Gdzie będę odpoczywać?
Co będę jeść?
Czy nie będę się nudzić?
A co dla dzieci?
Gdzie będę spać?
W Kolorze Blue
Zielono Mi
Wiśniowy Zaułek
Kuźnia nad Bobrem - Dom na wyłączność
Więcej zdjęć
Zapraszamy na prawdziwą ucztę miłośników przysłupowej architektury i ogródkowej kuchni. Pierwsze wrażenie jest piorunujące. Czas zatrzymał się w miejscu a troski umknęły gdzieś przez szpary w deskach. Drugi oddech jest równie wyjątkowy. Nie jest to zwykła agroturystyka, to dom do którego wraca się z długiej podróży. Posklejany jest z historii, doświadczeń i dobrej energii. Pod omszałym dachem kryją się przytulne pokoje, pory drzemek wyznacza kotka Rysia, a ze spacerów wraca się z rękami pełnymi agatów wstęgowych. Trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać.
Zalecamy życie w zgodzie z prawami natury. Wiosną wiosła w dłoń i na Bóbr. W sierpniu ścielimy posłania na podwórku i oglądamy spadające gwiazdy. Jesień zwiewa ze stóp klapki i narzuca swetry. Zimą schodzimy do piwnicy po słoiki pełne letnich wspomnień. Oglądamy wtedy filmy, organizujemy warsztaty i zaszywamy się pod kocem. W kuźni bucha ogień, a w izbie zrębowej króluje relaks.
Gdzie będę odpoczywać?
Oprócz działającej kuźni, atrakcją naszego domu jest izba zrębowa i pokój kowala nad kuźnią, w którym również możecie zregenerować siły. Remontując dom staramy się zachować jego wiejski charakter, jednocześnie dbając o komfort gości. Oddajemy w użytkowanie aneks kuchenny, czytelnię z leżankami i poduchami, a w sadzie, miejsce do biesiadowania. U nas można dokonać małych napraw swojego roweru, opłukać go po błotnych przygodach, przechować go na noc w zamkniętym pomieszczeniu.
Spokój zapewniamy w 2 pokojach trzyosobowych z łazienkami oraz dwoma dwuosobowymi w tym jednym ze wspólną łazienką:
Izba Kowala - łóżko małżeńskie i wspólna łazienka.
Pachnący drewnem pokój znajdziecie na piętrze w najstarszej i najcenniejszej zabytkowo części domu. Jest fragmentem izby zrębowej, tuż nad kuźnią. Jak na stare drewno przystało możecie usłyszeć tu korniki, pracujące, skrzypiące deski i odgłosy domu. Okna wychodzą na wschód i południe. Ze względu na historyczny charakter pomieszczenia w pokoju nie ma łazienki - możliwość korzystania z łazienki ogólnodostępnej na parterze.
Wiśniowy Zaułek - 3-osobowy pokój z jednym łóżkiem małżeńskim i jednym pojedynczym.
Usytuowany na piętrze z oknami wychodzącymi na sad. Centralnym elementem pokoju jest komin obsługujący piec chlebowy i kominek - będzie Wam tu ciepło. Pokój z własną łazienką z prysznicem.
Zielono Mi - 3 łóżka pojedyncze z możliwością połączenia dwóch w jedno małżeńskie.
Usytuowany na piętrze, bardzo słoneczny - okna wychodzą na wschód i na południe. Pokój z własną łazienką z prysznicem.
W Kolorze Blue - dwuosobowy z łóżkiem małzęńskim z możliwością dostawienia łóżeczka turystycznego.
Usytuowany na piętrze z oknami wychodzącymi na sad. Posiada własną łazienkę z wanną.
W najstarszej części domu, gdzie podłoga faluje i żyje własnym życiem znajduje się izba zrębowa. Tuż nad starą kuźnią możecie zaszyć się w kąciku relaksu.
Co będę jeść?
Nabiał, wędliny i pieczywo kupujemy od lokalnych rolników, warzywa uprawiamy we własnym ogródku - podlewane deszczówką i bez chemii. Co tydzień w sobotę 15 km od nas w Siedlęcinie odbywa się targ lokalnych producentów żywności.
Sami wykonujemy przetwory, od ogórków przez ketchup z cukinii, aż po ajwar, a w naszej piwniczce zawsze jest za mało miejsca na słoiki.
Dla bardziej wymagających gości udostępniamy aneks kuchenny, gdzie możecie przygotować posiłki na dwupalnikowej kuchence. Jest tu lodówka, palnik elektryczny, ekspres do kawy, czajnik i mikrofalówka. Garnków, talerzy, kubków i sztućców pod dostatkiem.
Czy nie będę się nudzić?
W czasie deszczu można rozpalić palenisko w kuźni i spróbować swoich sił w kowalstwie lub wykorzystać to miejsce do grillowania.
Mamy zagospodarowaną stodołę, która w zależności od potrzeb staje się sceną teatralną, miejscem warsztatów, jadalnią. Odbywają się tam spotkania wioskowe, ale również poczęstunek dla większych grup, które przyjeżdżają do nas tylko na jeden dzień.
Kuźnia jest agroturystyką, w której prowadzimy różnego rodzaju warsztaty: kowalskie, zielarskie, tkactwa, kulinarne, kosmetyczne. Co roku bierzemy również udział w Dniu otwartym domów przysłupowych. Każdej wiosny, w ostatnią niedzielę maja Stowarzyszenie Dom Kołodzieja organizuje Dzień Otwarty Domów Przysłupowych. Organizujemy pokazy kowalstwa, śniadanie na trawie, prelekcje i spędzamy miło czas.
Gdybyście deszczową pogodę chcieli wykorzystać na zwiedzanie, polecamy okoliczne atrakcje.
W sobotę rano wybierzcie się na “Górskie Smaki. Targ Rolny w Siedlęcinie” pod Wieżą książęcą. Tam polecamy również nocne zwiedzanie ze świetnym przewodnikiem. Stamtąd przez tamę do Pokrzywnika, żeby zajrzeć do Dzikiego Wąwozu na skraju parku pałacu w Maciejowcu. We Wleniu koniecznie należy wspiąć się po schodach baszty Zamku Lenno, by podziwiać panoramę Sudetów Zachodnich. W Pławnej niewątpliwą atrakcją będzie Zamek Legend Śląskich, Gród Piastowski, Arka Noego oraz Muzeum Przesiedleńców i Wypędzonych. Żyjemy w Krainie Wygasłych Wulkanów, więc grzechem byłoby nie odwiedzić tego najwyższego w Polsce w Ostrzycy Proboszczowickiej. Przyjedźcie, pomożemy coś wybrać.
Ciepłe miesiące kręcą się wokół rzeki. Wtedy właśnie prym wiodą spływy Bobrem. Można wypłynąć na trasę kajakiem lub raftingowym pontonem.
Mieliśmy takiego szalonego Holendra, który przyjechał do nas z kraju tulipanów na rowerze. Jeśli jesteście tak zapalonymi rowerzystami, jak on lub po prostu chcecie poznać okolicę na dwóch kółkach to:
- Pokażemy na mapie dokąd warto pojechać.
- Udostępnimy zamykane pomieszczenie umożliwiające bezpieczne przechowywanie rowerów.
- Umożliwimy umycie zabłoconych rowerów.
- Udostępnimy zestaw narzędzi i miejsce do dokonania niezbędnych napraw czy regulacji.
- Znajdą się u nas łatki, dętki, linki i porządna pompka.
- Pomożemy przesuszyć przemoczone w czasie jazdy ubrania czy buty.
Zarówno bliższe jak i nieco dalsze okolice Kuźni obfitują w trasy rowerowe o dowolnym w zasadzie charakterze. Znajdzie się coś dla każdego.
Co dla dzieci?
Na podwórku mamy do dyspozycji dzieci piaskownicę, "wykopaliska” dla najmłodszych, trawiaste "boisko" do badmintona, sprzęt do zabaw: kręgle, trzyosobowe narty, szczudła, kije hokejowe.
Zapraszamy też na różnorakie zajęcia rozwijające ciekawość świata. Od czasu do czasu organizujemy warsztaty z kowalstwa, wprowadzamy w tajniki tkactwa, czy spełniamy się przy wypiekach.
Zdarza się i tak, że stajemy się centrum dziecięcej kultury. Mieliśmy przyjemność gościliść kukiełkowy Teatr Ogródkowy z Poznania. Było śmiesznie i strasznie, ale przede wszystkim hipnotyzująco.
5.0•Liczba opinii: 39
Michał
5•5 Aug 2024
Bardzo przyjemnie. Super zwierzaki, i niesamowity klimat. Najbardziej mnie zachwyciły zapachy, zapachy minionych czasów :). Bardzo smaczne śniadania i bardzo miła Pani Gospodarz :). No i super lokalizacja, pełna spokoju, natury, ale też różnych atrakcji w pobliżu.
Renata
5•24 Jun 2024
Wybrałyśmy się do Kuźni z przyjaciółkami i pieskiem. Bardzo sympatyczna właścicielka, przeurocza wielka psinka Myrcia, przytulny klimat domu, wygodne łóżka i przepyszne śniadania - to wszystko sprawiło, że chętnie wrócimy :) Bardzo polecamy! A pani Lidii dziękujemy za rozmowy przy pysznym śniadaniu, miłą atmosferę i wskazówki na wypady w okolicy. Pozdrawiamy!
Ania
5•18 Jun 2024
Wspaniałe, klimatyczne miejsce! Śniadania przygotowywane przez Panią Lidię były bogate i pyszne. Nasz piesek czuł się jak u siebie w domu - zresztą nie był jedynym merdaczem w tym miejscu. Przepiękny wystrój, domowa atmosfera i przede wszystkim spokój. Bardzo polecamy to miejsce! 🥰
Dorota
5•17 May 2024
Cudowne, zapomniane przez Boga miejsce! Piękny stary budynek kuźni, odnowiony z szacunkiem dla zabytku. Właścicielka bardzo miła i pomocna a śniadania przepyszne :-D
Łukasz
5•13 May 2024
Majówka,tak że wszędzie zgiełk,hałas i tłumy.Trochę z przypadku trafiamy do Kuźni.I zaczynają się czary.Przepiękne miejsce.Magiczny Dom.Okolica z marzeń.Cisza,spokój,przesympatyczna Gospodyni i przecudowne Zwierzaki.Śniadania przepyszne.Naprawdę odpoczęliśmy-może nie fizycznie ( okoliczne szczyty zdobyte!) ale psychicznie tak ,odstresowaliśmy się przez cztery dni lepiej niż przez pozostałe 10 dni urlopu.No cóż,chcielibyśmy pewnie w głebi naszych ułomnych dusz sprawić,żeby te cudowne miejsce było schowane przed oczami ludzkimi,żebyśmy zawsze kiedy zapragniemy mogli tam wrócić i być sami.Ale tak się przecież nie da.Polecamy Kuźnię z całego serca.Nie możemy się doczekać kiedy wrócimy. Paula i Łukasz
Tadeusz
5•14 Apr 2024
Piękne, niezwykłe, klimatyczne miejsce, do którego chce się wracać. Przemiła gospodyni Lidia, która tworzy cudowną atmosferę niespieszności i wyciszenia. Śniadania - przepyszne i przepiękne. Sama przyjemność spędzać przy nich czas delektując się smakiem i rozmową z właścicielką Kuźni nad Bobrem. Okolica zachwyca widokami, a i w samym ogrodzie jest kilka miejsc, gdzie można zaszyć się z książką i kubkiem herbaty. Las, rzeka, gęganie gęsi w oddali ... Sielsko, cudnie. Miejsce dla wielbicieli odpoczynku w ciszy i naturze.
Marek
5•10 Sep 2023
REWELACJA! Podczas pobytu w Sudetach nie nocować w Kuźni to tak jak być w Rzymie i nie widzieć papieża! Najlepsze miejscówka zarówno do rowerowych, pieszych i samochodowych wycieczek, jak i do leniwego wypoczynku, relaksu , beztroski i pełnego luzu. Niedaleko wspaniałe lasy, kręte drogi, rzeka, szlaki : wygasłych wulkanów, pałaców, kopalń złota, zamków, podziemnych tras. Dom to zabytek- gratka dla smakoszy architektury, profesjonalnie odrestaurowany, z wyczuciem urządzony i dostosowany do agroturystyki na wysokim poziomie. Dom z charakterem, pełen życia i dobrych duchów. Olbrzymia , czynna kuźnia z kowalem demonstrującym kunszt i rzemiosło fascynująco opowiadającym. Legenda mówi, że dawniej w kuźni kuto złote pierścienie i ozdoby dla potężnych smoków które miały swoje legowiska wokół wulkanów. "Pani" na "Kużni nad Bobrem" to osoba wyjątkowo ciepła, dbająca o niepowtarzalną atmosferę, pełna dobrej energii. Wspaniałe śniadania z miejscowych smakołyków, wieczorem gril lub nastrojowe ognisko. Trafiliśmy na koncert walijskiego balladzisty i bluesmana- klimatyczny, w nastrojowej sali nad kuźnią. Koncerty to tradycja w tej siedzibie. W gratisie są jeszcze 3 mruczące koty wymagające czochrania i królewski pies wilczarz- oaza łagodności, spokoju i psiej mądrości. Byliśmy pod koniec lata, pragniemy tu wrócić jesienią lub na wiosnę. Zregenerowaliśmy się psychicznie i fizycznie. Stosunek ceny do jakości jest bardzo przyzwoity. Naprawdę warto! DZIĘKUJEMY PANI NA KUŹNI! Beata & Marek
Gospodarz:
Lidia
Uśmiałam się z Wami przez cały tydzień, uśmiałem się powtórnie czytając opis. Lecę szukać pierścieni. Zapomniałeś dodać, że Beata zaprzyjaźniła się z duchami Kuźni. Ściskam Was mocno bajarze!
Eugeniusz
5•13 Jun 2023
Cudowne miejsce pozwalające uciec od wielkomiejskiego gwaru. Jeżeli do tego dodać towarzystwo p. Lidii i jej zwierząt, to nic tylko się zachwycać. Śniadania przepyszne, pokój przytulny i wyposażony we wszystko co potrzebne do wypoczynku. Brak telewizora nie jest odczuwalny. Dziękujemy p. Lidio za te trzy dni pobytu. Ciepło będziemy wspominać zwłaszcza rozmowy przy śniadaniu.
Dawid
5•8 Oct 2022
Niesamowite miejsce! Przesympatyczna Pani Lidia, której można by słuchać godzinami! Przepyszne śniadanie! Chętnie wrócimy ponownie.
Mateusz
5•19 Sep 2022
Kuźnia nad Bobrem to cudowne miejsce gdzie jest przemiła atmosfera oraz pyszne śniadania. Polecam!!!
Kuźnia nad Bobrem
Sprawdź na szybko
Zapraszamy na prawdziwą ucztę miłośników przysłupowej architektury i ogródkowej kuchni. Pierwsze wrażenie jest piorunujące. Czas zatrzymał się w miejscu a troski umknęły gdzieś przez szpary w deskach. Drugi oddech jest równie wyjątkowy. Nie jest to zwykła agroturystyka, to dom do którego wraca się z długiej podróży. Posklejany jest z historii, doświadczeń i dobrej energii. Pod omszałym dachem kryją się przytulne pokoje, pory drzemek wyznacza kotka Rysia, a ze spacerów wraca się z rękami pełnymi agatów wstęgowych. Trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać.
Zalecamy życie w zgodzie z prawami natury. Wiosną wiosła w dłoń i na Bóbr. W sierpniu ścielimy posłania na podwórku i oglądamy spadające gwiazdy. Jesień zwiewa ze stóp klapki i narzuca swetry. Zimą schodzimy do piwnicy po słoiki pełne letnich wspomnień. Oglądamy wtedy filmy, organizujemy warsztaty i zaszywamy się pod kocem. W kuźni bucha ogień, a w izbie zrębowej króluje relaks.
Gospodarz:
Lidia
Znamy języki: polski, angielski, niemiecki
Powódź nas nie dotknęła, śmiało przyjeżdżajcie
Gdzie będę spać?
2 os. – W Kolorze Blue
16 m²
•bez zwierzaków
3 os. – Zielono Mi
20 m²
•bez zwierzaków
W pokoju są trzy łóżka pojedyncze. Można równie złączyć dwa łóżka w jedno dwuosobowe duże małżeńskie.
3 os. – Wiśniowy Zaułek
15 m²
•bez zwierzaków
Co znajdę na miejscu?
Popularne udogodnienia
Przygotowujemy dla Was śniadania
Sala kinowa
Średni Internet / WiFi
W lesie / na skraju lasu
W górach
Przy rzece
Śniadania dodatkowo płatne (40 zł)
Nasze uroki
Nie mamy telewizorów
Skrzypiąca podłoga
Muchy
Stary dom: skrzypi i ma fochy
Nie mamy klimatyzacji
Dużo pamiątek i drobiazgów w wyposażeniu
Słaby zasięg GSM
Jak dojadę?
Samochodem
Nasz adres: Przeździedza 25, Przeździedza, Dolny Śląsk, Góry i Pogórze Kaczawskie, Dolina Bobru, Polska
Transportem publicznym
Autobus: (0,3 km),
Pociąg: (30 km),
Zasady miejsca
Zwierzaki
Z niektórymi zwierzakami (małe psy, średnie psy, duże psy, koty)
Liczba gości
Maksymalna liczba Gości w jednej rezerwacji: 12 osób
Cisza nocna
Cisza nocna od godziny 22:00 do godziny 07:00
Godziny przyjazdu i wyjazdu
Przyjazd od godziny 14:00 do godziny 21:30
Wyjazd od godziny 08:00 do godziny 11:00
W miarę możliwości przyspieszymy zameldowanie / opóźnimy wymeldowanie (prosimy o kontakt tuż przed przyjazdem)
Pozostałe zasady
Prosimy o uzgodnienie wcześniej czy można przyjechać ze zwierzętami- chcemy uniknąć zbyt wielu zwiarząt w tym samym terminie. Prosimy o wyprowadzanie psów na smyczy w najbliższym otoczeniu domu oraz wyprowadzanie ich za potrzebą poza ogrodzenie przydomowe.
Dom jest stary i niestety nie jest dźwiękoszczelny- prosimy o uszanowanie potrzeby wyspania się innych gości.
W częściach wspólnych prosimy o zachowanie porządku, tak by inni goście nie musieli poruszać się w labiryncie rozrzuconych zabawek lub naczyń.
Opinie - Kuźnia nad Bobrem
5.0•Liczba opinii: 39
Michał
5•5 Aug 2024
Bardzo przyjemnie. Super zwierzaki, i niesamowity klimat. Najbardziej mnie zachwyciły zapachy, zapachy minionych czasów :). Bardzo smaczne śniadania i bardzo miła Pani Gospodarz :). No i super lokalizacja, pełna spokoju, natury, ale też różnych atrakcji w pobliżu.
Renata
5•24 Jun 2024
Wybrałyśmy się do Kuźni z przyjaciółkami i pieskiem. Bardzo sympatyczna właścicielka, przeurocza wielka psinka Myrcia, przytulny klimat domu, wygodne łóżka i przepyszne śniadania - to wszystko sprawiło, że chętnie wrócimy :) Bardzo polecamy! A pani Lidii dziękujemy za rozmowy przy pysznym śniadaniu, miłą atmosferę i wskazówki na wypady w okolicy. Pozdrawiamy!
Ania
5•18 Jun 2024
Wspaniałe, klimatyczne miejsce! Śniadania przygotowywane przez Panią Lidię były bogate i pyszne. Nasz piesek czuł się jak u siebie w domu - zresztą nie był jedynym merdaczem w tym miejscu. Przepiękny wystrój, domowa atmosfera i przede wszystkim spokój. Bardzo polecamy to miejsce! 🥰
Dorota
5•17 May 2024
Cudowne, zapomniane przez Boga miejsce! Piękny stary budynek kuźni, odnowiony z szacunkiem dla zabytku. Właścicielka bardzo miła i pomocna a śniadania przepyszne :-D
Łukasz
5•13 May 2024
Majówka,tak że wszędzie zgiełk,hałas i tłumy.Trochę z przypadku trafiamy do Kuźni.I zaczynają się czary.Przepiękne miejsce.Magiczny Dom.Okolica z marzeń.Cisza,spokój,przesympatyczna Gospodyni i przecudowne Zwierzaki.Śniadania przepyszne.Naprawdę odpoczęliśmy-może nie fizycznie ( okoliczne szczyty zdobyte!) ale psychicznie tak ,odstresowaliśmy się przez cztery dni lepiej niż przez pozostałe 10 dni ...
Tadeusz
5•14 Apr 2024
Piękne, niezwykłe, klimatyczne miejsce, do którego chce się wracać. Przemiła gospodyni Lidia, która tworzy cudowną atmosferę niespieszności i wyciszenia. Śniadania - przepyszne i przepiękne. Sama przyjemność spędzać przy nich czas delektując się smakiem i rozmową z właścicielką Kuźni nad Bobrem. Okolica zachwyca widokami, a i w samym ogrodzie jest kilka miejsc, gdzie można zaszyć się z książką i k...
Marek
5•10 Sep 2023
REWELACJA! Podczas pobytu w Sudetach nie nocować w Kuźni to tak jak być w Rzymie i nie widzieć papieża! Najlepsze miejscówka zarówno do rowerowych, pieszych i samochodowych wycieczek, jak i do leniwego wypoczynku, relaksu , beztroski i pełnego luzu. Niedaleko wspaniałe lasy, kręte drogi, rzeka, szlaki : wygasłych wulkanów, pałaców, kopalń złota, zamków, podziemnych tras. Dom to zabytek- grat...
Eugeniusz
5•13 Jun 2023
Cudowne miejsce pozwalające uciec od wielkomiejskiego gwaru. Jeżeli do tego dodać towarzystwo p. Lidii i jej zwierząt, to nic tylko się zachwycać. Śniadania przepyszne, pokój przytulny i wyposażony we wszystko co potrzebne do wypoczynku. Brak telewizora nie jest odczuwalny. Dziękujemy p. Lidio za te trzy dni pobytu. Ciepło będziemy wspominać zwłaszcza rozmowy przy śniadaniu.