Tu jest jak w bajce, tylko lepiej, bo naprawdę. Kornel Makuszyński, przy ulicy imienia którego stoi nasza willa, byłby dumny. Panna z mokrą głową biegałaby zapewne po apartamencie Boutique, bo tam w sypialni można znaleźć wannę, a awantura byłaby nie o Basię, a o to, kto może spać w łóżku stworzonym z dawnych sań. Dwóch takich miałoby zaś do ukradzenia znacznie więcej niż księżyc, bo jeśli stawką byłyby klucze do naszych apartamentów, przed ich oczami rozpostarłby się zbiór nietuzinkowych mebli, sztuki i rękodzieła lokalnych artystów. Willa Tatiana Esencja to spełnienie naszych marzeń o miejscu wyjątkowym na skalę Podhala. Pragnęliśmy stworzyć luksusowe apartamenty o wygodzie przekraczającej skalę 5 gwiazdek, oddające naszą miłość do podhalańskiej tradycji, jej żywej kolorystyki i kunsztu, jednak w zgodzie z naszą fantazją. Prowadzenie pensjonatów Tatiana od lat jest naszą rodzinną pasją i nic nie cieszy nas tak, jak widok Gości, którzy wracają tutaj z roku na rok.
Nasze wille, oddalone o 10 minut od centrum miasta, znajdują się w spokojnym zaułku nieco na uboczu, jednak blisko siebie. Niedaleka odległość od głównych atrakcji czyni je znakomitą bazą do odkrywania Zakopanego, a intymność zapewniają przede wszystkim przestrzenie dopracowanych apartamentów.
Każdy apartament ma swój własny niezapomniany klimat i duszę. Meble i dodatki są efektem pracy lokalnych rzemieślników, którzy reprezentują wyjątkową, żywą sztukę ludową i użytkową Podhala. Za wieloma elementami wyposażenia kryją się całe historie. Poszukiwania nietuzinkowych i oryginalnych sprzętów sprawiają, że skomponowane w willi wnętrza mają swój niepowtarzalny charakter.
Przy każdym z obiektów rezerwacyjnych znajdziecie szczegółowy opis danego apartamentu.
W każdym z apartamentów znajdziecie dobrze wyposażony aneks kuchenny, który pozwoli Wam samodzielnie przygotować to, na co będziecie mieli ochotę. W willi Tatiana Esencja nie serwujemy posiłków, możemy jednak zapewnić Wam obfite i smaczne kosze śniadaniowe, które dostarczymy do pokoi.
Jak wiecie – w Zakopanem nie sposób zgłodnieć. 10 miut spacerem będzie dzielić Was od Krupówek, pełnych rozmaitych gastronomicznych propozycji. Jeśli szukacie smacznego punktu nieopodal, sprawdźcie Restaurację Staropolską. Niech Was nie zwiedzie wejście przez hotel. Nie dość, że serwują tam niezwykle smaczną kuchnię, to jeszcze nie ma kolejek, a ceny są zbliżone lub niższe niż krupówkowe.
Zakopane przez wiele lat było mekką i muzą artystów, czego ślady możesz znaleźć w Narodowym Muzeum Tatrzańskim. Poznacie tam rolę Kurierów Tatrzańskich w czasie II Wojny Światowej, historię góralskich rodów czy początków narciarstwa w Polsce. Miejsce również warte odwiedzenia – ze skromną ekspozycją, ale malowniczym położeniem i zaangażowanymi przewodniczkami – to Muzeum Jana Kasprowicza. Wrażenie robią też galeria Władysława Hasiora, Muzeum Stylu Zakopiańskiego im. S. Witkiewicza czy galeria sztuki XX wieku w willi Oksza. Całą prawdę o ‘’łoscypkach’’ z Krupówek poznacie w fantastycznym Muzeum Oscypka, a jeśli lubicie dobry teatr, sprawdźcie repertuar Teatru Witkacy.
Wspaniała panorama Tatr rozciąga się z Bachledzkiego Wierchu. Tajemnicą jest, jak temu miejscu udaje się od tylu lat pozostać niezadeptanym przez turystów. Będąc już w tamtych okolicach, możecie podejść na Antałówkę – w ciepłe wieczory dość często jednak tłoczną.
Kulturalny (i zdecydowanie niesztampowy) kalendarz imprez w Zakopanem jest pełen, niezależnie od pory roku, większość pozwala lepiej poznać góralską kulturę i folklor:
– marcowy Przegląd Filmów o Sztuce,
– Festiwal Folkloru Ziem Górskich – międzynarodowe święto, trwające 7 dni, podczas których górale z całego świata przedstawiają swoje dziedzictwo kulturowe,
– Tatrzański Festiwal Zespołów Góralskich "Złote Kierpce" w kwietniu,
– Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej,
– Wiosna Jazzowa,
– Międzynarodowy Festiwal Folkloru Ziem Górskich,
– Międzynarodowy Festiwal „Muzyka na Szczytach”.
Nieopodal może się zacząć Wasza przygoda z kilometrami górskich szlaków, tras rowerowych, biegowych i spacerowych. W zimie warto zabrać (lub wypożyczyć na miejscu) narty i skorzystać z dobrze przygotowanych stoków narciarskich. Wiosną i latem najmilsze są spacery. Wybierzcie się na Butorowy Wierch, Nosal i nad Morskie Oko (choć tu najlepiej w tygodniu i wcześnie rano, aby uniknąć tłumów). Warto wypuścić się także na spacer w Dolinach: Kościeliskiej i Chochołowskie (tu można rowerami, najbardziej urokliwie jest jesienią). Z Hali Gąsienicowej można iść nad Czarny Staw i zajrzeć do Murowańca, by przy herbacie i szarlotce raczyć się widokiem na Świnicę, Kościelec i dawne szałasy pasterskie. Jest jeszcze największa dolina w Polskich Tatrach Wysokich – Dolina Pięciu Stawów Polskich, gdzie znajduje się wodospad Wielka Siklawa i schronisko. Będąc w Zakopanem jesienią, rykowisko jeleni usłyszycie w Dolinie Małej Łąki.
Jeśli chcielibyście tylko popatrzeć, a niekonicznie się wspinać, pamiętajcie, że na Kasprowy Wierch wjeżdża kolej gondolowa, a na Gubałówkę kolej linowo-terenowa.
Spokojne, ale urokliwe spacery zapewnią Wam trasy: z Krupówek na Krzeptówki przez ulicę Kościeliską oraz z Ronda Jana Pawła II przez Koziniec i Jaszczurówkę, aż do Kuźnic (obejrzycie wiele przykładów stylu zakopiańskiego w architekturze).
Czy jakieś dziecko nudziło się kiedyś w Zakopanem? To kraina tatrzańskich przygód i niespodzianek. Od zdjęcia ze słynnym misiem po wyprawę kolejką na Gubałówkę. Gościom z maluchami polecamy, rzecz jasna, apartament Bajkowy, choć nie tylko. W Folku dzieciaki mogą liczyć na spanie w saniach, za to w Apartamencie Majolikowym – na piecu, jak to drzewiej bywało w wiejskich chatach. A jeśli przyjedziecie do nas z niemowlęciem, możecie liczyć na akcesoria do obsługi maluszka i łóżeczko.
Mamy szybki internet, a w każdym z apartamentów znajdziecie stół, kanapę i fotele, w których możecie wygodnie ulokować się z laptopem. Zapraszamy na pracokacje w nieprzeciętnych okolicznościach i komforcie.