Domek Polny
dom z 2 sypialniami, w którym wypocznie maks. 8 osób
jesteśmy tylko 70 km od Warszawy
ogród kończy się prywatną plażą z dostępem do rzeki Liwiec
w domu czekają SUP-y, a we wsi wypożyczycie kajaki
tutaj mogą odpoczywać małe pieski
popracujecie z widokiem na las, bo na tarasie śmiga WiFi
Sprawdź na szybko
Ten dom miał być jak malarstwo Olgi Boznańskiej. Leniwy klimat, ciepłe światło, rozmazane światłocienie. Miał oddać sprawiedliwość ludowemu wzornictwu mazowieckiej wsi. Chatka z kominem miała w końcu swoje lata i przez te 80 lat żywota swoje widziała. Ale miał też szczęście do mojej sympatii dla południowych klimatów: inspiracje Hiszpanią, Grecją i pragnienie słońca rozgościły się tu w zupełnie naturalny sposób. Naturalny jak drewno, trawertyn i len tworzące ciepły, rustykalny klimat Domku Polnego.
Ten dom stoi nad rzeką. Przez bujny ogród, w którym nikt nie pali się do koszenia trawy, a w polnych kwiatach mają swoje pilne sprawy pszczoły i motyle, idzie się na plażę. Plaża jest nasza: mała, prywatna, kameralna. Ma nawet altankę z hamakiem, a w domu czekają koce i leżaki, które weźmiecie pod pachę na senny relaks. Leniwy Liwiec jakoś sam narzuca tutaj tempo życia, a raczej jego brak. Kto będzie miał ochotę, może popływać na SUP-ie. Deski zastaniecie na miejscu. Rozgrzani słońcem, rozmarzeni, wypoczęci, przyjdźcie potem na taras i zróbcie sobie tę przyjemność: kolorową, aromatyczną kolację podaną na kraciastym obrusie. Najlepiej smakuje w promieniach zachodzącego słońca.
Ten dom stoi nad rzeką. Przez bujny ogród, w którym nikt nie pali się do koszenia trawy, a w polnych kwiatach mają swoje pilne sprawy pszczoły i motyle, idzie się na plażę. Plaża jest nasza: mała, prywatna, kameralna. Ma nawet altankę z hamakiem, a w domu czekają koce i leżaki, które weźmiecie pod pachę na senny relaks. Leniwy Liwiec jakoś sam narzuca tutaj tempo życia, a raczej jego brak. Kto będzie miał ochotę, może popływać na SUP-ie. Deski zastaniecie na miejscu. Rozgrzani słońcem, rozmarzeni, wypoczęci, przyjdźcie potem na taras i zróbcie sobie tę przyjemność: kolorową, aromatyczną kolację podaną na kraciastym obrusie. Najlepiej smakuje w promieniach zachodzącego słońca.
Gospodarz:
Klaudia Pietrzak-Kozłowska
Znamy języki: polski, angielski
Nie ma nas na miejscu, ale Gośćmi zaopiekuje się przyjazna pomoc
„Domek Polny”
Ze starej, drewnianej chaty stworzyć miejsce błogiej sielanki… „wariactwo”- pomyślałam… i zabrałam się do roboty…
Z wykształcenia jestem projektantką wnętrz ,co nie ukrywam, było bardzo pomocne przy tworzeniu miejsca, w którym każdy odnalazłby ciszę i spokój.
W otoczeniu lasu, pól i łąk. Przy porannym zapachu kawy na werandzie. Tu, gdzie dwójka moich dzieci biegałaby boso po porannej rosie, a ognisko rozświetlało nocne niebo...
Stworzyłam miejsce bliskie każdemu, kto potrzebuje wytchnienia, a ponieważ z zamiłowania jestem fotografem – dokumentowałam obrazy, chwile, emocje….
A Domek Polny okazał się być bardzo cierpliwym modelem….
I tak stoi sobie w środku lasu… czaka na Was… kto wie… może i Wam pozwoli zamknąć chwilę w kadrze, wypocząć na hamakach, popływać w rzece korzystając z prywatnej plaży….
Wpadnijcie zobaczyć, pobyć…
Do zobaczenia!
Gdzie będę spać?
8 os. – Domek Polny
100 m²
•bez zwierzaków
Domek Polny to drewniana chata urządzona w sielskim klimacie, z prywatnym dostępem do plaży nad malowniczą rzeką Liwiec. Mamy ogromny ogród na wyłączność. Z zadaszonego tarasu rozpościera się widok na bezkres lasu i łąk. A to wszystko zaledwie 70 km od Warszawy we wsi Strachów.
Co znajdę na miejscu?