Jeśli pragniesz odpoczynku od zgiełku miasta i nie przepadasz za turystycznymi miejscowościami pełnymi hałasu i tłumów pobyt u Moniki to cos czego potrzebujesz. Spędziliśmy tu sielski czas, podczas którego wypoczęliśmy w ciszy, naturze, spokoju, w klimacie slow, gdzie dodatkowo pysznie zjedlismy. Miejsce jest urządzone w niepowtarzalnym klimacie, widać serce włożone w każdy detal, niesztampowe meble których nie znajdziecie w katalogu Ikei. Przepyszne jedzenie- różnorodne śniadania gdzie każdy znajdzie coś dla siebie, pyszne obiadokolacje a ich steki i burgery to osobna kategoria dla wielbicieli wysokojakościowego mięsa. Pastwisko to idealne miejsce do odpoczynku nad jeziorem. Córka pokochała przyjazne domowe zwierzęta właścicielki szczególnie psa Kokusia i kota zwanego roboczo Mruczusiem i aktywnie spedzila czas wsrod atrakcji, ktorych dla dzieci tu nie brakuje. Gorąco polecam pobyt w tym miejscu a Właścicielce gratuluję stworzenia tak klimatycznego miejscaz pasją. Z chęcią wrocimy przy najbliższej mozliwej okazji.
To jedno z tych miejsc, do którego chętnie się wraca. Cisza wsi, brak TV, jedyne odgłosy jakie słychać wieczorami to dźwięki domu, starych desek. Pastwisko jest wspaniale, ogromny teren, wolność zwierząt, fakt że można chodzić po całym terenie jest wręcz niespotykany. Jedzenie to osobny temat, trochę jak wakacje u babci na wsi. Przepysznie! Na śniadaniu każdy znajdzie cos dla siebie od pysznej kawy po wędliny, jajka, sery. Mąż był zachwycony musem z wątróbki. Długo by pisać o zaletach tego miejsca, najlepiej pojechać i przekonać się samemu. My wrócimy na pewno. Do zobaczenia!
Początek jest trudny… oderwanie od miasta , ludzi… A tutaj cisza… choć ta cisza to nie jest to co myślicie gdyż słychać świerszcze, ptaki, klangor żurawi o 5 rano… potem koguty… idąc drogą mijamy setki motyli oraz podziwiamy niezbadane morze łąk i pastwisk. Powietrze, woda, ludzie … czas mija tu wolniej w stylu slow. Po tych kilku dniach u Moniki udało mi się odprężyć … choć nigdy wcześniej nic mi nie pomagało… Na koniec jedzenie… inne , niespotykane, nierealne… Polecam … ale ostrożnie gdyż można się uzależnić…
Cudowne miejsce! Nawet nie wiadomo od czego zacząć.. może od zwierząt.. zdrowe, szczęśliwe, ciekawskie.. WOLNE! Mają wspaniałe życie! Miejsce? Magiczne, prawdziwe, chwytające i czerpiące z natury, która w tej okolicy jest niczym nie zmącona i żyje własnym życiem. Agrodom? Klimatyczny, otwarty na ludzi. Dom do którego przyjemnie wracać po całym dniu aktywności na świeżym powietrzu. A Monika? Super otwarta, przebojowa i silna kobieta! Dziękujemy za gościnę, za zainteresowanie gośćmi, za poświęcony czas, przepyszne i zdrowe jedzenie jakiego nie można zjeść w żadnym innym miejscu!
Najlepsze miejsce w jakim byliśmy! Dla osób szukających spokoju i bliskości z naturą, dorosłych i dzieci. A to jak tam karmią, to już temat na dłuższą opowieść! 👌🏻
Taka opinia od Osób z branży :) To naprawdę wielkie wyróżnienie :) Mogę tylko napisać DZIĘKUJEMY i wszystkim życzymy takich gości jak Wy :)
Fantastyczne miejsce na odpoczynek od szalonego świata. Dom pod lasem w pięknym klimacie, zadqdzone wyjście do ogrodu gdzie w fotelu książka z kawą smakują najlepiej. Dzieci przeszczęśliwe bo kochają zwierzęta. Psy wygłaskane, kozy nakarmione - możemy spokojnie wracać do domu. Do zobaczenia, dziękujemy
Bardzo dziękujemy za pobyt, czuliśmy się wspaniale ugoszczeni. Dom pod lasem przestronny i komfortowy, łóżka bardzo wygodne, jedzenie znakomite (dzieci również zajadały, aż uszy im się trzęsły). Kompletne odludzie :) nam to pasowało, wróciliśmy naprawdę wypoczęci. Pozdrawiamy Panią Monikę i wszystkich pracowników, to była prawdziwa przyjemność!
Wspaniałe miejsce z klimatem, pięknie urządzone pokoje, cały Agrodom, pyszne śniadanie i obiadokolacje przygotowane i podane przez miłe Panie :) Idealne miejsce dla rodzin z dziećmi na wędkowanie, spacerowanie i jazdę rowerem. Cisza spokój, czyli to czego potrzebowaliśmy.
Bardzo polecamy! Pyszne śniadania i obiadokolacje (zwłaszcza dla amatorów dobrych mięs), tworzone z lokalnych produktów. Również osoby, które nie jedzą mięsa, nie będą rozczarowane - właścicielka wraz z zespołem bardzo się stara, aby każdy gość czuł się jak najlepiej. Naładowaliśmy akumulatory zielenią i spokojem, spędziliśmy długie godziny na leżakach i na leśnych spacerach. Na miejscu dwa przyjazne pieski i kot, do podglądania również drób, krowy, kozy i owce (na pobliskim grillowisku). Pokój nieduży (mieszkaliśmy w Agrodomu), ale bardzo czysty i urządzony w zachwycający sposób. Bardzo dziękujemy!
Sielsko, wiejsko, super. Pyszne jedzenie, domowe, ale nietuzinkowe. Młody przesiadywał z małymi kaczkami i kurami, psami, kotem, zaganiał kury i gęsi, skakał z drzew. Super spacery i szutrówka do nauki jazdy na rowerze, wycieczki nad jezioro połączone z safari po pastwisku w poszukiwaniu stada kóz i owiec. Jesteśmy bardzo zadowoleni! Dziękuję!
Pobyt u Pani Moniki był najlepszym początkiem wakacji, jaki mogliśmy sobie wymarzyć. Kiedy wyjeżdżaliśmy mój 4 latek zapytał, czy możemy tu "wracać zawsze" :) Dawno nigdzie nie czuliśmy się tak miło przyjęci i tak cudownie zaopiekowani. Było sielsko, było pysznie. A wszystkie osoby, które spotkaliśmy przez ten czas wspominamy niezwykle miło. Będziemy pamiętać obiady w ogrodzie, pianie kogutów, zbieranie jajek, grilla na pastwisku, karmienie kóz, ognisko przy domu pod lasem i codzienne poranne spacery na śniadanie. Pani Moniko - dziękujemy i do zobaczenia :)
Było wspaniale :) mieszkaliśmy w domu pod lasem, bardzo klimatyczne mebelki, na podwórku hamaki, stół z krzesłami i miejsce na ognisko ze wszystkimi potrzebnymi gadżetami. Posiłki w agrodomu to mistrzostwo świata :) dzięki przeszklonej jadalni dorośli mogą spokojnie zjeść a dzieciaki biegają po ogrodzie, zaglądają do kurczaczków i bawią się w piaskownicy pod kwitnącą jabłonką. Istna sielanka :) Dziękujemy!
To jest kwintesencja sielskości! Spokój, bocian za oknem, piękne miejsca dla amatorów fotografii. Jedzenie mistrzowskie. Byłyśmy z koleżankami oczarowane i na pewno wrócimy na kolejny wspólny weekend.
Miejsce szczególne bo oferuje wyjątkowy pomysł na pobyt. Czas spędzony w otoczeniu gospodarstwa rolnego, połączony z wyżywieniem bazującym na produktach gospodarza. Menu oparte o wołowinę i kozinę hodowaną przez właściciela, których walory smakowe i sposób podania przerosły nasze oczekiwania i w pełni zaspokoiły wybredne podniebienia. Obsługa jest bardzo miła i zaraz dyskretna, tak że możesz poczuć się w pełni swobodnie, a wszystko jest podane i gotowe na czas. Zakwaterowanie bardzo schludne i zadbane. Do tego w otoczeniu zwierzęta, które są przyjazne dla dzieci. Wspaniałe miejsce na ognisko i dostęp do drewna. Do tego wizyta na 50ha gospodarstwie i niezapomniane spotkanie ze stadem dziko wypasanych kóz oraz przepyszne steki z grila. I ta cisza i spokój na miejscu, idealne do błogiego lenistwa, które każdy pędzący na co dzień "mieszczuch" z pewnością doceni. Z pewnością chcemy tu wrócić w czasie pełni lata aby jeszcze bardziej delektować się błogim lenistwem w otoczeniu natury. Bardzo polecamy!
Jedzenie pyszne, wiejski klimat i sympatyczne panie gotujace razem z właścicielką 🙂 Polecam mięsnym smakoszom, gicz jagnięcą na dzień dobry wspominam do tej pory. Można poczuć wiejski klimat, a przejazd przez pastwisko to jak polskie safari😛
Przeeeeeepyszne jedzenie i relaksującą, sielska atmosfera. Polecam z całego serca czy to na wypadek we dwoje czy z dziećmi!
Miejsce jest magiczne. Spędziliśmy bardzo uroczy czas. Fantastyczne jedzenie w ilościach, które nie sposób pochłonąć. Z dala od cywilizacji, miejsce dla rodzin z dziećmi, które nie będą się na pewno nudzić. Miejsce dla tych, którzy chcą poczuć klimat prawdziwej sielskiej, wiejskiej zagrody. Bardzo miła obsługa, wszystko wzięte z natury i ogórki na zupę i mięso na obiad i owoce na kompot. Jesteśmy zauroczeni i polecamy z całego serca.
Właśnie wracamy z tygodniowego urlopu :) Polecamy z całego serca. Agrodom przyciąga jak magnes - zieleń, piękny ogród, zwierzęta na każdym kroku, przepyszne jedzenie i bardzo miła obsługa. Jedzenie naprawdę brak słów - takiego mięsa nie zjecie nigdzie indziej :D właścicielka Monika i Panie pracujące w kuchni wprowadzają fajną, spokojną atmosferę. Mieszkaliśmy w domu pod lasem i też bardzo sobie chwalimy - bardzo czysto, fajny ogródek z piaskownicą i hamakiem. Piękne starodawne meble, naczynia z Bolesławca i dodatki dopełniają całości. Właścicielka ma też swoje prywatne dojście do jeziora otoczone ogromnym pastwiskiem, na którym można zobaczyć z bliska pokaźne stado kóz i owiec. Prowadzi tam również grill bar, gdzie możecie zjeść obiad i koniecznie grillowanego steka z wołowiny, koziny lub jagnięciny :) Naprawdę miejsce na 6! :D
Bardzo polecam, duży teren po którym mogą biegać dzieci i podglądać zwierzęta. Malownicza okolica, w pokojach nic nie brakowało, klimatyczny wystrój. Jedzenie bardzo smaczne i ładnie podane. Bardzo odpoczęliśmy a dzieci nie chciały wyjeżdżać.
Fajne miejsce, piękna weranda oraz obiad na zewnątrz jak w bajce. Pokój wygodny. Smaczne jedzenie, zwłaszcza docenią mięsożercy. Monika, właścicielka, była zawsze obecna i pomocna. Dziękujemy za piękny wydłużony weekend!