Za trnkou
Romantyczny Tiny House dla dwojga zakochanych
Zakwaterowanie w Křivoklátsku wśród zamków i pałaców
Śniadania z lokalnych składników (za opłatą)
Prysznic na świeżym powietrzu i stylowa drewniana kabina
Dla turystów, romantyków i poszukiwaczy skrytek (geocaching)
Kwatery prywatne w przyrodzie
Sprawdź na szybko
Noclegi z widokiem na zamek - wiemy. Nocleg z widokiem na dwa zamki? Tak, nawet tak luksusowa lokalizacja jest w naszym slow portfolio. W magicznym regionie Křivoklátsko roi się od zamków i pałaców! A także piękna przyroda i tajemnicze legendy.
Maringotka Za trnkou znajduje się w pobliżu zamków Točník i Žebrák. Niezwykłe jest, aby dwa duże i ważne zamki stały tak blisko siebie, ale dzieli je zaledwie pół kilometra. Żebrak jest starszy. Został założony w drugiej połowie XIII wieku przez rodzinę Zajíc. Jego budowniczowie nie mogli dojść do porozumienia co do nazwy nowego zamku, postanowili więc nazwać go imieniem pierwszego gościa. Na ich nieszczęście był palantem błagającym o jałmużnę.
Dogodne położenie między Pragą a Norymbergą przypadło do gustu zarówno Janowi Luksemburskiemu, jak i zwłaszcza Wacławowi IV, który tu w pełni realizował swoją łowiecką pasję. Zlecił przebudowę pierwotnie niewielkiego zamku na luksusową rezydencję, który jednak spłonął w 1396 roku. I tak Wacław IV. postanowił zbudować nowy, lepszy zamek, ale wciąż wystarczająco blisko swoich ukochanych lasów Krivoklat. I tak Točník dorastał na wzgórzu.
Wacław IV. ukrył w nim dużą część skarbu państwowego. A część ponoć lis ukrył gdzieś na zamku przed śmiercią, żeby jego brat Zygmunt rudy lis go nie znalazł. Nie znalazł tego. Dziesiątki innych poszukiwaczy skarbów też nie miało tyle szczęścia. Ale oczywiście ty też spróbuj. Mówi się, że może znajdować się w Czarnym Jeziorze pod wschodnimi murami Točníka. Jeśli zobaczysz tutaj czarną rybę, nie łowij jej ani nie jedz, ponieważ to nie jest zwykła ryba, ale dusza jednego ze zmarłych, uwięziona w zamku Žebrák.
Ale nie musisz szukać skarbów. Nie musisz nawet nigdzie iść. W Maringotce Za trnkou możesz robić absolutnie wszystko, na co masz ochotę. Bo co dzieje się w podzamczu, zostaje w podzamczu…
Maringotka Za trnkou znajduje się w pobliżu zamków Točník i Žebrák. Niezwykłe jest, aby dwa duże i ważne zamki stały tak blisko siebie, ale dzieli je zaledwie pół kilometra. Żebrak jest starszy. Został założony w drugiej połowie XIII wieku przez rodzinę Zajíc. Jego budowniczowie nie mogli dojść do porozumienia co do nazwy nowego zamku, postanowili więc nazwać go imieniem pierwszego gościa. Na ich nieszczęście był palantem błagającym o jałmużnę.
Dogodne położenie między Pragą a Norymbergą przypadło do gustu zarówno Janowi Luksemburskiemu, jak i zwłaszcza Wacławowi IV, który tu w pełni realizował swoją łowiecką pasję. Zlecił przebudowę pierwotnie niewielkiego zamku na luksusową rezydencję, który jednak spłonął w 1396 roku. I tak Wacław IV. postanowił zbudować nowy, lepszy zamek, ale wciąż wystarczająco blisko swoich ukochanych lasów Krivoklat. I tak Točník dorastał na wzgórzu.
Wacław IV. ukrył w nim dużą część skarbu państwowego. A część ponoć lis ukrył gdzieś na zamku przed śmiercią, żeby jego brat Zygmunt rudy lis go nie znalazł. Nie znalazł tego. Dziesiątki innych poszukiwaczy skarbów też nie miało tyle szczęścia. Ale oczywiście ty też spróbuj. Mówi się, że może znajdować się w Czarnym Jeziorze pod wschodnimi murami Točníka. Jeśli zobaczysz tutaj czarną rybę, nie łowij jej ani nie jedz, ponieważ to nie jest zwykła ryba, ale dusza jednego ze zmarłych, uwięziona w zamku Žebrák.
Ale nie musisz szukać skarbów. Nie musisz nawet nigdzie iść. W Maringotce Za trnkou możesz robić absolutnie wszystko, na co masz ochotę. Bo co dzieje się w podzamczu, zostaje w podzamczu…
Gospodarz:
Klára
Znamy języki: angielski, niemiecki, czeski
Nie ma nas na miejscu, ale zawsze można się z nami skontaktować
Około 10 lat temu przeprowadziłam się na przedmieścia Žebrák i Točník, również po to, aby założyć z mężem rodzinę w pięknym miejscu. Teraz jestem już mamą 2 dzieci i wolimy mieć więcej miejsca niż na początku. Kiedy odkryliśmy nasze miejsce Za trnkou, z dala od cywilizacji iw zasięgu wzroku zamków, postanowiono, że postaramy się zaoferować tutaj coś wyjątkowego innym miłośnikom przyrody. Zakątek pełen romantyzmu i dzikiej przyrody, zaciszność lasu i jednocześnie zamki na wyciągnięcie ręki, cisza cywilizacji i dzikie decybele zwierząt w okolicznych lasach i puszczy. W maringotkę włożyłam cząstkę swojego gustu i podróżniczego doświadczenia, wierzę, że obaj goście wszystko docenią.
Gdzie będę spać?
2 os. – Marigotka Za trnkou
5 m²
•bez zwierzaków
Na pograniczu lasów Krivoklat i Brda możesz ukryć się przed całym światem dzięki naszej chatce na kółkach, mając jednocześnie duży jej kawałek w dłoni. Głębokie lasy ukryją cię przed wzrokiem ludzi, a wręcz przeciwnie, odkryją przed tobą magiczny świat dzikiej przyrody i jej mieszkańców.
Co znajdę na miejscu?