Na polanie pod lasem, na przedwieściach wsi, otoczeni drzewami Magury Małastowskiej, stworzyliśmy sobie miejsce do życia i praktykowania gościnności. W widłach trzech potoków powstało siedlisko – szczególne, bo nasycone naszymi uczuciami. Wyśniony i wymarzony, wykończony gliną, drewnem i kamieniem. Zbudowany w dużej części naszymi własnymi siłami.
Lata temu wybudowaliśmy Chatę nad potokiem, złożoną z belek ze starego spichrza. To właśnie w Chacie narodziła się chęć ucieczki od cywilizacji, a potem pomysł, aby podzielić się naszym miejscem na ziemi z innymi. Obok Chaty powstał dom z pokojami i przestrzenią dla Gości, a ona sama zyskała miano Starej i stała się opcją dla tych, którzy bardziej cenią traperski klimat niż pokoje w nowym domu gościnnym.
Wpadaj po luz i normalność, bo w Beskidzie Niskim mamy je do podziału. Mamy też trzy potoki, dwa koty, saunę z banią i psa. No i kolonię nietoperzy, które nie są tak straszne, jak je mity malują. Dzięki nim nie musisz klaskać na komary, odganiać się od meszek i innych ludziożernych.
Pokoje w naszym domu gościnnym znajdziesz na profilu: TRZY POTOKI – UKRYTE PRZED ŚWIATEM.
Stara Chata powstała lata temu jako urzeczywistnienie moich młodzieńczych marzeń o domu w górach. Stoi nad potokiem obok naszego głównego domu gościnnego (Trzy Potoki – ukryte przed światem) i jest bardziej intymną opcją pobytu w naszym siedlisku.
W upały chłodna, w porach zimnych ogrzana ogniem pieca i kozy.
Zbudowana własnymi rękoma, ze starych belek z rozebranego łemkowskiego spichrza bez wątpienia ma duszę i niepowtarzalny charakter. Prosta i surowa, a zarazem ciepła i przytulna. Jest w pełni funkcjonalna i posiada wszystko co trzeba aby spędzić tu krótki urlop lub długie wakacje.
Na dole jest izba z żeliwną kozą i dużym stołem z grubej bukowej dechy. Za kominem kryje się aneks kuchenny i prysznic, a toaleta mieści się w sieni przy wejściu do chaty. Na poddasze prowadzą strome schody gdzie znajduje się część sypialna, podzielona na dwa pomieszczenia.
Wyposażenie kuchni umożliwia żywienie się we własnym zakresie, zasadniczo więc Chatę wynajmujemy bez wyżywienia. Zainteresowanych wyżywieniem prosimy o kontakt
Kiedy opuszczasz miasto aby zaszyć się w górach, nagle rozrywki zmieniają formę. Docenia się ciszę, pogodne dni, orliki krzykliwe nad głową, spotkaną na spacerze salamandrę plamistą, trasę biegówkową pod nosem, zimną wodę w strumieniu i wieczór w saunie opalanej drewnem. Cenne staje się to, że nie trzeba się spieszyć i za dużo planować, że jest czas na poranną jogę, a sąsiedzi są daleko stąd, że wieczorem można posłuchać koncertu świerszczy lub pogapić się w gwiazdy.
Niech Was nie zwiedzie nasze położenie. Na odludziu też się dzieje, bo Beskid Niski przyciąga głowy pełne pomysłów. Nasz rejon obfituje w wyjątkowe wydarzenia i festiwale, wystarczy wiedzieć, gdzie i kiedy się dzieje:
- festiwal teatralny IN NOWICA (odbywający się co roku we wrześniu)
- Międzynarodowy Festiwal Jazz Bez w Nowicy (impreza coroczna w grudniu)
- Łemkowska Watra w Zdyni (w lipcu)
- unikalne spektakle wystawiane przez lokalną grupę teatralną PLEMIĘ (Beskidzkie Dziady, Sobótka, Beskid Bez Kitu, Bombel itd)
- zawody na orientację - Rajd Hawran i Mordownik
- letni cykl warsztatów „Towarzyskie Lato”
Nasz region to również miejsce skrywające zapomnianą historię, wartą odkrywania i ciekawą kulturę Łemków zasiedlających Beskid Niski od stuleci.
Możecie zatem podążać tropem kulturalnym lub też zupełnie nie ruszać się z naszej polany i wykonać kilka kroków nad strumyk. Albo wybrać się w Beskid wprost spod domu. Czekają na Was górskie wycieczki bez tłumów na szlakach. Nadarzy się okazja aby poznać historię Łemków, odnaleźć opuszczone wioski i zapomniane cerkwie. Np. w Nieznajowej, Lipnej, Radocynie, Czarnem i Długiem. Warto też wybrać się do Wołowca, Ropek, a w Zyndranowej, odwiedzić najsłynniejszy w Beskidzie Niskim Skansen Kultury Łemkowskiej.
Zimową porą panują świetne warunki dla narciarstwa biegowego, szczególnie w opcji wędrówek „na dziko”. Możecie też korzystać z przygotowanych tras biegowych znajdujących się w miejscowości Krzywa. W Beskidzie Niskim można również uprawiać narciarstwo zjazdowe. I choć nie ma tu wielkich ośrodków, to stoki są przyjemne i nie tak zatłoczone jak w górach wysokich.
Mamy w pobliżu trzy ośrodki: Magura-Ski z długim stokiem i wyciągiem krzesełkowym, krótszy ale bardzo przyjemny stok w Małastowie oraz mały wyciąg z łagodnym stokiem idealnym dla dzieci w Sękowej. I to wszystko w granicach pół godziny jazdy spod domu.
Wiosna i jesień należy do owiec i baców. Absolutnie choć raz w życiu warto zobaczyć na własne oczy ostatni redyk w Polsce, kiedy to wielkie stado owiec jest pędzone z Czarnego do Nowego Targu po letnim wypasie.
Po atrakcjach możecie wyleżeć się w hamaku, urządzić obserwatorium astronomiczne na tarasie lub odpocząć na 101 innych sposobów. W okresie letnim uruchamiamy basen stelażowy, dla dzieci dostępny tylko pod okiem rodziców lub opiekunów. W porze chłodniejszej (zwykle od września do maja) można skorzystać z naszej sauny i balii, choć ta atrakcja jest dodatkowo płatna.
Spokojna Wasza nieuczesana, dla dzieci mamy sto jeden miejsc do zabawy i odpoczynku. Codzienny obchód po poziomki, samodzielne wykopanie ziemniaków na obiad, wąchanie kwiatów fasolki, rozpoznawanie natki marchewki, wiedza o tym jak się kosi żyto. To wszystko będziecie mogli pokazać dzieciom w Trzech Potokach.
Poza tym, gdy pogoda dopisuje, nasze siedlisko zamienia się w naturalny plac zabaw. Króluje beztroska i nieskrępowana dziecięca pomysłowość. Zabawki idą w odstawkę, a najciekawsze okazują się kamienie i glina, jaszczurki i podglądanie żab, brodzenie w strumieniu i zabawy w bazie w krzakach, gonienie kotka i głaskanie pieska... Mamy też letni basen stelażowy, huśtawki, piaskownicę i trampolinę.
W sezonie pojawia się oferta rozmaitych warsztatów, z których część odbywa się na miejscu, a część w sąsiednich wioskach. Poza sezonem też się da - kiedy dom zaroi się od dzieciaków.
Jeśli chcecie ruszyć na pieszą wycieczkę, trasy zaczynają się już na naszej polanie. Dacie radę nawet z wózkiem (byle z dużymi kołami), więc droga wolna. Zimą są biegówki, narty i sanki, szron i śnieg, i w ogóle Narnia. Jesienią wyprawy do lasu na grzyby i po kolorowe liście.
Przyjedź zaszyć się w Chacie i spędzić kawałek życia naprawdę z dala od cywilizacji, a to wszystko dzięki możliwości pracy zdalnej. Na miejscu znajdziesz spory stół i przyzwoity internet. W ciepłe dni pracę umili szum potoka dobiegający przez otwarte okno, a kiedy chłodniej ogień palący się w kozie.