My Biebrza - opinie

Sielankowe bajkowe miejsce w 100% w stylu slow! Idealna odskocznia od miastowego zgiełku. Tylko spokoj i natura! Domek polozony pośrodku niczego, można wyjść przed domek i zatopić się w dźwiękach natury. Domek prześliczny, było wszystko czego trzeba i nic co zbędne w takich okolicznościach (jak telewizor). Pomimo 30 stopniowego upału domek był nadal cudowną ostoją przez możliwość otwarcia okien bez nieproszonych gości z okolicy (moskitiery) ;) co prawda nie udało nam się zobaczyć łosia (chociaż w domku byla nawet lornetka!) ale widok nocnego nieba byl niezapomniany! Gospodarze przemili, pokierowali nas telefonicznie pomimo pozniej godziny przyjazdu, polecili miejsca w okolicy i po prostu pozwolili nam się czuć jak u siebie! Miejsce chwyciło nas za serca jak mało ktore w Polsce! Piszemy to z nostalgiczną lezka w oku i serdecznie wszystkim polecamy!

Napisać, że miejsce jest wspaniałe, to za mało. Jest bajeczne, urocze, magiczne! Otoczone kojącą ciszą, spokojem i przestrzenią. Głowa odpoczywa, jak nigdzie. Nie chce się wyjeżdżać, a ledwo się wyjedzie, już się człowiek zastanawia kiedy będzie mógł tam wrócić. Gospodarze cudowni, na każdym kroku widać ogromne serce włożone w tę sielankową enklawę na końcu świata. A śniadania to poezja!

Polecam! Miejsce absolutnie jedyne w swoim rodzaju i autentyczne. Dookoła natura, cisza, spokój. Można się wyciszyć, nabrać dystansu i odpocząć. Gospodarze są a jeśli pomyślisz, że czegoś potrzebujesz zjawiają się z pomocną dłonią.

Miejsce unikalne. Spodoba się nie tylko fanom ptasich koncertów. Spaliśmy w apartamencie Czajka - jest ładnie, praktycznie urządzony i dobrze przemyślany pod kątem obserwowania dzikiej przyrody. Na wyposażeniu lornetka. Z okna w części jadalnianej łatwo wpatrzyliśmy sarnę, zaś z sypialni zauważyłam dudka. Wokół pola i lasy zachęcające do spacerów. Do Goniądza około 3 km (czyli odległość spacerowa) - tam można umówić się na spływ rzeką Biebrzą i skorzystać z oferty restauracyjnej. Rezerwujcie i jedźcie :)

Wspaniałe miejsce, chętne jeszcze tam wrócimy. Właściwie można by cały pobyt siedzieć przed domkiem i patrzeć na przyrodę, ale jest też gdzie się przejść na spacer i pojeździć na rowerze. Sam domek jest ładnie urządzony i było tam wszystko, co nam potrzebne. Dziękuję Gospodarzom, że stworzyli My Biebrze!

Domek fajny, koza grzeje jak cholera ;) Zagadaj gospodarzy o zwierzęta, które przewijają się wokół gospodarstwa. Dzicz kompletna. Naprawdę w środku niczego. Jedyne co może zaboleć latem to lodóweczka. Gazowa, poproście gospodarzy o uruchomienie, bo nam nie działała (ale byliśmy zimą, i w sumie nam potrzebna nie była, więc nawet nie pytaliśmy jak funkcjonuje). Ogólnie miejscówka super na reset. Bardzo polecam!

Super okolica, bardzo przyjaźni właściciele, wilki, sarny, łosie biegające za oknem. Ogrzewanie z kozy, co wiąże się z przyjemnym rytuałem rozpalania i podtrzymania ognia. Dojazd polnymi ścieżkami dzięki czemu, domek stoi pośrodku niczego :) Polecam.

Takiego miejsca szukaliśmy, z dala od cywilizacji, gdzie najbliższymi sąsiadami są sarny, łosie, bieliki i inne zwięrzęta lasu. Samo dotarcie do miejsca już było przygodą, ogrzewanie tylko z kominka, a w kranie żółta woda torfowa dodały temu miejscu charakteru. Super miejsce wypadowe do okolicznych atrakcji. Gospodarze bardzo mili i gościnni. Polecamy bardzo!

Idealne miejsce dla wszystkich pragnących oderwać się od cywilizacji. Cisza, spokój oraz wspaniałe widoki, a w apartamentach niepowtarzalny klimat. Przemili gospodarze, a przy tym bardzo pomocni. Dla nas dodatkowym atutem było to, że do miejsca nie prowadzi Google maps, tylko słowne wskazówki gospodarzy :). Dziękujemy bardzo za wspaniałą gościnę oraz przepyszny chlebek! Pozdrawiamy, Daria i Krzysztof

Cudownie jak zawsze. Spokojnie, cicho i przepięknie. Właściciele przemili i pomocni. Zdecydowanie polecamy i na pewno wrócimy jeszcze nie raz

Świetna lokalizacja, dojazd z Warszawy zajął nieco ponad 2h a do atrakcji Biebrzańskiego Parku kilkanaście minut. My sporo zwiedzaliśmy bo pogoda dopisała wiec w domku spędziliśmy tylko wieczory i poranki, ale miejsce bardzo wygodne i ładnie urządzone, dobrze się tam czuliśmy. Najbardziej ujęło nas duże okno, a przy nim fotel i lornetka - to była super atrakcja i dla nas i dla dzieci :) A że w okolicy widać tylko drzewa i pola- to zwyczajne, a jednak tak niezwykle rzadkie obecnie widoki dla "mieszczuchów" mogłyby być atrakcją na cały dzień dla kogoś kto chce spędzić czas bardziej stacjonarnie, ale blisko natury :) Wspaniałe miejsce, na pewno kiedyś wrócimy i POLECAMY KAŻDEMU

Miejsce na uboczu, z piękną, ciekawą okolicą. Wszędzie cicho, za oknami pięknie. Gospodyni przyjazna. Nam się bardzo podobało, to że zabrakło prądu i nie można się było wykąpać wieczorem-chyba, że w zimnej, żółtej wodzie:) Reset od miejskiej codzienności gwarantowany i tego szukaliśmy!!! Dziękujemy!

Bardzo przyjemne miejsce na weekendowy wypad! Fajne wnętrza, wyposażenie wystarczające, wokół cisza i spokój - dom stoi pośrodku pól i niedaleko lasów, dojazd polną drogą. Gospodarze bardzo mili i sympatyczni :) Mają domek tuż obok, także w razie potrzeby są pod ręką. Lokalizacja też super, dojazd do Carskiej Drogi w okolicach Twierdzy zajął nam jakieś 15 minut. Polecam!

Absolutnie cudowne miejsce, godne polecenia każdemu kto szuka ucieczki od cywilizacji. Wieczorami cisza aż świdruje uszy, a w ciągu dnia dookoła aż tłoczno od wszelkiego rodzaju ptaków.

Prawdziwe, piękne pustkowie, w dobrym znaczeniu tego słowa! Miejsce na cudowny relaks, domek prześliczny, byliśmy w studio Czajka i jest to świetnie urządzony apartament, ze wspaniałymi widokami. Okolica idealna do długich wędrówek, mało ludzi, co było dla nas idealne w środku wakacji;-) W okolicy można wypożyczyć kajaki i popłynąć Biebrzą. Był to nasz 1 raz w My Biebrza ale na pewno nie ostatni! Polecamy wszystkim, którzy chcą odpocząć i pobyć w środku niczego;-)

Wspaniałe miejsce! Daleko od drogi, zasięg znikomy, ogrom owadów, ptaków, pól i łąk dookoła. Idelane na nocne obserowowanie gwiazd, powolne poranki i długie obiady na ganku (po zmroku przy świecach). Dobra rada - zostawcie swoje tablety, laptopy i inne przeszkadzacze w domu, a tutaj po prostu się wyciszcie, porozmawiajcie i bądźcie ze sobą w najprostyszy sposób. To na pewno nie miejsce dla każdego, ale jeśli szukasz ciszy i bliskości natury ze wszystkimi jej zaletami i wadami, jest zdecydowanie dla Ciebie. Ogrone dzięki dla Gospodarzy za wspaniłe przyjęcie i pyszny chleb. Do zobaczenia :)

Magiczne miejsce. Puste, na końcu drogi do nikąd jest raj, miejsce o którym się marzy. Bez nadmiernych bodźców, bez hałasu, bez zgiełku, tylko cisza, ptaki i wspaniali gospodarze. Dzięki nim, można poczuć się prawdziwie ugoszczonym i zaproszonym. Pani Bella i Pan Tomasz zapraszają do poznania natury o której już w miastach się zapomina. Jeśli potrzebujesz spokoju, przestrzeni, ciszy, natury i chcesz być z nią w zgodzie to to jest idealne miejsce. Ogromnie polecam, najmilsze miejsce na ziemi ❤️

Śliczne i spokojne miejsce, z dala od zgiełku. Domek jest wyposażony we wszystko, co potrzebne, czysty, zadbany i bardzo ładny. Wokół przyroda, dużo miejsc na spacery i lenistwo. Polecamy szczególnie na wypady rowerowe po okolicy. Bardzo pomocni i serdeczni gospodarze.

Miejsce balsam dla duszy - cisza, owady, ptaki, rankiem mgły, sarny, lisy i nawet dwa łosie. Apartamenty fantastycznie urządzone w prostym, skandynawskim stylu, bardzo wygodne, jasne, na górze wygodny fotel i lornetka - można prowadzić obserwacje bez wychodzenia na zewnątrz. Wspaniali nietuzinkowi gospodarze, serdeczni i z ogromną wiedzą przyrodniczą. Warto byłoby mieć rower - nie ma wtedy konieczności używania samochodu , przynajmniej do części miejsc będących początkiem tras wycieczkowych oraz do sklepu można podjechać na rowerze. Zdecydowanie dla osób poszukujących bliskiego kontaktu z przyrodą i spokoju.

Przyjechać Schować telefon, zrobić herbatę, usiąść i patrzeć na łąkę pełną życia! Posłuchać opowieści o bagnach, łosiach i ptakach.... zobaczyć zwierzęta dobrze spać tak się powinno spędzać czas dziękujemy po stokroć!!!!!!