To był cudowny tydzień odpoczynku. Udało się mi jak i mojemu parterowi wyciszyć od zgiełku miasta. Atmosfera miejsca była ta spokojna i relaksująca. Pan Paweł zawsze służył pomocą i miłym słowem. Jedzenie przepyszne! Okolica piękna. Mam nadzieje że młody byczek ma się dobrze, a konie już nie uciekają na przechadzki po pobliskiej wsi. Z największą przyjemnością będziemy wracać. Serdecznie polecam i z całego serca dziękuje za opiekę na nad nami.
Atma czyli dusza, taki jest też Gospodarz Atma Agroturystka, Pan Paweł to człowiek "dusza" który swym spokojem i dobrą energią obdarowuje gości wprowadzając spokój sprzyjający odpoczynkowi. Genialne posiłki których możemy skosztować rozpieszczają żołądki nawet tych mięsożernych ;) Poszukującym uczty dla podniebienia, ciszy, medytacji i spokoju polecam to miejsce. Dziękujemy za gościnę i stawanie na głowie by zadowolić również tych najmłodszych :)
Dziękujemy Basiu i Rafale za miłe słowa.Z was też wspaniała rodzinka. Dzieciaki na medal rodzice wspaniali rodzina pięć gwiazdek to za mało 😀 Pozdrawiamy wszystkich i dziękujemy za odwiedziny 😀
Gospodarze przemili, miejsce bardzo urokliwe, ciche a jedzenie pyszne. Wspaniałe, piękne miejsce, w którym można zwolnić i po prostu być i odpoczywać. Chcemy wrócić!
Dziękuję za miłe słowa . Miło było was gościć. Pozdawiam ciepło 😀 Paweł ATMA Agroturystyka 😀
Polecamy miejsce wszystkim, którzy szukają spokojnego miejsca, żeby odetchnąć przez chwilę. Gospodarz - Paweł bardzo pomocny i życzliwy. Gotował dla nas codzienne pyszne posiłki a z otrzymanego zakwasu w końcu wyszedł chleb.
Świetne miejsce, ciche i na uboczu. Szybki i bezproblemowy kontakt z Gospodarzem, dobre jedzonko, wyposażenie pokoju/kuchni/łazienki zgodne z opisem. Miejsce jest bardzo autentyczne, nich takim pozostanie na dłużej.
Miejsce godne polecenia dla każdego, szczególnie polecam opcje z wyżywieniem na miejscu. Niesamowicie pyszne jedzenie, głównie kuchnia indyjska. Dom znajduje się na przyjemnym odludziu, co daje doskonałe warunki do nocnego obserwacji nieba. Właściciele przemili, proponują co zwiedzić w okolicy lub co można porobić na miejscu. Przepiękne tereny do jazdy konnej, możliwość wyjazdu w teren nawet dla amatorów jeździectwa. Praktyki jogi udoskonalone o swobodne opowieści na temat kultury wedyjskiej, nie tylko odtwarzanie asan. Miejsce unikatowe, z pewnością pozostaje w pamięci i chce się wracać.
Atma to po prostu świetne miejsce w pięknym i wciąż jeszcze dzikim krajobrazie Warmii. Trafiliśmy tu poszukując agroturystyki oferującej wegetariańskie posiłki i przyjaznej czworonogom, a otrzymaliśmy dużo więcej. Miejsce jest tworzone bardzo świadomie, z pasją i oddaniem, czego efektem jest komfort gości i doświadczenie cudownego wypoczynku zarówno dla ciała jak i dla ducha. Miłośnicy koni na pewno też będą tu "u siebie". Nasz piesio też bardzo szybko zintegrował się z towarzyskimi psami gospodarzy i tęsknił po powrocie do domu. Potwierdzamy wszystkie pozytywne opinie dotyczące kuchni - jedzenie było zwyczajnie przepyszne! Każdy posiłek zamieniał się w prawdziwą biesiadę w przesympatycznym towarzystwie gospodarzy i pozostałych gości. Niezapomniane smaki z inspiracji kuchnią indyjską, mniej i bardziej poważne rozmowy przy stole, "tańczące" pod dachem jaskółki, czy dźwięki deszczu w czasie kolacji - przyniosły ukojenie, wyhamowanie i relaks. I to są prawdziwe wakacje :) A do tego poranna joga i mantry z krzykiem żurawi w tle, powrót do natury. Dziękujemy za udany i bardzo inspirujący pobyt oraz za cenne lektury. Chce się wracać :)
Pobyt u Pawła był wspaniały i zostanie z nami na długo. Nie mogę się doczekać aż tam wrócimy. Cudowna atmosfera, pełna życzliwości. Zwierzaki to już nasi najlepsi przyjaciele. A jedzenie? Pyszne, ciekawe i obfite. Polecamy z całego serca ♥️
Wspaniałe miejsce! Skrawek nieba na Warmii. Nie pamiętamy kiedy tak wypoczęliśmy! Cudowne, autentyczne miejsce z pięknymi, przyjaznymi zwierzętami na wyciągnięcie ręki. Przestrzeń, brak ludzi, przyroda - idealne warunki do wypoczynku. Pan Paweł - gospodarz - autentycznie lubi ludzi, każdego traktuje jak starego znajomego. Proponuje wycieczki np. na obchód na pole, z których warto skorzystać, bo to jedyne tego rodzaju doświadczenie. Do tego wspaniale gotuje i wkłada w to całe serce! Polecamy skorzystać z posiłków, tego w domu sobie nie zrobicie. Jeżeli jedzicie z dziećmi bez obaw - nie sposób się tu nudzić. Nasze były zachwycone, mimo braku typowych atrakacji jak plac zabaw. Pan Pawel dbał aby najmłodsi mieli pełne brzuchu i robił wszystko by ich zadowolić :) Polecam z całego serca :))
Wspaniałe miejsce. Warto pojechać:)
Wszystko ok, bezproblemowo, zgodnie z opisem. Ciche, spokojne miejsce, gdzie można odpocząć. Właściciele w porządku, pomocni i nie narzucający się. Polecam :)
Miejsce super. Gospodarz bardzo zyczliwy i wiecznie usmiechniety mimo ogromu obowiazkow. Wspaniale jedzenie i dobra atmosfera. Wspolne posilki przy jednym stole i dania kuchni indyjskiej to cos niesamowitego. Mamy nadzieje jeszcze kiedys tam wrocic.
Dla wszystkich wielbicieli natury i wiejskiego życia jest to miejsce obowiązkowe- zwierzęta są niesłychanie przyjazne i zadbane, a widoki i atmosfera bajkowe. Do tego zdecydowanym plusem jest oczywiście pyszne indyjskie jedzenie i przesympatyczny Gospodarz, dla którego nawet dieta bezglutenowa nie stanowiła problemów. Na pewno będziemy wracać!
Najlepszy nocleg w Polsce w jakim byliśmy. Przesympatyczny gospodarz, wspaniała aromatyczna kuchnia. Widoki zapierające dech w piersiach. Do tego koń który codziennie jadł z nami śniadanie, przejażdżki konne, pies który nas oprowadzał po okolicznych strumykach i bocian. Niezapomniany weekend, z pewnością jeszcze wrócimy i będziemy polecać! A na wynos dostaliśmy chlebek pieczony przez właściciela :)
Wspaniałe miejsce. Wyjatkowo pyszne jedzenie. Bardzo sympatyczny właściciel. Polecam!
Miejsce autentyczne, wypełnione dobrą energią, czułam się w nim swobodnie, moja dwuletnia córka również. Paweł jest świetnym kucharzem oraz opiekuńczym gospodarzem. A możliwość kontaktu z mieszkającą tam zwierzyną jest leczniczy. Dziękujemy za dobry czas.
Miejsce z pysznym jedzeniem, pięknymi widokami i najmilszymi zwierzętami na świecie. Dzieci były zachwycone. Coś co jest do dopracowania na pewno to czystość w łazienkach i wspólnej kuchni.
Dziękujemy Basiu za za odwiedziny . . Cała rodzinka super. Dziękujemy za miłe słowa i oczywiście za uwagi które są cenne dla nas Oczywiście weźmiemy sobie je do serca Pozdrawiamy ciepło 😀
W Atmie spędziliśmy wspaniałe 5 dni. Odpoczęliśmy i naładowaliśmy baterie na długi czas 🙂 Pan Paweł jest niezwykle ciepłą osobą i chętnie pokazywał nam okoliczne atrakcje przyrodnicze. Jego konie to jedne z najbardziej przyjaznych zwierzaków jakie spotkałam ❤️ reszta zwierząt też wspaniała zwłaszcza pies Wansi który towarzyszył nam podczas wycieczek ☺️ Do tego pyszne jedzenie, cisza i spokój. Nie ma tam złotych klamek, marmurów i całodobowej obsługi ale jest swojsko i przytulnie - jak na wsi i o to chodzi 🙂 Dziękujemy! Będziemy wracać ☺️
Dziękujemy za miłe słowa. Wzajemnie super z was rodzinka. Dziękujemy za odwiedziny i pozdrawiamy ciepło😀
Bardzo udany pobyt, Paweł jest gospodarzem troskliwym, uważnym, dostosowującym się do potrzeb, proponującym lecz nie narzucającym się. Z niczym nie ma problemu - z późnym przybyciem (w naszym przypadku bardzo późnym), z przyjazdem z psem (w naszym przypadku dużym), z podjechaniem by pokazać drogę tym, co nie mogą trafić mimo nawigacji, z zabraniem na wycieczkę lub przechadzkę po okolicy, z zorganizowaniem przejażdżki na hucule. Dzieci mniejsze i większe wracają zachwycone :-) Jeśli ktoś lubi kuchnię indyjską (my bardzo) - jest to dodatkowy atut.
Dziękujemy za miłe słowa oczywiście Wzajemnie była to przyjemność was gościć Mama i córa super 😀👍 dziękujemy za odwiedziny i pozdrawiamy ciepło
W Atmie spędziliśmy kilka dni czasie Świąt Wielkanocnych (dwie osoby dorosłe i pies). Uważam, że wybór tego miejsca to był traf w dziesiątkę ! Już w drodze, w okolicach Dobrego Miasta, zachwycały nas szpalery starych drzew i mnóstwo bocianich gniazd. To był przedsmak, tego co zastaniemy w Atmie - budynki otoczone drzewami, krzewami, śpiew ptaków, szczęśliwe zwierzęta i uśmiech gospodarza - Pawła, który zaprosił nas do środka. Wokół pagórkowaty teren, najbliższe domostwa schowane za pagórkami i nie słychać samochodów :) Jednym słowem idylla!!! Dostaliśmy pokój (większy niż zamówiliśmy) z widokiem na bocianie gniazdo, co było dla nas dodatkową atrakcją. Śniadania i obiadokolacje serwowane przez Pawła bardzo nam smakowały. Każdy posiłek składał się z kilku potraw, w tym deseru, który zwykle zostawiałam "na później", bo posiłki były nie tylko smaczne, ale i obfite. Paweł proponował nam też lokalne atrakcje typu wizyta w pobliskiej pasiece, wycieczki piesze i rowerowe, jogę. Całość w serdecznej, ale nie narzucającej się, kameralnej atmosferze. Czuliśmy się tam miło, swobodnie, a nasz pies był najbardziej szczęśliwym psem na świecie - bawił się z innymi psami i kąpał w pobliskich strumieniach. Jednym słowem udało nam się odkryć fantastyczne miejsce, do którego na pewno będziemy chcieli wrócić :)
Dzięki Ewa za miłe słowa Fajnie było was poznać. Super z was rodzinka. Oczywiście Dziękuję za konstruktywne uwagi 😀 Pozdrawiamy serdecznie 😀