Gdzie będę odpoczywać?
Co będę jeść?
Czy nie będę się nudzić?
A co dla dzieci?
Gdzie będę spać?
Czaplowisko
Więcej zdjęć
Zapraszamy do miejsca, które ma wszystko to o czym marzą mieszczuchy, spragnione spokoju, zieleni, przestrzeni i chrupiącego kaszubskiego chleba pełnego smaku i glutenu. Nam się nigdzie nie spieszy, jesteśmy tu i cierpliwie czekamy na Wasze odwiedziny.
Gdzie będę odpoczywać?
Łazienka znajduje się na parterze, jest obszerna i zawiera kabinę prysznicową, toaletę, umywalkę oraz bidet. Z okna roztacza się niespodziewanie piękny widok na jezioro Kamionka.
Jasna i słoneczna przestrzeń wspólna mieści się na dole. To prawdziwa strefa relaksu z salonikiem, w którym podczas długich jesiennych wieczorów można ogrzać się przy kominku z kubkiem grzanego wina lub lokalnego piwa, rozegrać rundę planszówek i snuć opowieści różnej treści. Aneks kuchenny wyposażony jest kompleksowo. Duże okna prowadzą na taras, a stół z krzesłami zachęca do wspólnych posiłków. Pod schodami jest przestrzeń dla moli książkowych z wygodnym fotelem i książkami na wyciągnięcie ręki.
Do Waszej dyspozycji jest również bezkresny teren wokół domu. W dzień możecie bez wyrzutów sumienia wylegiwać się na tarasie, a wieczorem zażywać gorącej kąpieli w balii opalanej drewnem podziwiając gwieździste niebo. Rarytasem jest także zewnętrza beczka saunowa składająca się z sauny, gdzie mieści się piec opalany drewnem oraz z przedsionka, gdzie można się rozebrać lub odpocząć tuż po seansie. Z beczki saunowej wychodzi się na ogrodzony drewniany taras, na którym można schłodzić się pod prysznicem i spocząć na wygodnych leżakach. Budowę skończyliśmy wiosną 2018 roku, więc jeszcze wszystko pachnie nowością i jest wykonane na błysk.
Wypatrujcie czapli, które ukrywają się w różnych kątach domków. Znajdujemy je w najróżniejszych miejscach i przygarniamy, chyba po prostu nas do siebie ciągnie. To przeznaczenie.
W domach znajdziecie również krzesełko dla malucha.
Zapraszamy z Waszymi pupilami, mają tu ogromną przestrzeń do hasania i galopowania.
Co będę jeść?
Okolica zachwyca, a na samą myśl cieknie ślinka. Lokalne restauracje to skarb, my szczególnie polecamy Wam:
- Kuchnjo w Smętowie Chmieleńskim z cudownym chlebem, własnymi wyrobami wędliniarskimi i rybnymi oraz pysznymi i sycącymi daniami.
- Modra Sobótka w Ręboszewie, w jej menu znajdziecie m.in. bitki z dzika, zrazy z jelenia, pieczoną gęś, pieczoną kaczkę, bigos z dziczyzną, pyszną kaszubską zupę rybną, świeżą rybkę, na przystawkę pasztet z gęsi, smażone rydze i inne regionalne specjały. Ich pierogi z gęsiną i suszoną śliwką w sosie kurkowym to niekwestionowany hit.
- Karczma u Philipp’a w Brodnicy Górnej serwuje smakołyki kuchni staropolskiej i kaszubskiej. Kotlet nie mieści się na talerzu, a sandacz palce lizać.
Wszystkie restauracje znajdują się do 10 minut samochodem, oraz nieco dłużej rowerem od Czaplowiska.
Czy nie będę się nudzić?
W dzień możecie wylegiwać się na tarasie, a wieczorem zażywać gorącej kąpieli w balii opalanej drewnem podziwiając gwiaździste niebo, które ukazuje Drogę Mleczną w pełnej krasie - nic tylko ukraść trochę i dolać do porannej kawy.
Wiemy jak ciężko odciąć się od codzienności podczas krótkiego urlopu, wiemy też, że odpoczynek to stan umysłu. Właśnie dlatego w Czaplowisku jest kilka miejsc, w których momentalnie zapomnicie o swoim zabieganym miejskim życiu i naładujecie baterie na kolejne tygodnie. Temperaturę podniesie zewnętrza beczka saunowa składająca się z sauny, mieszczącej piec opalany drewnem oraz przedsionek, w którym można się rozebrać lub odpocząć tuż po seansie relaksacyjnym. Z beczki saunowej wyjdziecie się na ogrodzony drewniany taras, na którym można schłodzić się pod prysznicem i spocząć na wygodnych leżakach.
Dla moli książkowych zawsze znajdzie się trochę literatury w naszym kąciku lektur. Pod schodami można poczuć się jak najsłynniejszy czarodziej na świecie, z tym wyjątkiem, że w Czaplowisku jest milion razy przytulniej. Duży wygodny fotel z podnóżkiem i wciągające lektury są tuż pod nosem. Raj! Ponadto możemy pochwalić się całkiem niezłą kolekcją gier planszowych. Naszym numerem jeden jest Tabu.
Wiosenne, letnie i jesienne wieczory bez ponadczasowego grilla są jakieś niepełne. W naszym bezkresnym ogrodzie - polanie macie mnóstwo miejsca na biesiadowanie, tańce, śpiewy i radosne pogaduchy.
Najbliższa okolica jest warta poznania. Oto kilka miejsc, które warto odwiedzić, na rowerach, pieszo lub samochodem:
- Do Wieżycy - najwyższego wzgórza pasma morenowych Wzgórz Szymbarskich jest niecałe 20 minut drogi. Polecamy wdrapać się na wieżę widokową i spojrzeć tam, gdzie nie sięga wzrok.
- Krystalicznie czyste jezioro Kamionka oddalone jest od nas o zaledwie 400 metrów. W najbliższej okolicy możecie odkryć również Bukrzyno Małe, Bukrzyno Duże, Buk, Sołeckie oraz długaśne jak anakonda jezioro Raduńskie Długie.
- Zamek w Łapalicach, czyli szalony pomysł niepoprawnego marzyciela znajduje się 18km od Czaplowiska.
- Niedaleko wsi Węsiory znajdziecie jedno z najbardziej zagadkowych miejsc w Polsce. Mowa o tamtejszych tajemniczych kamiennych kręgach. Badacze są przekonani, że zbudowali je Goci, ale nie wszyscy zgadzają się z tą tezą - część osób uważa, że powstały znacznie wcześniej.
- Warto wybrać się również do Uniradzy. Na kurhanowym cmentarzysku w tej wsi znajdują się co najmniej 2763 kurhany. Chowano tu ludzi przez ponad 2000 lat.
- Niesamowite widoki zapewni przejażdżka po Bramie Kaszubskiej. To wąski przesmyk pomiędzy jeziorami Raduńskim Dolnym i Raduńskim Górnym leżący na końcu leśnego wąwozu prowadzącego z Kartuz.
Co dla dzieci?
4.7•Liczba opinii: 17
Martyna
5•8 Sep 2024
Wspaniałe miejsce do odpoczynku i oderwania się od codzienności. Wspaniałe otoczenie, pełne wyposażenie domku, doskonały kontakt z gospodarzami. Nic tylko polecać wszystkim i wracać przy najbliższej możliwej okazji!
Gospodarz:
Paulina
Bardzo dziękuję!!
paulina
1•8 Jan 2024
W czaplowisku mieliśmy spędzić tegoroczne święta w 15 osób (w tym 6 dzieci i 90latka). Na godzinę przed dotarciem do domków (gdzie mieliśmy ponad 4h drogi) właścicielka poinformowała nas, że nie ma prądu, jednak według jej informacji - będzie za godzinę. Mielismy ze sobą lodówkę medyczną z lekiem ratującym życie - w związku z czym prąd był dla nas niezbędny. Jak dowiedzieliśmy się później - prądu nie było od samego rana, jednak nie zostaliśmy o tym poinformowani, gdyż właścicielka jak stwierdziła - przebywa aktualnie na Teneryfie, więc aura w Polsce nie jest jej zmartwieniem. Domki są nieprzygotowane na wynajem w warunkach awarii prądu. Właścicielka zapewniła nam dwie świeczki oraz drewno, które w większości trzeba było samemu porąbać, by zmieściło się do kominka (który miał docelowo służyć jedynie uzyskaniem „klimatu”, a nie być głównym źródłem ogrzewania - upewnialiśmy się wcześniej o możliwości ogrzewania domku elektrycznymi kozami). Zamiast kąpać się w balii i korzystać z sauny, które były zapewnione w ofercie walczyliśmy o przetrwanie. NIE MIELIŚMY CIEPLEJ WODY, LODÓWKI, do kominka dorzucać trzeba było co 20 min, aby nie zamarznąć. Część osób w związku z posiadanym lekiem musiała wynająć na własny koszt apartament w Kościerzynie (właścicielka zaproponowała WYSTAWIENIE GO ZA OKNO…). Pozostałe osoby spędziły noc w jednym domku, gdyż w drugim szyba od kominka była PĘKNIĘTA! Noc wyglądała następująco: przenieśliśmy materac z jednego domku i ułożyliśmy się w 13 osób w jednym domku. Przy kominku należało pełnić dyżury z dorzucaniem porąbanego samodzielnie drewka co 20 min. Na piętrze temperatura sięgała 30 stopni, na dole 10 (spaliśmy w kurtkach, w tym 90’letnia babcia, która nie była w stanie wejść po schodach na piętro). Z utęsknieniem i łzami w oczach wypatrywaliśmy poranka… zdążyliśmy porozmawiać też z sąsiadami, którzy zgodnie stwierdzili, że w Starych Czaplach PRĄDU NIE MA REGULARNIE - dlatego mieszkańcy posiadają kupione agregaty prądotwórcze! Właścicielka potwierdziła, że faktycznie tak jest BO PRZECIEŻ TAM MIESZKAJĄ. Tak, mieszkają w miejscu, gdzie występują przerwy w dostawach prądu i zabezpieczają to ryzyko! Ale nam takich agregatów właścicielka nie dostarczyła, ba! Nie zapewniła nawet termosu z ciepłą wodą. Podczas licznych rozmów telefonicznych prosiła jedynie o czas… otrzymała od nas SMS pierwszego dnia pobytu, iż jeśli rano następnego dnia pradu nie będzie - opuszczamy domki (właściwie domek, bo w drugim nie bylo możliwości przebywania). Następnego dnia po TRAUMATYCZNEJ NOCY ponownie poprosiła o czas, by zorganizować nam agregaty, których zażądaliśmy. Ile czasu Ty czekałbyś w takich warunkach na prąd lub agregat? (Podkreślam jednak, że domki nie są przystosowane do podłączenia sprzętów do agregatów) Do domu mieliśmy ponad 4h drogi a następnego dnia Wigilia… Takim oto sposobem zmarnowała się w bagażnikach nasza kolacja wigilijna, dzieci nabawiły traumy, a właścicielka zachwiała w nas wiarę w empatię ludzi, której po ludzku tutaj zabrakło. Co możemy powiedzieć o podejściu właścicielki? Cóż… wiedząc, że marzniemy nie zorganizowała nawet termosu z ciepłą wodą, a o agregacie zaczęła myśleć następnego dnia po naszych telefonach, kiedy część z nas już po prostu płakała z bezsilności. Czy otrzymamy zwrot 8900zl za 4 dni rezerwacji? Tego zapewne dowiemy się w sądzie… Jednak już wiemy, że śnieg zimą w Polsce to nie siła wyższa, a wynajmujący zobowiązany jest zapewnić warunki, które zawiera jego oferta. Czy polecamy Wam takie ryzyko? O ile prądu w wakacje być może można jakoś przetrwać (chociaż ciepłej wody pod prysznicem, działającej lodówki czy czajnika również wtedy nie będzie) tak zimą jest to po prostu ryzykowanie własnym zdrowiem! Gdybysmy wiedzieli rano, że w Czaplowisku prądu nie ma - wcale byśmy nie rozpoczęli podróży i nie fundowali traumy dzieciakom - szczególnie w tym świątecznym okresie…
Gospodarz:
Paulina
Zrobiłam wszystko co w mojej mocy, by wybrnąć z tej wyjątkowo trudnej niezawinionej przeze mnie sytuacji i dać Wam pełne wsparcie. Zostaliście poinformowani kilka godzin przed godziną zameldowania o panujących warunkach atmosferycznych i masowej awarii prądu spowodowanej śnieżycą w dniu Waszego przyjazdu i akceptując panującą sytuację (siła wyższa) zdecydowali się Państwo na przyjazd. Domki były nagrzane, a na miejscu czekały świeczki oraz oświetlenie na baterie wraz z ich zapasem. Ciepłą wodę można było uzyskać grzejąc na garnku na kozie. Tak jak sugerowałam, lodówkę medyczną można było podłączyć u sąsiadów, stałych mieszkańców, zabezpieczonych w agregat. Stłukliście szybę od kominka w jednym domku, nawet nie informując mnie o tym, a jednocześnie oskarżając publicznie, że w takim stanie ją zastaliście. To byłoby niedopuszczalne z mojej strony, zwłaszcza, że dwa lata temu mieliśmy pożar, i na kilka miesięcy ja i moja trójka dzieci byliśmy pozbawieni przychodu otrząsając się z tragedii jaka nas spotkała. W dodatku to był mój i moich dzieci pierwszy wyjazd zagraniczny od tamtego czasu, do domu do którego zaprosili nas bliscy znajomi wiedząc że kulejemy finansowo. Mój mąż był na miejscu w Polsce, jadąc z samego rana do Was z agregatem, jednak o godzinie 9 zastał jedynie rozgardiasz! Zarzut, że walczyli Państwo o przetrwanie nie mając prądu przez raptem 15 godzin jest oburzający i dziecinny. Podobnie jak wspomniany problem, że samemu trzeba było rąbać drewno i dbać o ogień,a przecież to jest naturalne podczas pobytu w domku na wsi. Zaproponowałam ugodę , chcąc zwrócić Państwu połowę poniesionych kosztów a także wykazując dobrą wolę nie obarczyłam Państwa kosztem stłuczonej szyby kominkowej. Jednakże nie przystaliście na propozycję i dodatkowo przesiąknięci nienawiścią postanowiliście wystawić niepozytywne opinie zanim rozstrzygnie się nasz spór! Koszt w okresie świątecznym , z dostępem do balii i sauny, w przeliczeniu na osobę za noc, wyniósł Was jedynie 149 zł! Niestety brak cierpliwości (zwłaszcza, że prąd wrócił po kilku godzinach od Waszego wyjazdu) oraz brak wyrozumiałości a następnie ugodowości z Państwa strony prowadzi do rozwiązania naszego sporu na drodze sądowej. Jest mi niezmiernie przykro z tego powodu, tym bardziej że przez pięć lat profesjonalnego prowadzenia swojego biznesu miałam setki zadowolonych Gości, o czym świadczą pozostałe opinie.
Katarzyna
5•2 Nov 2022
Dziekujemy za wspanialy pobyt. Bylismy w 2 pary i domek byl dla nas idealny,bania i sauna to wisienka na torcie. Piekna oklica jeziora i lasow.Nic wiecej nie potrzeba! Napewno wrocimy :)
Grzegorz
5•19 Sep 2022
Świetne miejsce ! Byliśmy grupa 11 osobowa na dwóch domkach. Pełen luz , sauna, bania , jezioro. Bardzo dobry kontakt z Panią Paulina. Szczerze polecam !!
Laura
5•6 Jun 2022
Miejsce niesamowite! Domek jest wyposażone we wszystko co potrzebne. Wypad z dziewczynami był bardzo udany :) Balia, sauna, ognisko sprawiają, że miejsce jest jeszcze bardziej zachwycające. 💜
Paula
5•21 Mar 2022
Idealne miejsce na relaks :) Spokojna okolica, świetnie przygotowany domek, miła właścicielka, no i nie można zapomnieć o bani i saunie ;)
Sylwia Juchimowicz
5•14 Feb 2022
Jesteśmy bardzo zadowoleni. Po przyjedzie na miejsce mogliśmy ogrzać się w domku, w którym czekał na nas rozgrzany kominek. Właściciele rozgrzali również balię, co było bardzo miłym zaskoczeniem. Świetnie przygotowana instrukcja obsługi balii i sauny. Domki są rewelacyjnie wyposażone, a opis na stronie idealnie odwzorowuje ich stan w rzeczywistości. Znakomity kontakt z właścicielami - w razie pytań odpowiedź otrzymaliśmy błyskawicznie. Okolica malownicza, podczas spaceru w lesie spotkaliśmy sarny i udało nam się wypatrzyć czaple. Idealne miejsce na wypoczynek, bardzo polecam :)
Kinga
5•8 Feb 2022
Przyjemne, przytulne miejsce, wszystko co potrzeba zapewnione, jesteśmy bardzo zadowoleni i wypoczęci :)
Kamila
5•15 Dec 2021
Bardzo urocze miejsce, idealne na odpoczynek od zgiełku miasta. Kontakt z właścicielką bardzo dobry, przed przyjazdem i w dniu przyjazdu dostaliśmy masę przydatnych informacji. Domek śliczny, klimatyczny i bardzo funkcjonalny (trzeba jednak pamiętać ze tylko jedna sypialnia jest oddzielna, pozostała przestrzeń jest wydzielona ale otwarta, wspolna). Duży plus za możliwość przyjazdu z pieskami, które były w siódmym niebie:). Odpoczynek w balii zimą to coś pięknego, szczególnie w tak urokliwym miejscu! Bardzo polecamy!
Ola
5•28 Jul 2021
Cudowne miejsce na wypoczynek z dala od miejskiego zgiełku, w sercu Szwajcarii Kaszubskiej. Dla naszej gromadki (4 dorosłych+4 dzieciaków od 8 do 15 lat) do hitów należą: - pobliskie, małe i kameralne jezioro pozwalające na długie zabawy w wodzie - balia ogrodowa dająca możliwość relaksu i super zabawy bez limitu wieku :) - taras z widokiem na pole i las, do wspólnego biesiadowania, grania w planszówki, bujania w obłokach na huśtawce brazylijskiej - Gościniec Malinówka ok.9km od domu, z najlepszymi pod słońcem pierogami z malinami oraz całą gamą innych pyszności menu. Absolutne odkrycie kulinarne! Z sauny nie korzystaliśmy, bo upał zapewniał dostatek ciepła :) To czego nam zabrakło, to moskitier w oknach i drzwiach wejściowych, które pozwoliłby na ograniczenie ilości latających lokatorów w domu i zapewniłyby spokojny sen, bez bzykania i kąsania w nocy i nad ranem. Podsumowujac: Czaplowisko - polecamy serdecznie!!
Czaplowisko
Sprawdź na szybko
Zapraszamy do miejsca, które ma wszystko to o czym marzą mieszczuchy, spragnione spokoju, zieleni, przestrzeni i chrupiącego kaszubskiego chleba pełnego smaku i glutenu. Nam się nigdzie nie spieszy, jesteśmy tu i cierpliwie czekamy na Wasze odwiedziny.
Gospodarz:
Paulina
Znamy języki: polski
Nie ma nas na miejscu, ale zawsze można się z nami skontaktować
Gdzie będę spać?
8 os. – Czaplowisko
bez zwierzaków
Co znajdę na miejscu?
Popularne udogodnienia
Brak Internetu / WiFi
Nad jeziorem
Balia na zewnątrz
Sauna parowa
Sauna sucha
Nasze uroki
Nie chodzimy w butach po domu
Muchy
Nie mamy klimatyzacji
Poddasze - latem może być gorąco
Dużo pamiątek i drobiazgów w wyposażeniu
W zimne dni trzeba samemu palić w kominku
W kominku napalisz samemu
Jak dojadę?
Samochodem
Nasz adres: Stare Czaple 33H, Stare Czaple, Kaszuby, Pomorze Gdańskie, Polska
Nasze znienacki
Zasady miejsca
Zwierzaki
Ze zwierzakami (średnie psy, małe psy, koty, duże psy)
Liczba gości
Maksymalna liczba Gości w jednej rezerwacji: 16 osób
Godziny przyjazdu i wyjazdu
Przyjazd od godziny 15:00 do godziny 22:00
Wyjazd od godziny 11:00 do godziny 11:00
W miarę możliwości przyspieszymy zameldowanie / opóźnimy wymeldowanie (prosimy o kontakt tuż przed przyjazdem)
Pozostałe zasady
Bezzwrotny zadatek, płatny przez system Slowhop, wynosi 35% całkowitej kwoty pobytu.
Możliwość zmiany terminu - zadatek przechodzi na poczet nowej rezerwacji.
Kaucja wynosi 500zł.
Realizujemy bony turystyczne.
Opinie - Czaplowisko
4.7•Liczba opinii: 17
Martyna
5•8 Sep 2024
Wspaniałe miejsce do odpoczynku i oderwania się od codzienności. Wspaniałe otoczenie, pełne wyposażenie domku, doskonały kontakt z gospodarzami. Nic tylko polecać wszystkim i wracać przy najbliższej możliwej okazji!
paulina
1•8 Jan 2024
W czaplowisku mieliśmy spędzić tegoroczne święta w 15 osób (w tym 6 dzieci i 90latka). Na godzinę przed dotarciem do domków (gdzie mieliśmy ponad 4h drogi) właścicielka poinformowała nas, że nie ma prądu, jednak według jej informacji - będzie za godzinę. Mielismy ze sobą lodówkę medyczną z lekiem ratującym życie - w związku z czym prąd był dla nas niezbędny. Jak dowiedzieliśmy się później - prądu ...
Katarzyna
5•2 Nov 2022
Dziekujemy za wspanialy pobyt. Bylismy w 2 pary i domek byl dla nas idealny,bania i sauna to wisienka na torcie. Piekna oklica jeziora i lasow.Nic wiecej nie potrzeba! Napewno wrocimy :)
Grzegorz
5•19 Sep 2022
Świetne miejsce ! Byliśmy grupa 11 osobowa na dwóch domkach. Pełen luz , sauna, bania , jezioro. Bardzo dobry kontakt z Panią Paulina. Szczerze polecam !!
Laura
5•6 Jun 2022
Miejsce niesamowite! Domek jest wyposażone we wszystko co potrzebne. Wypad z dziewczynami był bardzo udany :) Balia, sauna, ognisko sprawiają, że miejsce jest jeszcze bardziej zachwycające. 💜
Paula
5•21 Mar 2022
Idealne miejsce na relaks :) Spokojna okolica, świetnie przygotowany domek, miła właścicielka, no i nie można zapomnieć o bani i saunie ;)
Sylwia Juchimowicz
5•14 Feb 2022
Jesteśmy bardzo zadowoleni. Po przyjedzie na miejsce mogliśmy ogrzać się w domku, w którym czekał na nas rozgrzany kominek. Właściciele rozgrzali również balię, co było bardzo miłym zaskoczeniem. Świetnie przygotowana instrukcja obsługi balii i sauny. Domki są rewelacyjnie wyposażone, a opis na stronie idealnie odwzorowuje ich stan w rzeczywistości. Znakomity kontakt z właścicielami - w razie pyt...
Kinga
5•8 Feb 2022
Przyjemne, przytulne miejsce, wszystko co potrzeba zapewnione, jesteśmy bardzo zadowoleni i wypoczęci :)