Alfreda Sokołowsko

W dwupokojowym apartamencie w klimatycznym Sokołowsku. Mieszkanie znajduje się w poniemieckim budynku, który kiedyś pełnił rolę hotelu dla kuracjuszy sanatoriów. Po otwarciu drzwi zobaczycie przedpokój z wieszakiem i dużym lustrem. Na wprost wejście do toalety, a obok przejście do kuchni z jadalnią i salonem. Idąc dalej, wejdziecie do sypialni z podwójnym łóżkiem i małym biurkiem do pracy.

Alfreda ma porządny aneks kuchenny, przy którym we dwie osoby nie trzeba będzie sobie wywalczać miejsca na blacie łokciami. Jest piekarnik, zmywarka, płyta indukcyjna, lodówka - wszystko to, co w domu. W Sokołowsku działa sklep u “Cukra”. Uwaga, nie ma możliwości zapłaty kartą! Ten drobny mankament zastępuje jednak absolutnie autentyczny klimat prawdziwego, małomiasteczkowego sklepiku i urok właściciela, pana Zygmunta. Po sąsiedzku znajdziecie dwie kawiarnie, które w porach roku innych niż lato otwierają się raczej tylko w weekendy. Kawiarenka Smaków słynie z kuchni włoskiej i bezowych tortów, a do Kinokawiarni Zdrowie wpadnijcie na kawę, książki o Sokołowsku i pokazy filmów. Polecam też restaurację "Leśne Źródło", prowadzoną przez właścicieli już wspomnianej Kawiarenki Smaków. W Krzeszowie na ulicy św. Anny 9 działa fantastyczny sklepik z lokalną zdrową żywnością. Kupicie tam m.in. kompot z truskawek w słoiku, wybitne sery, kraftowe piwa.

Sokołowsko to miasteczko, które łączy w sobie historię, naturę i sztukę. Dzieją się tu festiwale (na początku lipca literacki Góry Literatury, pod koniec sierpnia filmowy Hommage a Kieślowski), a manufaktura Dzika Owca zaprasza na warsztaty z kosmetyków naturalnych oraz ziół. W Palmiarni można spotkać kameralne targi vintage, w Kinokawiarni obejrzeć film. Tomek organizuje oprowadzanie historyczne w każdą sobotę oraz niedziele - tu znajdziecie szczegóły: https://www.facebook.com/sokolowsko.org Dookoła Sokołowska ciągną się Sudety i najczęściej wybieraną trasą jest ta prowadząca do schroniska Andrzejówka. Bardziej ambitnym podrzucam pomysł zdobycia tzw. Korony Sokołowska (są to szczyty: Włostowa, Stożek Wielki, Bukowiec, Suchawa, Katarzyna, Waligóra, Kostrzyna, Wzgórze Niepodległości, Łysa Góra, Garbatka). W góry możecie też wybrać się rowerem, zwłaszcza że mamy na miejscu wypożyczalnie. Moja koleżanka zaprasza też do siebie na masaże. Łapcie kontakt: https://dotykskuteczny.pl/ A jeśli chcecie poodkrywać okolicę, to warto podjechać do zamku w Książu, przejść się po skalnym mieście w Czechach, zobaczyć widok z Ruprechtický špičáka. Nie licząc upalnych niedziel, bardzo urokliwe miejsce to kamieniołom Kamyki w Głuszycy Górnej. Chociaż nie jestem pewna, czy będziecie chcieli w ogóle z tego Sokołowska się ruszać :)