Dawno temu wieś Skrudzina była własnością klasztoru klarysek starosądeckich. Dzielne siostrzyczki do tej pory wstają o 4.45 i prawie nie opuszczają klasztoru, ale przeniosły się do Starego Sącza, dając nam dyspensę:)

Chata pod Przehybą zaprasza na totalny relaks w swoich raczej (nie) skromnych progach. Można spać do południa i mimo dziedzictwa klarysek żyć naprawdę po całości. Pod nosem mamy bowiem las, stado owiec przechodzących do wodopoju przez pobliską łąkę, górski potok z wodospadem i mnóstwo tras prowadzących w góry. Krzyżują się tu szlaki turystyczne prowadzące do Szczawnicy, Krościenka, Starego Sącza, Rytra, Jazowska i Piwnicznej-Zdrój – jest gdzie zedrzeć nogi lub rowerowe opony. A po całym dniu spędzonym na wędrówce można wskoczyć do jacuzzi, wypocić się w saunie, albo zalegnąć przed wyświetlanym z rzutnika filmem i podjadać popcorn.

Każdy znajdzie tu coś dla siebie – dzieciaki mają plac zabaw, dorośli lodówkę z kostkarką lodu i taras z widokiem na góry. Można aktywnie, można leniwie, ale przede wszystkim razem – dom pomieści 15 osób, więc warto zabrać najbliższych i spędzić urlop w rodzinnej atmosferze. Można też przyjechać w skromniejszej reprezentacji i cieszyć się domem tylko dla siebie.

Jeśli uważacie, że to rozpusta, to dobrze uważacie. Zostawmy klaryskom co święte, na Przehybę przyjedźcie po zupełnie inne doświadczenia. Zapraszamy!

W ekologicznej chacie zbudowanej z drewnianych beli sosnowych. Znajdują się tu 4 apartamenty z łazienkami i maksymalnie pomieścimy 15 osób. Na piętrze znajdują się 3 apartamenty - w każdym podwójne łóżko i dwa pojedyncze oraz apartament na parterze - z łóżkiem podwójnym i jednym pojedynczym. Na parterze znajduje się także salon sprzyjający odpoczynkowi, tu wyciągnięcie zmęczone nogi przed kominkiem, pogapicie się na łąki, las i górskie szczyty podczas przeżuwania śniadania.

W wygodnych łazienkach znajdziecie ręczniki oraz zestaw podstawowych "mini" kosmetyków (mydło, szampon, żel pod prysznic), więc możecie zredukować zawartość kosmetyczek. Zapraszamy Was także do strefy SPA, w której czekają na Was jacuzzi i dwie sauny (mokra i sucha).

Naokoło salonu znajduje się zadaszony taras, a na nim meble, w których można wygodnie pić kawę, czytać książki i słuchać muzyki – a wszystko z widokiem na góry.
W deszczowe dni, albo w te, w które zdecydujecie się poobijać przygotowaliśmy salę kinową z rzutnikiem, piłkarzyki i stół do ping-ponga. W całym domu jest wifi, zasięg za to gdzieniegdzie świruje, ale czasem wystarczy odejść kilka kroków, żeby rozmowa znowu była wyraźna.

Dom wyposażony jest w odkurzacz, akcesoria do sprzątania, żelazko i deskę do prasowania, drewno do kominka. Na posesji można bezpiecznie parkować - teren wokół obiektu jest monitorowany.

Nie decydujemy się na pobyt zwierzaków – bo po pierwsze nie mamy zbyt dobrych doświadczeń z psami związanych a po drugie - odwiedzają nas stali goście z dzieciakami z obniżoną odpornością. A my dbamy, aby każdy wyjechał stąd zdrowy i pełen sił.

I nie czarujmy się - znajdujemy się na wsi, więc naokoło gdakają kury, rano pieją koguty i czasem słuchać jakieś szczekanie. Poza tym są komary, ale przechytrzyliśmy tych małych krwiopijców – w każdym oknie zamontowaliśmy moskitiery. Przez sąsiadujące z działką łąki przeprowadzane są do wodopoju owce, które dzwonią dzwonkami – ale widok jest tak wspaniały, że zamiast skupiać się na dzwonkach nacieszcie oczy całym stadem wełniaków.

Oscar Wilde uważał, że po dobrym obiedzie nie ma się pretensji do nikogo – nawet do własnej rodziny. Dlatego gotujcie na co macie ochotę i kiedy tylko macie ochotę. Do Waszej dyspozycji oddajemy w pełni wyposażoną kuchnię. Jest lodówka lodówka z kostkarką i dystrybutorem do wody, mikrofalówka, zmywarka, płyta grzewcza, ciśnieniowy ekspres do kawy z zapasem kawy, blender, toster - słowem wszystko co jest potrzebne do stworzenia domowej pomidorowej, upieczenia szarlotki albo przygotowania wymyślnej wołowiny po burgundzku. O ile będziecie mieli na nią ochotę.

Zakupy zrobicie w pobliskich sklepach, lub na targu w Starym Sączu (środy), dostaniecie tam warzywa, owoce, przetwory i najsłodsze miody na świecie. W Rytrze za to dostaniecie świeże lub wędzone pstrągi. Współpracujemy z lokalnymi gospodarzami i możemy zamówić jajka, masło, ser i śmietanę. Chleb wypiekany przez gospodynię jest dowożony do pobliskiej restauracji w każdą sobotę. Wszystkie zakupy upchniecie do przykuchennej spiżarki.

Poza tym mamy grill, który tylko czeka na karkówkę i miejsce na ognisko. Nie wahajcie się i pieczcie wszystko na co Wam w brzuchu zaburczy.

Chata jest usytuowana w sąsiedztwie lasu, po którym można łazić i ładować energię z drzew i nad górskim potokiem, który jest orzeźwiająco zimy. Tuż obok nas zaczyna się szlak na Przehybę i jest to jeden z łatwiej dostępnych szczytów w Paśmie Radziejowej – na górę prowadzi asfaltowa droga. Całkiem koło nas krzyżują się szlaki turystyczne prowadzące do Szczawnicy, Krościenka, Starego Sącza, Rytra, Jazowska i Piwnicznej-Zdrój – weźcie ze sobą wygodne buty.

Na niepogodę jest sala kinowa z projektorem oraz profesjonalnym nagłośnieniem oraz sala rekreacyjna ze stołem do ping-ponga i piłkarzykami. Możecie tu rozegrać niejeden mecz (na przykład o dokładkę deseru albo pierwszeństwo w jacuzzi).

Dla chcących się zrelaksować czeka wspomniane jacuzzi i sauny – dajcie odpocząć Waszym organizmom w każdym możliwym aspekcie.

Jeżeli chcecie się zmęczyć, to podpowiemy Wam gdzie najlepiej wypożyczyć rowery, wziąć lekcje jazdy konnej, albo wybrać się na paintball. Tuż koło domu znajduje się boisko do siatkówki i badmintona.

Niedługo będziemy mogli zaoferować Wam także zewnętrzną ruską banię, czyli jesienni podróżnicy będą mogli zażywać kąpieli pod niebem pełnym gwiazd.

Dla maluchów przygotowaliśmy plac zabaw z piaskownicą, huśtawkami, drewnianym domek do zabawy i trampolinami.

Raczej nie usłyszycie od swoich pociech: „nudzi mi się”, bo poza placem zabaw są także gry i stolik z krzesełkami, na którym powstają małe dzieła sztuki.

Na boisku do siatkówki można ćwiczyć odbicia i celne strzały do bramki. Poza tym można grać w badmintona, albo przez długi czas kluczyć w labiryncie Labilandu – Rodzinnego Parku Rozrywki, który znajduje się w pobliżu. W Rytrze znajduje się park linowy a w Przysietnicy Agro Ranczo – gospodarstwo agroturystyczne specjalizujące się w turystyce konnej.

Mamy też krzesełko do karmienia, plastikowe naczynia i łóżeczko turystyczne z pościelą.