba tylko ci najbardziej zdeterminowani. Ich oczywiście także do nas zapraszamy – z pełnym przekonaniem, że się nie rozczarują. U nas, nie robiąc nic szczególnego, można się zwyczajnie cieszyć życiem. Smakować pyszną kuchnię, sączyć dobre wino, napawać widokami wokół. Rozkoszować się atmosferą tego miejsca. Spędzać popołudnia z książką na tarasie albo na trawie, rozmawiać wieczorami przy kominku, chodzić na spacery po okolicy. Niektórym to wystarczy, innych serdecznie zachęcamy do poszerzenia wachlarzu aktywności i korzystania z naszego wspaniałego położenia. Ważna sprawa: od lat pracujemy w turystyce, a promocję naszego regionu mamy we krwi. Prawdopodobnie nie powstrzymacie nas przed sprzedaniem Wam polecajek dotyczących wartych odwiedzenia zabytków, najlepszych szlaków, najpiękniejszych punktów widokowych. Pytajcie o wszystko. Mamy wiedzę, którą chcemy się dzielić, i chętnie pomożemy Wam zaplanować sobie dni tutaj tak, byście spędzili je jak najpełniej. Poniżej podajemy tylko część bogatych możliwości. Jelenia Góra Jesteśmy tylko 6 km od jeleniogórskiego rynku i jeśli zapragniecie, możecie się tam nawet przejść spacerem. W Jeleniej jest niemało do odkrycia, są piękne zabytki, interesujące muzea i ciekawe wydarzenia. Rzucamy hasła: – kolorowy rynek z pastelowymi kamieniczkami, urokliwymi knajpkami i BWA w jednej z bocznych uliczek, – Muzeum Karkonoskie, gdzie zobaczycie wystawę poświęconą historii miasta, szkłu artystycznemu czy zajrzycie do jeleniogórskiej chaty z przeł. XVIII i XIX w., – barokowy Kościół Garnizonowy z XVIII w. wzorowany na pewnym kościele w Sztokholmie, o bogatych wnętrzach i ciekawej architekturze, – ważne wydarzenia: letni Festiwal Teatrów Ulicznych, największy w Polsce park staroci: Jeleniogórski Jarmark Staroci i Osobliwości, Międzynarodowy Festiwal Teatrów Awangardowych Pestka. Muzea – Karkonoskie Tajemnice w Karpaczu – interaktywna wystawa, podczas której można poznać karkonoskie legendy i fascynującą historię tutejszych ziem – będzie super przygodą dla dzieci, – Dom Gerharta Hauptmanna w Jagniątkowie – w domu niemieckiego noblisty z 1912 r. mieści się dziś nie tylko muzeum dot. jego życia, ale też ciekawa instytucja kulturalno-literacka, a jeśli to dla Was mało, koniecznie odwiedźcie tę willę ze względu na niesamowite wnętrza pokryte barwnymi freskami. Zamek Księcia Henryka 20 min. samochodowej wycieczki stąd mieści się zamek (właściwie zameczek), który nie dość, że wygląda jak z bajki, to rozciąga się z niego niesamowity widok na panoramę Karkonoszy. Kilka lat temu wziął go pod swoją opiekę i wyremontował pasjonat. Dziś za 5 zł możecie odwiedzić go Wy. Otwarty: maj–październik codziennie 10.00–17.00, październik–kwiecień po rezerwacji. Miedzianka Kto czytał reportaż Filipa Springera o znikającym miasteczku, temu historia Miedzianki jest dobrze znana. Wszystkich innych zachęcamy do lektury, a w międzyczasie do odwiedzenia Browaru Miedzianka, gdzie na tarasie z widokiem napijecie się lokalnego piwa. Luční bouda To już w Czechach, ale gwarantujemy, że warto przeprawić się przez granicę i odwiedzić to miejsce. Luční bouda to najwyżej położony (na 1410 m n.p.m.) w Czechach browar, połączony z hotelem i restauracją. Kiedyś mieściło się tutaj schronisko górskie. Rozciągające się wokół widoki są niesamowite. Nie musimy chyba wspominać o naszym górskim położeniu i tym, że z otwartymi ramionami witamy wszystkich górołazów. Najfajniejsze jest to, że możliwości jeśli chodzi o stopień trudności szlaków są właściwie nieograniczone. Początkujących piechurów odeślemy na Rudawy Janowickie, tym nieco bardziej zaawansowanym polecimy Góry Izerskie i Kaczawskie, a zapalonych wędrowców wyprawimy w Karkonosze. Polecimy Wam szlaki i podpowiemy, jak zorganizować sobie wycieczkę. Dolina Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej Zaczyna się kilka kilometrów stąd. Na prawie 100 km² mieści się ok. 30 zamków, renesansowych dworów, barokowych pałaców czy mieszkalnych wież. Niektóre z nich to tylko ruiny, inne są odrestaurowane i gotowe do zwiedzania. To taka nasza polska Dolina Loary.