Wiecie, u nas jest tak, że wychodzi się z domku, zamyka za sobą drzwi i idzie się w góry. Nie trzeba nigdzie dojeżdżać, nie trzeba planować. Na wprost jest czerwony szlak, po prawej stronie żółty, a za nami niebieski. Trójmorski Wierch, Śnieżnik, Mały Śnieżnik, Puchacz... idzie się tam, gdzie poniosą nogi!
Ponadto Jodłów Singletrackami stoi. To właśnie tutaj rozpoczynają się dwie przepiękne pętle: Jodłów i Ostoja. W bliskiej okolicy znajduje się również kompleks Dolni Morava, do którego dojechać można (na skróty) rowerem lub samochodem (ok. 20 min) - to tam znajduje się Downhill Trail.
Jesteśmy też dobrą bazą wypadową na biegówki. W 20 minut dojedziecie do przepięknych, widokowych i długich tras w Górach Bialskich. Świetnym pomysłem na spędzenie czasu zimą jest również eksplorowanie naszych terenów na nartach BC. Możecie również wejść na Śnieżnik na skiturach!
Za górką u czeskich sąsiadów w kompleksie Dolni Morava (dojazd autem zajmie Wam ok. 20 minut) znajduje się wiele atrakcji takich jak: tor saneczkowy, Ścieżka w Obłokach, SkyBridge, imponujące place zabaw (w tym wodny), stoki narciarskie, trasy na biegówki, oraz Downhill Trail.
Co jeszcze polecamy w naszej okolicy?
1. Wizytę w miasteczku Międzygórze, które wyróżnia się alpejską architekturą i pięknym wodospadem Wilczki. Wodospad jest po zmierzchu bardzo malowniczo oświetlony. Na obiad możecie wstąpić do Alpejskiego Dworu, na ciastko do Kawiarni Marianna, a po lokalne pamiątki bez żadnego kiczu do Galerii Kotlina.
2. Odszukanie ruin nieistniejącej wsi Rothflössel - obecnie Czerwony Strumień. Znajdują się tu m.in. pozostałości po barokowej kaplicy. Spacer koniecznie połączcie z wizytą w letniej kawiarence Janulenka w Kamieńczyku. Kawiarnia mieści się w odrestaurowanym poniemieckim domu i ma wspaniały widok na Kotlinę. Po sąsiedzku działa też znakomita Pizza na Kole (sprawdźcie dni otwarcia!).
3. Zejście pod ziemię, do wnętrza kopalni uranu w Kletnie. Trasa nie jest bardzo wymagająca, a przewodnicy naprawdę zaangażowani w swoją pracę. Obok znajduje się Muzeum Ziemi, Jaskinia Niedźwiedzia, hałda minerałów (możecie po prostu tu wejść, patrzeć uważnie pod nogi i wyjść np. z ametystem) oraz zalany kamieniołom Kletno, do którego nikt nie zagląda. A jest naprawdę piękny.
4. W upały możecie podjechać nad czeski zalew Pastviny (ok. 25 - 30 minut jazdy autem). Po polskiej stronie w odległości 40 minut jazdy znajduje się zalew w Rudawach. Woda jest... cóż, dość zimna :) Zimą można tu spotkać morsów lub nawet łyżwiarzy. Wycieczkę do Rudaw warto połączyć z wejściem na Jagodną - szczyt z wieżą widokową, wliczany do Korony Gór Polski. Od tej strony Jagodna jest mniej oblegana, a trasa nawet ładniejsza niż bardziej popularny szlak czarny ze Spalonej.