Z ekipą od budowy garażu umówiliśmy się jesienią. Panowie pojechali po koparkę i nigdy do nas nie wrócili. Dlatego wzięliśmy sprawy w swoje ręce i pomost, altankę, grządki w warzywniku zrobiliśmy sami. A dokładnie zrobił je Piotr, a ja sprawnie dostarczałam mu kolejne projekty. Wewnątrz domu są jeszcze odnowione krzesła i stoły. W poszukiwaniu spokoju wywiało nas na Mazury, na przesmyk pomiędzy jeziorami Ublik Wielki a Buwełno. Tuż obok przepływa potok, dawny kanał, łączący obydwa akweny. To dobre miejsce, aby wystartować na spływ kajakowy, na wyprawę SUP-em lub łódką wiosłową (wszystkie czekają na miejscu). Spokój odmieniamy tu przez wszystkie przypadki i lubimy, jak jego poszukiwanie przybiera różne formy: leżakowanie z obserwacją chmur lub bawiących się w drewnianym domku dzieci, plażowanie, stóp z pomostu moczenie, rowerowanie po bezdrożach, obserwowanie bocianów i żurawi, które wpadają na łąkę i ogniskowanie wieczorami. Calma inspirowana jest Nową Zelandią, gdzie domy przybierają kształty różnych liter. Nasze “H” daje nam schronienie, gdy tego potrzebujemy, ma w sobie także dwa apartamenty dla grup 4-osobowych. Otoczeni lasami, polami i łąkami, znajdziecie tu ukojenie, odprężenie i odzyskacie równowagę ducha.
Między Orzyszem a Giżyckiem, pomiędzy jeziorami Ublik Wielki a Buwełno, zbudowaliśmy duży dom o nowoczesnej bryle. Czekają w nim na Was dwa apartamenty – każdy dla 4 osób.
W ich 45-metrowych wnętrzach znajdziecie:
– dwie zamykane sypialnie – jedną z podwójnym łóżkiem, drugą z dwoma pojedynczymi oraz biurkiem do pracy,
– salon z rozkładaną kanapą i stołem połączony z aneksem kuchennym,
– łazienkę z prysznicem.
Apartamenty połączone są wspólnym korytarzem, każdy z nich ma swoje wyjście na zewnątrz, po przeciwnych stronach domu. Przed domem są meble wypoczynkowe.
Dom otacza ogromny zielony teren z dostępem do jeziora, nad którym znajduje się kameralna plaża z pomostem i huśtawką. Mamy też dla Was plac zabaw dla dzieci i specjalnie przygotowane miejsce na ognisko z altaną i światełkami.
W domu mieszkamy także my – mamy osobne wejście. Chętnie wskażemy Wam nasze ulubione ścieżki i podpowiemy Wam, gdzie smacznie zjeść. Razem z nami żyją nasze dwa psy, a nasz duży teren jest ogrodzony częściowo, weźcie to pod uwagę, chcąc przyjechać do nas ze swoimi psimi przyjaciółmi.
Na kocyku, na trawniku, na dwóch kółkach, na tarasie, na huśtawce, na pomoście, na plaży, na SUP-ie, w łódce lub w kajaku. Tak można u nas wypoczywać. Nasz dom w kształcie litery H położony jest nad kanałem łączącym nie tylko dwa jeziora – Ublik Wielki i jezioro Buwełno, lecz również dwie gminy: Wyszowate i Ublik. Kanałem, który przypomina potok, możecie wyruszyć na poznawanie okolicy łodzią wiosłową, deską SUP lub kajakami, które czekają na miejscu. Rowerami natomiast na oznakowane trasy lub pobłądzić po okolicznych lasach (rowery musicie zabrać ze sobą). A wieczorem rozpalić ognisko i posiedzieć razem w klimatycznej altanie. Na prywatnej plaży znajdziecie pomost, huśtawkę i przyjemny do poleżenia sobie piasek.
Nasze tereny nazywane są Szwajcarią Orzyską, a ich walory doceniano już przez I wojną światową. Do Orzysza mamy 10 km, do Giżycka – 20 km. Nasza najbliższa okolica to wsie: Ublik, Cierzpięty, Paprotki i Przykop. Wszystkie warte spacerów lub pooglądania z perspektywy dwóch kółek. Domki otaczają łąki, pola, bezdroża i lasy nad jeziorami: Buwełno, Wojnowo, Ublik Mały i Ublik Wielki. Te dwa ostatnie łączy bardzo dobrze zachowany poniemiecki tunel, który powstał przy budowie nasypu kolejowego (którym biegła linia łącząca Orzysz z Giżyckiem). Miejscowi nazywają go tunelem miłości. Ze względu na swój wyjątkowy kolor, jezioro Ublik Mały nazywany jest szmaragdowym lub zielonym.
Rowerzystom polecamy przejażdżki wokół jezior, małymi drogami asfaltowymi, szutrowymi i polnymi oraz odkrywanie miejsc dziewiczych, turystycznych i historycznych. Na miejscu chętnie wskażemy Wam nasze ulubione trasy. Możecie na przykład udać się na wyprawę do klimatycznej restauracji Stara Kuźnia, która znajduje się na rowerowej trasie między Miłkami a Marcinową Wolą. Inne miejsca, gdzie można wybrać się na wycieczki to: port w Rydzewie, Śniardwy, a może nawet Mikołajki.
Miłośnikom przyrody polecamy wyprawę do rezerwatu przyrody Bagno Nietlickie – największego i jednocześnie jedynego tak dobrze zachowanego torfowiska niskiego Pojezierza Mazurskiego. To także największa w Polsce ostoja przelotnych i nielęgowych żurawi. Podczas spaceru można też wypatrzeć wydry, bobry, a nawet łosie.
Dla fanów wakacji w siodle: stadnina koni Ferenstain w Gałkowie. Można tam doświadczyć galopu przez rzekę, kłusu po łąkach i cwału na padoku.
W każdym z apartamentów są dwie osobne sypialnie, jedna może być dla rodziców, a druga dla dzieci. Na naszym dużym zielonym terenie dla maluchów jest nie tylko mnóstwo przestrzeni do biegania, turlania się i chowania w trawie, ale także plac zabaw wśród drzew z drewnianym domkiem, zjeżdżalnią i huśtawką, a przy domu – ściankę wspinaczkową i piaskownicę. Plaża nad jeziorem także przypadnie dzieciom do gustu – jest tam mnóstwo piasku, pomost, a woda jest idealna do brodzenia, moczenia i wodnych zabaw.
W mniejszych sypialniach (z dwoma łóżkami) są biurka do pracy. Internet nie należy do mistrzów prędkości, ale pozwala na swobodną pracę i odbywanie spotkań online.