Dom pod Lipami - opinie

5

Bardzo klimatyczne miejsce, cisza, spokój, śpiew ptaków… W domu niczego nie zabrakło. Bardzo dobrze wyposażony. Czysto, pachnąca pościel niczym w domu ;) widok z głównej sypialni cudowny- w nocy widać gwiazdy z pozycji łóżka. . Właściciele sympatyczni. Chętnie tam wrócę !


5

Mega przytulny dom na zimowy wyjazd. Szybko można go nagrzać kominkiem i piecem,a ciepło trzyma cała noc. W domu jest wszystko co potrzeba i nawet więcej. Nas powitała przepiękna choinka. Gospodarze zawsze służą radą i odrazu odpowiadają na pytania. Samo Pogórze jest ciche i piękne, oferuje wiele ścieżek na wędrówki.


5

Dom pod Lipami to cudowne miejsce, w którym spędziliśmy magiczne Święta Bożego Narodzenia w gronie najbliższych. Pani Magda zadbała również o to aby w domu pojawiła się choinka, która przerosła nasza oczekiwania. Było pięknie i świątecznie. Dom zapewnia ciszę i spokój, można się w nim naprawdę zrelaksować. Kuchnia jest świetnie wyposażona, a kominek w domu zapewnia przytulną atmosferę relaksu podczas zimowych dni. Z chęcią wrócimy również w lecie.


5

Bardzo pięknie położony, przestronny dom. Piętro bardziej nowoczesne, parter utrzymany rustykalnie. Z głównej sypialni przez ogromne okno widać polanę z końmi i krowami, na parterze prysznic z liniowym odpływem, bardzo dobrze wyposażona kuchnia. Teren dookoła domu przestronny, z huśtawką, małą trampoliną, rzutkami, boiskiem, miejscem na ognisko, paleniskiem na ganku. Nie ma ogrodzenia i niedaleko domu (ok. 25m) przebiega droga asfaltowa, ale zejście jest po wysokiej skarpie, więc nasz pies nie próbował oddalać się w tamtą stronę. Świetny kontakt z właścicielką. W pobliżu wiele tras w parkach krajobrazowych i rezerwatach, można też wybrać się autem na zwiedzanie Sanoka, Przemyśla, Łancuta. Bardzo polecam.


5

Naprawdę urokliwe miejsce. Otulone starymi drzewami, z daleka od głównej drogi i dróg asfaltowych w ogóle. Obok działki pasą się krowy i konie na dolinkowatej polanie. Na drzewie huśtawka. I ganek, och, ten ganek - siedzieliśmy na nim całymi dniami :). Dom duży, dużo w nim bibelotów i zakamarków. Każdy znajdzie w nim dla siebie swój kąt, bez wchodzenia sobie wzajemnie na głowę. I faktycznie czasem dziwne dźwięki chaty i dzięcioła budziły nas o świcie :). Super wyposażenie i super kuchnia. Urządzony klimatycznie i ze smakiem. W okolicy przyjemne trasy spacerowe nad San. Świetnie spędziliśmy też czas na spływie kajakowym z pobliskiego Dynowa. Planujemy powrócić!