Dwór Zaścianek - opinie

5

Na plus: Piękny budynek, duże pokoje, super troskliwi właściciele, ekstra otoczenie lasu, do którego wchodzi się prosto z Zaścianka, dużo ciekawych miejsc do odwiedzenia wokół, przyzwoite wino do jednej kolacji, nieustający dostęp do kawy i herbaty. Na minus: Słychać przez drzwi wszystkie dźwięki z budynku (kiedy sąsiedzi się myją i kiedy mieszają łyżeczką kawę). Jedzenie jest bardzo ciężkie (mięsne i tłuste).


5

Bardzo klimatyczne i oryginalne miejsce. Sympatyczni ludzie gotowi do pomocy . Cisza, spokój i wszystko co potrzebne do odpoczynku oraz relaksu.


5

Dwór Zaścianek to bardzo domowe miejsce. Bardzo dobra komunikacja z właścicielami, bezproblemowość. Idealne miejsce dla osób chcących wyłączyć swoje trybiki w głowie. Rowery dostępne w dużej ilości, możnaby niby powiedzieć, że bardziej na przejazdzkę do sklepu, ale myśmy bez problemu zrobili na nich trasy 25+ po łąkach i drodze asfaltowej. Na plaże nad rzeką 10 minut spacerku, basen dostępny dla wszystkich. Myśmy korzystali z niego na zasadzie popykanie w badmintona/siatkę i szybka kąpiel dla ochłody. Basen bardzo czysty, nieduży. Jedzenie to inny świat - pełen odlot! Kawka do wzięcia cały dzień:) Przyjechaliśmy z instrumentami i nie bylo żadnego problemu ze znaleniem zakątka do poćwiczenia. Super miejsce na organizację koncertów lub innych grupowych wydarzeń. Wypoczęliśmy pierwszorzędnie!!


5

Piękny klimatyczny dworek w bardzo osobliwej okolicy. Jeśli ktoś chce odpocząć od miejskiego zgiełku i jest fanem przyrody, to miejsce idealne na odpoczynek. Dla mnie rewelacja. Przy dworku leżaki, hamaku, miejsce na ognisko, mini basen, boisko do siatkówki. Dodatkowo 3 posiłki w ciągu dnia, pysze i świeże. Polecam!


4

Byliśmy w weekend majowy. Bardzo fajny pensjonat, ale płaci się też godnie, stąd trochę się rozpiszę. Na plus: 1. dobre jedzenie (z jednym ale) 2. fajny klimat dworu i jego położenie 3. sporo atrakcji turystycznych w pobliżu W zależności co kto lubi: 1. miejsce na skraju lasu, więc na podwórku jest trochę brudu i piasku (nam to nie przeszkadza) 2. całkiem spory ruch, zwłaszcza w głównym budynku Na minus: 1. Brak opcji jedzenia dla najmłodszych, brak owoców - generalnie będąc z maluchami do dwóch lat trzeba mocno kombinować z jedzeniem 1. rowery do porządnego serwisu 2. pretensjonalne podejście właścicielki (z jednej strony zrobi wszystko, o co poprosisz, z drugiej daje ci dość wyraźnie do zrozumienia, że lepiej, żebyś nie podchodził)


5

Klimatyczne miejsce, urządzone ze smakiem (do dopracowania stan czystości tapicerek czy poduszek w częściach wspólnych). Duży obszar udostępniony gościom. Czuliśmy się bardzo zaopiekowani przez Panią Agatę. Mieliśmy to szczęście że trafiliśmy tu poza sezonem, ciężko nam się wypowiedzieć jak dworek funkcjonuje przy większej ilości gości. Polecono nam okoliczne atrakcje. Potrawy lokalne, jakościowo i ilościowo bez zastrzeżeń. Na minus bardzo duża ilość komarów. Należy się liczyć z tym, ze w dworku słychać każde skrzypnięcie.


5

Cudowne miejsce . Bardzo się cieszymy pobytem . Gospodarze uczynni pomocni i otwarci - z całego serca dziękujemy. Jedzenie przepyszne


5

Naprawdę dla Tych którzy szukają ciszy i wypoczynku dala od wielkomiejskiego zgiełku ,doskonała kuchnia ,ukłony dla Pani Agaty.wysmienita selekcja wina na dodatek tego wszystkiego wyborne towarzystwo i opieka gospodarzy. Dziękujemy za fantastyczne chwile z Wami.pozdrowienia dla Was i na pewno do zobaczenia


5

Tym razem wysłałam moje dzieci (na tydzień) i moich rodziców ( na dwa tygodnie) . Odwiedziłam ich na weekend, zabierając dzieci ze sobą i dając rodzicom szansę na pełny relaks. Dwór ma trzy ogromne zalety: jest położony w pięknej okolicy, prowadzą go z sercem cudowni gospodarze i podejmują gości fantastycznym jedzeniem. Poza tym duży teren z basenem (!) i placem zabaw pozwala dzieciom na bezpieczne harce pod okiem dorosłych. Dla miłośników piękna we wszystkich pomieszczeniach są stylowe meble, dywany, tkaniny. Pozostałe wyposażenie jest bez zarzutu. Dostępność napojów o każdej porze jest dodatkowym atutem. A możliwość nabycia wędlin i przetworów daje kropkę nad "i" . To wszystko sprawia, że urlop w Borsukach jest cudownym wypoczynkiem.


5

Moi Drodzy "Slowhopowicze", Dwór Zaścianek to genialne miejsce dla wyjątkowych ludzi, grup, rodzin ... Ja z Żoną plus 2 dzieci (10 i 14 lat) oraz moja Teściowa (73l.) i moi Rodzice (65 i 64 l.) mieliśmy niezwykła przyjemność gościć w progach Dworu Zaścianek. Króciutko i na temat: pokoje - wszystko co potrzebne na dobrym poziomie, bez przesadnego przepychu jednakże nie o to chodzi w miejscu w którym masz poczuć klimat nadbużańskiej wsi, okolica - cichutka, w środku lasu, totalna cisza i spokój, położenie Dworu w pięknym, starym i klimatycznym ogrodzie, gdzie przebywanie, picie kawki, herbatki, czy pysznej naleweczki (produkowanej przez Gospodarzy) jest istną bajką, jednakże to co zrobiło na nas wszystkich od najmłodszych do najstarszych największe wrażenie to genialne, wręcz bliskie ideału zróżnicowane i pięknie podane jedzenie ... nawet najbardziej wybredne jednostki jak moja córka znalazły coś o czym rozprawiały jeszcze długo wracając do domu ... Tak więc reasumując Dwór Zaścianek mogę polecać w 200% jako miejsce Slow z piękną okolicą z wyjątkowymi wnętrzami nadbużańskiej wsi oraz wprost totalnie genialnym wyżywieniem. Twoje ciało i duch będą chciały tam wracać wielokrotnie - jak i moje, które już nie mogą doczekać się powrotu - oby jak najszybciej!!! PS. Dla aktywnych atrakcji w okolicy (ku mojemu zaskoczeniu) co niemiara: Stadnina Koni w Janowie Podlaskim, wędkowanie i spływy kajakowe na dzikim odcinku rzeki Bug, Alpakarium (mega dla dzieciaków), basen i plac zabaw na terenie Dworu, piękne i grzybne lasy, zwiedzanie synagog z Górą Grabarką na czele ... itd. - mógłbym wymieniać i wymieniać ... Pozdrawiam serdecznie Marcin z Trójmiasta


5

Wspaniały tygodniowy pobyt w gronie przyjaciół pozwolił na zupełne odreagowanie codziennej gonitwy w jakiej niestety uczestniczymy na codzień. Wspaniała atmosfera starego dworu - piękne autentyczne stare meble, gustownie urządzone pokoje, swobodnie zorganizowany ogród - wszystko nastrajało pozytywnie. Jedzenie wspaniałe - dla każdego coś dobrego: zupy, wędliny, mięsa , ciasta, kompoty - normalne smaczne , bez zbędnego zadęcia! Ciągły dostęp do kawy, herbaty, kompotu, soków i wody - znakomity pomysł - zwłaszcza podczas upałów. Duże brawa za możliwość spędzania tu wakacji nie tylko z rodzina i przyjaciółmi ale także z ulubionymi czworonogami!!! Miła rodzinna atmosfera, bardzo przyjazny personel i wspaniali gospodarze - to wszystko zachęca do ponownego przyjazdu oraz zaproponowania tego miejsca wszystkim lubiącym takie swojskie klimaty.


5

Napisałam już wcześniej opinię, ale coś chyba poszło nie tak, bo się nie zamieściła, wiec piszę jeszcze raz. W Zaścianku spaliśmy z mężem 4 noce od 15 do 19.08. i naprawdę odpoczęliśmy. Tutaj jest taka cisza, że spałam jak rzadko kiedy. Czas płynął leniwie, ale każdego dnia robiliśmy coś innego: byliśmy na rowerowej wycieczce: Mielnik i okolice, popłynęliśmy kajakiem rzeką Bug, samochodem przejechaliśmy szlakiem nadbużańskich dworów. To były trzy intensywne dni, a oprócz tego mieliśmy: pyszne, zdrowe jedzenie, klimat starego dworu, czytanie książek, rozmowy z innymi gośćmi jako dodatkowy bonus. Dla mnie ważny był klimat tego miejsca, fantastyczna obsługa, no i pyszna nalewka bzowa. Oczywiście to nie jest bezosobowy hotel, na pewno nie jest też to miejsce dla każdego. Ja czułam się tak trochę jak u znajomych w domu pod lasem i akurat nam na tym zależało. Odpoczęliśmy, pobyliśmy razem, wyspaliśmy się i ... pojechaliśmy dalej. Jeszcze wtrącenie mojego męża: dużym plusem są tradycyjnie przygotowane wędliny i potrawy, które ponieważ była piękna pogoda jedliśmy na zewnątrz pod drzewami, a do tego kawa, herbata, woda i ciasto były dostępne przez cały dzień. Jeszcze raz wyrazy szczególnego uznania dla fantastycznej obsługi Dworu Zaścianek.


5

Miejsce absolutnie magiczne...spędziłam tu tydzień z mamą i było wspaniale, Dwór Zaścianek przepiękny, czujesz się jak w domu, tylko w domu, w którym najlepsi kucharze gotują dla Ciebie, a sympatyczna, uśmiechnięta obsługa opiekuje się Tobą, doradza co zobaczyć w okolicy, poleca winka czy pyszne regionalne piwka...cudowne miejsce na rowerowe przejażdżki...Wasze racuszki do dziś śnią mi się po nocach...właściciele Pani Ela i Zbyszek fantastyczni, opiekuńczy i z poczuciem humoru :-) wracamy za rok !!!!


3

Miejsce pięknie położone , dworek uroczy i stylowy , blisko do przełomu Bugu i do atrakcji dostępnych na odległość rowerowej wycieczki . Jedzenie bardzo dobre , świeże i urozmaicone . Pokoje i otoczenie (czystość ) wymagają większej uwagi i to jest spory mankament. Gospodarze bardzo sympatyczni , z rozległą wiedzą na temat okolicznych atrakcji . Obsługa bardzo sprawna i z klasą . Doceniam zaangażowanie w ten niełatwy biznes i uratowanie dorobku kultury materialnej w postaci przepięknego dworku.


4

Piszę opinie dla stałych bywalców w slowhopowych miejscach. We Dworze wszystko jest w porządku, mała architektura pomyślana pod slow life, a basen w lato robi naprawdę dużo, ponieważ człowiek ma możliwość schłodzić się w najgorsze upały. Jedzenie pyszne, aczkolwiek z uwagi na mankament, który opisze na końcu, to nie będzie przysłowiowa 5tka. Można je kupić wyjeżdżając, jakby ktoś się rozsmakował w konkretnym daniu. Dwór jest z drewna, ma kilka pięter, więc trzeba się liczyć się z tym, że trzeszczy 😉 ale jest ciekawie i klasycznie. Okolica turystyczna wbrew pozorom, to było zaskoczeniem, ile można zwiedzić ciekawych miejsc, łącznie z winnicami, gdzie robią polskie wina. Relaks i spokój na najwyższym poziomie, zaraz przy samym lesie. Jednak, jeśli ktoś bywał w tego typu miejscach wcześniej musi pamiętać, ze jest to jednak duży Dwór, na oko mieści 50 osób i to ma wpływ na zamieszanie, które w porach jedzenia jest spore, ruch na korytarzach jest słyszalny, a wieczorami jest gwarno w ogrodzie, który trzeba podkreślić jest świetnie urządzony pod spędzanie wolnego czasu, picia kawy, czy jedzenie śniadań itp. Przez tę liczbę gości, właścicielom trudno jest ogarnąć taką furę jedzenia w duchu slowfood, są powtórzenia, zamianki jedzenia slow Food na zwykle, czy brak możliwości kupienia produktów długodojrzewających na koniec. Pretensji żadnej nie mam, jednak jeśli ktoś, jak ja przyjechał głównie z powodu jedzenia, może lekko zawieść się. Jeśli szukacie totalnego wyciszenia, to lepiej szukać miejsca o mniejszej kubaturze. Jeśli szukacie ośrodka na wypoczynek z ludźmi, idealne miejsce. Powiedziałbym, pokoje na 4, Jedzenie 4+, ogród na 6.


5

Gorąco polecam ! Fantastyczne miejsce, fantastyczni ludzie, fantastyczna atmosfera ! spędziliśmy cudowny tydzień! Pozdro dla Eli, Zbyszka, Kuby, Ady i Martyny :-)


3

Borsuki to miejsce gdzie na prawdę czas płynie wolniej. Super miejsce na wypady rowerowe po okolicy, spacery po lasach i nad rzekę - ale trzeba się zabezpieczyć w środku przeciw komarom, ponieważ latają już od samego rana. Jeżeli chodzi o Dworek to wystrój i miejsce jest bardzo ładne. Jedynie, co nam mocno przeszkadzało to słabo wygłuszone ściany. W pokoju nad nami mieszkało małe dziecko, gdy płakało w nocy i wstawało wcześnie rano wszystko było słychać tak, jakby mieszkało z nami w pokoju. Jest to duży minus, jeżeli ktoś wybiera się tam odpocząć. Jedzenie bardzo dobre - ale fajnie gdyby były opisane. Z basenu nie korzystaliśmy, ponieważ znajdował się za drugim budynkiem, dosyć mały. Gospodarze bardzo sympatyczni.


5

Wszystko super, pyszna kuchnia, dzieciaki zadowolone z basenu, bardzo fajna atmosfera i klimat. Gospodarze sympatyczni.


5

Bylo uroczo. Swietny klimat. Wyjatkowe miejsce na wakacje z dzieckiem. Przepyszne posilki. Przemili wlasciciele. Polecam!


4

Do Dworku trafiliśmy przez Slowhopa. Wybraliśmy miejsce głównie ze względu na dostępność, atrakcje na miejscu i pełne wyżywienie. Zacznijmy od wyżywienia - było dobre i było go bardzo dużo. Brakowało nam karteczek z informacją o tym, co jest czym i co jest wyrobem właścicieli. Można dopytać, ale pani obsługująca ma wystarczająco dużo pracy przy pełnym obłożeniu, żeby jeszcze każdemu opowiadać co jest czym. Z owoców na deser był arbuz, a trochę liczyliśmy na owoce sezonowe prosto z sadu czy ogrodu. Ciasta domowe były bardzo dobre, serwis kawowy na plus, najważniejsze że był! Domowy chlebek faktycznie przepyszny. Na minus jedzenia szczególnie zasługują: pyszne pierogi z jagodami leśnymi, których niestety było malutko (przy ponad połowie obłożenia jedna patera, czyli kto pierwszy ten lepszy) i wybór zup - pani z obsługi mówiła o dostępnej zupie, po czym dodawała, że ewentualnie dla dzieci można dostać inną. Można było kupić miejscowe specjały, dżemy, nalewki, wino z piwniczki czy bardzo fajne piwo z brovcy. Basen - jest. Nie uznalibyśmy go za atrakcję dla osób bez dzieci, chcących popływać, bo jest po prostu mały. Rowery uznaliśmy za najsłabszy punkt - jest ich kilkanaście, wymagają gruntownej regulacji, hamulce praktycznie nie istnieją, kierownice gonią, siodełka zresztą też. Jak ktoś przyjeżdża samochodem i liczy na to, że pojedzie na wycieczkę rowerową, niestety nie ma szans. Na krótką wycieczkę 1,5 km nad Bug - okej. Jeśli chodzi o samo miejsce to zasługuje na najwyższą notę. Dworek wygląda super, ma klimat i widać, że właściciele włożyli sporo serca w jego aranżację. W dworku było czysto, wszystko zadbane. Ogródek z ławkami jest urokliwy. Drewniane leżaki są fajną opcją do wylegiwania się. W sypialni mieliśmy duże łóżko złożone z dwóch mniejszych, co trochę zmniejsza komfort spania. Bardzo na plus jest możliwość przyjazdu ze zwierzakiem. Dla osób mieszkających na stałe w mieście i nie mających bliskich na wsi jest to bardzo atrakcyjna propozycja, bo można super wypocząć na łonie natury w ładnym otoczeniu. Fajne miejsce dla rodzin z dziećmi i zwierzakami.