Secyminka - opinie

Było przepięknie, kolorowo, przytulnie i magicznie. Wspaniale było czerpać z uroków tego miejsca :) chatka urządzona z dbałością i ciepłem, Pani Monika pomyślała o wszystkim - kiedy tylko mówiłam "ach przydałoby się...", to po chwili wpadało mi to oko, od proszku do pieczenia po projektor z rzutnikiem. Pyszny chlebek, syrop z malin i ketchup z cukinii! Niesamowite miejsce na jesienne spacery po lesie i nad Wisłę, chłodne wieczory z ciepłą herbatą oraz urokliwe wschody słońca na ganku. Być może uda nam się przekonać też, jak jest w Secymince latem :) Pani Moniko - rozpisaliśmy się o swoich wrażeniach również w Księdze Gości ;) Wahający się - przyjeżdżajcie koniecznie!

Tyle dobrego, że nie wiadomo od czego zacząć. Gospodyni czyli Pani Moniką jest przemiłą, uczynną osobą. Z chatki ,,Secyminki,, stworzyła przytulne klimatyczne miejsce w którym człowiek zakochuje się natychmiast po przybyciu. Jeżeli ktoś jest miłośnikiem ciszy, spokoju, wiejskich klimatów to jest to miejsce dla niego. Wszystko co znajduje się w opisie na stronie jest zgodne z prawdą, nie znajduję niczego do czego można by się przyczepić. Miodek, sok z malin, świeże jajka,, pyszny chlebek to was przywita po przyjeździe. Gulasz z dzika który można zamówić przesmaczny i w ilości dla plutonu wojska. Okolica piękna, Wisła w tym miejscu powala swoim wyglądem, to trzeba zobaczyć na własne oczy. Dla miłośników jazdy konnej polecam stajnię sąsiada. Po dwudniowym pobycie chciałoby się zostać na dużo dłużej ale ,, live is brutal,, i niestety trzeba było powrócić do codzienności. Miejsce warte każdej wydanej złotówki. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Andrzej

To było najwspanialsze 8 nocy! Nie mogliśmy wymarzyć sobie lepszego miejsca, by spędzić w nim rocznicę ślubu i pierwsze wakacje naszej córeczki. Dbałość o każdy detal wnętrza, niezwykły klimat, cudowne zadupie, z dala od cywilizacji, a jednocześnie z wszystkimi dobrami, jakie ta cywilizacja wynalazła pod ręką. Bogato wyposażony ogród, boska okolica i przestrzeń, którą można napawać się bez nieproszonego oka obserwatora, z grzbietu konia z zaprzyjaźnionej stajni- bajka! A gulasz z dzika Pani Moniki- gwiazdka Micheline się należy! Żona wzięła przepis ;) Polecamy bardzo, zazdrościmy z całego serca tego niesamowitego miejsca na ziemi!

Cudowne miejsce do odpoczynku, naokoło cisza i spokój. Bardzo polecam każdemu, kto chciałby odciąć się od miasta. Na miejscu powitalny świeży chlebek oraz pyszne, domowe przetwory. Domek pięknie urządzony. Polecam jeszcze raz, na pewno to nie będzie nasz ostatni wypad.

Bardzo serdecznie polecamy wypoczynek w Secymince! Było wspaniale, nie zmienilibyśmy absolutnie nic w naszym wyjeździe, spędziliśmy tu cudowne chwile. Jeśli ktoś chce porządnie wypocząć - to jest to miejsce!

Totalny CHILL ZONE !!!! Miejsc dla każdej osoby która marzy, żeby uciec od zgiełku miejskiego i szuka kontaktu z natura, ciszy i spokoju. Miejsce w którym totalnie odpoczniecie i zapomnicie o szybkim tempie dnia codziennego, tutaj czas staje w miejscu, zostaniecie powitanie świeżutkim chlebem, domek jest wyposażony totalnie we wszystko, można pojeździć na rowerze, popływać na supach w stawiku zaraz przy domku a nawet zrobić sobie kino letnie bo dostępny jest ekran z rzutnikiem. Polecam z całego serca !!!!

Piękne 3 dni spędziliśmy w Secymince. Był szum drzew, krzyk żurawi, słoik genialnych ogórków kiszonych, pyszny, świeży chleb i błogi spokój. Domek ma sielski klimacik, jest czysty i zadbany. Na miejscu czekają niespodzianki, które czynią pobyt jeszcze milszym. Tam niczym nie trzeba się martwić. Nawet jeśli się czegoś zapomniało, Secyminka jest wyposażona w absolutnie każde przydasię. Czas płynie tam wolniej, jedzenie smakuje bardziej, a w głowie ma się tylko spokój. Gorąco polecam, będę wracać! :)

Pobyt w Secymince był wspaniały. Choć byliśmy tam krótko, to naprawdę udało nam się w pełni wyłączyć i wypocząć. Jeździliśmy rowerami, pływaliśmy SUPem, robiliśmy ogniska, jedliśmy pyszne ogórki oraz piliśmy najlepszy sok malinowo-miodowy przygotowane przez Panią Monikę itd. … Ogromnym plusem była dla nas możliwość zabrania naszych zwierzaków - dwóch psiaków i jednego kotka, którzy byli równie zachwyceni pobytem, co my. Będziemy polecać dalej!

Secyminka to fantastyczne miejsce, którego dobrym duchem jest pani Monika - wulkan energii i supergospodyni. Jest tu wszystko, czego dusza zapragnie - dom, bliskość natury i spokój (no chyba że akurat odwiedzi Cię dzik😊). Cieszę się, że moje dziecko mogło doświadczyć nicnierobienia i bycia w ciszy i wcale nie chciało wracać do domu. Secyminka to miejsce, do którego na pewno wrócę.

Cudowne miejsce, gościnność właścicielki na najwyzszym poziomie.Cisza, spokój, natura, można wypocząć. Miejsce jak najbardziej godne polecenia.

Spędziliśmy w Secymince wspaniały sierpniowy weekend. Jedliśmy cukinię z grządki, jajka od wiejskiej kury, świeże jagodzianki z pobliskiego sklepu i przepyszne ogórki kiszone od Pani Moniki. Jeśli ktoś szuka miejsca, w którym będzie słuchać jedynie owadów, ptaków i własnych myśli, to ta chatka będzie rozwiązaniem idealnym! Dodatkową atrakcję (w sam raz na upalny dzień) stanowiło prywatne jeziorko i domowe spa w łazience. Wypoczęliśmy, naładowaliśmy baterię i już myślimy o powrocie do Secyminki!

Wszystko w Secymince jest o wiele wspanialsze niż w opisie, choć już sam opis brzmi bardzo zachęcająco. Jest klimat: urocza chatka, dopieszczona w każdym detalu (nawet na sedesie są namalowane folkowe wzory!), przytulna, drewniana. Jest cisza: oszałamiająca. Przez 2 doby naszego pobytu pobliską szosą przejechał zaledwie 1 samochód; wokół żywej duszy, sąsiedzi daleko (żeby zobaczyć ludzi, trzeba iść do centrum wsi), zajrzał do nas jedynie okoliczny pies, nader przyjazny i towarzyski. Jest natura: dużo zieleni, las, woda i jeszcze więcej lasu i wody. I tutaj ogromny atut tego miejsca, czyli prywatne jezioro z plażą, bo tak trzeba nazwać staw powstały w dawnym rozlewisku Wisły - to naprawdę mikrojezioro, a nie staw :) Czyściutkie, ciepłe, otoczone lasem, na wyłączność gości. Jest co robić: oprócz książek, gier i innych wymienionych przez Gospodynię rzeczy, w domku znajduje się parę dodatkowych czasoumilaczy. Jest co jeść: przywitał nas świeżo upieczony chleb, jajka, genialne ogórki, sok i keczup z cukinii, a do tego butelka wina. Gdyby ktoś chciał gotować, są też wszelkie przyprawy, oliwy, no i warzywa w ogródku. W łazience za to czeka małe domowe spa. I teraz wystarczy sobie wyobrazić, że przyjeżdżasz, wynosisz wino na taras, bierzesz głęboki oddech i zaczynasz urlop idealny. Miejsce warte każdej złotówki, a w gratisie ma jeszcze magiczne moce. To że my odpoczęłyśmy, to jedno, ale naszej 14-letniej goldence, która spacery spędza stacjonarnie na trawniku pod blokiem, w Secymince ubyło pół dekady. Pływała godzinami i dała się namówić na kilkukilometrową pieszą wyprawę. Pani Moniko, dziękujemy, było super, wrócimy na pewno!

Dzień dobry Kurczę tak blisko z Warszawy, a tak urokliwe miejsce. Po kilku dniach w Warszawie zdecydowaliśmy się skoczyć na wieś i wybraliśmy Secyminke. Cudowny domek z miejscem na ognisko. Jak my dawno nie jedliśmy ziemniaków z ogniska, naprawdę dziękujemy za te miejsce, wrócił smak z dzieciństwa. Pani Monika w gratisie dorzuciła nam ogórki, pieczywo, soczki i sól do kąpieli którą przygotowała. Ciężko mi jest opisać uroku tego miejsca słowami, tam trzeba przyjechać i to nie tylko zobaczyć ale i poczuć. Na pewno jeszcze jest coś do dodania ale relaks i odpoczynek w tym miejscu jest zwyczajnie niezwykły, zdjęcia nie oddadzą tego klimatu. Dziękujemy za tak cudowne miejsce, na pewno jeszcze wrócimy.

Piękne miejsce, idealne na relaks w towarzystwie natury. Klimatyczny domek wyposażony we wszystko co potrzebne by cieszyć się odpoczynkiem.

Już po raz drugi dziękujemy za możliwość spędzenia czasu w Secymince ❤️ wspaniałe miejsce, do którego wraca się z radością, i za którym się tęskni. Definicja sielankowego odpoczynku! Dzięki dbałości o szczegóły i trosce Gospodyni o komfort gości wypoczynek w Secymince jest naprawdę wyjątkowy. Nie możemy doczekać się trzeciej wizyty! Pozdrawiamy serdecznie i polecamy wszystkim to wyjątkowe miejsce ❤️

Secyminka nas oczarowała. Szukaliśmy miejsca gdzie będziemy w odosobnieniu z dużą prywatnością. Okolica przeurocza, natura, duża przestrzeń wokół i urokliwy domek. Odpoczęliśmy od ludzi, elektroniki, hałasu i codziennego pędu. Domek wspaniale wyposażony, przepiękny i klimatyczny. Możliwość użycia paleniska i posiedzenie obok z książką w ręku to bajka. Jeziorko nieopodal jest kolejnym wielkim atutem w upalne dni. Wszystko było świetnie. Żal było wyjeżdżać, ale na pewno wrócimy. Z zazdrością piszę tę opinię wiedząc, że w przyszłości trudniej będzie znaleźć wolny termin i trzeba się będzie bić o możliwość odpoczynku w Secymince :)

Świetne miejsce. Świetny kontakt z gospodynią. Natura wciska się do każdego zmysłu. Zwierzaki łażą tuż pod oknami. Do Wisły moment przygotowaną ścieżką i mostkiem. Możliwość kąpieli w stawie otoczonym zielenią. Przygotowane na powitanie wiktuały (więcej niż w innych slowhopach) miażdżyły smakiem ( w jedną chwilę zjadłem wszystkie ogórki kiszone, wychłeptałem nawet z nich wodę, jak reksio szynkę). Wielka wanna pozwoliła na relaks. No nie wiem co jeszcze napisać. Po prostu proszę czytać opis - to wszystko prawda. Pewnie można znaleźć tańsze noclegi ale nie z taką ilością bajerów w jednym miejscu. Polecam. P.S. Kolejni goście szanujcie przyrodę między wałem a Wisłą, to naprawdę unikalny przyrodniczo obszar.

Przepiękne, urokliwe miejsce z niezmiernie sympatyczną Gospodynią. W chatce dopieszczony każdy szczegół, poza chatką podobnie. Cisza nie do opisania. Kojący spokój, który pozwolił nam na całkowity reset. Byliśmy początkowo trochę upierdliwymi gośćmi, ponieważ mieliśmy kłopoty z internetem. Gospodyni załatwiła i ten problem. Drugiego dnia odwiedziła nas klempa ( samica łosia). Poza tym, stałymi gośćmi były trzy bociany dokonujące eksterminacji myszy i kretów na pobliskiej łące. Chyba nie powinienem tak mocno chwalić, bo pojedziecie wszyscy i zadepczecie to cudowne miejsce. Ale mam nadzieję, że nie. Grzegorz i Monika, albo odwrotnie

Cieszę się, że wybraliśmy Secyminkę. Uroczy domek/chatka, bardzo przytulny i powodujący, że chce się tylko czytać książki albo drzemać na werandzie. Dobrze wyposażona i czysta. Właścicielka też super miła i zaangażowana. Polecam każdemu.

Dziękuję za spokojny i urokliwy pobyt w chatce. Bardzo ciche, pełne chillu miejsce. Super teren na wędrówki z pieskiem :)