Kiedy raz na godzinę przejedzie samochód, to mówimy "ale ruch dzisiaj!". Wyznajemy też dość osobliwe zasady typu "niedziela bez szarlotki to żadna niedziela". A zamiast damy z gronostajem mamy damę z proziakiem. Czujecie takie klimaty? To zapraszamy dalej, nie będziemy przecież tak stać w progu. Chociaż u nas nawet ten próg całkiem przyjemny, z widokiem na góry Sanocko-Turczańskie, góry Słonne oraz pasmo Chwaniów. Czapki z głów i kalosze z nóg, jeśli coś Wam to mówi. A przecież to właśnie tu kluczy bieszczadzka Droga Transofgarska, ciągnie się niewidzialny Turnicki Park Narodowy i rośnie jodła Nadzieja, starsza od niepodległości Stanów Zjednoczonych.
Akacjowe Zacisze to dwa całoroczne domki, które przycupnęły pod lasem, tuż obok naszej agroturystyki z pokojami. Głodnych nakarmimy śniadaniem, obiadokolacją, a nawet kolacją karpacką z tradycyjnymi przysmakami z bieszczadzkiej kuchni. Gotowanie na prywatnych aneksach kuchennych również jest jak najbardziej możliwe. I tak chcemy na koniec powiedzieć coś jeszcze, coś, co sprawi, że do nas przyjedziecie, nawet jeśli nigdy o naszych górach nie słyszeliście. Bo tu naprawdę jest co robić, gdzie się zgubić i pościgać z wiatrem. Samemu, bez tłumów.
Nic innego nie przychodzi nam jednak do głowy, jak po prostu: chodźcie, jest pięknie!
W Akacjowym Zaciszu znajdziecie dwa całoroczne domki. Położone blisko lasu są najlepszą opcją dla 4 osób lub rodziny z dziećmi. W każdym znajdują się dwie sypialnie, salon z kominkiem, aneks kuchenny oraz łazienka.
Staramy się być częścią przyrody i odwdzięczać się jej za możliwość życia w tak pięknym miejscu. Prąd czerpiemy z energii słonecznej, do ogrzewania zamontowałyśmy pompę ciepła, zadbałyśmy o przydomową oczyszczalnię ścieków. Was gorąco za to prosimy o segregowanie śmieci.
Akacjowe Zacisze to nie tylko domki, ale również agroturystka. W głównym domu znajduje się jadalnia, gdzie podajemy śniadania oraz obiadokolacje, salon z kącikiem zabaw dla dzieci oraz biblioteczką, a także sala do jogi i medytacji. Jeśli jesteście zainteresowani, to hop w link: https://slowhop.com/pl/miejsca/3723-akacjowe-zacisze.html
Niech to wybrzmi jeszcze raz: jesteśmy w środku niczego, więc do fajnych restauracji jest daleko. I dlatego zachęcamy gości do korzystania z naszych śniadań oraz domowych obiadokolacji (wyżywienie płatne jest dodatkowo). Nie musicie się martwić o ustawianie całego dnia pod posiłki - karmimy w takich godzinach, jakie Wam odpowiadają. Nasza miłość to głównie kuchnia polska oraz łemkowska.
W ciepłe, dłuższe weekendy organizujemy Kolacje Karpackie. Spróbujecie na nich regionalnych specjałów takich jak fuczki, hreczanyki czy tertianyky. Przyrządzamy również gulasz w żeliwnym kociołku oraz mięsno-warzywne potrawki. Na miejscu mamy też Akacjową Chatę Grillową z piecem do wypiekania pizzy, chleba i proziaków. A na przełomie czerwca i lipca gospodynie ze Stańkowej organizują Święto Pieroga. Chyba nie trzeba dodawać, że warto tam wpaść!
O restauracje trudno, ale jeśli ktoś jest już w potrzebie, to macie do wyboru jedzenie w Sanoku (30 km), ośrodku szybowcowym (22 km) lub na stacji narciarskiej w Wańkowej (10 km).
Oba domki mają oczywiście aneksy kuchenne do Waszej dyspozycji, a także murowane grille na wspólne biesiadowanie ( prosimy, abyście sami zabezpieczyli się w węgiel drzewny na grillowanie).
Chcecie mieć las tylko dla siebie? Męczą Was wakacyjne tłumy? No to zapraszamy do naszej sanocko-turczańskiej samotni na przedgórzu Bieszczad. Powłóczcie się po okolicy bez celu lub wyznaczcie azymut na lokalne zachwyty.
#zachwyt 1 - szybowisko na Bezmiechowej Górze
Mamy tu niesamowite widoki, możliwość podziwiania szybowców (na razie nie ma jednak oferty na loty turystyczne) i ścieżkę z leśnymi dziadami wyrzeźbionymi w drzewach. Na szczycie mieści się też restauracja, jeśli nabierzecie ochoty na zjedzenie szarlotki z lodami pod gołym niebem.
#zachwyt 2 - Słonne Serpentyny
Po sąsiedzku ciągną się najdłuższe w Polsce drogowe serpentyny. Trasa rokrocznie jest używana podczas rajdów samochodowych, ale przecież i Wy możecie się nią przejechać. Przy Załużu znajdziecie taras widokowy z parkingiem.
#zachwyt 3 - cerkiew w Uluczu
Cerkiew stoi na stromym wzgórzu Dębnik i została zbudowana w 1659 roku. Jest więc trzecią najstarszą cerkwią w Polsce. Niewielu jednak do niej trafia, być może zniechęcając się podejściem. Wy się nie zniechęcajcie, bo miejsce jest bardzo malownicze i przypomina o dawniejszych mieszkańcach tego rejonu.
#zachwyt 4 - Sanok, Beksiński i muzeum pod chmurką
Sanok słynie z urokliwego rynku, wspaniałego Muzeum Budownictwa Ludowego, kolekcji ikon oraz największego na świecie zbioru prac Zdzisława Beksińskiego. Może nie wiecie, ale Beksiński urodził się właśnie w Sanoku, a jego rodzina w XIX wieku założyła tu zakłady kowalsko-kolarskie, które dały początek firmie Autosan.
#zachwyt 5 - widok na San z Zamku Sobień
Z Zamku Sobień pozostały do dzisiaj tylko ruiny, ale widok na San jak zachwycał, tak zachwyca nadal. Pod Zamkiem mieści się parking, mały bar oraz schowany w krzakach bunkier Linii Mołotowa.
#zachwyt 6 - niewidzialny Turnicki Park Narodowy
Turnicki Park Narodowy jest parkiem na razie wciąż bez oficjalnych granic. O jego założenie od lat walczą przyrodnicy i aktywiści, bo ochroniłby jedne z ostatnich dzikich fragmentów Puszczy Karpackiej. Przed planowanym przyjazdem sprawdźcie, czy nie załapiecie się na jakieś wydarzenie - mają już za sobą takie atrakcje jak wieczór z magią Karpat, rajdy rowerowe, spacery szlakiem cerkwi i świętowanie Nocy Kupały. Więcej informacji znajdziecie na stronie projektu https://niewidzialnypark.pl/
#zachwyt 7 - nieistniejące wsie
Szukajcie pod nazwą: tereny dawnych wsi Jamna Górna/Dolna.
#zachwyt 8- wieża widokowa na Holicy
To stąd można podziwiać zapierające dech w piersiach pasma Gór Sanocko- Turczańskich oraz Bieszczad.
#zachwyt 9 - sauna i balia
A to już u nas, na miejscu, w ogrodzie :)
Akacjowe Zacisze to ponad 3 hektary ogrodu z malowniczymi zakątkami, setkami drzew i krzewów oraz strumykiem, który stanowi nie lada atrakcje dla dzieciaków. Dla najmłodszych Gości posiadamy małą zjeżdżalnie, piaskownice oraz bramki do gry w piłkę. Dzieci mogą spędzać mnóstwo czasu na świeżym powietrzu, korzystając z ogromnej przestrzeni naszego ogrodu.
A gdy za oknem pojawi się deszcz zapraszamy do naszego domu, gdzie czekają książki oraz gry planszowe.
Z chętnymi dziećmi wspólnie przygotujemy regionalne proziaki wypiekane na blaszy pieca.
Dla pracujących proponujemy wspólną przestrzeń w salonie w głównym domu, jednak w naszej głuszy różnie bywa z połączeniem internetowym, dlatego najlepiej zabezpieczyć się we własny.