Skuszeni zieloną borowiną ścielącą bezkresne połacie połonin, horyzontami lasów pnących się po malowniczych wzniesieniach i czarną jak sadza nocą z milionami gwiazd, stworzyliśmy w Wetlinie miejsce do bieszczadzkiej beztroski. Wzywamy Was, by skosztować jej uroków - kawy wypijanej w towarzystwie spektakularnych widoków, śniadań na tarasie lub balkonie i wygody, jaką przynoszą wnętrza dużego domu zbudowanego w kształcie litery L. Jego bryłę zainspirowały dawne domy Bojków - tradycyjna architektura tych terenów. Każdy z trzech apartamentów, które dla Was przygotowaliśmy, przynosi przestrzenny widok na Hnatowe Berdo, dolinę Górnej Solinki i pasmo graniczne. Kuszący tak bardzo, że zaraz po śniadaniu chce się przywdziać wygodne buty i ruszać! Ruszajcie śmiało! Dom stoi przy żółtym szlaku, który zaprowadzi Was na przełęcz Orłowicza, szerokie siodło oddzielające Smerek od Szarego Berda. Jesteśmy na cudownym uboczu, gdzie przez okna zagląda przyroda. W powietrzu latają świetliki, odwiedza nas lis Stefan, bociany przylatują na popas, a gwiazdy spadają na potęgę.

Tu z całą pewnością złapiecie oddech.

Dom w formie litery L składa się z czterech niezależnych apartamentów, z osobnymi wejściami, usytuowanych na dwóch poziomach – trzy z nich są dla Gości. Z każdego z nich doświadczycie obłędnych widoków na Hnatowe Berdo, dolinę Górnej Solinki i pasmo graniczne.

Apartament z tarasem dla 2-4 osób (jest w nim sypialnia z podwójnym łóżkiem i rozkładana sofa w części dziennej).
Apartament z balkonem dla 2-4 osób (jest w nim sypialnia z podwójnym łóżkiem (można je rozdzielić) i rozkładana sofa w części dziennej).
Apartament z 2 sypialniami oraz tarasem dla 4-6 osób – w każdej z sypialni jest podwójne łóżko, które można rozdzielić na dwa łóżka pojedyncze.

Przed domem jest spory teren zielony z huśtawkami, miejsce na ognisko, a do Waszej dyspozycji będzie także grill.

Wschody i zachody słońca w Bieszczadach są takie, że nie można się im oprzeć, czasem oprzeć się jest trudno także komfortowi przebywania w wygodnym miejscu i my to rozumiemy, więc od razu dajemy znać, że wcale nie musicie się stąd ruszać. Gdybyście jednak zechcieli, bezpośrednio od nas możecie ruszyć na bieszczadzkie szlaki i na połoniny. Nasz dom położony jest bezpośrednio przy żółtym szlaku prowadzącym na przełęcz Orłowicza, skąd można ruszyć w kierunku Zatwarnicy (idąc dalej żółtym szlakiem), wybrać szlak czarny do Jaworca lub wybrać się bezpośrednio na Smerek.

Warto zapoznać się z okolicami Jeziora Solińskiego i Myczkowieckiego, gdzie możecie tu popływać statkiem, żaglówką, rowerkami wodnymi lub po prostu wpław. Jest też nad nimi kilka kąpielisk.

Świetnym doświadczeniem jest przejazd leśną kolejką wąskotorową. Start w Majdanie koło Cisnej – kierunek Przysłup bądź Balnica. Na uwagę zasługują również drezyny rowerowe. Co prawda wymagają już nieco kondycji, bo trzeba na nich pedałować czasem dość ostro, ale przygoda jest warta odrobiny zachodu.

Warto udać się do Skansenu w Sanoku, Bieszczadzkiego Muzeum Historycznego w Czarnej, Muzeum Kultury Bojków w Myczkowie oraz Muzeum Piekarstwa w Starym Młynie w Ustrzykach Dolnych.

Oto kilka tras, rowerowych, na które można się wybrać: Gruszka (45,9 km), Solina (24,3 km), Rabe (36 km), Sine Wiry (35 km), Przełęcz Żebrak (54 km) oraz liczne trasy w Bieszczadzkim Parku Narodowym, np. Tarnawa Niżna – Bukowiec, Zatwarnica – Hulskie.

W Wetlinie wyznaczono kilkadziesiąt tras do wędrówek na nartach biegowych, prężnie działają też tutaj wypożyczanie sprzętu biegowego.

Zapraszamy również na workation! Internet działa bez zarzutu, a miejsca przy stole w części dziennej jest całkiem sporo.