Brakuje słów, które mogą opisać jak bardzo tu odpoczeliśmy. Wiejska sielanka cieszyła nie tylko nas dorosłych, ale i dzieci, które nawiązując nowe przyjaznie, bawiły się na świerzym powietrzu od rana do zmierzchu. Jedzenie, jakim nas goszczono to uczta dla podniebienia, Wojciech i Anna w swojej kuchni czarują. Usłyszeliśmy tu, że jest to miejsce do którego powracają nawet Ci goście, którzy nigdy nie jeżdzą dwa razy do tego samego obiektu. Z pewnością dołączymy do tej grupy ❤️

Cisza, spokój, przemili gospodarze. Pobyt w Cichych Wodach to niewątpliwie uczta dla podniebienia. Posiłki są tam przygotowywane z prawdziwą starannością. Smakują nieziemsko, ale też cieszą oko. Chciałoby się jeść i jeść. Spędziliśmy tam krótką chwilę, ale nastrój jesiennych wieczorów w klimatycznym miejscu pozostanie na długo w pamięci. Polecamy wszystkim, którzy chcą choć na chwilę się zatrzymać.

urocze miejsce, spokojne, stonowana a jednocześnie przyjazna atmosfera, świetne posiłki, mili gospodarze

Żadna pochwała nie będzie wystarczająco wyczerpująca, by oddać klimat i jakość wypoczynku w Cichych Wodach. Idylliczna polska wieś dla tych, którzy cenią sobie naturę i piękno ale także wygodę i potrzebę komfortu w zaciszu nietuzinkowo umeblowanego pokoju. Otaczająca nas zielona przestrzeń ogrodu i przepastnych pól staje się fantastyczną ostoją zwierząt hodowlanych i goszczących tu turystów. Można tu uprawiać błogie leniuchowanie, odbywać długie rowerowe wycieczki lub zorganizować sobie czas nad pobliskimi wodami. Ale najdoskonalsi wydają się gospodarze oraz wszystkie pozostałe osoby otaczające nas tam opieką. To wspaniali ludzie z wielkim sercem i ogromnym darem zjednywania sobie przybyłych gości. Ich pasja i doświadczenie uczynią pobyt niezapomnianym, a posiłki doprowadzą was do szaleństwa:)))) To mistrzostwo świata, uczta dla zmysłów i tęsknota, która skłania nas do ........ rewizyty:)))) Hanna, Paweł i Tosia

Z relacji, które dostałam po powrocie córki i mamy z wypoczynku wynika, że było SUPER. Córka bardzo zadowolona z zajmowania się zwierzętami oraz z tego, że zobaczyła borsuka !!!!! Mamie bardzo smakowało jedzenie.

Dużo podróżujemy ale coś tak wspaniałego jeszcze nas nie spotkało. Przepiękne, sielskie miejsce. Piękna zabudowa, dom i teren wkoło. Niesamowite zwierzęta. Cudowny widok i zachód słońca. Ludzie tacy jak właściciele już rzadko w dzisiejszych czasach się zdarzają- serce na dłoni i na talerzu ;) takich śniadań i kolacji dawno mi nikt nie serwował:)Wrócimy na pewno i polecać będziemy!

Magiczne miejsce, raj na ziemi! Jedzenie przepyszne, cisza, spokój, gospodarze bardzo otwarci. Pokój 'deszczowy' zabiera dech w piersi. Stanowczo polecam i na pewno wrócimy!

Miejsce prawie na końcu świata, ale klimatyczne, pełne ciepła i życzliwości gospodarzy. Na stodole gniazdo bocianów sprawujących pieczę nad gospodarstwem. Ptaki śpiewające od świtu, owce pasące się na łące dopełniały sielską atmosferę. Jeśli chodzi o jedzenie, to mistrzostwo świata ! Pieczona kaczka z jabłkami z chrupiącą skórką , schabowe oraz pieczony w piecu pstrąg oraz placuszki z jabłkami, ciasto marchewkowe,własnoręcznie przez gospodarza zrobiona biała kiełbaska, to zwieńczenie serdeczności i gościnności Pani Ani i Pana Wojtka. Bardzo dziękujemy za wspaniały pobyt .Bardzo polecamy wszystkim , którzy lubią sielskie, wiejskie klimaty i wspaniałe jedzenie!

Przede wszsytkim wspaniali gospodarze. Ludzie, ktorzy dzieki swej seredecznosci, wiedzy, cierpliwosci i pasji stworzyli to niesamowite miejsce. O samej kuchni nie wspomne. Swiatowy poziom i jakosc w kazdym aspkecie. Bedziemy tam wracac.

W Cichych Wodach spedzilismy wspanialy tydzien, z calego serca polecamy wszystkim ktorzy szukaja odpoczynku od miasta, dla dzieci to raj. Ania i Wojtek sa wspanialymy gospodarzami, jedzenie jest bardzo smaczne. Polecam rowniez masaz wykonywany przez masazystke Anie ktora przyjezdza do Cichych Wod. Sylwia i Piotrek