Jeszcze zanim powstał domek, kupiliśmy płócienny kajak o drewnianym szkielecie, który chcieliśmy zawiesić pod sufitem wysokiego salonu. Miał pełnić rolę lampy i rozświetlać wnętrze „kajakowej przystani”. Po szalonym zakupie kajaka, Marek ruszył z projektowaniem. Bo w las trzeba było wkroczyć z poszanowaniem drzew i wpasować się z projektem szytym na miarę.
Tak powstały okna obudowane domem, salon wysoki na dwie kondygnacje, z kajakiem pod sufitem, sypialnia na antresoli i widok. Na drzewa, wypielęgnowany, kwitnący ogród i łąkę – starorzecze rzeki Liwiec. W tym domu zaciera się granica między wnętrzem i zewnętrzem. Tak jakby siedzieć na sofie w leśnym salonie, zaledwie 70 km od Warszawy. Latem więc korzystamy z bliskości rzeki, wyskakujemy na spacer do Nadbużańskiego Parku Krajobrazowego czy rozkoszujemy się drzemką w hamaku. Zimą życie kręci się wokół kominka. W kuchni znajdziecie zestaw do raclette, więc chłodne wieczory będą miały smak roztopionego sera. Zabierz drugą połówkę i po prostu Przystań w Oknie.
PS Bardzo dbamy o nasz ogród, dlatego jeśli Wasz pies uwielbia kopać i nie może się powstrzymać, prosimy abyście tym razem przyjechali do nas sami. Jeśli dziury w ziemi i pielenie grządek go nie interesuje – zapraszamy z nim. Sami mamy psa i wiemy, że każdy czworonóg ma swoje zajawki :)
Całoroczny domek stworzony jest dla 2 osób dorosłych. (maks. 4 – po wcześniejszym uzgodnieniu przed rezerwacją). Jeśli chcecie przyjechać z psem – prosimy przeczytajcie uważnie dalej.
W domku na parterze znajduje się salon z kominkiem, jadalnia z funkcjonalnym aneksem kuchennym oraz łazienka. Na antresolę prowadzą wygodne schody. A tam strefa do snu (dwuosobowe łóżko) z widokiem na wiszący kajak i przyrodę za oknem. Na górze znajdziecie też nierzucające się w oczy, ale komfortowe miejsce do pracy (mamy Wifi) z północnym światłem i relaksującym otoczeniem.
Przyjazd ze zwierzętami.
Bardzo dbamy o rośliny, które są w naszym ogrodzie i też poprosimy o to Was. Dlatego – jeśli Wasz pies uwielbia kopać i potrafi „zaorać” teren – prosimy, abyście tym razem przyjechali do nas sami. Jeśli jest grzeczny, ułożony i nie w głowie mu takie zabawy – zapraszamy z nim. Sami mamy psa i wiemy, że każdy pies ma swoje preferencje i bziki :) Będziemy wdzięczni za uszanowanie tego. Dużo pracy włożyliśmy, aby to miejsce miało również zadbaną cześć ogrodową.
U nas możecie jeść co chcecie i o której godzinie chcecie. Dokładnie to, na co macie ochotę.
Kuchnia wyposażona jest w lodówkę, zmywarkę, płytę indukcyjną, czajnik elektryczny, toster, ekspres kapsułkowy (zapewniamy kapsułki Jacobs), raclette oraz wszelkie potrzebne akcesoria do przyrządzania posiłków. Mamy filtrowaną, przebadaną wodę ze studni, dodatkowo jeszcze macie do dyspozycji dzbanek filtrujący. Nie jest to jednak woda miejska. Jeśli jesteście do niej bardzo przyzwyczajeni – zachęcamy do zabrania wody butelkowanej do bezpośredniego picia.
Na zewnątrz (przed domem i na tarasie) przygotowane są dla Was stoły – tak abyście mogli się stołować gdzie i jak chcecie, na słońcu lub w cieniu.
Możecie skorzystać z paleniska w ogrodzie (wyznaczona wygodna strefa z siedziskami wokół).
Jeśli chcecie odpocząć od gotowania możecie zamówić jedzenie z kilku restauracji z Łochowa i Wyszkowa (w tym naprawdę pyszne sushi). Dowiozą Wam na miejsce za niewielką dopłatą. To wygodne, gdy bardziej leniwie chcecie spędzić czas. Co, jak i gdzie – pokieruje Was „przewodnik” przygotowany dla Was.
Chcecie świętować ważny dla Was dzień? Może zaręczyny, może Waszą rocznicę bycia razem? W miarę naszych możliwości może czekać na Was przygotowana kolacja. Potrzebujemy o tym wiedzieć jednak zdecydowanie wcześniej, minimum 2 tygodnie przed Waszym przyjazdem. Szczegóły ustalamy z Wami indywidualnie.
Mamy nadzieję, że to będzie dla Was przyjemny czas – zwolnienia, odpoczynku.
Na terenie zaaranżowaliśmy kąciki do relaksu i przygotowaliśmy akcesoria wypoczynkowe – drewniane leżaki, fotele ogrodowe, hamaki i huśtawkę z widokiem. Dzień możecie zacząć jak kto lubi, od jogi na tarasie lub od kawy. W ciągu dnia możecie wypoczywać pod sosnami, brzozami – dużo tu zakątków, aby doświadczyć i słońca, i cienia. Jak to w leśnym ogrodzie, krążą motyle, a czasem ważki.
Wieczory należą do Was – czy ciepłe, czy chłodne, będą przytulne. Miło spędzicie czas przy ognisku lub przy kominku w domku. Zachód słońca na tarasie i jesienne mgły nad łąką to także wieczorne atrakcje.
W zależności od pory roku, z różną intensywnością będą Wam towarzyszyć odgłosy ptaków – stukające dzięcioły, skrzeczące sójki, okrzyki bażantów tuż za płotem, wytrwały derkacz ze swoim nocnym terkotem gdzieś w głębi łąki, wiosenny klangor żurawi, zaskakująco brzmiące odgłosy bekasa kszyka (marzec-czerwiec), wiosenne i jesienne odgłosy wędrujących gęsi, melodyjne pogwizdywanie kosa i wilgi – wczesnym latem. Pohukiwania sowy, śpiewające sikorki oraz spektakl z udziałem kowalika, zbiegającego po sosnowych pniach z głową w dół. Zaprezentuje swoje akrobacje również wiewiórka. W nocy z dużym prawdopodobieństwem usłyszycie spacerującego po łące łosia i nawoływania saren.
Tuż za furtką wejdziecie w las, wzdłuż niego prowadzi wrzosowa ścieżka. Nieco dalej, za łąką zaczyna się Nadbużański Park Krajobrazowy – spacery po lesie i grzyby jesienią. W przeciwnym kierunku rzeka Liwiec (20 min) – kąpiele, dzikie małe plaże, kajaki i SUP-y (kilka tras w zależności od stanu rzeki, Waszych chęci i kondycji).
Niedaleko również znajdziecie stadniny koni: Sielskie Ranczo – Nowy Jadów (6 km), Stajnia Kaliska (10 km).
Możecie też odwiedzić największe wrzosowiska w Europie – Mostówka (25 min autem). W sierpniu i wrześniu obłędne fioletowe pola, idealne na sesję zdjęciową we dwoje. W innym czasie też jest ciekawie: powykręcane sosny na brzegach piaszczystych wydm z wygiętymi korzeniami i wiele ścieżek spacerowych.
Atrakcyjnym miejscem spacerowym i do piknikowania, z opcją kąpieli w rzece, jest oddalona o 7 km piaszczysta skarpa nad Liwcem w Świniotopie.
W naszej Przystani możecie znaleźć dla siebie wiele dogodnych miejsc do pracy.
W letnie miesiące – do wyboru macie 2 duże stoły (od strony tarasu i od strony wejścia). A jeśli słońce za bardzo da się Wam we znaki – zawsze możecie zmienić stół na ten drugi, w cieniu. Jeśli wolicie na leżąco, to hamaki, ergonomiczne leżaki – może nie trzeba tak efektywnie jak zawsze? A i drzemka będzie wybaczalna.
Kiedy już chłodniej – w domku też macie 2 miejsca do pracy – przy stole w salonie i przy biurku na antresoli – wygodne stanowisko z północnym światłem i widokami.
