Domek na końcu drogi

W nowym, murowanym i obudowanym drewnem domu, mieszczącym się na krańcu małej wsi Łapalice. W sąsiedztwie kilka domów, wspominane gospodarstwo, lasy i stadnina. Na piętrze są 3 sypialnie (a w nich 2 łóżka podwójne i dwa pojedyncze), a na dole rozkładana kanapa. Dla malucha mamy łóżeczko turystyczne. Na parterze znajduje się salon z kuchnią oraz wygodny taras. Jest też mała łazienka (wc) (a druga, większa z prysznicem znajduje się na piętrze). Z rzeczy (czasem) przydatnych w domku jest m.in. suszarka do włosów oraz żelazko. W salonie znajduje się kominek, przy którym spędzamy jesienne i zimowe wieczory. W części jadalnianej jest duży stół obiadowy. Przed domem jest przestronny taras - dobre miejsce na grilla, a w dodatku widać kącik zabaw, więc dzieci można mieć cały czas na oku. Parking pomieści 2 samochody - miejcie to na uwadze planując przyjazd. Obok budynku jest miejsce na ognisko z dwiema ławkami.

Kuchnia jest w pełni wyposażona, poczynając od piekarnika i zmywarki, kończąc na czajniku, blenderze, blasze do ciast i naczyniach. Do wygodnego gotowania dla paczki przyjaciół lub rodziny nie braknie Wam niczego. Na terenie możecie też sobie urządzić grilla (sprzęt jest, nawet kociołek!) albo wieczorne ognisko z kiełbaskami (są szpikulce do smażenie kiełbas). W najbliżej położonym jeziorze można łowić ryby, czyli jest opcja na obiad najświeższy z możliwych. Tych, co lubią jeść, ale już mniej lubią stać przy przysłowiowych garach mamy dobre wieści. Z wyjścia na obiad można sobie zrobić małą przygodę: wypożyczyć rowerek wodny i przeprawić się na drugą stronę jeziora. Kalorie spalone, wycieczka krajoznawcza zaliczona, a co najważniejsze czeka na Was pyszne jedzenie ze Stanicy Wodnej w Chmielnie. To miejsce szczególnie polecamy, ale w Chmielnie znajdziecie też parę innych, dobrych knajpek. To turystyczne miasteczko, więc nie brakuje tam restauracji i smażalni ryb z pobliskich jezior, wystarczy się rozejrzeć.

Co to to nie. Nie ma po prostu takiej opcji, no chyba, że bardzo chcecie to wtedy można. W przeciwnym razie polecamy Wam cały pakiet naszych oryginalnych rozrywek, które przemówią do małych i dużych, do wielbicieli plażingu i fanów mikro wypraw. Oto i one: - jezioro oddalone o 100 metrów od domku. Na terenie sąsiada-szwagra i są też rowerki wodne, które można od niego wypożyczyć. Nie chcemy tłumów i dbamy o to, by "nasz" brzeg jeziora pozostał uroczy i nieco dziki, dlatego udostępniamy nasze zejście tylko gościom domku i najbliższym znajomym. - stadnina koni i gospodarstwo szwagra-sąsiada. To wyjątkowe miejsce z nietypowymi lokatorami: konie są skandynawskiego gatunku fjord - są mniejsze i spokojniejsze od zwykłych koni. Sprawdzają się w hipoterapii i w kontakcie z dziećmi. Na jazdę konną radzimy kontaktować się ze stadniną przed przyjazdem, bo cieszy się dużym zainteresowaniem. Poza końmi mieszka tam wesołe stadko: 2 alpaki, kilka kózek, owca Balbina i króliki. Można, a nawet trzeba się z nimi zapoznać. - hodowla alpak (20km od Łapalic). Można pogłaskać, można się napatrzeć i można zabrać alpakę na spacer (za opłatą). Świetna opcja na relaks nie tylko dla dzieci. Mało kto jest odporny na urok puchatych alpak i wcale nas to nie dziwi. Są wyszkolonymi terapeutami. - wypożyczalnia rowerów elektrycznych, która (bez dodatkowych opłat) dowozi rowery we wskazane miejsce, w promieniu 25km od ich bazy, czyli wsi Somonino. Do Łapalic dowożą bez problemu. To dobry sposób na poznanie okolicy. Szlaków tu nie brak, pięknych jezior też, terenów do eksplorowania jest pod dostatkiem. - okolica i jej najciekawsze punkty: według nas warto zobaczyć Muzeum Ceramiki Kaszubskiej w Chmielnie, kolegiatę w Kartuzach i rzucić okiem na ruiny pałacu w Łapalicach, którego budowa nigdy nie została ukończona. Skoczcie też do Kaszubskiego Parku Miniatur, zwłaszcza jeśli macie ze sobą dzieciaki. Zresztą wśród budowli z całego świata rozmiarze mikro wszyscy czują się jak dzieci. Polecamy Wam też nietypowe wyjście na kawę - około 10km od domku, w miejscowości Ręboszewo znajduje się góra Sobótki, z której rozpościera się piękny widok na jezioro. Na górze stoi wiatrak, a w nim latem działa skromna kawiarnia (serwuje napoje i domowe ciasto). - trochę Was to pewnie zaskoczy, ale mamy nieopodal (w Wieżycy, ok 18km) stok narciarski, który ma na swoim koncie rekord długości działania jako najdłużej funkcjonujący stok w Polsce w 2018 roku. Można śmiało potraktować nasz domek jako bazę narciarską... na Kaszubach! W Wieżycy, jak przystało na jej nazwę, stoi też wieża widokowa z panoramą naszej polskiej Szwajcarii. - jesienią i zimą delektujemy się odpoczynkiem przy kominku - dla tych co chcą być na bieżąco z serialami to do dyspozycji jest smartTV