U Pana Boga za piecem - opinie

Miejscówka jest absolutnie fenomenalna i dopracowanaw każdym szczególe! Nie tylko cieszysz się pobytem ale nie chcesz wracać i żałujesz że Zielnik, Zagajnik lub Łąka nie są Twoimi domami na stałe. Domki są piękne i malowniczo położone. Układ i wyposażenie jest bardzo dobrze przemyślane i niczego nam nie brakowało. Jedyną wadą jest to że teraz nasz synek nie będzie chciał po powrocie do domu jeść robionych mu przez nas śniadań :( Jakość, ilość i różnorodność serwowanych koszyków każdego musi zachwycić i utrudnić powrót do rzeczywistości po urlopie. Wszystko było dokładnie opisane, w wielorazowych wygodnych pojemnikach i tak pięknie podane że szkoda było jeść. Właściciele są gotowi na wszystko! Jak tylko spadł śnieg to od razu zjeżdżalismy z górki na pontonach, jak chcieliśmy rozpalić ognisko to drewno było w pogotowiu. Idealny wypad i już nie możemy się doczekać nieuniknionej powtórki!

Cudowne miejsce. Mimo fatalnej pogody (a może dzięki niej właśnie?) odkryliśmy na nowo uroki nicnierobienia, palenia w kominku i czytania książek. Wspaniałe urządzone wnętrza, z dbałością o każdy detal, sprawiły, że czuliśmy się tak dobrze jak u siebie w domu. Pyszne śniadania - bogaty wybór i ciekawe propozycje lokalnych przysmaków. Oby więcej takich miejsc!!!

Wspaniałe miejsce, cudowne widoki z okien, domki bardzo dobrze wyposażone, strefa relaksu z niezwykle urokliwym widokiem na góry! Spędziliśmy z dziećmi bardzo udanego Sylwestra. Gospodarze niezwykle pomocni. Z dużą chęcią wrócimy :-)

Baaardzo polecam! Domki są pięknie wykończone, jest to świetne miejsce żeby się wyrwać z miasta i odpocząć. Z sauny i jacuzzi za dnia można podziwiać urokliwą panoramę pobliskich górek, a gdy wszystko dookoła jest akurat zaśnieżone, to wygląda to na prawdę magicznie. Naprzemienne tarzanie się w śniegu i saunowanie to będzie zdecydowanie jedno z moich ulubionych wspomnień tego roku :) Dobry internet sprawia, że można stamtąd popracować zdalnie. Zdecydowanie warto skorzystać z opcji śniadaniowej, porcje były spore i pyszne, czuć było dobrą jakość składników. Przyjechaliśmy z grupą znajomych i na prawdę nie chciało nam się stamtąd wyjeżdżać, było pięknie!

Piękne miejsce pod każdym względem, przyrody, widoków, domu , ludzi ! Dom, w którym mieszkaliśmy był bardzo wygodny, przytulny, urządzony z dużym smakiem , dbałością o detale i z przepięknym, panoramicznym widokiem na góry. Wymarzone miejsce odpoczynku dla mieszkających na nizinach i tęskniących za górami :). Przyjemnością był kontakt z Panią Małgorzatą i Agatą, miłe ,serdeczne osoby , które też raczyły nas pysznymi śniadaniami:)), warto zamawiać posiłki na miejscu, smaczne i w bardzo rozsądnych cenach. Miejsce nasz zachwyciło , gorąco polecam!

Polecam z całego serca! ❤️ Pobyt w tym miejscu to sama przyjemność. Nazwa „ U Pana Boga za piecem” nie wzięła się znikąd, ponieważ dokładnie tak się czuliśmy 🥰 Przemili gospodarze i obsługa na najwyższym poziomie, ponadto bardzo czyste i zadbane domki 😊

Już od pierwszych chwil do ostatniego dnia pobytu zachwycaliśmy się widokiem doliny która cieszy oko i uspokaja duszę :). Klimatyczne oświetlenie zewnętrzne , delikatny koc i aromatyczna herbata dodają jeszcze więcej czułości i już nie pytam Gospodarzy skąd pomysł na nazwę miejsca :) Czuliśmy się zaopiekowani przez cały okres pobytu . Była to nasza bazowa miejscówka gdyż w obrębie 60 km jest bardzo wiele ciekawych miejsc które warto zwiedzić (szczególnie z dziećmi ). Dom wyposażony perfekcyjnie z dbałością o detale . Przygotowane śniadanie nie tylko okazało się wyjątkowe ze względu na smak ale również nawiązywało do regionu miejsca . Balia ze wspomnianym widokiem to już kunszt absolutny! Perełka Beskidu Żywieckiego na zawsze pozostanie w naszej pamięci . Dziękujemy !

Miejsce pełne spokoju, ciszy i natury. Tak wymarzyliśmy sobie spędzić ostatnie dni lata. Nasze pragnienia ziściły się w pełni, a nawet jeszcze bardziej. Nie mogliśmy sobie tego czasu lepiej zaplanować! Dziękujemy gospodarzom za stworzenie tak urokliwego miejsca z sercem... Podziwiamy Was za Waszą pracę i energię, jaką wkładacie w budowanie miejsca, w którym można poczuć się jak "U Pana Boga za piecem"... Wciąż tęsknimy za koszykami śniadaniowymi, które łaskotały nasze podniebienia! Wysyłamy dużo MOCY, aby trafiało do Was jak najwięcej gości!

Domki wykończone z dbałością o detale i dobrze wyposażone - czuliśmy się jak u siebie w domu. Świetne miejsce do wypoczynku z dziećmi - cisza i spokój, miejsce do zabawy, łatwo dostępne szlaki na spacery. Pyszne i obfite śniadania przygotowane z lokalnych produktów oraz obiady/kolacje do odgrzania. Sauna i jacuzzi z widokiem były wspaniałym relaksem po dniach spędzonych na spacerach.