Trzydzieści lat temu powstał tu domek z wagonu kolejowego. A potem staw, który dopełnił całości. Powstało siedlisko na rodzinne ucieczki w las, by poszukiwać spokoju. Od razu Was uspokoję, że szukać długo nie trzeba, bo to miejsce otulone drzewami sprzyja regeneracji i nieruszaniu się stąd nigdzie. Bo i po co się ruszać, kiedy jest tu wszystko, co pozwala na wypoczywanie. Zadbałem o to, by trzy dekady później domek przekształcił się w wygodny dom dla 8 osób z odległością od pomostu liczoną w krokach. W czystej wodzie stawu można pływać, na pomoście przesiadywać lub robić jogę, wskoczyć do łódki lub na rowerek wodny i zadbać o codzienną dawkę aktywności. A jak już spalicie wystarczająco dużo kalorii, skierujcie swoją uwagę na relaks, a swoje ciała pokierujcie do sauny lub pełnych bąbelków w jacuzzi. Na odpoczywanie głów najlepiej działa prywatny las stworzony do spacerów i leśnych kąpieli, a integracji sprzyja kominek, którego wieczorne trzaski mają też działanie odprężające. Mamy tu dobry mikroklimat, dużo przestrzeni dla własnych myśli i tak dużo natury, że można się trochę zgubić.
Schowany w lesie dom ma swoją rodzinną historię. 30 lat temu z wagonu kolejowego powstał mały rodzinny domek. To on stał się przyczynkiem do budowy większego domu i stawu, aby wypoczywanie tu, w Sosnówce było jeszcze przyjemniejszym doświadczeniem.
Myślę, że to się udało, bo gdy się tu przyjedzie, nie czuje się już potrzeby stąd ruszać. Jest tu wszystko:
–120-metrowe wnętrze z kominkiem w salonie, dużym stołem, wygodną kanapą i widokiem na las,
– 3 sypialnie z podwójnymi łóżkami i podwójny materac na otwartej przestrzeni antresoli,
– dobrze wyposażona kuchnia,
– dwie łazienki,
– strefa relaksu z sauną i jacuzzi,
– staw z pomostem,
– łódka i rower wodny,
– duża, zielona działka licząca prawie 2 hektary,
– wiata z miejscem na grilla i przestrzeń na ognisko.
Do Waszej dyspozycji będzie kawałem prywatnego lasu i jeszcze większy kawałek państwowego.
Ten dom jest stworzony dla tych, którzy najchętniej nie ruszaliby się nigdzie. Choć to nigdzie przybiera u nas najróżniejsze formy. Można na przykład:
– przespacerować się na pomost i tam machnąć kilka asan lub po prostu sobie posiedzieć,
– popływać w stawie wpław (woda jest czyściutka) lub łódką albo rowerem wodnym,
– wygrzać się przy kominku,
– wskoczyć do sauny,
– wymoczyć się w jacuzzi,
– pograć w koszykówkę,
– biesiadować w altanie w ogrodzie.
Jeśli jednak postanowicie wydostać się na zewnątrz, możecie wpaść do stajni Turczynówka i do samej Sosnówki, by zobaczyć fragment muru berlińskiego.
Niedaleko od nas jest Dolina Baryczy i piękne Stawy Milickie. Park Krajobrazowy liczy 87 000 ha i jest w nim 6 rezerwatów przyrody. Przyrodą można zachwycać się na 1800 km tras rowerowych, pieszych, kajakowych i konnych prowadzących wśród pól, łąk i lasów. W parku znajduje się europejska ostoja ptaków, to świetne miejsce na obserwację.
Dzięki bliskości doliny rzeki Barycz (prawobrzeżnego dopływu Odry). Możecie udać się na spływ kajakowy tą powolną rzeką, którą charakteryzują liczne jazy i tamy (co sprawia, że podczas pływania konieczne są czasem przenoski).
Okolicę przyjemnie jest objechać na dwóch kółkach, więc jeśli macie taką możliwość, wpadnijcie do nas z rowerami. Nieopodal biegnie szlak rowerowy prowadzący ze Złotowa do Dobroszyc. Częściowo prowadzi przez lasy na pograniczu wzgórz Trzebnickich i Twardogórskich i zahacza o kilka malowniczych miejscowości.
Jest jeszcze Oleśnica, która kiedyś była stolicą Księstwa Oleśnickiego. Zwiedzić tam można Zamek Książąt Oleśnickich i zobaczyć średniowieczny rynek.
Kto jak kto, ale dzieciaki na pewno nie będą się u nas nudzić. Dla najmłodszych mamy całą moc atrakcji: mamy dużą działkę, rower wodny i łódkę, antresolę, na której mogą spać wszyscy chętni razem, teleskop do oglądania gwiazd i jacuzzi, w którym można posiedzieć całą ekipą. Niedaleko jest stajnia, gdzie można popatrzeć na konie i na nich pojeździć.
Jest szybki internet, są biurka, można stąd pracować!