Spokojowisko kiedyś było łąką. Po ponad 40 latach bez ingerencji człowieka znajdziecie tu dziś las z ponad 20-metrowymi drzewami, będącymi domem dla mnóstwa ptaków. Na końcu działki, w dole małej dolinki, leniwie płynie ruczaj (czy to nie piękne słowo?). I jak nie zakochać się w takim miejscu? Tu wykiełkowało marzenie o kryjówce idealnej na złapanie wytchnienia w zabieganym i odseparowanym od natury życiu. Adamów-Wieś, czyli miejscowość, w której znajdują się nasze domki, ma swój letniskowy charakter i unikalny mikroklimat. Stąd też wzięła się nazwa – uzdrowisko spokojem, czyli Spokojowisko.
Znajdziecie tu 2 domki, Czajkę i Sójkę, które różnią się elementami wystroju. Z początku architektonicznie chcieliśmy nawiązać do lokalnej zabudowy PRL-owskich domków letniskowych typu Brda, jednak plany pokrzyżował nam… obecnie dopuszczalny kąt nachylenia dachu. Ostatecznie dobrze się stało, bo w ten sposób powstał projekt unikalny – bryła, którą najlepiej porównać do odwróconego diamentu. Jej ściany nie wznoszą się prostopadle od ziemi, ale mają kąt rozwarty. Zabieg jest subtelny, ale brak prostych ścian w środku oraz duże okna optycznie otwierają przestrzeń. Ma się wręcz wrażenie, że las wdziera się do środka. Jakie to uczucie? To musicie już sprawdzić samodzielnie.
Każdy z domków przeznaczony jest dla 2 osób, tak aby wypoczynek był najbardziej komfortowy. Na parterze znajduje się salon z jadalnią. Zadbaliśmy o duży stół, dobry na celebrację wspólnych posiłków, partię gry planszowej czy wyjazdowe biuro. Poza tym znajdziecie tam kozę, żeby relaksować się przy palącym się ogniu, w pełni wyposażoną kuchnię i łazienkę z prysznicem. Antresola jest przeznaczona na część sypialnianą. Przez okna dachowe doskonale widać gwiazdy.
Jednak naszym ulubionym miejscem jest tzw. wykusz, czyli specjalne okno wysunięte z bryły budynku, którego szeroki parapet jest idealnym miejscem do leniuchowania, czytania i popołudniowej drzemki.
Do domku przylega duży taras z meblami do wypoczynku i widokiem na las. Domek Sójka ma dodatkowo balię z hydromasażem opalaną drewnem – nieważne czy podczas letnich upałów, czy zimowych wieczorów, odprężająca kąpiel zawsze jest dobrym pomysłem.
Wnętrze utrzymane jest w stonowanych, ziemistych kolorach i naturalnych materiałach, bo takie najlepiej wyciszają nasz umysł i zmysły. Meble wyszukiwaliśmy m.in. na targach designu, 2 krzesła przyjechały z nami z wakacji w Danii, fotele zostały znalezione na „altance śmietnikowej” i odrestaurowane przez Maćka, a regał w salonie został zaprojektowany i zrobiony w całości przez niego.
Do Spokojowiska zapraszamy osoby dorosłe ze swoimi zwierzęcymi kompanami – zarówno psiakami, jak i kotami. Całe Spokojowisko jest ogrodzone, również od strony rzeczki. Czasem przechadzają się tamtędy dziki i inna zwierzyna leśna. Domki są oddalone od siebie o ok. 20 metrów i oddzielone płotem, tak aby nie powodować niepotrzebnych psich spięć.
Każdy z domków ma osobny wjazd oraz furtkę w stronę rzeczki, co gwarantuje możliwie dużą intymność naszym Gościom.
Spokojowisko znajduje się na skaju lasu, a wokół są inne domy letniskowe. Jeśli Wasza definicja spokoju oznacza przebywanie w totalnej głuszy, to szczerze dajemy znać, że nie możemy spełnić tej potrzeby, u nas czasem usłyszycie odgłosy letniskowego życia.
Domki mają własne, dobrze wyposażone kuchnie. Na miejscu znajdziecie wszystkie niezbędne przybory, oprócz tak oczywistych jak garnki, także wyciskacz do czosnku czy obieraczkę. Jest mikrofalówka z opcją grillowania, ale jeśli jesteście fanatykami pieczenia, to wypieki musicie przywieźć ze sobą – nie ma piekarnika. Jeśli Wasz wyjazd nie może się obyć bez podpieczonych trójkątów z płynnym serem w środku maczanych w ketchupie/majonezie, to spokojnie, mamy opiekacz ;) Kawosze mogą skorzystać z frenchpressa lub ekspresu przelewowego oraz kawy speciality. A wszystkie brudne naczynia umyje za Was zmywarka.
W naszej miejscowości nie ma sklepu, jednak wystarczy dłuższy spacer, aby dojść do lokalnego sklepu spożywczego lub krótka przejażdżka samochodem, aby dotrzeć do Biedronki i nieco większych sklepów w Radziejowicach.
Jeśli jednak wolicie skupić się na jedzeniu niż na gotowaniu, to w promieniu 20 min. jazdy samochodem znajdziecie kilka różnych opcji. Nasi faworyci to RybarBar i restauracja w Hotelu Afrodyta Business & SPA.
Spokojowisko powstało jako reakcja na przebodźcowanie, dlatego poczucie znudzenia może być przejawem powrotu do równowagi ;) A tak na serio, znajdziecie tu wszystko, czego potrzeba, żeby oderwać się od codzienności i zregenerować. Przede wszystkim kontakt z naturą – już samo patrzenie „na zielone” pozwala się zresetować, a do tego dołóżcie lokalny ASMR, czyli szum liści na wietrze, ptasie trele i delikatne pluskanie wody w ruczaju tuż za ogrodzeniem. Nocą można gapić się w gwiazdy, to również miła rozrywka.
Miejsc do leniuchowania w domku jest klika – z książką możecie zostać w łóżku, rozłożyć się na kanapie i patrzeć w ogień palący się w kozie, położyć w wykuszu z widokiem na drzewa lub usiąść na tarasie.
Fanów rywalizacji zachęcamy do partii w gry planszowe – wybraliśmy takie, które najlepiej sprawdzają się przy dwuosobowej rozgrywce. Wybrane przez nas gry czekają na Was w każdym z domków. Bardzo lubimy grać, ale na co dzień mamy na to mało czasu, więc stwierdziliśmy, że tego typu wyjazd jest najlepszą okazją na wspólną partyjkę i zdrową rywalizację. ;)
W domku Sójka znajduje się balia z hydromasażem, która wprowadza w błogi stan przez cały rok. Temperaturą wody sterujecie Wy, dorzucając odpowiednią ilość drewna do paleniska.
Jeśli macie ochotę na spacer, to wystarczy wykonać mały skok przez ruczaj i podejść lekko pod górę, by przejść się leśnymi ścieżkami. Nieco dłuższa przechadzka (wciąż to 10 minut) zaprowadzi Was nad Zalew Grzymek, gdzie można zarówno plażować „na dziko”, jak i przebiec się wzdłuż wody. W okolicy są też dobre trasy rowerowe.
Jeśli liczycie na doznania kulturalne, to warto sprawdzić, czy w pobliskim Pałacu w Radziejowicach nie odbywa się jakiś koncert lub udać się do Żyrardowa do Muzeum Lniarstwa. Z kolei jeśli kochacie wodne szaleństwo i zjeżdżalnie, to Suntago, czyli największy tego typu park rozrywki w Polsce, jest 20 minut samochodem ze Spokojowiska. Inną wodną atrakcją jest Deepspot, czyli najgłębszy basen nurkowy w Europie (15 minut samochodem). Po takich wrażeniach odpoczynek w Spokojowisku jest obowiązkowy!
Spokojowisko jest miejscem przeznaczonym dla dorosłych. Naszą ideą było stworzenie przestrzeni, które koi zmysły, pozwala się oderwać i jednocześnie skupić na sobie. Będąc z dziećmi, w pierwszej kolejności myślimy o ich potrzebach, zapominając o sobie. W Spokojowisku chcieliśmy postawić siebie na pierwszym miejscu, do czego i Was gorąco zachęcamy.
Choć Spokojowisko miało służyć do oderwania się od codzienności, to sami zauważyliśmy, że praca z widokiem na las lub trawą pod stopami jest o wiele przyjemniejsza niż z biura czy z domu. Dlatego znajdziecie u nas WiFi (jeszcze nie światłowód, ale proces podłączania całej wsi właśnie trwa), na którym spokojnie można prowadzić zdzwonki. Jeśli lubicie pracować na kanapie bądź leżąc, to szczególnie polecamy wykusz. Jeśli jednak lubicie notesy, kartki, zakreślacze, słowem potrzebujecie dużo miejsca na stole, to u nas spokojnie się zmieścicie. A po pracy telefon i komputer radzimy odłożyć na bok i ukoić zmysły.
PS Zasięg telefonu w domkach jest bardzo słaby, dlatego wewnątrz do dzwonienia polecamy używać Whatsappa, Messengera lub innej aplikacji, z której korzystacie.