Miejsce z dala od zgiełku, straganów i nadmorskiej tandety. Duża wspólna kuchnia z ekspresem i kawą do dyspozycji gości, panie serwują czasami również pyszne wypieki. Ciszą i spokój oraz kulturalni goście. Brakowało mi tylko chociaż niewielkiego sprzątania w pokoju/łazience podczas pobytu i lepszego ciśnienia wody. Bardzo miłe Pani Ewa i Pani Marta.
Bardzo sympatyczne miejsce. W pokoju czysto, duża wspolna kuchnia, świetnie wyposażona. Bardzo miła pani wlascicielka i druga pani obsługująca nas. Blisko na plażę. Polecam
Polecamy z całego serca Villę Vinci. Właścicielka jest bardzo miła i pomocna, dom jest duży, świetnie wyposażony, miło spędzaliśmy w nim czas - zależało nam na spokojnej okolicy i to znaleźliśmy u Ewy. :) Na miejscu dostępne są wszelkie udogodnienia dla dzieci. Plaża blisko, chociaż my akurat wybieraliśmy inne na odpoczynek - plaże w Ostrowie lub na Półwyspie Helskim.
Miejsce godne polecenia - spokojnie polozona willa, spacer na plaże niezbyt długi, wiedzie malowniczym wąwozem.. Albo stromym zejściem schodami ze skarpy : piękne widoki po drodze.. Morze przy zejściu schodami ma piaszczyste dno... Cześć dostępna przez wąwóz ma kamienie... Pokoje czyste, dobrze wyposażone. W kuchni wszystko czego można potrzebować do sporządzenia biesiadnego śniadania. Sporo miejsca na dworze: na tarasie i w ogrodzie, żeby się wygodnie rozsiąść. Atmosfera wśród gości lekka i serdeczna. Gospodyni troszczy się o swoich gości, serwuje świeżo upieczone ciasta :) My mieliśmy 2 największe pokoje na pietrze - te są przestronne, maja tarasy i polecam je serdecznie. Pozostałe są znacząco mniejsze i nie maja balkonów. Przerwa techniczna w kuchni nie pozwalała nam przyrządzać lunchu w domu, być może to celowa strategia właścicielki... Trochę brakowało nam informacji dotyczących sprawdzonych, polecanych miejsc: ale okolica jest dostępna i szybko można wszystko samodzielnie wybadać. Na tle wokół powstających, gęsto zabudowanych kolonii domków, apartamentowców itp , willa wyróżnia się przestronnym ogrodem położonym wśród sosen, z dała od zgiełku nadmorskich miejscowości.. Polecam!
piękne miejsce. pachnące, czyste, przestronne, super wyposażone. nie spotkałam się dotychczas z taką gościnnością. każdy właściciel hoteli itp. mógłby się uczyć od Pani Ewy, która traktuje gości "na bogato" :) i nie oszczędza na nich jak tylko się da. KLASA sama w sobie.
Willa zlokalizowana jest w zacisznej części Rozewia, spacer do morza zajmuje ok 15 minut, ale za to plaża jest szeroka i mniej uczęszczana niż te bliżej Jastrzębiej Góry. Sama Willa jest bardzo ładnie urządzona, z pomysłem i ze smakiem. Części wspólne bardzo dobrze wyposażone i przestronne, natomiast pokoje małe, ciasne i ze skosami. Odniosłam wrażenie, że meble w pokojach są zbyt przytłaczające i nieproporcjonalnie duże w stosunku do powierzchni pokoi. Jeżeli chodzi o czystość to niestety nie wypadły zbyt dobrze, na drewnianym i nieimpregnowanym stole w naszym pokoju były okruchy i piasek, krzesła były poplamione, więc wyglądało to nieestetycznie. Jednak największy zarzut mam do braku informacji, że w części wspólnej (kuchnia i salon) przebywają koty, które mają zwyczaj leżenia na stoliku w salonie. Moja córka ma alergię na koty dlatego taka informacja jest dla mnie ważna. Z właścicielką miałam kontakt tylko telefoniczne, początkowo wydawała się sympatyczna, jednak przez pewne nieporozumienie pozostał niesmak. Nie takich miejsc szukam na slowhopie. Dotychczas miałam bardzo dobre doświadczenia, tym razem niestety nie.
Dzień dobry. Bardzo mi przykro, że Państwo nie są zadowoleni z pobytu w Naszej Willi. W opisie mamy zawarta informację, że mieszkają z nami koty. W temacie czystości- stół jest rustykalny, mocno ryflowany, więc może sprawiać takie wrażenie. Staramy się w tych niewielkich pokojach umieścić niezbędne wyposażenie, stąd możliwy taki odbiór. Staramy się zapewnić możliwe jak największą cześć wspólną oraz wiele atrakcji na terenie, żeby do pokoi udać się na nocleg. Dziękuję za wybór naszego miejsca. Serdecznie pozdrawiam Ewa
Przemiłe miejsce z przytulnym klimatem. Dobrze wysmakowane zapewnia estetom spokój ducha i wytchnienie, a huśtawki na tarasie są tak wciągające że można spędzić na nich cały dzień. Niezmotoryzowani trochę się nachodzą, ale tutaj też niespodzianka bo alternatywą są dostępne rowery :). Krajobrazy leśne magiczne. Dziękujemy za gościnę, jest to miejsce warte powracania :).
Willa Vinci to absolutnie moje miejsce! KOCHAM! Na urlop pojechałam z dwiema córkami (8,9 lat), które również, z wielkim smutkiem, pakowały się ostatniego dnia. Po przekroczeniu progu natychmiast poczułam dobrą energię. Ewa, Właścicielka, stworzyła DOM. Tak właśnie tam się czułam. Śniadania na tarasie, wieczorne nasiadówy, w każdym tygodniu spotkanie integracyjne przy pysznym jedzeniu. Niekończące się rozmowy… ciasta pieczone przez Ewę lub Violę i wtranżalane jeszcze na ciepło… KOSMOS!!! Sypialnia służyła jedynie do spania :) Przestrzeń wspólna dla dorosłych i dzieci to olbrzymi atut tego miejsca! Nie schodziliśmy z tarasu :) który też KOCHAM! Miejsce pachnące lasem, przestrzeń, cisza, z dala od zgiełku miasta totalnie mnie zresetowały. Plaża nieopodal, na którą jest bajeczne zejście, jest piękna i szeroka i niezbyt zaludniona. Blisko jest też dobrze zaopatrzony sklep. Z absolutną pewnością wrócę za rok, a może nawet szybciej :) Jestem ZACHWYCONA!!!
Cisza i spokój, przestrzenny ogród i dwa tarasy wokół domu, gdzie można się zrelaksować na huśtawkach, lezankach czy hamaku. Atrakcje dla dzieci i chwila wolna dla rodzica ;) Pokoje niezbyt duże ale wystarczające na dobry sen bo dzień i tak spędza się na zewnątrz. Sosnowy widok z okna i piękny zapach lasu a do tego kawka z ekspresu Pani Ewy. Możliwość wykupienia śniadań w domu obok i to już punkt główny programu wakacyjnego, dorośli i dzieci zadowoleni z podanych przysmaków: naleśniki, placki, szakszuka, wymyślne tosty, musy owocowe..codziennie coś innego a do tego cudowna i ciepła właścicielka, która umilała rozmowa każdy poranek. Nie czuć zgiełku okolicznych miejscowości turystycznych a plaża niedaleko i droga do niej bajkowa (nie trzeba pokonywać stromych schodów tylko wchodzi się na nią płaskim zejściem z pięknym zielonym widokiem). Latarnia morska również nieopodal. Spędzaliśmy czas z dziećmi i z cała pewnością polece miejsce na wyjazd rodzinny z czasem spokoju ale i atrakcjami gdy tylko mamy ochotę. Dodatkowy plus, Pani Ewa przyjmuje bony turystyczne :) Pozdrawiam, Layla
Wspaniałe miejsce, w którym można się wyciszyć i w którym zwalnia czas... Zapach sosnowego lasu i ogród zapraszający do wypoczynku, specjalnie do tego celu wyposażony w "zakątki dumania" stanowią nie lada konkurencję dla różnorodnych wejść na plażę, rozproszonych na odcinku ok. 5 km. Dobrze wyposażone 2 kuchnie pozwolą przygotować każdy posiłek, którym można delektować się na tarasie. Pokoje ładne, czyste, łóżka bardzo wygodne. Wszędzie blisko- do Jastrzębie Góry bądź do Wladyslawowa
Cudowne miejsce, zdala od zgiełku i plastikowych bazarków. Dom usytuowany w lesie, z pięknym dużym ogrodem. Śpiew ptaków, poranna kawa na tarasie z dostępnego dla gości ekspresu , dla dzieci atrakcje w stylu trampoliny etc. Urokliwa, około 1000m droga na plażę wsród wąwozów. Pokoje przestronne, te na najniższym poziomie trochę ciemne ale nam to nie przeszkadzało. Napewno jeszcze wrócimy.
Cała moja 3osobowa rodzina bardzo miło wspomina pobyt w Villi. Urokliwe miejsce, na uboczu, z przepięknym i dużym ogrodem, dużo możliwości spędzania wolnego czasu na miejscu(stół do tenisa i bilarda). Dla nas bardzo fajne było to, że na miejscu były rowery, z których nieodpłatnie mogliśmy korzystać. Kuchnie wyposażone we wszystkie sprzęty, darmowa kawa z ekspresu ☺ oraz gościnność gospodyni i Pani Wioli sprawiły, że czuliśmy się jak u siebie w domu. Wspomnę jeszcze o poczęstunku. Były bułeczki z konfiturą, wieczorna biesiada z grillowanym mięsem, gofry i ciasta, pycha☺ Wokół cisza, spokój, pachnące drzewa iglaste i śpiew ptaków. Polecamy!
Bardzo sympatyczne miejsce z dala od zgiełku. W pobliżu łąki, las, do morza niedaleko. Pokoje ładnie urządzone, niczego w nich nie brakuje. Uwagę zwraca dbałość o czystość- tutaj serdecznie pozdrawiamy przemiłą Wiolę, która zawsze służy pomocą. Pyszna kawa, doskonale wyposażona kuchnia. Właścicielka, pani Ewa, dba o swoich gości. Polecamy to miejsce z całego serca.
Rozewie to urokliwe miejsce, zwłaszcza w porównaniu z sąsiednim zatłoczonym, plastikowym Władysławowem czy Jastrzębią Górą. Willa przy lesie, na plażę przyjemny spacer wśród drzew. Sam obiekt zgodny z opisem, choć małe okna w pokojach na dole trochę przeszkadzają latem,ale poza tym dobrze wyposażone kuchnie, duży taras, leżaki, namiot, w którym można np. poćwiczyć. Wifi słabe, ale w takich miejscach to tylko zaleta ;-)
Jesteśmy rozczarowani pobytem, nie jest to takie miejsce, którego spodziewalibyśmy się rezerwując wakacje ze Slowhopem. Na pewno tam nie wrócimy i na pewno nikomu nie polecimy pobytu w tym obiekcie. Pokój o niskim standardzie - malutki jak na 3-osobowy, a dodatkowo niewielki jego procent stanowi przestrzeń użytkowa - skosy sprawiają, że poruszając się po nim trzeba być cały czas pochylonym. Wilgoć w łazience, śmierdzący dywanik, którego nie sposób wysuszyć bo niesprawny odpływ sprawia, że po każdym prysznicu cała łazienka jest zalana. Pokój nieprzyjemny, zatęchły, ciemny, mógłby być też czystszy. Pomimo wyraźnej deklaracji o WiFi - jakość połączenia jest bardzo niska, nie ma możliwości korzystania z internetu. Obsługa obiektu nie przyczynia się do dobrego samopoczucia gości, momentami panie są wręcz nieuprzejme strofując gości jak mają się zachowywać w 'salonach kuchennych', w rezultacie w częściach wspólnych czuliśmy się jak intruzi. Części wspólne natomiast bardzo ładnie urządzone i z dużym potencjałem miłego spędzania czasu zarówno w deszczową jak i ładną pogodę (m. in. stół bilardowy, piłkarzyki, miejsce na ognisko, trampolina). Lokalizacja obiektu wspaniała - cicho, z dala od uczęszczanych dróg, plaże w Rozewiu niezatłoczone i piękne, zejścia na plażę urokliwymi wąwozami.
+ Infrastruktura zgodna z opisem. Gdyby pogoda nie dopisała, ośrodek zapewniłby wystarczającą ilość atrakcji dla młodszych i starszych mieszkańców (duży namiot z poduchami, zadaszona strefa grilla w ogrodzie, bilard, piłkarzyki etc) + Pani Ewie na pewno zależy na tym, aby mieszkańcy wspólne spędzali czas popołudniami lub w trakcie posiłków: przygotowuje ciasto, konfitury, ciepłe pieczywo – miły akcent godny zaznaczenia. + Blisko do kilku punktów z atrakcjami + zejścia na plażę czy do lokalnego sklepiku. Daleko od centrum, a jednak wszędzie blisko. Lokalizacja bardzo ok. - Między 22:00 a 8:00 czułem się jak intruz w willi. Trochę jak uczeń na obozie, który wychodzi z pokoju po godzinach. Jako dorosły, odpowiedzialny, nie awanturujący się człowiek, nie tego oczekuję wybierając miejsce, w którym spędzam urlop. Równocześnie brak konsekwencji – bo przeganianie ludzi z salonu do pokojów powodowało, że głośno tam rozmawiali i śmiali się, a jakoś nikt ich nie uciszał. Już lepiej gdyby byli głośno w salonie. - Pierwszego dnia odwiedził nas Przyjaciel, mąż i ojciec gości Willi. Wcześniej chciał wynająć miejsce dla siebie w ośrodku, ale już nie było takiej możliwości. Chciał spędzić czas z rodziną i nami, szczególnie że kolejnego dnia jechał dalej w podróż służbową. Siedzieliśmy razem w salonie, rozmawiając, dosłownie pijąc herbatę, grzecznie. Został poinformowany, że musi opuścić obiekt, bo nie jest jednym z gości. Pani Ewa powoływała się na regulacje związane z konornawirusem. Rozumiem i pewnie miała rację – zasady się zmieniły, ale można to było zrobić w zupełnie inny sposób. - Standard pokoju najbardziej obniża ocenę. Łazienka dramat – przydałby się remont. Miałem poczucie, że jest 1997, a nie 2020. Rozumiem, że to był pokój „standard”, ale trochę podróżowałem po Polsce i Świecie i „standard” wygląda już dziś trochę lepiej. Zdjęcia na stronie, a rzeczywistość znacząco się różnią. - W naszej łazience byliśmy w stanie powiedzieć co jest smażone w kuchni ;-( Do aspektu wizualnego, ten spowodował, że już w ogóle nie mieliśmy ochoty z niej korzystać. Brak oceny: Trudno jest mi wypowiedzieć się bezpośrednio na temat Pani Ewy, bo jedyna interakcja polegała na szybkim przywitaniu, krótkiej rozmowie na temat dlaczego o 22:06 nie powinno się już rozmawiać w salonie wspólnym oraz przekazaniu paragonu. Trochę szkoda, ale uważam że to Gospodarz powinien inicjować jakieś rozmowy, pytać jak się podoba, czy czegoś nie brakuje etc. Rekomendacja: trochę więcej luzu oraz konkretne doinwestowanie w standard pokojów i jest szansa na mocną 4, być może nawet na 5. Na ten moment, na pewno nie jest to miejsce do którego wrócimy albo które będziemy rekomendować znajomym.
Świetne miejsce! Z dala od zgiełku tych najbardziej popularnych nadmorskich miasteczek :) Super połączenia autobusowe z przystanku oddalonego 3 minutki na piechotę od Willi - do Władysławowa, na Hel i do okolicznych miast/wsi - więc jak ktoś potrzebuje pojechać gdzieś dalej, a nie jest zmotoryzowany nie musi się martwić :) W pobliżu - mały, ale świetnie zaopatrzony sklepik spożywczy. W samej Willi super warunki - 2 kuchnie, bardzo dużo miejsca w ogrodzie, każdy znajdzie miejsce dla siebie, miejsce na grillowanie, bilard, piłkarzyki, ping pong , sauna - jest co robić :) Rowery do wypożyczenia z Willi nieodpłatnie- rewelacja :) Pani Ewa naprawdę super host :) Świetny pomysł z urządzaniem wspólnego biesiadowania dla wszystkich gości Willi - można było się poznać i pogadać w deszczowy wieczór :) Polecamy gorąco!
Super pobyt, w rzeczywistości jeszcze piękniej niż na zdjęciach. Urokliwe miejsce, właścicielka przemiła. Dużo przestrzeni, komfortowo urządzone pokoje, pyszna kawa. Chętnie wrócimy tu jeszcze raz.
Bardzo miło spędzony weekend ze znajomymi w willi. Miejsce położone w bardzo urokliwej i cichej okolicy. Willa jest bardzo duża i pomimo wielu gości nie ma wrażenia "wpadania" na siebie". Miejsce urządzane z wyczuciem i dużym smakiem do aranżacji wnętrz. Jeżeli będziemy ponownie w tych okolicach, na pewno wrócimy.
Wyjazd i miejsce rewelacyjne. Spędziliśmy super Sylwestra w gronie rodziny i przyjaciół - 33 osoby + 2 pieski i nikomu nie brakowało przestrzeni. Bardzo polecam. Pani Ewa bardzo miła i pomocna. Już zbieramy ekipę na kolejny wyjazd...…….