Wiele przyjemnych niespodzianek sprawiło, że przyjechaliśmy tutaj, gdy szukaliśmy dobrego miejsca do spokojnego życia i dzielenia się doświadczeniami z wielu lat podróży służbowych oraz życia i nauki za granicą. Mieszkaliśmy w Niemczech, skąd pochodzi Werner i w Szwajcarii, ale to właśnie tutaj w Karkonoszach znajleźliśmy naszą Osadę Światła. Medycyna naturalna, połączenie emocji i zdrowia, siła woli, a także duży wpływ przeszłych doświadczeń na nasze codzienne życie to tematy, nad którymi pracujemy. Aby podzielić się tym na warsztatach i sesjach coachingowych z zainteresowanymi osobami, otworzyliśmy to miejsce, kilka pokoi, salę seminaryjną oraz miejsca do siedzenia i rozmowy. Możecie zagłębić się w to czym chcemy się dzielić, ale jeśli przyjeżdżacie po odpoczynek i chodzenie po górach, to też świetnie.
Naszym mottem kulinarnym jest „zdrowie na talerzu”, a wszystkie potrawy przygotowujemy na podstawie badań nad ajurwedą, makrobiotycznymi, wegetariańskimi, wegańskimi i witariańskimi kuchniami. Nie znajdziecie tu zatem mięsa, będą za to odżywcze koktajle, zdrowe słodycze, warzywne pasztety, owsianki gotowane według 5 przemian, kozie sery od lokalnych gospodarzy i wszystko to czym można uradować ciało i umysł. Sala śniadaniowa prócz swego głównego przeznaczenia służy jako miejsce spotkań i wykładów podczas tygodni detoksykacji, lekcji gotowania, zbierania i przetwarzania ziół i wielu innych wydarzeń. To tu dzieje się magia.
Zapraszamy Was do naszych Radomic w Parku Krajobrazowym Doliny Bobru, na Wzgórzach Radomickich, z których rozciąga się fantastyczna panorama na całe Sudety Zachodnie wraz z przedgórzem sudeckim. Tu mieszkają dobre energie, pozytywne prądy i ludzie, którzy są otwarci na wszystkich przybyszów. Niezależnie od tego czy wierzycie w numerologię, czy monitorujecie fazy księżyca i rozwijacie się emocjonalnie i duchowo. Czy lubicie śpiewać przy ognisku (my bardzo lubimy), czy chodzicie po górach lub wypoczywacie całe dnie na tarasie. Ważne żebyście zabrali ze sobą otwarte głowy i serdeczne serca. Poznawanie nowych ludzi i dzielenie się radością z życia sprawia, że jesteśmy szczęśliwi. Przyjeżdżajcie w Karkonosze, poznajmy się lepiej.
W Radomicach, których stara niemiecka nazwa brzmi Wünschendorf, co w wolnym tłumaczeniu oznacza Wioskę Życzeń. Przyciągnęła nas ona swoją aurą i właśnie tu znaleźliśmy siedlisko jak ze snu. Osada Światła to gospodarstwo wpisane na listę zabytków, stworzone kilkaset lat temu, pięknie odnowione i przekształcone w nasze agro holistyczne, ekologiczne i magiczne miejsce.
Mamy 5 przytulnych pokoi z widokiem na Śnieżkę i przyrodę u podnóża Karkonoszy. Pomalowane są farbą bezemisyjną na bazie gliny. Jest przytulnie, zdrowo, chłodno latem i ciepło zimą. Jest mnóstwo drewna, kamienia, zieleni wdzierającej się przez okna do wnętrz. W domu są:
- 3 pokoje z dwoma jednoosobowymi łóżkami,
- pokój dwuosobowy i
- studio dla 2 osób,
Wszystkie pokoje mają indywidualne łazienki z prysznicami.
W trzech z nich można dostawić dodatkowe łóżko.
Wszystkie pokoje są dla niepalących i nie mają telewizorów.
Po słonecznej stronie południowej i pod dachem znajdują się tarasy. Kilka patio, hamaki i ławki zapraszają na wypoczynek na świeżym powietrzu. Przed ogrodem skalnym znajduje się nasze miejsce na ognisko, z którego ładnie widać karkonoski krajobraz. Nie mamy udogodnień dla malutkich dzieci, dlatego cały ekwipunek musicie wziąć ze sobą.
Wierzymy, że jesteś tym co jesz. Mając świadomość, że dobre jedzenie jest podstawą zdrowego życia, przygotowujemy świeże, ekologiczne, wegetariańskie, zdrowe śniadania i obiady na żądanie. Podstawą są posiłki bezglutenowe, świeżo upieczony chleb, musli, zielone koktajle, sałatki, owoce, jaja od kur z wolno ganiających u sąsiadki Haliny oraz produkty lokalnych rolników. Ekologiczne zboża i ziarna, z których robimy np. pizzę z mąki płaskurkowej czy pyszne naleśniki z samopszy , kupujemy u przyjaciółki Ewy, a u Renaty zaopatrujemy się w grykę.
Śniadania i obiady to opcje dodatkowo płatne. Możecie skorzystać z naszego „zdrowia na talerzu”, czyli obfitego śniadania i obiadu, w skład którego wchodzi przystawka, danie główne i deser. Wszystkie potrawy przygotowujemy na podstawie badań nad ajurwedą, makrobiotycznymi, wegetariańskimi, wegańskimi i witariańskimi kuchniami. Nie znajdziecie tu zatem mięsa, będą za to warzywne pasztety, owsianki gotowane według 5 przemian, kozie sery i wszystko to czym można uradować ciało i umysł.
Jesteśmy znani z produkcji zdrowych, bezcukrowych słodyczy, ciast i deserów opartych na surowej diecie. Spróbujecie ciasta czekoladowego z utartym burakiem, ciasteczek serowych z czarnuszką, kulek mocy ze słonecznika z wiórkami kokosowymi i innych słodkich zdrowostek.
Studio ma małą kuchnię na wypadek, gdybyście zdecydowali się przyrządzić własne wegetariańskie śniadanie lub obiad. Z przyjemnością dostarczymy Wam lokalne produkty.
Można wędrować po okolicy, wziąć kije do Nordic Walking i maszerować, zapakować na bagażnik rowery i ruszyć w Karkonosze. Z tymi trasami rowerowymi to chętnie podpowiemy, bo Werner poznaje naszą okolicę właśnie z pozycji dwóch kółek. Można wybrać na wzgórze zamkowe we Wleniu i podziwiać leniwie meandrujący Bóbr z góry. Piękne góry i kameralne miasteczko ukryte w dolinie. Można chwycić za kajaki lub zdecydować się na rafting pontonem po Bobrze, wybrać się do małego studyjnego Kina za Rogiem we Wleniu. Można pomoczyć nogi w Pilchowickim Potoku w naszej wsi, można wspiąć się na Wietrznik, Dziewiczę i Górę Kaczmarkę. Podczas spacerów można natrafić na piękne minerały, kamienie i skały, które mienią się kolorami. Na obszarze naszej wsi można znaleźć złoto rodzime, arsenopiryt, piryt, pirotyn, chalkopiryt, chalkozyn, goethyt, hematyt, kowelin, kwarc, malachit, markasyt, sfaleryt, syderyt, tennantyt, tenoryt i wiele innych skarbów.
Do rycerskiego Siedlęcina warto pojechać z kilku powodów. Na co sobotni eko targ Górskie Smaki, gdzie zbierają się wszyscy wspaniali wytwórcy z okolicy, na zwiedzanie rycerskiej wieży ze średniowiecznymi freskami oraz na nietypowe zwiedzanie ze świetnym przewodnikiem. Na świetny pchli targ kierujcie się do Cieplic w niedzielę.
Zainteresowanych nowymi doświadczeniami zapraszamy do wzięcia udziału w porannych ćwiczeniach z trenerem (czyli mną - gospodynią Beatą) składających się z:
- elementów Qigong,
- ćwiczeń oddechowych, Pranayama,
- Seammi-Jasani,
- ćwiczeń relaksacyjnych.
To nie koniec ciekawych aktywności. Prowadzę również inne nieformalne zajęcia grupowe, jeśli tylko macie ochotę dajcie znać.
- taniec w kręgu,
- sesje relaksacyjne z trenerem,
- śpiew i gra na instrumentach,
- wycieczki dla rowerzystów szosowych lub górskich,
- zbieranie ziół.
Wieczorem lubimy rozpalić ognisko, Werner wyciąga gitarę i wspólnie śpiewamy do gwiazd. Zapraszamy Was serdecznie do śpiewania razem z nami lub milczenia przy nas.
Relaks i lenistwo są również możliwe, zwłaszcza w naszym nowym małym SPA, czyli w saunie infrared.
Wszystkie dzieciaki są u nas mile widziane. Wprowadzają do domu świetną energię i nieskończony entuzjazm. Nasze trzy koty i nasz młody pies Gandalf są świetnymi towarzyszami zabaw na świeżym powietrzu. Można szukać przygód, urządzić piknik na naszej dzikiej, dużej łące, która oferuje wiele możliwości. Przy odrobinie szczęścia można odkryć ślady dzika lub jelenia, a nawet złapać żabę, jaszczurkę lub konika polnego. Dla archeologów-pasjonatów lubiących kopać w piasku mamy piaskownicę z zabawkami, a 300 m od Osady Światła niedawno zbudowano nowy publiczny plac zabaw.
Ja, jako była nauczycielka, mogę zająć się dziećmi od czasu do czasu.