Domki na Stecówce
2 domki w sam raz dla rodziny – pokój 2-osobowy i 3-osobowy
każdy z nich ma balię (400 zł za pobyt)
tuż przy szlaku na Przysłop i Baranią Górę
po sąsiedzku owce naszej Cioci
4 km na obiad do restauracji
super miejsce na wakacje z dzieciakami
Sprawdź na szybko
Czym jest miyszani? To nie azjatycka filozofia szczęścia ani bałkańska potrawa. To zwyczaj, który mój wujek, Henryk Kukuczka, zapoczątkował na Stecówce. Miyszani oznacza mieszanie owiec, czyli moment, w którym gospodarze przekazują swoje zwierzęta pod opiekę bacy i juhasów. Tutejsze miyszani i jesienny rozsod były widowiskami cieszącymi się wielką popularnością. To właśnie wujek Henryk, zwany Bacą ze Stecówki, zapoczątkował odnowę pasterstwa w Beskidzie Śląskim. Pod koniec lat 90. razem z trzema gospodarzami sprowadził do Istebnej owce i postanowił wypasać je w tradycyjny sposób. Wujka Henryka wszyscy znali. Był dobrą duszą Stecówki, a jego widok, zwłaszcza gdy prowadził stado ze swoją wnuczką Gabrysią, zawsze budził uśmiech.
Dawna agroturystyka wujka stoi tuż za naszym płotem i ciocia Krysia mieszka tam dziś razem z kilkoma owcami. Musicie więc wierzyć, że ten zakątek Stecówki ma nie tylko szczególny urok i historię, ale i bardzo ważne miejsce w sercach naszej rodziny. Może zajmie je także w sercach Waszej? Znajdujemy się tuż przy szlaku na Baranią Górę, mamy 2 dopieszczone domki z baliami, duży zielony teren dla dzieciaków (także tych czworonożnych) i trudno o miejsce, w którym Beskidu Śląskiego doświadczycie pełniej niż tu.
Dawna agroturystyka wujka stoi tuż za naszym płotem i ciocia Krysia mieszka tam dziś razem z kilkoma owcami. Musicie więc wierzyć, że ten zakątek Stecówki ma nie tylko szczególny urok i historię, ale i bardzo ważne miejsce w sercach naszej rodziny. Może zajmie je także w sercach Waszej? Znajdujemy się tuż przy szlaku na Baranią Górę, mamy 2 dopieszczone domki z baliami, duży zielony teren dla dzieciaków (także tych czworonożnych) i trudno o miejsce, w którym Beskidu Śląskiego doświadczycie pełniej niż tu.
Gospodarz:
Monika
Znamy języki: polski, angielski
Czasem jesteśmy na miejscu, czasem nas nie ma
Cześć, jestem Monika. Na co dzień mieszkanka Bielska-Białej, od paru lat szczęśliwie zakochana w Stecówce.
Z całego serca zapraszam Was do naszych domków z bali, gdzie czas płynie wolniej, z dala od zgiełku, w otoczeniu gór.
Chcemy podzielić się z Wami magią tego miejsca, abyście poczuli wolność natury i jej piękno. Nasze domki są połączeniem nowego, komfortowego wyposażenia z urokiem drewna. Myślę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Miłośnicy pieszych wędrówek: górskie szlaki, rowerzyści – świetne trasy rowerowe. Wieczory, jak i poranki, umili Państwu kąpiel w balii z cudownymi widokami.
Gdzie będę spać?
6 os. – Domek nr 1
60 m²
•bez zwierzaków
Domek z bali drewnianych z obszernym tarasem i prywatną balią.
6 os. – Domek nr 2
60 m²
•bez zwierzaków
Domek z bali drewnianych z obszernym tarasem i prywatną balią.
Co znajdę na miejscu?