Kolonia Mazurska dom i stajnia w środku lasu
Pokoje lub cały dom z drewnianych bali do wynajęcia
podczas wakacji podajemy śniadania
sporo klimatycznej wspólnej przestrzeni w środku
w promieniu 30 km mamy 80 jezior, najbliższe 1200 m od nas
za oknem ponad 150 km² Puszczy Napiwodzko – Ramuckiej
lubimy nawet te psiaki, które korzystają z kanapy
Sprawdź na szybko
Na granicy Warmii i Mazur jest polana w lesie, a na tej polanie Kolonia Mazurska, do spędzania nie tylko letnich kolonii, ale i zimowisk oraz każdego wolnego dnia. Od kilkunastu lat przyjeżdżają tu podróżnicy, zmęczeni ciągłym byciem w drodze, oraz ludzie pracujący, co to żadnej pracy się nie boją. Wpadają rodziny, zatrzymują się pary, śpiewają przy gitarze kameralne grupy. Klimat mamy tu więc trochę kolonijny, chociaż są to kolonie międzypokoleniowe i z rozkładem zajęć zmiennym, jak pory roku. Możecie tu biegać przez las z klaczą Pompidou u boku, dać nura do najbliższego jeziora Pluszne, chwycić za kajakowe wiosło lub ucho od grzybowego koszyka. Słuchać wieczorem opowieści o miejscach, które już nie istnieją, jedząc przy ognisku mazurskie ryby i wznosząc toast porzeczkowym winem. Albo przejść się na bosaka po świeżym śniegu, zastanawiając się, czy to już morsowanie, czy jednak nie. Mówiąc krótko i konkretnie: możecie tu dużo.
Kolonię Mazurską wynajmujemy na wyłączność dla maks. kilkunastu osób lub jako pojedyncze pokoje, których jest tu łącznie 5. Z przyjemnością i bez wahania skorzystajcie ze wspólnego salonu, dwóch tarasów oraz hamaków. W wakacje zapraszamy na śniadania, w pozostałe miesiące użyczamy Wam zaś kuchni lub ulegamy namowom, żeby jednak coś na rano przygotować.
Do zobaczenia?
Kolonię Mazurską wynajmujemy na wyłączność dla maks. kilkunastu osób lub jako pojedyncze pokoje, których jest tu łącznie 5. Z przyjemnością i bez wahania skorzystajcie ze wspólnego salonu, dwóch tarasów oraz hamaków. W wakacje zapraszamy na śniadania, w pozostałe miesiące użyczamy Wam zaś kuchni lub ulegamy namowom, żeby jednak coś na rano przygotować.
Do zobaczenia?
Gospodarz:
Danka
Wyróżniony przez Slowhop za ekostarania
Znamy języki: polski, angielski
Czasem jesteśmy na miejscu, czasem nas nie ma
Historia o Kolonii Mazurskiej w Mierkach zaczyna się od lasu właśnie i malowniczej polany, która prosiła się o piękne miejsce z nową opowieścią. To dla miejsca przeniosłam się w bory, a miejsce odwdzięczyło się stukrotnie, rozpieszczając ale i surowo ucząc rzeczy, których wymaga siedlisko z małą stajnią w lesie na samej granicy Mazur i Warmii nad jeziorem Pluszne.
Wyróżniony przez Slowhop za ekostarania
Gdzie będę spać?
18 os. – duży drewniany dom podcieniowy na wyłączność
300 m²
•bez zwierzaków
Drewniany dom podcieniowy w środku lasu na granicy Warmii i Mazur, 1200 metrów od jeziora Pluszne. Można wynająć jako dom na wyłączność dla jednej ekipy ale można też wynajmować pojedyncze pokoje.
3 os. – pokój z balkonem 2 lub 3os
bez zwierzaków
Pokój dla 2 lub 3 osób, z balkonem, z prywatną łazienką, z łóżkiem małżeńskim i dodatkowym pojedynczym.
3 os. – pokój z balkonem dla 2 lub 3 os
bez zwierzaków
Pokój dla 2 lub 3 osób, z balkonem, z widokiem na brzozowy lasek a późną jesienią, zimą i kiedy jeszcze nie ma liści - z widokiem na konie:) z prywatną łazienką, z łóżkiem małżeńskim i dodatkowym pojedynczym.
Co znajdę na miejscu?