Gdzie będę odpoczywać?
Co będę jeść?
Czy nie będę się nudzić?
A co dla pracujących?
Gdzie będę spać?
Pokój nr 1
Pokój nr 3
Pokój nr 2
Pokoj nr 4
Pokój nr 5
Pokój nr 6
Pokój nr 7
Pokój nr 8
Więcej zdjęć
Cisza, wielka łąka wokół, przepiękne widoki na góry, lokalny piaskowiec, 100- letni piec chlebowy, otwarta przestrzeń salonu z ogromnym stołem, przy którym gromadzą się goście na śniadania i wieczorne rozmowy.
A jest o czym rozmawiać. Lubimy opowiadać o okolicy, o pograniczu, o górach i bieganiu, a przede wszystkim o historii domu na Łąkowej. W latach 30-tych XX wieku był już domem dla letników, licznie odwiedzających ówczesny kurort Wünschelburg ze swoimi słynnymi basenami i górskimi trasami turystycznymi.
Każdemu z przyjemnością doradzamy dokąd pójść, jaką trasę wybrać, gdzie biegać, gdzie na rower, jaki czas, trudność, przewyższenie.
Bardzo lubimy gdy goście wieczorami opowiadają swoje przygody, dzielą się doświadczeniami (nie tylko górskimi) i zawierają nowe przyjaźnie. Psy kręcą się między ludźmi, czasem słychać szczekanie, a w czasie licznych na tym terenie biegów ultra, kiedy Łąkowa zamienia się w dom biegacza, słychać brawa i owacje dla powracających z trasy biegaczy.
Gdzie będę odpoczywać?
- 1 pokój 4-osobowy
- 2 pokoje 3-osobowe typu studio składające się z 2 pomieszczeń
- 2 pokoje 3-osobowe
- 3 pokoje 2-osobowe
Postanowiliśmy przybliżyć Wam góry, więc okna są naprawdę duże. Niektóre pokoje mają tarasy.
Wszystkie łóżka są pojedyncze z opcją łączenia. Wyposażenie każdego pokoju to:
- szafki nocne
- szafa
- stolik z krzesłami
Każdy pokój posiada łazienkę.
Nie mamy telewizorów. Wolimy gapić się na góry albo w książki.
A czas wolny spędzamy w salonie z kominkiem, na rozmowach przy stolikach klubowych, jedząc przy wspólnym stole i gotując we wspólnej kuchni.
Co będę jeść?
Codziennie rano przygotowujemy śniadania. Jest kolorowo i wielotematycznie. Świeże pieczywo przyjeżdża do nas codziennie o świcie, wtedy też przygotowujemy pasty warzywne i hummusy oraz ciepłe potrawy (np. szakszuka, fritatta, etc).
Czasem reagujemy na potrzeby gości ogniskiem z grillem albo uruchamiamy nasz zabytkowy piec chlebowy, z którego wychodzi taka pizza jakbyśmy byli nad jeziorem Garda, a nie w Górach Stołowych.
Jest kilka kulinarnych adresów, które możemy Wam polecić na miejscu, do Waszej dyspozycji oddajemy też w pełni wyposażoną kuchnię z kuchenką i lodówką. Możecie smażyć placki, gotować zupy i robić wszystko to, co na miejscu zadowoli kubki smakowe.
W kuchni można też bez limitu korzystać z ekspresu do kawy i herbat.
Czy nie będę się nudzić?
- jedzą wczesne śniadanie (podajemy od 8.30.) i idą pobiegać
- nie jedzą śniadania i idą pobiegać, a potem wracają na późne śniadanie (kończymy o 9.30.)
- czytają lub piszą w naszej części klubowej, z widokiem na góry
- ruszają w góry, zobaczyć Szczeliniec, Radkowskie Skały, Błędne Skały (tam, gdzie kręcono fragmenty Narni), wodospady Pośny, Skalne Grzyby, Pasterkę, Ochotę Magdaleny
- wspinają się samodzielnie od samego podnóża albo (zwłaszcza z dziećmi) korzystają z parkingów i dalej wspinają się samodzielnie
- idą na grzyby i zbierają same rydze, a potem smażą je w kuchni i karmią innych gości i nawet gospodarzy
- zimą idą na biegówki, bo mamy tu 50 km wyratrakowanych tras
- od stycznia korzystają z odległego o 100 metrów lodowiska
- ruszają do Czech i eksplorują Skalne Miasto
- na rowerach trenują do Tri Radków Garmin Triathlon lub Radkowskiego Klasyka, przemierzając rowerem trasę Stu Zakrętów osiągając przewyższenia 400 m i nachylenie 10. Śmiałkowie w deszczu zjeżdżają z prędkością 70km/h!
- na rowerach do niczego nie trenują, tylko jeżdżą dla przyjemności po leśnych duktach na gładkich jak stół szczytach tutejszych gór
- trenują do górskich ultramaratonów albo do niczego nie trenują, tylko poznają przyjemność z biegania nie po płaskim
- praktykują dogtrekking, czyli wędrówki z pupilem, który w końcu się może wybiegać. Mamy w Centrum Łąkowa specjalne warunki dla ludzi z psami i umożliwiamy organizację szkoleń.
- pływają pontonami i kajakami po rwącej niekiedy Nysie
- wieczorem spędzają wspólny czas w jadalni, przed kominkiem i poznają swoje historie. Jest naprawdę fajnie.
Góry Stołowe to mekka dla miłośników historii. Wspomnimy tylko:
- sztolnie Riese (te od Wołoszańskiego)
- Srebrna Góra (największa twierdza górska w Europie)
- Kaplica Czaszek w Kudowie
- słynne Skalne Miasto w Czechach
... ale znamy dużo więcej.
Co dla dzieci?
Na odkrywanie zapraszają okoliczne atrakcje. Szczeliniec czy Błędne Skały to miejsca z krainy fantasy - wśród naszych skał kręcono "Opowieści z Narnii".
Dzieci mogą pograć w piłkę na pobliskim Orliku, na którym zimą z kolei można ślizgać się na łyżwach.
Latem - kąpiel w pobliskim zalewie radkowskim.
Mamy też książki i gry planszowe.
A co dla pracujących?
4.9•Liczba opinii: 86
Danuta
5•17 Oct 2024
Super miejsce, piękne widoki warunki w domu doskonałe, gospodarze przemili, a śniadanka przepyszne. Można tam świetnie się zrelaksować i odpocząć. Na pewno tam wrócimy.
Weronika
5•18 Aug 2024
Piękny dom z jeszcze piękniejszym widokiem na góry. Pyszne śniadania, codziennie coś innego na ciepło. Duża przestrzeń jadalniano-wypoczynkowa z przyjemnym klimatem zachęcającym do spędzania tam wieczorów. Nie muszą się stresować ci, którzy zapomnieli na urlop zabrać książki - biblioteczka pełna ciekawych pozycji. Do dyspozycji piękny i ogromny ogród z leżakami, hamakami, stolikami. Pokoje są bardzo schludne i komfortowe, wszystkie z pięknym widokiem. Gospodarze bardzo mili, świetnie doradzą jaki szlak wybrać i chętnie podyskutują na różne tematy :) Pieski mieszkające w Centrum są urocze i przyjazne, ale nienarzucające się.
Marcin
5•2 Aug 2024
Super miejsce na krótszy i dłuższy pobyt, niezależnie od upodobań i możliwości. Niebagatelnym atutem jest bliskość szlaków turystycznych oraz ciekawych miejsc i atrakcji. Przesympatyczni gospodarze, którzy potrafią zbudować świetną atmosferę. Miejsce przyjazne psom :-) plus pyszne śniadania z widokiem na góry.
Aleksandra
5•25 Jun 2024
Miejsce ze świetnym klimatem, idealne na wypad w Góry Stołowe. Wnętrza są urządzone ze smakiem, zarówno nowoczesne, jak i z poszanowaniem dla historii budynku. Śniadania były bardzo smaczne z produktów wysokiej jakości. Gospodarze to przesympatyczni otwarci ludzie, którzy chętnie wskażą, co w okolicy jest warte zobaczenia, i z którymi można po prostu miło spędzić czas przy porannej kawie czy popołudniowym kieliszku wina. Jeśli wrócimy w Góry Stołowe, to na pewno do Centrum Łąkowa 1!
ANNA
5•10 Jun 2024
Spędziliśmy na Łąkowej wspaniałe cztery dni. Od progu można poczuć się swobodnie i komfortowo, właściciele dbają o gościnną, domową atmosferę. Po całym dniu zwiedzania, chodzenia po górach i odkrywania okolicy wieczorem zamiast odpoczywać w pokoju, człowiek woli usiąść z kubkiem herbaty w klimatycznej, nastrojowej przestrzeni wspólnej i podziwiać niesamowite widoki wyeksponowane przez wysokie przeszklenia. Rano w podskokach wstaje się na przyrządzone przez Gospodarzy pyszne, pożywne śniadanie (te pasty kanapkowe! Jogurty! pasztet!). Do dyspozycji odwiedzających jest rozległy, graniczący z łąką ogród wyposażony w palenisko, leżaki, a nawet hamak. Pan Jacek zawsze służy pomocą w opracowaniu planu dnia, dzieli się pomysłami na wycieczki - dziękujemy szczególnie za trasę na Szczeliniec i powrót przez Pasterkę - nasz pierwotny plan nie umywał się do tej propozycji. W ośrodku zawsze przebywają psy (gospodarzy lub gości), co z początku budziło moje obawy, bo boję się dużych psów. Jednak ani razu nie poczułam się z ich powodu niekomfortowo, bo albo znajdowały się pod opieką właścicieli, albo w innej części gospodarstwa. Serdecznie polecam Centrum wszystkim osobom chcącym odpocząć od zgiełku miasta i poczuć się blisko natury. Bardzo chciałabym tam jeszcze kiedyś wrócić :)
Katarzyna
5•12 May 2024
Miejsce absolutnie magiczne… Nogi bolaly od zwiedzania bo jest gdzie chodzić chociaż widok z domu tak piękny, że aż kusiło leżeć od rana do nocy w hamaku i gapić się na góry, gospodarze przesympatyczni - doradzili trasy, podpowiedzieli co warto a co można wpisać na listę rezerwową. Pies też poczuł się jak u siebie 🙂 Gdzieś w głowie kiełkuje plan żeby wrócić
Katarzyna
5•12 May 2024
To był nasz kolejny pobyt i na pewno nie ostatni:) Bardzo lubimy to miejsce za estetyczne wnętrza, przyjemną muzykę w salonie, ciekawe pozycje w biblioteczce, piękny widok zza okna, ogród z wieloma zakątkami (można pobyć razem na tarasie, ale i każdy może znaleźć miejsce tylko dla siebie). Do tego Gospodarze zawsze służą radą jeżeli chodzi o odkrywanie terenu.
Katarzyna
5•10 May 2024
Doskonała baza wypadowa na baldziki na Borze. 2 dni wspinu, dwa dni spacerów i znowu dwa dni wspinu, a dzięki regularnemu saunowaniu, znaleźliśmy idealny balans między aktywnym wypoczynkiem, a totalną czilerą. Pyszne, obfite śniadania, okolica jak z obrazka, gospodarze obcykani w terenie i lokalnej historii, cudne pieski (zwłaszcza Runia!) i wygodne, słodkie spanko!
Urszula
5•21 Jan 2024
To jedno z najwspanialszych miejsc, w jakich byłyśmy. Atmosfera bajeczna, Gospodarze wspaniali i niezwykle życzliwi. Dawno tak świetnie nie odpoczywałam! Wieczory i pyszne śniadania pełne niesamowitych dyskusji i biegających psich ogonów zapamiętamy na długie lata. Już nie mogę doczekać się powrotu w to cudowne miejsce ❤️
Przemysław
5•20 Jan 2024
Jest to miejsce, gdzie pies jest równoprawnym gościem hotelowym. Odbywa się tu ogólna socjalizacja- czasem wychodzi,a czasem nie, bo zwierzaki mają swoje charaktery. Właściciele są również psiarzami, więc doskonale rozumieją innych. Gospodarze domu stwarzają przesympatyczną atmosferę. Mają wiedzę o historii regionu, prowadzą ciekawe rozmowy. Są bardzo pomocni przy ustalaniu tras do przejścia i zawsze doradzą, gdy ktoś ma wątpliwości, czy da radę. Dodatkowo wspomogą zapasowymi raczkami lub innymi potrzebnymi rzeczami. W Centrum Łąkowa 1 przydają się kapciuchy,choć są osoby, które chodzą w skarpetach, bo wszędzie jest podłogówka i nie ma to dla nich znaczenia. W tym miejscu są również ręczniki do wycierania sierściuszków po przyjściu ze spacerów. Sala z piecykiem- kozą sprzyja wieczornym wspólnym rozmowom i graniu w planszówki. Przez 4 dni nie odpaliliśmy nawet Netflixa w drugiej, ogólnodostępnej sali. ( A byliśmy z nastolatkiem 😉). Wszyscy mają dostęp do kuchni i mogą raczyć się wodą z cytrusami, kawą z ekspresu oraz herbatą, w każdej chwili i w nielimitowanych ilościach. Można też zająć sobie półkę w jednej z trzech lodówek oraz umieścić coś do jedzenia w koszykach w kuchni. Wyposażenie w kuchni ułatwia samodzielne przygotowanie obiadów,czy kolacji ( jest wszystko, co potrzeba- od blendera, do patelni i garnków). Można również podgrzać posiłek w mikrofalówce. Śniadania (w cenie pobytu) też nas zachwyciły- humusy, przepyszne pieczywo, owsianka, jogurt i zawsze coś ciepłego (szakszuka, jajecznica, czy pieczony bakłażan). To nasze klimaty. Gospodarze zapraszali do wspólnego biesiadowania. Lepszej integracji nie trzeba. Dzięki temu każdy czuł się jak u siebie w domu. W szatni/ schowku na buty, znajdowały się suszarki do butów i można było także wysuszyć kurtki. W obiekcie każdy gość ma dostęp do gier planszowych i różnych pozycji książkowych (biblioteka robi wrażenie). Natomiast wisienką na torcie jest możliwość skorzystania z sauny. Nie trzeba nigdzie wychodzić poza budynek, chyba,że ktoś chce jeszcze pomorsować w sadzawce. Zajmowaliśmy pokój nr 2. Znajdowało się w nim wszystko, co jest potrzebne- ociekacze na buty, suszarka do włosów, suszarka na pranie, wygodne łóżka, piękne narzuty, śnieżnobiała pościel i ręczniki. Gustowne półki ze skrzynek pomieściły wszystko, co trzeba. Przy łóżkach- nocne lampki. Dla nas jest to miejsce, do którego będziemy wracać.
Centrum Łąkowa 1
Sprawdź na szybko
Cisza, wielka łąka wokół, przepiękne widoki na góry, lokalny piaskowiec, 100- letni piec chlebowy, otwarta przestrzeń salonu z ogromnym stołem, przy którym gromadzą się goście na śniadania i wieczorne rozmowy.
A jest o czym rozmawiać. Lubimy opowiadać o okolicy, o pograniczu, o górach i bieganiu, a przede wszystkim o historii domu na Łąkowej. W latach 30-tych XX wieku był już domem dla letników, licznie odwiedzających ówczesny kurort Wünschelburg ze swoimi słynnymi basenami i górskimi trasami turystycznymi.
Każdemu z przyjemnością doradzamy dokąd pójść, jaką trasę wybrać, gdzie biegać, gdzie na rower, jaki czas, trudność, przewyższenie.
Bardzo lubimy gdy goście wieczorami opowiadają swoje przygody, dzielą się doświadczeniami (nie tylko górskimi) i zawierają nowe przyjaźnie. Psy kręcą się między ludźmi, czasem słychać szczekanie, a w czasie licznych na tym terenie biegów ultra, kiedy Łąkowa zamienia się w dom biegacza, słychać brawa i owacje dla powracających z trasy biegaczy.
Gospodarz:
Beata i Jacek
Znamy języki: polski, angielski, niemiecki, rosyjski, francuski
Powódź nas nie dotknęła, śmiało przyjeżdżajcie
Gdzie będę spać?
3 os. – Pokój nr 1
29 m²
•bez zwierzaków
Pokój zlokalizowany na parterze z bezpośrednim wyjściem na ogród. Widok na Radkowskie Skały i ścianę kamieniołomu
3 os. – Pokój nr 3
23 m²
•bez zwierzaków
Pokój zlokalizowany na pierwszym piętrze Do dyspozycji gości prywatny taras z widokiem na góry. Widok z tarasu na Szczeliniec Wielki oraz Broumovske Steny
4 os. – Pokój nr 2
28 m²
•bez zwierzaków
Pokój zlokalizowany na parterze z bezpośrednim wyjściem na ogród. Widok na Radkowskie Skały i ścianę kamieniołomu
Co znajdę na miejscu?
Popularne udogodnienia
Przygotowujemy dla Was śniadania
Szybki Internet / WiFi
W górach
W lesie / na skraju lasu
Sauna sucha
Naturalny staw kąpielowy
Nasze uroki
Nie mamy klimatyzacji
Nie zawsze mamy jajka z gospodarstwa
Jak dojadę?
Samochodem
Nasz adres: Łąkowa 1, Radków, Dolny Śląsk, Sudety, Góry Stołowe, Kotlina Kłodzka, Polska
Zasady miejsca
Zwierzaki
Ze zwierzakami (średnie psy, małe psy, koty, duże psy)
Liczba gości
Maksymalna liczba Gości w jednej rezerwacji: 22 osoby
Cisza nocna
Cisza nocna od godziny 22:00 do godziny 08:30
Godziny przyjazdu i wyjazdu
Przyjazd od godziny 16:00 do godziny 22:00
Wyjazd od godziny 09:00 do godziny 11:00
Pozostałe zasady
W Centrum Łąkowa 1 najkrótszy pobyt to 2 noclegi (jeśli zahacza o weekend to 3 dni), a w okresie letnich wakacji szkolnych , ferii zimowych, długich weekendów - 4 noclegi
Opinie - Centrum Łąkowa 1
4.9•Liczba opinii: 86
Danuta
5•17 Oct 2024
Super miejsce, piękne widoki warunki w domu doskonałe, gospodarze przemili, a śniadanka przepyszne. Można tam świetnie się zrelaksować i odpocząć. Na pewno tam wrócimy.
Weronika
5•18 Aug 2024
Piękny dom z jeszcze piękniejszym widokiem na góry. Pyszne śniadania, codziennie coś innego na ciepło. Duża przestrzeń jadalniano-wypoczynkowa z przyjemnym klimatem zachęcającym do spędzania tam wieczorów. Nie muszą się stresować ci, którzy zapomnieli na urlop zabrać książki - biblioteczka pełna ciekawych pozycji. Do dyspozycji piękny i ogromny ogród z leżakami, hamakami, stolikami. Pokoje są bard...
Marcin
5•2 Aug 2024
Super miejsce na krótszy i dłuższy pobyt, niezależnie od upodobań i możliwości. Niebagatelnym atutem jest bliskość szlaków turystycznych oraz ciekawych miejsc i atrakcji. Przesympatyczni gospodarze, którzy potrafią zbudować świetną atmosferę. Miejsce przyjazne psom :-) plus pyszne śniadania z widokiem na góry.
Aleksandra
5•25 Jun 2024
Miejsce ze świetnym klimatem, idealne na wypad w Góry Stołowe. Wnętrza są urządzone ze smakiem, zarówno nowoczesne, jak i z poszanowaniem dla historii budynku. Śniadania były bardzo smaczne z produktów wysokiej jakości. Gospodarze to przesympatyczni otwarci ludzie, którzy chętnie wskażą, co w okolicy jest warte zobaczenia, i z którymi można po prostu miło spędzić czas przy porannej kawie czy popo...
ANNA
5•10 Jun 2024
Spędziliśmy na Łąkowej wspaniałe cztery dni. Od progu można poczuć się swobodnie i komfortowo, właściciele dbają o gościnną, domową atmosferę. Po całym dniu zwiedzania, chodzenia po górach i odkrywania okolicy wieczorem zamiast odpoczywać w pokoju, człowiek woli usiąść z kubkiem herbaty w klimatycznej, nastrojowej przestrzeni wspólnej i podziwiać niesamowite widoki wyeksponowane przez wysokie prz...
Katarzyna
5•12 May 2024
Miejsce absolutnie magiczne… Nogi bolaly od zwiedzania bo jest gdzie chodzić chociaż widok z domu tak piękny, że aż kusiło leżeć od rana do nocy w hamaku i gapić się na góry, gospodarze przesympatyczni - doradzili trasy, podpowiedzieli co warto a co można wpisać na listę rezerwową. Pies też poczuł się jak u siebie 🙂 Gdzieś w głowie kiełkuje plan żeby wrócić
Katarzyna
5•12 May 2024
To był nasz kolejny pobyt i na pewno nie ostatni:) Bardzo lubimy to miejsce za estetyczne wnętrza, przyjemną muzykę w salonie, ciekawe pozycje w biblioteczce, piękny widok zza okna, ogród z wieloma zakątkami (można pobyć razem na tarasie, ale i każdy może znaleźć miejsce tylko dla siebie). Do tego Gospodarze zawsze służą radą jeżeli chodzi o odkrywanie terenu.
Katarzyna
5•10 May 2024
Doskonała baza wypadowa na baldziki na Borze. 2 dni wspinu, dwa dni spacerów i znowu dwa dni wspinu, a dzięki regularnemu saunowaniu, znaleźliśmy idealny balans między aktywnym wypoczynkiem, a totalną czilerą. Pyszne, obfite śniadania, okolica jak z obrazka, gospodarze obcykani w terenie i lokalnej historii, cudne pieski (zwłaszcza Runia!) i wygodne, słodkie spanko!