Można w tej chałupie zapomnieć o wszystkim. Kiedy się z nią poznaliśmy, otworzył się przed nami nieziemski widok i to wystarczyło. Swoje dołożył też panujący tu klimat. Było wiejsko, swojsko, sielsko, a po podwórku spacerowała krasula. Drewniany, góralski dom ma 100 lat. Jeszcze dekadę temu, obok pasły się krowy sąsiada, koń z Buczyny woził drewno do lasu, a pan Staszek dźwigał siano na plecach. Dziś chałupka jest wygodna, nowoczesna i jest w niej prędki internet. Przez ćwierć wieku była tylko nasza, chowała nasze dzieci, była miejscem warsztatów i przyjacielskich spotkań. Od trzech lat jest też gościnna.
Do malowniczego przysiółka Dolina w Beskidzie Żywieckim, nie trafia się przez przypadek. Nie można tu dojechać i trzeba się uprzeć, aby tu dotrzeć i posiedzieć na tarasie z widokiem Babią Górę, Policę i Jałowiec. Upiec ziemniaki w palenisku w salonie. Ponudzić się. Położyć się na trawie, posłuchać wiatru i szumiących traw. Doczytać książkę do końca, ruszyć na grzyby, wypiec chleb i nazrywać polnych kwiatów. Mamy tu dużo zieleni i dużo powietrza, a przyrodę przeżywamy intensywniej. Płatki śniegu są bardziej wymyślne, kolory traw intensywniejsze, a dym z komina pachnący. Proste zajęcia, jak rąbanie drewna, rozpalanie w kominku, gotowanie czy słuchanie muzyki są przyjemniejsze niż gdziekolwiek indziej.
Można w tej chałupie zapomnieć o wszystkim i do tego Was zachęcamy.
W malowniczym przysiółku Dolna Zawoja, sto metrów od lasu, w Pasmie Jałowieckim, stoi 100-letni dom. Stoi na 860 m n.p.m. i szczyci się bajecznym widokiem na Babią Górę.
Pięć pokoi, salon z kuchnią oraz bawialnia to przestrzeń dla 16-18 osób (dom ma 16 miejsc do spania i możliwe są 2 dostawki). Na parterze mamy "wsiowy" salonik połączony z częścią jadalną z piecem oraz kuchnię. Na tym poziomie znajdują się także trzy pokoje dwuosobowe (dwa z podwójnymi łóżkami) oraz łazienka z kabiną prysznicową i wanną. Na pierwszym piętrze są dwa pokoje – czteroosobowy i trzyosobowy, a także bawialnia z trzema miejscami do spania i łazienka.
Do Waszej dyspozycji na dole będzie stół biesiadny, otwarte palenisko oraz piec na drewno. Sami będziecie odpowiedzialni za to, by napalić w piecu, który ogrzeje wodę i wszystkie pomieszczenia. Pocięte i przygotowane drewno, będzie czekało na miejscu. Przed domem jest taras z dużym stołem, mamy dla Was leżaki i hektar terenu z miejscem na grilla.
Nie dotrzecie do nas bezpośrednio. Auta zostawiacie na Przełęczy Kolędówki. Do domu jest stamtąd 1100 m. Możemy zorganizować Wam transport bagaży do naszej chałupy.
Posiłki gotujecie sobie sami. Kuchnia jest świetnie wyposażona, znajdziecie w niej wszystko, co potrzebne do gotowania, nawet kaszę i przyprawy. Piekarnik w szamotowym piecu opalany drewnem jest idealny do pizzy, a ruszt na palenisku oraz grill z miejscem ogniskowym na zewnątrz, pozwolą na zrealizowanie większość kulinarnych szaleństw.
Mamy opcję zamówienia posiłków na życzenie. Wtedy pichci dla Was Gabrysia. Jeśli będziecie chętni, dajcie nam znać.
Dom znajduje się tuż obok szlaku na górę Jałowiec (1111 m.n.p.m.). Włóczykije mogą ruszyć na krótkie i całodniowe wędrówki na Kiczorę, Przełęcz Klekociny i Beskidek. Niedaleko jest schronisko Opaczne i szczyt Jałowca. W ładny dzień warto atakować świętą Babią Górę, bo tamtejsze wschody i zachody słońca potrafią zostać we wspomnieniach.
Dla tych, którzy uwielbiają jednoślady, w okolicy mnogość tras (single tracki Babia Góra Trails oraz PKL Bike Parks Mosorny Groń z trasami enduro i freeride).
Na spacerowiczów czeka wodospad Roztoki na Mosornym Potoku, należący do największych w Beskidach (ma 8 metrów wysokości). Możecie też zobaczyć zamek w Suchej Beskidzkiej i słynną karczmę Rzym, gdzie degustować można pstrągi z lokalnej hodowli.
Na terenie Zawoi zachowało się wiele starych kapliczek i figur przydrożnych z XVIII wieku. Warto też wybrać się na Halę Barankową, czyli polanę, na której sezonowo wypasają się owce (kwiecień – wrzesień). Znajduje się tam pasterski szałas, w którym będziecie mogli zobaczyć, jak powstają sery z mleka owczego. Z Hali jest piękny widok na Babią Górę. Dotrzecie tam samochodem lub pieszo (czarnym szlakiem).
Zawoja może pochwalić się kilkoma stokami narciarskimi, w tym świetnym i doskonale przygotowanym, choć raczej dla zaawansowanych narciarzy – ośrodek narciarski Mosorny Groń. Dla początkujących i średniozaawansowanych są wyciągi narciarskie Wojtek i Baca. Tam można nauczyć się jazdy z instruktorem.
Gdzie jeszcze warto być i co warto zobaczyć?
– Jezioro Mucharskie,
– Festiwal Babiogórska Jesień w Zawoi – największe święto Górali Babiogórskich,
– Skansen PTTK Zawoja Markowe, gdzie zobaczyć można tradycyjne budownictwo Babiogórców,
– Muzeum – Orawski Park Etnograficzny w Zubrzycy Górnej, skansen prezentujący dzieje, architekturę, kulturę regionu Górnej Orawy (kręcono tam m.in. Janosika oraz Ogniem i Mieczem),
– Skansen Bystra – Sidzina, w którym wiosną odbywa się wystawa wielkanocnych palm,
– Szlak Architektury Drewnianej w Małopolsce, czyli 255 najcenniejsze i najciekawsze zabytkowe obiekty drewniane,
– stajnia pod Babią Górą Dyzma na konie,
– Babiogórski Park Narodowy z 34 kilometrami kwadratowymi lasów, łąk i strumieni. 11 szlakami pieszymi o łącznej długości ponad 53 kilometrów, 3 szlakami narciarskimi i rowerowymi, 6 ścieżkami edukacyjnymi oraz rezerwatem biosfery Unesco.
Na koniec dnia sami zdecydujcie, czy chcecie poleżeć w hamaku, na tarasie, czy rozpalić ognisko. Jak zapragniecie, czekać na Was będą drożdżówki prosto z pieca!
Mamy hektar terenu, a obok las, czy wiecie co to oznacza? Przede wszystkim mnóstwo ruchu, świeżego powietrza i eksploracji nowego! Można u nas skakać przez kałuże, wspinać się po drzewach i pleść wianki z macierzanki. Można też ruszyć razem na piesze wędrówki po okolicy, na szlaki oraz w polecone przez nas niżej miejsca.
Mimo, że chałupiane życie jest powolne, internet jest tu wyjątkowo prędki. Wprawdzie planowaliśmy, aby to miejsce oznaczało pełen reset, ale w końcu wielki talerz zawisł na naszym dachu. Dzięki temu przeglądanie maili, scrollowanie mediów społecznościowych, odbywanie calli i wieczorne oglądanie seriali, odbywają się tu bez żadnych przeszkód.