Stara Buda
Stara Buda była kiedyś szkołą, dziś jest naszym domem
oraz 70-metrowym apartamentem na pietrze dla 4-6 Gości
oraz zwierzaków (z nami mieszka nasza pieska Frania)
mamy prawie 1,5 ha zieloności i Puszczę Błudowską nieopodal
strefę relaksacji z sauną i balią i zakamarkami w ogrodzie
możemy przygotować Wam śniadaniowe koszyki z pysznościami
Sprawdź na szybko
Do białostockiego hotelu Ritz wjechał na koniu, by jednym kieliszkiem szampana uraczyć siebie, a drugim… konia. Zorganizował pierwszy w mieście rajd kolarski i został jednym z pierwszych prezesów Jagiellonii Białystok. Mikołaj Kawelin był carskim pułkownikiem i podobno uratował życie Piłsudskiemu. Z całą pewnością obiektom sportowym zwoził drewno ze swojego tartaku, strażakom wybudował remizę, a mieszkańcom Kamionki - Dom Ludowy, w którego progi dziś Was zapraszamy. Zanim stał się prawdziwym domem, podczas akcji tysiąclatek został przemianowany na szkołę. A kiedy my wpadliśmy na pomysł przyprawiający znajomych o pukanie się w głowę, powitał nas scenerią jak z horroru klasy B. Wybite okna, odrapane ściany, wybebeszone wnętrze i nie zawsze cenzuralne napisy. Prawdziwy “Burdel pod różową cipką”, jak głosił jeden z nich. Cóż... Postanowiliśmy tę starą budę wyremontować.
Budynek ma dziś drewnianą elewację oraz brązowe okiennice i stoi na 12 982 m² terenu. Zmieściły się na nim też ogrodowe uroczyska, wiata ze ścianą pieców i wędzarnią, a także sauna i balia z gorącą wodą. Dom pomieścił stare i zapomniane, jest kilim babci, meble z dawnych lat i czerwona tablica ze szkolnych murów. Jest taras z widokiem na drzewa, są krowy za płotem, a zaraz obok zaczyna się Puszcza Błudowska. Cztery szkolne klasy na parterze oraz pokój nauczycielski i mieszkania dla pedagogów na piętrze zamieniliśmy w przestrzeń dla nas i apartament dla Was.
Jest tu prosto i życzliwie, w końcu Podlasie zobowiązuje. Straszna dziura, ale za to jaka piękna.
Budynek ma dziś drewnianą elewację oraz brązowe okiennice i stoi na 12 982 m² terenu. Zmieściły się na nim też ogrodowe uroczyska, wiata ze ścianą pieców i wędzarnią, a także sauna i balia z gorącą wodą. Dom pomieścił stare i zapomniane, jest kilim babci, meble z dawnych lat i czerwona tablica ze szkolnych murów. Jest taras z widokiem na drzewa, są krowy za płotem, a zaraz obok zaczyna się Puszcza Błudowska. Cztery szkolne klasy na parterze oraz pokój nauczycielski i mieszkania dla pedagogów na piętrze zamieniliśmy w przestrzeń dla nas i apartament dla Was.
Jest tu prosto i życzliwie, w końcu Podlasie zobowiązuje. Straszna dziura, ale za to jaka piękna.
Gospodarz:
Helena
Znamy języki: polski, angielski, rosyjski
Jesteśmy na miejscu, dajemy Gościom przestrzeń i intymność, ale zawsze gotowi pomóc
Hela, Bartek i Kosma. Jeszcze jakiś czas temu zmęczeni codziennością, pracą w korporacjach i rutyną chcieliśmy całkowicie odmienić życie i sprzedać nasz dom. Coś się jednak wydarzyło i zrozumieliśmy, jak nieocenione są chwile bliskości z samym sobą i odpuszczenie, zwolnienie tempa. Tylko wówczas jesteśmy w stanie dostrzec piękno będące na wyciągnięcie ręki, tkwiące w prostocie świata Postanowiliśmy dać sobie i naszej Starej Budzie szansę udostępniając ją Wam: ludziom ceniącym ciszę i spokój, chcącym odetchnąć od trosk i zgiełku. Tu znajdziecie wytchnienie, inspiracje i ulgę.
Gospodarz jest przedsiębiorcą
Rezerwując nocleg na Slowhop, zawierasz umowę bezpośrednio z Gospodarzem. Slowhop, czyli nasza wesoła ekipa, odpowiada za selekcję Gospodarzy, funkcjonalność platformy, płatność przedpłaty – Gospodarz za treść oferty, sposób jej realizacji oraz reklamacje. Gospodarz jest przedsiębiorcą, więc podlegasz ochronie wg prawa konsumenckiego UE.
Gdzie będę spać?
6 os. – Apartament Stara Buda
70 m²
•bez zwierzaków
Apartament: dwie sypialnie oraz salonik, łazienka, kuchnia wyposażone we wszystko o czym można pomyśleć.
Co znajdę na miejscu?