Chata Lila Bee
mała chatka z dwupoziomowym apartamentem dla 2-4 osób w sąsiedztwie lasu
ukryte w dolinie i otoczone wzgórzami szczawnickimi
z najlepszym radiem przyrodniczym 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu
liczne trasy rowerowe po okolicznych wzgórzach
zazwyczaj tu wędrują i odwiedzają :)
możliwość uprawiania sportów zimowych: narciarstwa biegowego, jazdy na nartach i sankach
Sprawdź na szybko
W środku Hodrušskiej kotliny, w ostatnim miejscu, do którego można dojechać samochodem w Hámry, znajdziesz nas. Zapraszamy Państwa tutaj, do chronionego zakątka Szczawnickich Wierchów. Tutaj sarny przychodzą do nas po jabłka, wiewiórki pomagają przy zbiorze orzechów laskowych, a oprócz kota mamy „naszego” lisa.
Tutaj, na naszej półhektarowej działce, zbudowaliśmy mini dom własnymi rękami. Domek. Dla dwóch i dla czterech. Mamy tu sąsiadów w około ośmiu domach, rozsianych po wzgórzach doliny. Tutaj, przed samochodem, usłyszysz beczenie pasących się owiec, szelest drzew, a jesienią ryk rogatych królów lasu. I nie trzeba nawet szukać wody żywej w bajkach. Naszego wystarczy skosztować z 30-metrowej studni w Hlboce. Z naszego widoku na okoliczne wzgórza zapisz na swojej pamięci najpiękniejszy obraz i rozbudź zmysły ciała najlepszym „zmysłowym” szlakiem – boso. Na trawie z pachnącą herbatą ziołową w kubku lub z domku nad wodę chłodnego leśnego potoku.
A kiedy już tu będziesz z nami, wierzymy, że zrozumiesz nie tylko sercem, ale także sercem, co nas tutaj urzekło.
Tutaj, na naszej półhektarowej działce, zbudowaliśmy mini dom własnymi rękami. Domek. Dla dwóch i dla czterech. Mamy tu sąsiadów w około ośmiu domach, rozsianych po wzgórzach doliny. Tutaj, przed samochodem, usłyszysz beczenie pasących się owiec, szelest drzew, a jesienią ryk rogatych królów lasu. I nie trzeba nawet szukać wody żywej w bajkach. Naszego wystarczy skosztować z 30-metrowej studni w Hlboce. Z naszego widoku na okoliczne wzgórza zapisz na swojej pamięci najpiękniejszy obraz i rozbudź zmysły ciała najlepszym „zmysłowym” szlakiem – boso. Na trawie z pachnącą herbatą ziołową w kubku lub z domku nad wodę chłodnego leśnego potoku.
A kiedy już tu będziesz z nami, wierzymy, że zrozumiesz nie tylko sercem, ale także sercem, co nas tutaj urzekło.
Gospodarz:
Eva
Znamy języki: słowacki
Jesteśmy na miejscu, dajemy Gościom przestrzeń i intymność, ale zawsze gotowi pomóc
Oboje uznaliśmy, że wystarczy szalony pośpiech dnia codziennego i przenieśliśmy się do pięknej, spokojnej doliny ze wspaniałym widokiem na Szczawnickie Wierchy. Nagle staliśmy się częścią natury, gdzie naszymi sąsiadami są łanie, jelenie, dziki i wiewiórki i gdzie obserwujemy ptaki drapieżne uczące swoje młode latać. Ponieważ wszyscy zachwycali się miejscem, w którym żyjemy, postawiliśmy sobie za cel: zbudować drewniany dom własnymi rękami, aby inni również mogli cieszyć się pięknem natury. Niewielu wierzyło, że nam się to uda i rzeczywiście czasami brakowało nam sił. Często pracowaliśmy od rana do wieczora, ale ostatecznie udało nam się samodzielnie zbudować domek w 11 miesięcy. Nazwaliśmy go na cześć dzięcioła fioletowego – największego gatunku pszczół w naszym kraju, którego właśnie tu widzieliśmy po raz pierwszy. Jest to pracowity zapylacz, nieszkodliwy dla środowiska i piękny gatunek.
Gdzie będę spać?
4 os. – Chata Lila Bee
36 m²
•bez zwierzaków
Co znajdę na miejscu?