Wszystkie drogi prowadzą do Lasówki. A przynajmniej te moje drogi prędzej niż później dziwnym trafem nabierały zakrętów, wjeżdżały w las i ani człowiek się obejrzał, a już znowu był w domu. Początkowo, co prawda, w domu tylko z wyobraźni, który jednak po kilku latach zaczął zyskiwać już bardziej solidne fundamenty. Dzisiaj zamiast kilometrowych regulaminów mam dla Was kilometry pustych szlaków i śniadanie przy wspólnym stole. Zmieścimy się wszyscy, bo w swoich czterech pokojach nie goszczę więcej niż kilkunastu Gości.
Zapraszam Was ciepło - solo, w duecie, z przyjaciółmi, z rowerem czy psem. Lojalnie jednak ostrzegam. Z Lasówką jest jak z babciną szarlotką. Chce się jej tylko coraz więcej.
W domu gościnnym z widokiem na góry i Dolinę Dzikiej Orlicy. W cenie noclegu już są śniadania, które podaję codziennie przy wspólnym stole. Na parterze znajduje się przestrzeń wspólna, którą stanowi salon z kominkiem, częścią jadalną i kącikiem kawowym. Wszystkie 3 pokoje oraz dwupokojowy apartament rodzinny mają własne łazienki.
1) Pokój Francuski - dla pary
Romantyczny pokój dla pary, z łóżkiem małżeńskim i toaletką, urządzony w stylu francuskim. Jego niewątpliwym atutem jest widok na góry i Dolinę Dzikiej Orlicy.
2) Pokój Alpejski - dla pary lub rodziny z dzieckiem
Wygodny pokój dla pary lub rodziny z dzieckiem, urządzony w stylu alpejskim. Oprócz łóżka małżeńskiego, w pokoju znajduje się także rozkładana sofa. Niewątpliwym atutem jest tu malownicza panorama gór i Doliny Dzikiej Orlicy.
3) Pokój Angielski - dla 3-4 osób
Nieco większy pokój, urządzony w stylu angielskim, idealny dla rodziny czy grupy przyjaciół, bowiem komfortowy nocleg znajdą tu 3 lub 4 osoby. Piękne wschody słońca jako bonus dla porannych ptaszków, a z bocznego okna widok na góry.
4) Apartament Skandynawski - dla 3-4 osób
Nieco większy pokój, urządzony w stylu angielskim, idealny dla rodziny czy grupy przyjaciół, bowiem komfortowy nocleg znajdą tu 3 lub 4 osoby. Piękne wschody słońca jako bonus dla porannych ptaszków, a z bocznego okna widok na góry.
Śniadania serwujemy w godz. 8-10, przy wspólnym stole. Staramy się wykorzystywać lokalne produkty i urozmaicać posiłki. Zawsze jest coś ciepłego, a do kompletu wędliny, sery, pomidory, ogórki.
Restauracje w okolicy:
- "Jagienka", "Hanka" w Zieleńcu (5 km),
- Horská Chata w Orlické Záhoří (6 km),
- Schronisko PTTK Jagodna w Spalonej (9 km),
- "Dobre Smaki" w Dusznikach-Zdroju (12 km),
- "Pod Złotym Kasztanem" w Dusznikach-Zdroju (12 km),
- "Zakręt w Kulturze" w Bystrzycy Kłodzkiej (21 km).
Mój dom mieści się w Lasówce, w dolinie Dzikiej Orlicy, z okien rozciąga się zachwycająca panorama Gór Orlickich. W prostej linii do lasu jest ok. 600 m, a do rzeki - jeszcze mniej.
Przez cały rok Lasówka jest znakomitą bazą wypadową.
Zimą tuż obok przygotowywane są trasy narciarstwa biegowego, a po stronie zarówno polskiej, jak i czeskiej, znajdują się wyciągi narciarskie (Ski Arena Zieleniec - 5 km, Skiareál Orlické Záhoří - 7 km). Sprzęt możecie bez trudu wypożyczyć w Zieleńcu. Natomiast przy schronisku w Spalonej działa też wypożyczalnia nart biegowych (9,5 km).
Wiosna i lato to czas wycieczek pieszych i rowerowych. Malownicze trasy na wędrówki to m.in. rezerwat Torfowisko nad Zieleńcem, Huta - z panoramą na całą okolicę czy spacer na pobliskie wieże widokowe (Śnieżnik, Jagodna, mniej znany Czerniec, Velka Destna). Rowerzystom polecam wycieczki szosowe lub górskie (trasy w Zieleńcu, wokół Jagodnej, sieć singletracków). Na miejscu mam do wypożyczenia dwa rowery.
Według wielu opinii to właśnie w Lasówce mamy jesienią najpiękniejsze rykowiska, których można słuchać nawet z domu. Chodząc po lesie warto nasłuchiwać odgłosów zwierząt i patrzeć pod nogi - są tu grzyby.
Dodatkowe atrakcje to:
- kąpiel w gorącej wannie z widokiem na góry (od wiosny do jesieni),
- jazda konna w stylu western (w Gryglówce w Zieleńcu - 5 km od nas),
- wypożyczalnia rowerów (także elektrycznych) w Spalonej koło schroniska PTTK Jagodna, instruktor biegówek,
- czeska kuchnia (czeskie desery - Kyhanka, czeska gospoda - Horska Chata).
Plac zabaw, a także bliskość szlaków i wyciągów narciarskich. Nie zdążą nawet zapytać "daleko jeszcze?" :)