Młyn Klekotki
dla rodzin, dla biznesu 44 pokoje typu stand, lux i apartame
slowfood z lokalnych składników z własnego ogrodu warzywnego
widok na jezioro i rzekę która przepływa obok
dostęp do sprzętu wodnego a z jeziora można podziwiać zachód
na klimatyczne wesela i imprezy rodzinne
... i można z psem niech odpocznie od miasta
Sprawdź na szybko
Młyn stoi tu od XVII wieku i jest jak epicka powieść narodowa, której jeszcze nikt nie napisał.
Mamy tu własnego ducha. Mamy historię kryminalną z początku wieku. Mamy wichry wojny, namiętności i trochę opowieści o PRL. Kilka lat temu zaczęliśmy pisać nowy rozdział, po naszemu. Jest o sztuce wypoczywania, pięknych wnętrzach, starych, bukowych lasach, naszym jeziorze i rzece. Jest też o duchu Młynarzowej, że porzuciła straszenie i zażywa masażu w japońskim Sento Spa w designerskiej stodole albo uprawia poranną jogę w ogrodzie. Jest o dawnych dramatach opowiadanych przy wieczornym winie, kiedy dzieci już śpią. O miłości jeszcze trochę później, kiedy przy stołach zostają najwytrwalsi. Jest o jedzeniu pysznym i nieśpiesznym, o warzywach, które rosną w swoim tempie i owocach, których nikt nie pogania. O kawie w dobrym towarzystwie, z widokiem na to, czego się nie ma na co dzień.
Zapraszamy do miejsca, które nadal pamięta stare czasy i z elegancją weszło w nowe. Możecie tu przyjechać, by wypocząć, zorganizować konferencję, wesele i wypić doskonałe wino na urodzinach babci. Albo żeby się zagubić gdzieś na 120 hektarach zieleni. Zapraszamy.
Mamy tu własnego ducha. Mamy historię kryminalną z początku wieku. Mamy wichry wojny, namiętności i trochę opowieści o PRL. Kilka lat temu zaczęliśmy pisać nowy rozdział, po naszemu. Jest o sztuce wypoczywania, pięknych wnętrzach, starych, bukowych lasach, naszym jeziorze i rzece. Jest też o duchu Młynarzowej, że porzuciła straszenie i zażywa masażu w japońskim Sento Spa w designerskiej stodole albo uprawia poranną jogę w ogrodzie. Jest o dawnych dramatach opowiadanych przy wieczornym winie, kiedy dzieci już śpią. O miłości jeszcze trochę później, kiedy przy stołach zostają najwytrwalsi. Jest o jedzeniu pysznym i nieśpiesznym, o warzywach, które rosną w swoim tempie i owocach, których nikt nie pogania. O kawie w dobrym towarzystwie, z widokiem na to, czego się nie ma na co dzień.
Zapraszamy do miejsca, które nadal pamięta stare czasy i z elegancją weszło w nowe. Możecie tu przyjechać, by wypocząć, zorganizować konferencję, wesele i wypić doskonałe wino na urodzinach babci. Albo żeby się zagubić gdzieś na 120 hektarach zieleni. Zapraszamy.
Gospodarz:
Iwona
Znamy języki: polski, angielski
Na miejscu zaopiekuje się Wami nasza recepcja i zespół
Zaczęło się od XVII wiecznej ruiny w Klekotkach, której nikt nie chciał kupić. Potem była potrzeba portu, w którym można by zacumować na kilka dni i odpocząć od codziennego biegu i wielomiesięcznych podróży po świecie. I tak powstało miejsce z historią.
Gospodarz jest przedsiębiorcą
Rezerwując nocleg na Slowhop, zawierasz umowę bezpośrednio z Gospodarzem. Slowhop, czyli nasza wesoła ekipa, odpowiada za selekcję Gospodarzy, funkcjonalność platformy, płatność przedpłaty – Gospodarz za treść oferty, sposób jej realizacji oraz reklamacje. Gospodarz jest przedsiębiorcą, więc podlegasz ochronie wg prawa konsumenckiego UE.
Gdzie będę spać?
2 os. – Pokój typu standard
14 m²
•bez zwierzaków
2 os. – Pokój typu Delux
25 m²
•bez zwierzaków
4 os. – Apartament
40 m²
•bez zwierzaków
Co znajdę na miejscu?