W naszej dwustuletniej Leśniczówce doceniamy prostotę życia. Celebrujemy poranki z dobrą kawą, praktykujemy leśne kąpiele, znajdujemy czas tylko dla siebie i dzielimy się nim z innymi. Nie zawsze tak tu było. Stała tu zaniedbana ruinka, która miała w sobie coś, co przekonało nas do obdarowania jej zaangażowaniem i miłością. Doprowadziliśmy tu bieżącą wodę, z dachu i piwnicy usunęliśmy eternit, odsłoniliśmy drewniane belki zasłonięte tynkami. Znaleźliśmy datę 1823 i skończyliśmy remont dokładnie na 200-setne urodziny domu, zapewniając mu drugą młodość. Ze starych, niemieckich map i opowieści przyjaciół z okolicy dowiedzieliśmy się, że było tu kiedyś siedlisko. Dziś leśniczówka stoi tu sama i wpada się tutaj jak w odwiedziny do ukochanych dziadków. We wnętrzu urządziliśmy trzy przytulne sypialnie z widokiem na las. Do towarzystwa oryginalnego pieca kaflowego, zbudowaliśmy drugi, kuchenny, na którym można gotować i suszyć leśne zbiory. Zapraszamy na wygodne kanapy, by sięgnąć książkę do biblioteczki i domowe przetwory z kredensu. Możecie biesiadować na tarasie i wygrzewać się w balii, najlepiej, gdy niebo usiane jest już gwiazdami. Możecie wspólnie przemierzać leśne szlaki, chlapać się w pobliskich jeziorach, podziwiać wschody i zachody słońca. Celebrować proste chwile.
W naszej 200-letniej Leśniczówce najwygodniej będzie Wam w 6 osób, choć możecie też zawitać tutaj w 8-osobowym gronie. Dom ma 3 sypialnie, a w każdej podwójne łóżko. 2 osoby mogą spać na rozkładanej kanapie.
Rozkład domu:
– klimatyczny salon z wygodną kanapą i biblioteczką,
– kuchnia,
– 2 łazienki,
– 3 pokoje sypialniane.
Układ miejsc do spania wygląda tak:
– pokój za kuchnią ma podwójne łóżko (double bed), własną łazienkę i widok na las,
– pokój lawendowy ma podwójne łóżko (queen size), pachnące kwiaty pod oknem i łazienkę tuż obok,
– pokój z piecem to pokój z rozkładanym łóżkiem (do rozmiaru queen size) i piecem kaflowym.
Dom otacza działka ogrodzona drewnianym płotem. W ogrodzie z widokiem na las czeka na Was balia, miejsce na ognisko oraz grilla. Dom ma także klimatyczny zadaszony taras z biesiadnym stołem.
Nasza kuchnia jest dobrze wyposażona, a dodatkową atrakcją jest sprawny piec kaflowy, na którym można gotować, a także suszyć grzyby zebrane w otaczającym dom lesie i rośliny oraz zioła – czosnek niedźwiedzi, miętę, czy szczaw.
Leśniczówka Jelonek położona jest w środku lasu. To ostanie zachowane siedlisko w istniejącej tu kiedyś osadzie. Pieczołowicie wyremontowane, o niesamowitym klimacie drewnianego domu liczącego ponad 200 lat. To nasze ulubione miejsce do spędzania czasu z bliskimi, a także samemu ze sobą i cieszymy się, że możemy się nim podzielić z Wami. Niedaleko znajduje się tylko domek letniskowy naszych przemiłych sąsiadów.
Przyjedźcie, by:
– wyprawiać uczty na zadaszonym tarasie,
– zaczytywać się w książkach z pokaźnej biblioteczki,
– odmakać w balii,
– wgapiać się w las, wdychać jego zapach i spacerować po nim do woli,
– zbierać grzyby i suszyć je na piecu kaflowym,
– grać w szachy,
– podglądać ptaki przez lornetkę,
– objadać się domowymi przetworami,
– nie robić absolutnie nic!
Znajdujemy się na terenie Bruzdy Zbąszyńskiej, wschodniej część Pojezierza Lubuskiego. To szerokie obniżenie terenu wypełnione utworami polodowcowymi. Znajduje się na niej duża liczba jezior rynnowych, m.in. Jezioro Kuźnickie (nazywane też Białym), nad które dojdziecie w niespełna 10 minut. Jest tam kilka kąpielisk. Warto też docenić jego walory przyrodnicze – w północnej części znajduje się ostoja kani rudej, gniazdują perkoz dwuczuby i łabędź niemy, a na zachodnim brzegu znajduje się jedyne w Wielkopolsce stanowisko lęgowe dzięcioła syryjskiego.
Najbliższe nam jezioro to Piekiełko (zwane też Jelonek), do którego idzie się spacerem kilka minut (znajduje się 300 metrów od nas). Jest tam pomost. Oficjalnie jeziorko jest punktem czerpania wody i raczej się je podziwia niż w nim kąpie. Zbiornik znajduje się pomiędzy Jeziorem Kuźnickim a Jeziorem Brajec - to trzecie, najbliższe nas jezioro. Są nad nim pomosty i można tam wędkować (spacer zajmie Wam około 20 minut). Po drodze znajduje się siedlisko bielika.
W Kuźnicy Zbąskiej, sąsiadującej z Jelonkiem, możecie zobaczyć zespół zabytkowych szachulcowych domów z pocz. XIX wieku, kiedy to we wsi funkcjonowała kuźnia napędzana wodą z płynącej nieopodal rzeki Dojcy. Wytapiano tu bowiem żelazo z rudy darniowej, a obok kuźni powstała osada olęderska.
Na okolicznych wzniesieniach powstały ścieżki treningowe dla fanów MTB. Częściowo łączą się z żółtym szlakiem pieszym, który przebiega przez Kuźnicę Zbąską (cały prowadzi ze Sławy poprzez Wolsztyn do Nowego Tomyśla).
Niedaleko znajduje się Park Historyczny Uroczysko Wołkołatka (12 minut autem), gdzie poznać można życie dawnych rzemieślników, odwiedzić chatę słowiańskiego wróżbity, wysłuchać koncertu starosłowiańskich instrumentów, czy nauczyć się strzelania z łuku i kuszy (zwiedzanie skansenu jest możliwe wyłącznie po rezerwacji telefonicznej).
Do Wolsztyna (12 minut jazdy samochodem) wpadnijcie przejść się ścieżką spacerową wzdłuż malowniczych zakątków jeziora Wolsztyńskiego i rzeki Dojcy oraz odwiedzić Muzeum Parowozów. Działa tu ostatnia na świecie parowozownia prowadząca ruch pasażerski na normalnym torze.
Wasze zmysły rozpieści wyprawa na plantację lawendy, Silna Lawenda (55 minut jazdy samochodem), gdzie czekają na Was bajeczne widoki oraz wyroby z tej rośliny (z olejkiem i hydrolatem na czele). Plantacja organizuje też warsztaty.
Na specjalne życzenie Kasia (absolwentka Instytutu Astronomicznego Uniwersytetu Wrocławskiego) może dla Was przygotować nocny pokaz nieba i opowiedzieć, na co patrzymy, gdy zadzieramy głowy do góry.
Drodzy zapracowani! Dajemy znać, że można do nas na workation, bo internet działa szybko i bez zarzutu.