Kotka Luśka była w pakiecie z domem, który kupiliśmy kilka lat temu. Może i nie dosłyszy, ale bez problemu namierzy każdą parę rąk do głaskania, tak samo jak nasze 3 wesołe psy. Historia tego miejsca sięga ponad 100 lat wstecz: podobno wybudował je pewien Niemiec, który rozwijał technologię wyrobu szkła i kryształu w naszym regionie. Wiele lat później dom trafił w ręce Krystyny – poprzedniej właścicielki, która pieczołowicie skupowała antyki zapełniające teraz przestrzenie pensjonatu. Z kolei my, już od ponad 5 lat, mamy zaszczyt odnawiać i odświeżać jej "łupy" wraz z całym budynkiem, własnymi rękami, wkładając w to serce i duszę. Nasi Goście oprócz zapachu lasu mogą poczuć tutaj klimat starego domu pełnego zakamarków i wszyscy powtarzają, że czują się u nas jak z wizytą u rodziny. W jadalni gra jazz, w każdym kącie czekają książki, a my serwujemy Wam domowe śniadania, którego obowiązkowym punktem są nasze popisowe racuszki. Prosto z ogrodu ruszycie przez las na szlak, krótka wycieczka będzie dzielić Was od magicznego Międzygórza, a latem od zalewu w Starej Morawie. Jeśli szukacie noclegu dla rodziny albo grupy przyjaciół, nie wahajcie się – ugościmy Was za wszystkie (w)czasy!
Łącznie w domu jest 6 pokoi, każdy z prywatną łazienką.:
– w Bukowym są 2 łóżka podwójne,
– w Jastrzębim 1 łóżko podwójne i 2 pojedyncze,
– w Kasztanowym jest 5 łóżek pojedynczych, z czego 1 dla osoby do 160 cm wzrostu (jest po prostu krótsze),
– w Sowim mamy 1 łóżko podwójne w jednym pomieszczeniu, 2 łóżka pojedyncze w drugim pomieszczeniu i 1 pojedyncze w pomieszczeniu przejściowym,
– w Miedzianym są 3 łóżka pojedyncze,
– w Sosnowym natomiast mamy 3 pomieszczenia przejściowe, w których kolejno mamy 2 łóżka pojedyncze, potem 1 łóżko podwójne i 1 łóżko dla dziecka do 150 cm wzrostu.
Dodatkowo Bukowy i Jastrzębi mają wspólny balkon (reszta pokoi jest bez balkonów).
Do dyspozycji Gości są też salon (zwany przez nas bawialnią) z kanapami, fotelami i stołem, jadalnia i kuchnia gościnna, gdybyście woleli gotować sobie samodzielnie.
Do Waszej dyspozycji będzie duża wspólna kuchnia, wyposażona we wszystkie niezbędne sprzęty (patelnie, garnki, naczynia itd.).
Będziecie mieli również możliwość wykupienia śniadań, na które składać się będzie m.in. świeże pieczywo, półmisek z serami, wędlinami i świeżymi warzywami (późną wiosną i latem podajemy warzywa wraz z owocami z własnego ogródka), twarożek ze szczypiorem lub pasta rybna własnej roboty (z wędzonej rybki prosto od sąsiada z hodowli). Dodatkowo też codziennie jajka pod różną postacią – sadzone na toście lub jajecznica, na twardo z majonezem (jajka kupujemy od zaprzyjaźnionej sąsiadki z sąsiedniej wsi). Obowiązkowo na stołach pojawią się racuchy z serkiem waniliowym i konfiturą lub latem ze świeżo zmiksowanymi owocami z ogródka. Do tego dzbanek herbaty, kawa z ekspresu przelewowego i woda z cytryną/miętą.
Najbliżej nas znajduje się Raj Pstrąga, czyli wyżej wymieniona hodowla ze stawami, serwująca dania obiadowe – oczywiście króluje pstrąg, zupa rybna i wędzone ryby, natomiast znajdzie się też klasyczny schabowy ;). Oprócz tego restauracja Kaczka i wino – bardziej elegancka, gdzie można spróbować wybornej kaczki. Naprawdę godny polecenia jest również umiejscowiony po czeskiej stronie Penzion & Restaurace Celnice, gdzie można spróbować dziczyzny i klasycznych knedlików.
Do dyspozycji Gości w lecie w ogrodzie – hamaki, duży, drewniany stół przy którym można zjeść posiłek, leżaki, sprzęt do badmintona, koce gdyby ktoś miał ochotę rozłożyć się na trawie z książką. Przez cały rok do dyspozycji Gości jest chata grillowa, z ceglanym grillem, wyznaczone miejsce na ognisko z ławkami i dużo przestrzeni do biegania dla dzieci ;).
W domu w każdym jednym zakamarku można znaleźć książki, tak więc czytelnicy z krwi i kości powinni być usatysfakcjonowani. Oprócz tego bawialnia wyposażona w telewizor, fotele, kanapę i rozkładany stół z krzesłami. Kredki i bloki rysunkowe dla dzieci, klocki jenga, kilka gier planszowych i karty do gry na deszczowe popołudnia.
OKOLICA:
Zaraz za domem można się dostać przez las do szlaku na Sowią Kopę i do punktu widokowego (dosłownie 10 min. spaceru), ścieżką można sobie również zrobić ok. 40-45 minutowy spacer do sklepu, gdyby ktoś nie miał ochoty maszerować przez wieś. ;) Dla znawców: jesienią w lesie spokojnie można codziennie wyzbierać mały koszyk grzybów.
Po drugiej stronie rzeki, kawałek za zabudowaniami zaczyna się szlak na Trzy Siostry, można się wybrać na malowniczy spacer, już z pierwszego wzgórza rozciera się malowniczy widok na Sudety. Przy dobrej pogodzie widać nawet wieżę widokową na Śnieżniku!
Latem można się ochłodzić nad zalewem Stara Morawa, gdzie jest plaża, pomosty i mała gastronomia. Działa też Wake Park, gdzie można również wypożyczyć SUP'a, zimą zaś można śmiało morsować (odważniejsi mogą też spróbować morsowania w Białej Lądeckiej, koło domu, ale tam woda nawet latem wykręca kostki) – to tak oprócz klasycznych szlaków górskich, tras rowerowych, zimowych tras dla nart biegowych i stoków narciarskich. :)
Ogród i łąka obok domu do dyspozycji, gdyby najzwyczajniej w świecie dzieci chciały się wybiegać, zbierać kwiaty polne i podziwiać motyle. ;) W okresie końca maja i początku czerwca można też w nocy podziwiać świetliki! Oprócz tego sprzęt do badmintona i piłka. W domu zaś książki, gry planszowe, kredki i bloki rysunkowe.
Internet światłowodowy potrafi całkiem dobrze śmigać, natomiast odnalezienie w domu miejsca z dobrym zasięgiem jest zawsze dodatkową atrakcją. ;)