Najlepsza wiadomość każdego lata? Śpimy u dziadków! Pamiętacie to uczucie? Wyjazd do dziadków oznaczał totalną labę. Pszenną bułę z grubą warstwą masła i miodu na śniadanie popijaną Inką. Domowe zapiekanki z keczupem na kolację każdego dnia, gdy przyszła Wam zachcianka. Chodzenie spać o której się chce, brudne stopy od biegania po ogrodzie i kolana obite podczas zabaw z innymi dzieciakami ze wsi. Przyjaźnie zawarte z okolicznymi burkami i kotami przybłędami zza płotu. Kto by nie chciał wrócić do tych czasów? Dlatego mamy postulat: każdemu dorosłemu należą się wakacje jak u dziadków! Po prostu trzeba je sobie samodzielnie zorganizować. Naczelna zasada: brak zasad. Tylko bezczelne zbijanie bąków i robienie tego, na co ma się ochotę. To wszystko w otoczeniu wysokich drzew, stokrotek na łące i z możliwością wycieczki w Bieszczady każdego dnia. A jeśli nie będzie Wam się chciało ruszyć z leżaka? Nikt się nie dowie. Wszystko, co dzieje się na wakacjach u dziadków, zostaje u dziadków.
Śpimy u Dziadków to dom w dawnym gospodarstwie dziadków Bartka. Odnowiliśmy go we współczesnym, ale sielskim stylu, żeby nie zatracić ducha wakacji na wsi.
Dom podzielony jest na 2 niezależne apartamenty.
Apartament nr 1 (mniejszy, 35 m²):
– dobry dla pary,
– osobna sypialnia z łóżkiem 2-os.,
– salon z aneksem kuchennym, rozkładaną sofą i stołem dla 4 os.,
– 2 osoby mogą spać na kanapie w salonie,
– łazienka z prysznicem,
– wyjście na taras ze stolikiem i leżakami.
Apartament nr 2 (większy, 55 m²):
– dobry dla pary z dzieckiem,
– duża osobna sypialnia z łóżkiem 2 os. i łóżeczkiem dla dziecka,
– salon z aneksem kuchennym, rozkładaną sofą, rzutnikiem i stołem dla 4 os.,
– 2 osoby mogą spać na kanapie w salonie,
– łazienka z prysznicem i deszczownicą,
– wyjście na taras ze stolikiem i leżakami.
Do Waszej dyspozycji będzie działka z ogrodzonym terenem zielonym (płot nie jest bardzo szczelny i psi albo koci uciekinierzy mogą się przez niego wydostać), grillem tarasem z meblami ogrodowymi i możliwością wyświetlania seansów filmowych na elewacji domu. Na działce oprócz domu znajdują się też dawne zabudowania gospodarcze.
W każdym z apartamentów znajduje się kuchnia, gdzie możecie sobie gotować wg własnego uznania. Mamy ekspres przelewowy, piekarnik, jest też zmywarka, żeby nikt na urlopie nie musiał zajmować się zmywaniem.
Najlepiej zróbcie sobie porządne zakupy przed przyjazdem, bo do skromnego wiejskiego sklepu będziecie mieli stąd 4 km. Na obiad też trzeba podjechać trochę dalej, dlatego lepiej się dobrze zaopatrzyć :) W pogodne dni nic za to nie zastąpi śniadań i kolacji na tarasie.
Jesteśmy niedaleko Parku Krajobrazowego Gór Słonnych oraz Rezerwatu Chwaniów, a co najważniejsze niedaleko od nas na bieszczadzkie połoniny (punkty absolutnie konieczne do odwiedzenia, to: Mała i Wielka Rawka, Połonina Caryńska i Połonina Wetlińska ze sławną Chatką Puchatka). Jeżeli lubicie spacerować i wspinać się po górach - mamy idealną lokalizację na krótsze i długie wypady. Polecamy Wam zobaczyć:
- Jeziorka Duszatyńskie,
- Rezerwat Sine Wiry,
- Wodospad Szepit i Siklawa Ostrowskich,
- Zaporę na Solinie,
- Plenerowe Muzeum Wypału Węgla Drzewnego w Lutowiskach,
- żubry w Mucznem,
- Bieszczadzką Kolej Leśną (Majdan – Przysłup i Majdan – Balnica),
- Park Gwiezdnego Nieba „Bieszczady”.
Jeżeli lubicie na sportowo, to 10 km od nas, w Wańkowej znajduje się stok Bieszczad.ski, dla miłośników latania szybowisko w Bezmiechowej, warto wyskoczyć nad zalew Solina (30 km) albo przejechać się drezynami rowerowymi w Uhercach Mineralnych. Także w Uhercach znajduje się Bieszczadzka Szkoła Rzemiosła, w której w aktywny sposób można uczestniczyć w warsztatach ginących zawodów. Jeżeli lubicie poznawać historię, to koniecznie wybierzcie się do Muzeum Bojków w Myczkowie, na ruiny Warownego Klasztoru Karmelitów Bosych i do Cerkwi św. Michała Archanioła w Smolniku.
W apartamencie nr 2 znajduje się łóżeczko dla dziecka, gdybyście chcieli przyjechać z maluszkiem. Nie ma żadnych przeszkód, żeby odwiedzić nas rodzinnie, ale też przestrzeń nie jest przygotowana z myślą o dzieciach i nie czekają tu na nie specjalne atrakcje.
Internet działa sprawnie, a jeśli chcielibyście pracować zdalnie, to zachęcamy do rozgoszczenia się przy stole w salonie.