Dom gościnny nad jeziorem, czyli magiczne miejsce dla dużych i małych. Przyjedź tu i stwórz swoje wspomnienia.❣️
Jesteśmy z Mazur i wróciliśmy tu po wielu latach. Mieszkaliśmy w Warszawie, ja wyjechałam tam na studia, Robert do pracy. Tam też ułożyliśmy sobie życie i pojawili się nasi Trzej Muszkieterowie – Gutek, Tymek i Antek. Nastał czas, kiedy nie mieliśmy wątpliwości, gdzie jest nasze miejsce. Z warszawskich "słoików" szybciutko zaczęliśmy się przeistaczać w naszą pierwotną, mazurską postać. Dla tego widoku za oknem warto było wyjść z naszej strefy komfortu! Tu z rozkoszą wstajemy wcześniej, by nie przegapić kolorów wschodu słońca. Tu żyjemy w samym środku pogody – jak pada, to aż słyszymy te krople spadające na taflę jeziora, jak świeci słońce, to rześkość wody daje nam ukojenie, a jak jest szaro za oknem – to i tak jest pięknie, bo zakres barw jest oszałamiający! Ten widok codziennie jest inny, a jezioro nigdy nie jest takie samo. Zapraszamy do nas fajnych ludzi, by też mogli chwilę odpocząć od szumu miasta, i wsłuchać się w śpiew ptaków czy bzyczenie komarów. To, co wydawało się irytujące – tu nabiera nowego blasku ;) Jest tu jezioro, jest widok, jest ogród, gdzie dzieci przeżywają swoje najlepsze przygody - czego chcieć więcej? Jest też prąd, ciepła woda i jest gdzie zrobić sobie śniadanie. Bardzo lubimy rodziny z dziećmi – nasi chłopcy uwielbiają wakacyjny czas, kiedy wchodzimy w inny tryb życia – w słońcu, wietrze, czasem w deszczu, ale z powiewem fajnych chwil, na które czeka się cały rok :) Tyle. Na zdjęciach widać jak tu jest. Mniej więcej :), bo reszta do odkrycia na miejscu.