Na granicy Warmii i Mazur jest polana w lesie, a na tej polanie Kolonia Mazurska, do spędzania nie tylko letnich kolonii, ale i zimowisk oraz każdego wolnego dnia. Od kilkunastu lat przyjeżdżają tu podróżnicy, zmęczeni ciągłym byciem w drodze, oraz ludzie pracujący, co to żadnej pracy się nie boją. Wpadają rodziny, zatrzymują się pary, śpiewają przy gitarze kameralne grupy. Klimat mamy tu więc trochę kolonijny, chociaż są to kolonie międzypokoleniowe i z rozkładem zajęć zmiennym, jak pory roku. Możecie tu biegać przez las z klaczą Pompidou u boku, dać nura do najbliższego jeziora Pluszne, chwycić za kajakowe wiosło lub ucho od grzybowego koszyka. Słuchać wieczorem opowieści o miejscach, które już nie istnieją, jedząc przy ognisku mazurskie ryby i wznosząc toast porzeczkowym winem. Albo przejść się na bosaka po świeżym śniegu, zastanawiając się, czy to już morsowanie, czy jednak nie. Mówiąc krótko i konkretnie: możecie tu dużo.
Kolonię Mazurską wynajmujemy na wyłączność dla maks. kilkunastu osób lub jako pojedyncze pokoje, których jest tu łącznie 5. Z przyjemnością i bez wahania skorzystajcie ze wspólnego salonu, dwóch tarasów oraz hamaków. W wakacje zapraszamy na śniadania, w pozostałe miesiące użyczamy Wam zaś kuchni lub ulegamy namowom, żeby jednak coś na rano przygotować.
Do zobaczenia?
Dom wynajmujemy na wyłączność dla jednej grupy lub zapraszamy gości do pojedynczych pokoi.
Każdy z pokoi ma:
- podwójne łóżko,
- dodatkowe łóżko pojedyncze lub dwa,
- łazienkę,
- okno z widokiem na las,
- darmowe WiFi.
Goście zasypiają też na hamaku, na kocyku na trawie, na kanapach, gdzie ich akurat błogi sen złapie, a łapie dość często, bo w lesie jest nastrój raczej detoksykujący.
Przyjechać można do nas w pojedynkę i wynająć pokój albo większą ekipą i wziąć dom z całym dobrodziejstwem na wyłączność.
Jeśli wynajmujecie pokój, możecie również korzystać z części wspólnych: salonu z kominkiem i stołami, dwóch podcieniowych tarasów ze stołami i kanapami, hamaków w brzozowym lasku.
Są miejscówki nad samym jeziorem na dużym pomoście w wiosce obok lub na tzw. dzikich plażach.
Jazda konna tylko dla dorosłych.
Możliwe pracowakacje.
W sezonie letnim (wakacje) podajemy śniadania zarówno Gościom wynajmującym pojedyncze pokoje, jak i Gościom wynajmującym cały dom na wyłączność na życzenie. W innych miesiącach nie serwujemy śniadań ale za to oddajemy Wam do dyspozycji kuchnię. Poza sezonem letnim jest możliwość zamówienia śniadań i obiadokolacji tylko dla grup.
Czasami przygotowujemy uroczyste posiłki, np. podczas wesela czy chrzcin. Ceny posiłków w uroczystej oprawie uzgadniamy indywidualnie.
Nasi goście przeważnie:
- pływają, pluskają się i nurkują, w oddalonym o 1200 metrów jeziorze Pluszne,
- moczą nogi w Źródłach rzeki Pasłęki 400 metrów od domu, na naszym pastwisku,
- kontemplują nad wodospadem na rzece Pasłęce pół kilometra od domu,
- spływają kajakami rzeką Marózką i Łyną,
- stawiają pierwsze kroki na koniu Arizona i wyprowadzają klacz Pompidou na spacery po lesie,
- spędzają czas na tarasie przy kawie, winie i ziółkach z lasu i ogródka,
- łowią ryby,
- idą za naszymi wskazówkami do miejsc, o których nikt inny nie wie :)
- odnajdują miejsca, których już nikt nie pamięta,
- słuchają naszych opowieści, o których nazwach już nikt nie wymienia,
- jeżdżą na rowerach po lesie,
- jeżdżą konno (tylko dla dorosłych)
- spacerują po lesie,
- zwiedzają okoliczne atrakcje (np. Pola Grunwaldzkie z rekonstrukcją historycznej bitwy, stary skansen w Olsztynku, Starówkę Olsztyńską),
- czytają książki z naszej biblioteczki,
- spędzają wieczory przy ognisku,
- latem zbierają jagody, jesienią zbierają grzyby,
- zimą jeżdżą na łyżwach na zamarzniętym jeziorze,
- korzystają z wyciągu narciarskiego w Rusi i biegają na biegówkach,
- rąbią drzewo (jak mają ochotę),
- jeśli chcą, dbają, by ogień nie zagasł w kominku,
- bywają i tacy śmiałkowie, którzy ćwiczą mięśnie przy rozładunku siana dla koni.
Zapraszamy Gości od 4 roku życia.
Możecie z dziećmi spędzić czas przy ognisku, opowiadając mrożące krew w żyłach historie o domu w lesie, w którym nie ma telewizorów. Możecie oglądać konie lub zasiąść na ambonie w lesie i czekać na przyjście Pana Łosia. Możecie pluskać się ze swoimi pociechami w jeziorze Pluszne, łowić ryby, zbierać grzyby, podglądać rodzinę żurawi, pójść do pracowni Pana Bobra, pobyczyć się z młodymi byczkami, pleść wianki na łące, machać dzikim gęsiom na pożegnanie.
Jazda konna dla starszych nastolatków i dorosłych. Nie prowadzimy jazd dla dzieci.
Był kiedyś w Kolonii plac zabaw, ale przegrał z szyszkami, patykami i szałasem w lesie.
Zapraszamy również na pracowakacje. Możecie wynająć całe miejsce na wyłączność większą ekipą lub pojawić się jako soliści w pojedynczych pokojach.
Internet był sprawdzany w praktyce m.in. przez kilku informatyków, którzy zamknęli się na odludziu na czas projektu. Werdykt: łącze śmiga jak na łyżwach. Swobodnie więc przeprowadzicie u nas video rozmowę na kamerce, odbierzecie maile czy wyślecie większe załączniki. Pokoje możemy doposażyć wg Waszych potrzeb.
W salonie w części wspólnej jest wielki stół i kilkanaście krzeseł się zmieści jeśli potrzeba dla większej ekipy na pracokacje (Ekipa Slowhop i inne ekipy już pracowały u nas ;)