Bird Lodge na 6 osób- 70 m od jeziora

Marzył nam się domek na drzewie, ale nie dało się go zbudować na brzozach, które rosną na naszej działce. Wymyśliliśmy więc domek na “kurzej łapce” z widokiem na korony drzew. Ma 45 metrów powierzchni, która rozkłada się na 2 kondygnacje. Przestrzeń w nim jest otwarta i sprawia wrażenie dużo większej, niż wynika z metrażu: – na niższym poziomie znajduje się sypialnia z podwójnym łóżkiem oraz łazienka z prysznicem i sucha sauna, – na wyższym jest otwarta przestrzeń z dwoma podwójnymi łóżkami, ławą do siedzenia, aneksem kuchennym i jadalnią ze stołem i balkonem z widokiem na jezioro. Do Waszej dyspozycji będą także: – 45-metrowy taras z kojącym widokiem na pola i las i hamakami, – leżaki do rozłożenia na balkonie, – łazienka z prysznicem, – podwójny kajak i deska SUP. Dom stoi w środku lasku, nad brzegiem Jeziora Janowskiego, najdłuższego z jezior Pojezierza Brodnickiego. Od brzegu dzieli go 70 metrów. Nasza działka ma 1,3 ha i 150 metrów linii brzegowej. Ptasi domek stoi w towarzystwie innych naszych domów: Family Lodge i Lunette Lodge. Jeśli chcielibyście wpaść do nas grupą, wynajęte razem dają miejsce dla 29 osób. Każdy z domów ma osobny parking. Zapraszamy do nas ze zwierzętami. Wasi czworonożni przyjaciele będą mogli swobodnie korzystać z uroków naszej działki i przestrzeni. Dajemy tylko znać, że nasz teren to lasek nad jeziorem i nie jest ogrodzony i możecie nie być na nim sami. Spotkanie z jelonkami nie jest wykluczone.

Oddajemy Wam do dyspozycji aneks kuchenny zaopatrzony we wszystko, co najpotrzebniejsze, aby przygotować posiłek. Dodajemy do tego piękną zastawę, aby jadło się przyjemniej i niesamowity widok na pola i las, który będzie Wam towarzyszył podczas posiłków. Wychodzimy jednak z założenia, że możecie mieć większą ochotę przesiadywać na tarasie, niż trenować swoje umiejętności master chefa, dlatego będziecie mieć możliwość zamówienia obiadokolacji, które przygotuje dla Was nasza gospodyni. Zapotrzebowanie musicie zgłosić nam dzień wcześniej. W menu znajdują się m.in. gołąbki (mięsne lub wege), schabowe, naleśniki, wege pulpety i kilka rodzajów zup. Możemy też przygotować dla Was kolację biwakową na świeżym powietrzu i jedzenie serwować z kociołka (bigos lub grochówkę). Linkiem do pełnej oferty podzielimy się w wiadomościach. Jedzenie z dowozem możecie zamówić także z restauracji Shari Sushi z Brodnicy. Chcielibyśmy, abyście mieli okazję skosztować u nas lokalnych przysmaków, świeżych ryb prosto z jeziora i cydru, który najlepiej smakuje popijany na tarasie. Wszystkie te produkty będziecie mogli kupić w naszej najbliższej okolicy, podzielimy się namiarami. Polecamy Wam wyprawę (można na rowerze) do hotelu Głęboczek Vine Resort SPA, gdzie z dużym prawdopodobieństwem rozpłyńcie się nad wykwintnymi daniami oraz polskimi, włoskimi i hiszpańskimi winami z rodzinnej winnicy Płochockich.

Centrum relaksu i życia towarzyskiego jest jezioro Janowskie, a najbardziej udaną formą spędzania czasu połączenie codziennej dawki nudy z porcją aktywnego wypoczynku. Co powiecie na poranki z kawą wypitą na pomoście, do którego jest 70 metrów, wieczory przy ognisku nad samym brzegiem, wyprawy na drugą stronę jeziora, nowe wyzwania takie jak sprawdzenie swoich sił na desce SUP? To wszystko jest u nas na wyciągnięcie ręki. Do Waszej codzienności mogą także należeć: – seanse w saunie z widokiem na korony drzew, – wypłynięcie na jezioro na desce SUP albo kajaku – wszystkie sprzęty czekają na Was na miejscu, – rozgrywki w kometkę, – morsowanie w przeręblu zimą. Dodatkowo możemy zorganizować dla Was: – podziwianie Pojezierza Brodnickiego z góry, podczas lotu awionetką z pilotem Wojtkiem, – masaż u Mateusza, specjalisty od masaży balijskich i ajurwedyjskich, który może się odbyć z nawet na pomoście, – pilates. Co jeszcze? – Tylko 10 minut od Janówka, w Głęboczku, znajduje się stadnina. Jeśli mieć będziecie mieli ochotę poczuć wiatr we włosach, galopując przez brodnickie lasy, to będzie to właściwy adres. – We wsi Brzozie zagrać możecie w tenisa na ogólnodostępnym korcie tenisowym “Orlik”. – Zimą możecie pojeździć na nartach w Ośrodku Narciarskim Kurza Góra w Kurzętniku koło Nowego Miasta Lubawskiego. Podpowiemy, gdzie wypożyczyć rowery, aby okolicę móc zwiedzić z perspektywy dwóch kółek. Gdy pogoda płatać będzie figle, przyjemnie jest zaszyć się we wnętrzu. Choć jak siąpi z nieba, kąpiel w jeziorze także jest wyjątkowym doświadczeniem. A po deszczu, koniecznie sprawdźcie, czy w okolicznych lasach nie pojawiły się grzyby. Jeśli popływać przyjdzie Wam ochota w basenie, to taką możliwość oferują okoliczne hotele: Głęboczek i Kalchem.