Apartament w Starym Domu
własna plaża i sprzęt wodny po drugiej stronie drogi
apartament na parterze starego domu dla 6 osób
za domem stary sad - jabłka gruszki i śliwki prosto z drzewa
można ze zwierzakami, choć preferowane te kotolubne
na miejscu kajaki, rowerek wodny, łódka wiosłowa i żaglówka
mnóstwo tras rowerowych, garaż na rowery na miejscu
Sprawdź na szybko
Obok mojego rodzinnego domu stał nieduży "poniemiecki" dom z czerwonej cegły. Jako dziecko kradłem jabłka z sadu sąsiadów i dorabiałem do kieszonkowego zbierając u nich pieczarki. Prędzej uwierzyłbym, że w naszym jeziorze jest złoto Mormonów (krąży tu taka lokalna legenda) niż w to, że kiedyś dom, sad i stary budynek po pieczarkarni będą moje. No więc z tym złotem to kto wie... bo od niedawna ja tu rezyduję. Sobie zostawiłem piętro, za to cały parter, taras i obie werandy są dla Was. Póki co dom czeka cierpliwie na generalny remont, więc na razie przeszedł modernizację, a właściwie oldfashionizację. Czyli usunięcie podwieszanych sufitów, odkrycie starych dech na podłogach. Stare drzwi pożegnały swój orzechowy kolor i dostały nowej szałwiowej barwy. A w kuchni, na starych odkrytych kaflach, czytamy "Eigener Herd ist Goldes wert". Co w wolnym tłumaczeniu oznacza, że własne ognisko domowe jest cenniejsze niż złoto. Odpowiednik naszego: Lepszy ciasny ale własny. I taki właśnie jest dom, do którego Was zapraszam.
WAZNE: Dom i okolica mają mnóstwo atutów. Własna plaża, widok na jezioro, nieograniczony dostęp do sprzętu wodnego, wielki ogród ze starym sadem. Ma też jedno ALE. Stoi przy ruchliwej drodze łączącej Mikołajki i Mrągowo. Nie jest to więc miejsce dla osób szukających odludzia i kompletnej ciszy. Doskonale poczują się tutaj Ci, którzy chcą mieć intymność i przestrzeń, ale lubią być blisko ludzi i blisko miejsc, gdzie coś się dzieje. Lubią mieć jezioro na wyciągnięcie ręki i pyszne kartacze w odległości spaceru w kapciach. Miejscówkę docenią też zwolennicy transportu publicznego, amatorzy sportów wodnych (sprzęt wodny w cenie i na miejscu), wędkarze i wielbiciele słodkiego lenistwa. Tu wszystko macie na miejscu.
WAZNE: Dom i okolica mają mnóstwo atutów. Własna plaża, widok na jezioro, nieograniczony dostęp do sprzętu wodnego, wielki ogród ze starym sadem. Ma też jedno ALE. Stoi przy ruchliwej drodze łączącej Mikołajki i Mrągowo. Nie jest to więc miejsce dla osób szukających odludzia i kompletnej ciszy. Doskonale poczują się tutaj Ci, którzy chcą mieć intymność i przestrzeń, ale lubią być blisko ludzi i blisko miejsc, gdzie coś się dzieje. Lubią mieć jezioro na wyciągnięcie ręki i pyszne kartacze w odległości spaceru w kapciach. Miejscówkę docenią też zwolennicy transportu publicznego, amatorzy sportów wodnych (sprzęt wodny w cenie i na miejscu), wędkarze i wielbiciele słodkiego lenistwa. Tu wszystko macie na miejscu.
Gospodarz:
Lech
Znamy języki: polski, angielski
Jesteśmy na miejscu, dajemy Gościom przestrzeń i intymność, ale zawsze gotowi pomóc
Jestem facetem, który po studiach i latach mieszkania w dużym mieście wrócił do kolebki. Czyli przypadek dość typowy. Kupiłem wiekowy dom sąsiadów z bajecznym widokiem na jezioro, starym sadem i ogrodem. Przygarnąłem dwa koty i rządzę na włościach. Jako gość urodzony w niedzielę jestem ekspertem od leniwego odpoczynku i taki polecam w szczególności. Jeśli jednak upieracie się, by spędzać czas aktywnie, to naprzeciwko domu jest prywatna plaża z kajakami, łódką, rowerem wodnym i żaglówką a tuż obok setki tras rowerowych po Puszczy Piskiej. A jeśli macie ochotę też powędkować to trafiliście idealnie - opowiem, doradzę a może nawet pożyczę jedną z moich kilkunastu wędek :) Zapraszam w samo serce Mazur!
Gdzie będę spać?
6 os. – Parter domu nad jeziorem na Mazurach
55 m²
•bez zwierzaków
Apartament to prawie dom na wyłączność. Zajmuje cały parter stuletniego domu na Mazurach z sadem i ogrodem. Wejście przez werandę będącą jadalnią. Na wprost kuchnia a za nią łazienka z wanną. Na prawo dwa pokoje przechodnie, w pierwszym 2 łóżka oddzielne, w drugim małżeńskie i kanapa. Klimatyzacja.
Co znajdę na miejscu?