Szumawa to mój drugi dom. Od dzieciństwa spędzam tu każdą wolną chwilę i do dziś uciekam tu od zgiełku Pragi. Odkąd pamiętam, obok domku moich rodziców stał duży, opuszczony i zniszczony dom. Lata mijały, właściciele zmieniali się jak skarpetki, ale nikt nie był zainteresowany jego ratowaniem. A kiedy ciągnął się to latami i pojawiła się groźba, że będziemy mieli za sąsiadów niewrażliwe stworzenia, które zniszczą dom, postanowiliśmy go kupić. To wszystko wydarzyło się piętnaście lat temu... Byłam wtedy w ciąży, budowaliśmy własny dom i było mnóstwo obowiązków. Dlatego też postanowiliśmy odłożyć rekonstrukcję domu w Hodnovie na Szumawie i pozwolić, aby zakwitł w naszych umysłach jak kwiaty, które dziś rosną w jego ogrodzie.

Ten czas nadszedł dwa lata temu, kiedy pełną parą rozpoczęliśmy odbudowę. Staraliśmy się podejść do domu, jego historii i dziedzictwa naszych przodków możliwie najczulej. Połączyliśmy stare i nowoczesne z miłością i odwagą. Uratowaliśmy to, co można było uratować, a resztę dokończyliśmy z miłością. Dziś za murami ulicy Hodnova 17 kryją się 4 przestronne apartamenty dla par i rodzin. Takie, w którym od razu poczujesz się jak w domu. Gdzie bierzesz głęboki oddech i wydychasz wszystkie bzdury.
Przyjedź i zrelaksuj się z nami na Szumawie, w małej wiosce na końcu świata, ukrytej z dala od zatłoczonych obszarów turystycznych...

4 APARTAMENTY LUB CAŁY DOM
W domu mieściła się niegdyś kuźnia, później remiza strażacka, a w „nowszych czasach” mieściła się tu także gospoda. Kiedy zaczynaliśmy remont, w domu nie było prądu i wody. Musieliśmy także usunąć wszystkie niedelikatne przeróbki pozostawione przez poprzednich właścicieli, postanowiliśmy stworzyć replikę starych drzwi do remizy i zabraliśmy się też za budowę betonowej klatki schodowej. Wydobyliśmy oryginalny granit pół metra pod poziomem gruntu i ponownie użyliśmy go przed domem. Zrobiliśmy też białą farbę liniową na elewacji pod gzymsami - tak jak to było dawniej. Odważnie, ale z miłością połączyliśmy stare i nowoczesne. Przyjdź więc i zobacz, jak to wszystko wygląda teraz! 

UWAGA (max. 5 osób) - z atestowanym stropem drewnianym 
- jedna oddzielna sypialnia, pokój dzienny (rozkładana sofa) połączony z kuchnią, łazienka (możliwość 1 dostawki)

KUŹNIA (max. 6 osób)
- z pięknymi ceglanymi sklepieniami i piwnicą z pierwotnego warsztatu kowalskiego
- przestronny apartament na parterze domu z bezpośrednim wyjściem do ogrodu, 2 oddzielne sypialnie, 2 łazienki i wyposażona kuchnia (możliwość 2 dostawek)

KOŚCIÓŁ (max. 2 osoby)
- z widokiem na lipę i kościół 
- podwójne łóżko, aneks kuchenny ze stołem, łazienka

OLŠINA (max. 8 osób)
- apartament dwupoziomowy z przestronnym poddaszem i widokiem na staw Olsziński 
- na otwartym parterze znajduje się kuchnia ze stołem jadalnym, podwójnym łóżkiem i rozkładaną sofą. Na piętrze na poddaszu znajduje się oddzielna sypialnia dla dwóch osób (możliwość dwóch dostawek).

Można wynająć osobne mieszkanie lub w większej grupie cały dom (19-max. 21 osób). 

Każdy apartament posiada własną, w pełni wyposażoną kuchnię. 

W okolicach Hodňova znajdziesz całkiem sporo do resetu... Zatem na początek może wystarczyć wyjście na łąki, pola, do lasów, na spacer i wędrówkę. A potem, w zależności od tego, co Cię przyciąga i jaka pora roku sprowadziła Cię na Szumawę... Jest pięknie o każdej porze roku.  

W pobliżu znajdują się stawy Olšina i Lipno. Można tu wędrować pieszo lub na rowerze. Gdy spadnie śnieg, tuż za drzwiami można uprawiać narciarstwo biegowe. W pobliżu znajdują się także ośrodki narciarskie Lipno-Kramolín i Hochficht (w Austrii) oraz teren narciarstwa biegowego Schöneben. Można także odwiedzić nieistniejące już wioski w okolicy.

Kilka wskazówek:
- można także wybrać się do wsi Horná Planá w pobliżu zapory Lipno, gdzie znajduje się miejsce urodzenia i muzeum regionalne pisarza Adalberta Stiftera (tu znajduje się także Szlak Stiftera - zielony znak turystyczny i Park Leśny)
- Rynek na Horná Plané z najstarszymi domami mającymi około 600 lat
- Park leśny i wieża widokowa na Dobrej Vodzie
- Punkt widokowy alpejski - chcesz zobaczyć Alpy przy dobrej pogodzie? Zatem wskoczcie na punkt widokowy przy wodociągach Pierwszej Republiki w kierunku południowo-wschodnim w Horná Planá
- Kanał Schwarzenberga (zabytek techniki)
- Kaplica Stożkowa
- Nové údolí, a stamtąd do jeziora Plešné, przy Trojmezi - miejscu styku granic trzech państw (Czechy, Austria, Niemcy) lub do sąsiedniego bawarskiego miasta Borská Mlýny (Haidmühle), które jest oddalone o ok. 1 km z Nowego Udoli
- na terenie Pošumavské železnika znajdziesz także trzy zabytkowe wagony kolejowe, w których znajdziesz inne ciekawostki - na przykład muzeum kolei z unikalnym zestawem fotografii z epoki
- lub możesz pojechać aż do Czeskiego Krumlova

Opcji jest wiele, jeśli potrzebujesz wskazówek, śmiało pytaj, chętnie pomożemy.

Co powiecie na wspólne przeżycie w postaci wycieczki zabytkowym parowozem?
Pošumavska Kolej Południowa jest prawdopodobnie najkrótszą koleją międzynarodową na świecie. W sezonie turystycznym można przejechać się tą koleją repliką parowozu, kolejką na pedały i otrzymać pamiątkowy bilet (Szumawskie lato z parą w Volarsku).
A te dzieci, które chcą, mogą pobawić się rozwiązując zadania z Kolejowego Egzaminu Krasnoludków lub przesyłając widok z bajkowej poczty.
(www.https://noveudoli.eu/)