W największym skrócie mamy tu tak: niebieski, trochę skandynawski, ale jeszcze mocniej podlaski, domek z widokiem na Puszczę Białowieską. Jeśli mamy się trochę rozwinąć, to uruchomcie swoją wyobraźnię, opowiadamy. Życie tu toczy się na dużej, zadaszonej werandzie. Siedząc na kanapie, przerzucacie kolejne strony książki, wystawiacie się do słońca na leżaku lub wpatrujecie się w zajęte doglądaniem warzyw dzieci. Śniadanie jecie na zewnątrz, sjesty zaliczacie w hamaku, a gdy wstaniecie wcześnie rano, macie szansę zobaczyć stado żubrów na łące tuż za naszym płotem. Leżycie na kocyku, słuchacie ptasich treli i nie macie żadnych sąsiadów. Gdy wieczory są chłodne, nie ruszacie się sprzed kaflowego kominka. Ruszyć się jednak zalecamy, bo mamy dobre sąsiedztwo, po którego zakamarkach lubimy spacerować rodzinnie. W Gruszkach jest plac zabaw i pomnik Inki, a Nadleśnictwo Browsk zadbało o ścieżkę edukacyjną poświęconą pszczołom. Niedaleko stąd nad rzekę Narewkę, gdzie można posiedzieć na plaży lub wypożyczyć kajak i ruszyć na spływ. Brzmi jak bajka o urlopowej beztrosce? Taką mamy nadzieję. Zapraszamy Was w nasze rodzinne miejsce we wsi Guszczewina, pod samą puszczą, byście poleżeli na trawie, pośmiali się do rozpuku i odpoczęli.
Nasz niebieski domek stoi na skraju Puszczy Białowieskiej, w niewielkiej miejscowości Guszczewina niedaleko Narewki.
Ze względu na wielkość domku (2 pokoje) domek jest przeznaczony dla max. 4 osób dorosłych oraz max. 4 dzieci.
We wnętrzu domku znajdziecie:
– na parterze: kuchnię połączoną z salonem, w którym znajduje się stół, wygodna kanapa oraz kaflowy kominek,
– na piętrze: dwie osobne sypialnie z podwójnymi łóżkami oraz rozkładanymi kanapami (dla jednego większego człowieka lub dwójki mniejszych), każda ma swoją łazienkę z prysznicem.
Przed domem jest weranda z częścią jadalnianą i wypoczynkową z widokiem na łąkę (którą odwiedzają dzikie zwierzęta) oraz Puszczę Białowieską. Nie będziecie mieć tu sąsiadów. Będziecie tylko Wy, natura i jak dopisze Wam szczęście, widok na mieszkające w puszczy żubry. W ogrodzie są hamaki wśród drzew, ogródek warzywny i miejsce na ognisko.
Na dużej i ogrodzonej działce jest jeszcze drugi domek, który na razie nie jest dostępny dla Gości. Szykujemy tam przestrzeń relaksacyjną.
W ogrodzie jest warzywnik, częstujcie się jego darami.
W naszym niebieskim domku z werandą, która latem jest naturalnym i oczywistym przedłużeniem salonu, będziecie mogli znaleźć wytchnienie. Towarzyszył Wam będzie widok na łąki i Puszczę Białowieską, która zaczyna się tuż obok.
W ogrodzie jest hamakowisko wśród drzew, miejsce na ognisko i warzywny ogródek.
Wokół rozciągają się ścieżki rowerowe i trasy spacerowe przynależne do nadleśnictwa Browsk w Gruszkach. Jest tam wieża widokowa, plac zabaw dla dzieci i ścieżka edukacyjna przybliżająca tematykę pszczelarstwa. Możecie odwiedzić Ośrodek Edukacji Przyrodniczej w Gruszkach, gdzie często są wystawy i wpaść na plażę nad rzeką Narewką, gdzie znajduje się strefa odpoczynku i rekreacji (z placem zabaw, plażą i wypożyczalnią kajaków). Narewką można udać się na spływ.
W Narewce zobaczcie Panteon Bogów Słowiańskich i makatkę, odwiedźcie galerię im. Tamary Sołoniewicz, skansen i muzeum pszczelarstwa oraz przespacerujcie się, by zobaczyć drewniane, podlaskie domy, cerkiew, stary kościół i cmentarz żydowski.
17 km od nas znajduje się Zalew Siemianówka, sztuczny zalew na rzece Narew, atrakcyjny dla wędkarzy, ale i dla rekreacyjnych pływaków. Dookoła Zalewu są ścieżki piesze i rowerowe. To doskonałe miejsce do obserwacji ptaków wodnych na przelotach wiosną i jesienią.
Pół godziny jest od nas do Białowieży, gdzie znajduje się rezerwat pokazowy żubrów, Park Pałacowy z wieżą widokową oraz rezerwat ścisły, do którego wejść można wyłącznie z licencjonowanym przewodnikiem. Szlaki, którymi można się przejść: Miejsce Mocy, Żebra Żubra oraz Krajobrazy Puszczy. Na miejscu jest wypożyczalnia rowerów, a w sezonie zimowym biegówek.
W Białowieskim Parku Narodowym (dostęp od strony nadleśnictwa Gruszki lub z Narewki przez Janowo) znajduje się uroczysko Kosy Most i Wilczy Szlak z ostoją żubrów i wieżą widokową.
Kraina Otwartych Okiennic, formalnie obejmująca trzy wsie: Soce, Puchły i Trześciankę, leży w zasięgu samochodowej wycieczki. Tak naprawdę rozciąga się też na wiele mniejszych wsi wokół, np. Ciełuszki, Pawłów, Kaniuk czy Ryboł. To szlak wiodący śladami tradycyjnej podlaskiej architektury. Tak zdobionych chat, drewnianych cerkwi i kościołów nie zobaczycie w żadnej innej części kraju.
Wybierzcie się też do skitu w Odrynkach, czyli prawosławnej pustelni założona przez archimandrytę Gabriela, mnicha-pustelnika. Skit jest niezwykle malowniczo położony, w odosobnieniu, na bagnach, wśród rozlewisk dorzecza Narwi. Trzeba do niego dojść drewnianą kładką, która liczy sobie 800 m.
Dzieci tu mają raj! Mamy dla nich plac zabaw z huśtawką, zjeżdżalnią i piaskownicą (oraz hamakiem obok, z którego można dzieci obserwować), dużą przestrzeń, własny ogródek i taras do zabaw wszelakich. Jest tu bezpiecznie, spokojnie, można się zachwycić przyrodą, popatrzeć na dzikie zwierzęta w piżamach, a na obiad jeść naleśniki. W okolicy jest sporo fajnych miejscówek – zorganizowana strefa nad rzeką Narewką z plażą, plac zabaw i liczne ścieżki do spacerów i rowerowania.
Można stąd popracować, ale internet nie należy do mistrzów prędkości (na razie, bo staramy się o światłowód), weźcie to pod uwagę. Miejsce do pracy znajdziecie w sypialniach oraz przy stole w salonie.