Bardzo spokojne i kameralne miejsce otoczone przyrodą - las, ptaki, łąki i jezioro. Dom pięknie i bardzo funkcjonalnie urządzony. Poranna kawa i kolacje o zachodzie słońca na dużym tarasie niezapomniane. Dodatkowymi atutami są na pewno: grill i piec do pizzy opalane drewnem oraz łódki i kajaki, które zawsze czekają na nas. Gospodarz bardzo pomocny z nieprzeciętnym poczuciem humoru. Chętnie wrócimy, może w innej porze roku. Do zobaczenia :-)

Piękne miejsce i piękni ludzie. Spędziliśmy urlop bardzo aktywnie, a pogoda dopisała absolutnie! Codziennie korzystaliśmy z łódki i słonecznych i wodnych kąpieli. Jezioro Narie urzeka ciszą, czystą wodą i cudnymi dźwiękami przyrody. Chatka - drewutnia jest urokliwa, pięknie i praktycznie urządzona. Nawet oswoiłam się ze ślimakami i żabkami wokół domku. Czego chcieć więcej?! Pozdrawiamy serdecznie Gospodarzy i mamy już upatrzoną na kolejny urlop "sielską chatę", przepięknie położoną, pełną przestrzeni i kolorów. Polecamy siedlisko Moje Roje całym sercem, dziękujemy za życzliwą gościnę .

To miejsce z duszą, o co zadbali wspaniali gospodarze - Wiesia i Tadzio. Na miejscu jest wszystko, czego potrzebujesz: koza, dobrze wyposażona kuchnia oraz widok na naturę w jej najlepszej wersji. Taką zagospodarowaną czułymi dłońmi, jednak z zachowaniem szacunku dla jej indywidualności i prawa samostanowienia o sobie. Jeśli potrzebujecie uciec na chwilę i jednocześnie w końcu być gdzieś tu i teraz, to Moje Roje otoczą Was kokonem bezpieczeństwa i zrozumienia. Niezależnie od tego, czy wstajecie o 6 rano i macie milion rzeczy do zrobienia, czy też śpicie do 12 i w porze obiadu delektujecie się śniadaniem na tarasie. Przyjedźcie, odkryjcie Mazury w swojej najlepszej, bo prawdziwej postaci. Kto wie, może i poznacie siebie na nowo?

Idyllischer Ort am See mit Vogelgezwitscher. Der Aufenthalt in dem schönen Häuschen, insbesondere die Terrasse bzw. das Deck haben uns sehr gut gefallen. Leider ist das Interieur ein bißchen in die Jahre gekommen.

Było super!!! Cisza i spokój. To miejsca idealne na odpoczynek kajaki dostępne cały czas kiedy tylko naszła nas ochota na kajaki one czekały na nas. Ognisko w super klimacie no i stół do pingponga. W domku czysto i przytulnie. Smutno było opuszczać to miejsce

MojeRoje to raj dla wszystkich spragnionych spokoju, kontaktu z naturą i ucieczki od codziennego zgiełku. Domy z duszą, przepiękna sielska okolica i wspaniali właściciele sprawiają, że to miejsce jest magiczne. Wiesia i Tadek stworzyli przestrzeń w której czujesz się jak w domu od pierwszej chwili i do której chcesz wracać jak tylko ją opuścisz.

Byliśmy ujęci gościnnością gospodarzy i urokiem tego miejsca! Sympatyczna i stylowa chatka, ciekawe okolice (Morąg, Pasłęk, Kwitajno), cisza i spokój w siedlisku, obok las i jezioro, bliskość natury i piękne krajobrazy - idealne warunki do aktywnego wypoczynku. Z przyjemnością wrócimy w sezonie letnim, zobaczyć siedlisko w zielonej odsłonie 🙂! Pozdrawiamy i dziękujemy, Renata, Staszek i piesek

Magiczne miejsce, wspaniali właściciele, niesamowita atmosfera. Domy z duszą. Odnaleźliśmy nasze miejsce. Już zaplanowany kolejny pobyt.

Raj! Fantastyczne miejsce, cisza, spokój :) Ze smutkiem opuszczaliśmy Roje.. Było magicznie, mieszkaliśmy w przepięknej chatce Hobbita w malowniczej scenerii :) Wspaniali gospodarze! Wiesiu, Tadziu pozdrawiamy serdecznie i mówimy do zobaczenia! <3

Przyjechaliśmy do Rojów zimą i bym to niesamowicie trafiony wybór. Dawno tak nie wypoczęliśmy, wędrując po okolicy pełnej dzikiego życia, zatrzymujących w miejscu krajobrazów oraz grzejąc się wieczorami przed kominkiem z książką w ręku. Z łóżka nie raz podziwialiśmy świt słońca. Gospodarze to przemili ludzie, pełni ciepła i bardzo chętni do pomocy - kiedy lód i śnieg miały już pokonać nasz samochód z wątłym napędem na jedną oś, pan Tadeusz zadbał o to, byśmy mieli gdzie go bezpiecznie zostawić we wsi i pomógł nam się przetransportować praktycznie pod sam domek 😉