Kuźnia nad Bobrem - opinie

5

Bardzo przyjemnie. Super zwierzaki, i niesamowity klimat. Najbardziej mnie zachwyciły zapachy, zapachy minionych czasów :). Bardzo smaczne śniadania i bardzo miła Pani Gospodarz :). No i super lokalizacja, pełna spokoju, natury, ale też różnych atrakcji w pobliżu.


5

Wybrałyśmy się do Kuźni z przyjaciółkami i pieskiem. Bardzo sympatyczna właścicielka, przeurocza wielka psinka Myrcia, przytulny klimat domu, wygodne łóżka i przepyszne śniadania - to wszystko sprawiło, że chętnie wrócimy :) Bardzo polecamy! A pani Lidii dziękujemy za rozmowy przy pysznym śniadaniu, miłą atmosferę i wskazówki na wypady w okolicy. Pozdrawiamy!


5

Wspaniałe, klimatyczne miejsce! Śniadania przygotowywane przez Panią Lidię były bogate i pyszne. Nasz piesek czuł się jak u siebie w domu - zresztą nie był jedynym merdaczem w tym miejscu. Przepiękny wystrój, domowa atmosfera i przede wszystkim spokój. Bardzo polecamy to miejsce! 🥰


5

Cudowne, zapomniane przez Boga miejsce! Piękny stary budynek kuźni, odnowiony z szacunkiem dla zabytku. Właścicielka bardzo miła i pomocna a śniadania przepyszne :-D


5

Majówka,tak że wszędzie zgiełk,hałas i tłumy.Trochę z przypadku trafiamy do Kuźni.I zaczynają się czary.Przepiękne miejsce.Magiczny Dom.Okolica z marzeń.Cisza,spokój,przesympatyczna Gospodyni i przecudowne Zwierzaki.Śniadania przepyszne.Naprawdę odpoczęliśmy-może nie fizycznie ( okoliczne szczyty zdobyte!) ale psychicznie tak ,odstresowaliśmy się przez cztery dni lepiej niż przez pozostałe 10 dni urlopu.No cóż,chcielibyśmy pewnie w głebi naszych ułomnych dusz sprawić,żeby te cudowne miejsce było schowane przed oczami ludzkimi,żebyśmy zawsze kiedy zapragniemy mogli tam wrócić i być sami.Ale tak się przecież nie da.Polecamy Kuźnię z całego serca.Nie możemy się doczekać kiedy wrócimy. Paula i Łukasz


5

Piękne, niezwykłe, klimatyczne miejsce, do którego chce się wracać. Przemiła gospodyni Lidia, która tworzy cudowną atmosferę niespieszności i wyciszenia. Śniadania - przepyszne i przepiękne. Sama przyjemność spędzać przy nich czas delektując się smakiem i rozmową z właścicielką Kuźni nad Bobrem. Okolica zachwyca widokami, a i w samym ogrodzie jest kilka miejsc, gdzie można zaszyć się z książką i kubkiem herbaty. Las, rzeka, gęganie gęsi w oddali ... Sielsko, cudnie. Miejsce dla wielbicieli odpoczynku w ciszy i naturze.


5

REWELACJA! Podczas pobytu w Sudetach nie nocować w Kuźni to tak jak być w Rzymie i nie widzieć papieża! Najlepsze miejscówka zarówno do rowerowych, pieszych i samochodowych wycieczek, jak i do leniwego wypoczynku, relaksu , beztroski i pełnego luzu. Niedaleko wspaniałe lasy, kręte drogi, rzeka, szlaki : wygasłych wulkanów, pałaców, kopalń złota, zamków, podziemnych tras. Dom to zabytek- gratka dla smakoszy architektury, profesjonalnie odrestaurowany, z wyczuciem urządzony i dostosowany do agroturystyki na wysokim poziomie. Dom z charakterem, pełen życia i dobrych duchów. Olbrzymia , czynna kuźnia z kowalem demonstrującym kunszt i rzemiosło fascynująco opowiadającym. Legenda mówi, że dawniej w kuźni kuto złote pierścienie i ozdoby dla potężnych smoków które miały swoje legowiska wokół wulkanów. "Pani" na "Kużni nad Bobrem" to osoba wyjątkowo ciepła, dbająca o niepowtarzalną atmosferę, pełna dobrej energii. Wspaniałe śniadania z miejscowych smakołyków, wieczorem gril lub nastrojowe ognisko. Trafiliśmy na koncert walijskiego balladzisty i bluesmana- klimatyczny, w nastrojowej sali nad kuźnią. Koncerty to tradycja w tej siedzibie. W gratisie są jeszcze 3 mruczące koty wymagające czochrania i królewski pies wilczarz- oaza łagodności, spokoju i psiej mądrości. Byliśmy pod koniec lata, pragniemy tu wrócić jesienią lub na wiosnę. Zregenerowaliśmy się psychicznie i fizycznie. Stosunek ceny do jakości jest bardzo przyzwoity. Naprawdę warto! DZIĘKUJEMY PANI NA KUŹNI! Beata & Marek

Gospodarz: Lidia
2023-09-11

Uśmiałam się z Wami przez cały tydzień, uśmiałem się powtórnie czytając opis. Lecę szukać pierścieni. Zapomniałeś dodać, że Beata zaprzyjaźniła się z duchami Kuźni. Ściskam Was mocno bajarze!


5

Cudowne miejsce pozwalające uciec od wielkomiejskiego gwaru. Jeżeli do tego dodać towarzystwo p. Lidii i jej zwierząt, to nic tylko się zachwycać. Śniadania przepyszne, pokój przytulny i wyposażony we wszystko co potrzebne do wypoczynku. Brak telewizora nie jest odczuwalny. Dziękujemy p. Lidio za te trzy dni pobytu. Ciepło będziemy wspominać zwłaszcza rozmowy przy śniadaniu.


5

Niesamowite miejsce! Przesympatyczna Pani Lidia, której można by słuchać godzinami! Przepyszne śniadanie! Chętnie wrócimy ponownie.


5

Kuźnia nad Bobrem to cudowne miejsce gdzie jest przemiła atmosfera oraz pyszne śniadania. Polecam!!!


5

Bardzo klimatyczne miejsce! Przemiła gospodyni przy pysznym śniadaniu chętnie opowiada o okolicy czy domu i jego remoncie. Cały region jest niesamowity i w prawie każdej miejscowości ukrywa się jakiś pałacyk, zamek czy po prostu piękny stary dom.


5

Niesamowite miejsce, niesamowita właścicielka! Świetna baza wypadowa, bo gdzie by się człowiek nie zechciał wybrać, tam wszędzie ma blisko :) Pobyt w Kuźni nad Bobrem był wspaniałym tygodniem odpoczynku, ciszy, spokoju i przemiłego towarzystwa zarówno ze strony Pani Lidki i Jej Mamy oraz zwierząt. Nie możemy też nie wspomnieć o przepysznym śniadaniu! Polecamy w 100%!


5

Genialne miejsce do odpoczynku. Cały klimat tego miejsca zbudowany przez Lidię jest naprawdę niecodzienny. Mnóstwo miejsca, ciekawie rozwiązane strefy wypoczynku (w domu i na zewnątrz) oraz strzegąca wszystkiego Myrtha - wilczarz irlandzki. Dla spragnionych oderwania się od codziennych obowiązków i szukających kojącego spokoju polecam to miejsce, jak mało które.


5

Kuźnia nad Bobrem to miejsce jedyne w swoim rodzaju. Z jednej strony stare, zabytkowe wnętrze, które pozwala przenieść się w czasie albo do lat dzieciństwa albo do opowiadań babci ;-) Z drugiej strony każdy pokój wyposażony w całkiem nowoczesną łazienkę, a dom w różne „współczesne” wygody typu ekspres do kawy czy mikrofalówka. Wbrew pozorom nie stanowi to zgrzytu lecz tworzy bardzo udane połączenie. W Kuźni powitała nas pani Alicja, która pod nieobecność córki zapewniała nam i domowym zwierzakom wikt i „opiekę”. Smakowitość i różnorodność posiłków robiły wrażenie. Do tego Pani Alicja, jako zapalona czytelniczka literatury pięknej, poleciła nam ciekawe książki z bogatej domowej biblioteczki. W połowie naszego pobytu wróciła gospodyni, czyli Lidia i … było równie miło, smakowicie i serdecznie :-). Podobały się nam ciekawe rozmowy, zwłaszcza o nieswojości odczuwanej przez mieszkańców tego regionu. Po raz pierwszy byliśmy nad rzeką Bóbr, która oczarowała nas dywanami kwiatów unoszącymi się na powierzchni wody. Ten rejon Dolnego Śląska obfituje w piękne widoki i ciekawe miejsca, które warto poznać. Spędziliśmy naprawdę ciekawy urlop. Dziękujemy serdecznie za gościnę.


5

To był dla mnie piękny powrót do przeszłości i czasów z dzieciństwa, które spędzałam na wsi u dziadków. Piękny zabytkowy dom, stylowo urządzony i udekorowany tym, co miała u siebie kiedyś moja babcia. Pełen zakamarków, ukrytych skarbów i historii. Wyjątkowa właścicielka - pasjonatka, kochająca folklor, kulturę, sztukę i spotkania z ciekawymi ludźmi. Dużo serca i zaangażowania wkłada w to, by można było się tu poczuć jak u siebie. Artystyczne obłędnie pyszne śniadania, przyrządzone z ogromnym sercem z regionalnych produktów. W domu mieszka cudowny pies, który obdarza miłością od pierwszego wejrzenia i 2 przyjazne koty, są też owce. Dom otoczony dużym ogrodem zaprojektowanym przez architekta, pełnym romantycznych altanek, kwiatów i miejsc do odpoczynku. Wokół góry, las, rzeka, starodawne domy, lokalni rolnicy, od których można kupić mleko, masło, sery, jajka. Podróżowałam z moim kotem, który szybko się tu zadomowił i był mile widziany.

Gospodarz: Lidia
2022-06-10

Pani Karolino, ogromnie się cieszę, że w naszym domu udało się Pani przywrócić dobre wspomnienia z dzieciństwa. Dziękuję za dobry czas przy śniadaniu. Pięknie dziękuję za przemiłe słowa o naszym domu. Do zobaczenia


5

Było super przemili gospodarze ,urokliwe miejsce,niedrogo,dobre jedzenie,zwierzaki do miziania .Jak najbardziej polecam

Gospodarz: Lidia
2022-06-10

Dziękujemy bardzo serdecznie, było nam bardzo miło gościć Państwa.


5

Wspaniałe, klimatyczne miejsce z przemiłą gospodynią, pysznym jedzeniem i uroczymi zwierzakami :) Śniadania codziennie zaskakiwały nas obfitością i mnogością nowych smaków; wspólny pokój to miejsce idealne na długie wieczorne dyskusje albo czas z książką, filmem czy planszówką (kolekcje ich wszystkich są imponujące). Maksymalnie wykorzystaliśmy miejscówkę grillowa-ogniskową oraz siedziska nad stawem. Spacer do lasu, w którym wiernie towarzyszył nam jeden z kotów, pomógł odpocząć i naszym umysłom, i naszym ciałom. Ptaki śpiewają obłędnie :) Okolica jest przepiękna i żałujemy tylko, że krótki pobyt nie pozwolił na odkrycie wszystkich jej tajemnic. Ale zawsze można to zrobić przy okazji kolejnej wizyty :)

Gospodarz: Lidia
2022-05-05

Ogromnie się cieszę, że czuliście się dobrze w naszym domu, że smakowało Wam jedzenie i naładowaliście ( mam nadzieję) akumulatory. Serdecznie zapraszam, bo dla mnie to również był czas dobrej energii


5

Spędziliśmy w Kuźni kilka przemiłych dni. Dom ma niesamowity klimat, a właścicielka jest uroczą, pomocną osobą. Dom zamieszkuje również zjawiskowy pies:) Wieczorem w przestrzeni wspólnej można obejrzeć film na rzutniku, aneks kuchenny jest świetnie wyposażony. W Kuźni dostaliśmy wszystko czego nam było trzeba!

Gospodarz: Lidia
2022-05-05

Jak mi wstyd, że przeoczyłam Państwa opinię i pozostawiłam do tej pory bez odpowiedzi. Serdecznie dziękuję za Wasz pobyt u nas i ogromnie się cieszę, że czuliście się u nas na tyle dobrze, że wystawiliście tak pochlebną opinię.


5

Klimat Kuźni i osobowość Gospodyni sprawiły,że czuliśmy iż jesteśmy w miejscu szczególnym.Pokoiki może niezbyt wielkie,ale zaprojektowane ergonomicznie,więc miały wszystko by było wygodnie.Wszędzie czysto,smakowite śniadania w rodzinnej atmosferze,dobra kawa,wielki przyjazny pies i kot normalnych rozmiarów.Czego chcieć więcej?Było nam dobrze.Dziękujemy.


5

Spędziliśmy przyjemny i aktywny weekend w Kuźni nad Bobrem. Na dzień dobry, a właściwie piątkowy dobry wieczór przywitała nas właścicielka z uroczym, czworonożnym członkiem rodziny wilczarzem irlandzkim „Myrtą”, która potraktowała nas jak członków rodziny. Dom urzeka swoim klimatem i atmosferą. Na piętrze obok pokoi znajduje się aneks kuchenny zaopatrzony we wszystko co jest potrzebne do gotowania. Część wspólną pokochaliśmy najbardziej. Przestrzenne pomieszczenie, które można byłoby nazwać salą kinową z projektorem oraz imponującą kolekcją filmów na dvd i książek umiliło nam wieczory. Leniwe poranki spędziliśmy na pysznym śniadaniu, gdzie nie zabrakło świeżych lokalnych produktów, a na deser poczęstowano nas racuszkami z jabłkami i naleśnikami z mango 😍. Właścicielka poleciła nam kilka ciekawych miejsc, dzięki czemu pobyt okazał się przepełniony aktywnością. Czas spędzony w Kuźni nad Bobrem zaspokoił nasze potrzeby odkrywania lokalnych atrakcji, a także pozwolił nam się wyciszyć i zrelaksować. Na pewno do was wrócimy.

Gospodarz: Lidia
2021-12-08

Serdecznie dziękuję za poświęcony czas i wystawienie tak pochlebnej opinii. Dziękuję za obfotografowanie i otagowanie na instagramie. Bardzo doceniam i czuję się zobowiązana. Serdecznie zapraszamy w cieplejsze dni na dłuższy pobyt, bo atrakcji w pobliżu bez liku, a mimo to tłumów nie ma i można w ciszy i spokoju podziwiać. Do zobaczenia