Siedlisko Polanka - opinie

Jeśli szukasz miejsca w którym naprawdę odpoczniesz od zgiełku miasta to dobrze trafiłeś. Nie zastanawiaj się i rezerwuj. Gospodarze na 6+ :)

Cudnie:) Pachniało lasem i wspaniałością. Bardzo nam się podobało. Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja żeby tam kiedyś wrócić i rozpalić ognicho.

Przepiękne miejsce, niesamowicie życzliwi i gościnni gospodarze. Ciepła, rodzinna atmosfera i podejście umożliwiające zarówno spokojny odpoczynek "solo" jak i w towarzystwie. Jeśli się wybieracie, koniecznie rezerwujcie z posiłkami, które są tak pyszne, że w zasadzie cały pobyt można spędzić jedząc! :) Na pewno tu wrócimy

It was absolutely unforgettable experience for me and my team! 3 days of pure joy and chill! It's kind of magical how you merge into the special and mesmerising atmosphere of the place right from the first moment! Tents are very comfortable, food is outstanding, everything is homemade! Host are so nice and caring, so it feels like home. Totally in love with this place and recommend it!

Super miejsce! Idealne na odpoczynek i oderwanie się od codziennej rzeczywistości. Bliskość natury, cisza i spokój tylko potęgują doznania. Właściciele mega mili i pomocni - od razu czuć swojski/rodzinny klimat <3. Na miejscu jest wszystko - od bardzo dobrze wyposażonej kuchni, przez nagrzewnice do namiotów na chłodne noce, po gitarę do biesiad przy ognisku. Na pewno jeszcze tam wrócimy i wszystkim będziemy polecać to magiczne miejsce :D

Siedlisko Polanka to wyjątkowe miejsce. Piękna okolica i sielski klimat. Mnóstwo miejsc do relaksu, wygodne namioty i absolutnie przepyszne jedzenie sprawiły, że wyjazd był udany!

Wsiadasz w auto, jedziesz 50km i znajdujesz się w innej rzeczywistości 😊 las, cisza, spokój, natura. Właściciele pełni serca, doskonale karmią. Glamping w tym miejscu zmienia całkowicie pojęcie wyjazdu ‚pod namiot’. Polecamy z całego serca! Będziemy wracać ❤️

Magiczne miejsce. Wspaniali, otwarci ludzie. Pyszne jedzenie. A do tego moc wzruszeń, dzięki Lenka <3 Polecam każdemu! Do zobaczenia <3

Magiczne miejsce wśród ciszy i spokoju natury, świetna odskocznia od codziennego życia. Gospodarze - Asia i Kamil - sprawiają jakbyś czuł się u siebie. Do tego można liczyć również na pyszne jedzenie. Jeśli ktoś ma ochotę może się totalnie wychillowac na hamakach lub poprostu poleżeć na trawce, ale jest też możliwość na klimatyczny spacer w lesie lub przejażdżkę na rowerze. W okolicy również są stadniny do jazdy konno. Wieczorami jeśli ktoś ma ochotę, jest możliwość do wspólnej integracji przy jednym stole - dzięki czemu mieliśmy wrażenie jakbyśmy wszyscy ze sobą się już znali. Warto doceniać takie miejsca, bo żaden hotel tego klimatu nie odda. Na pewno tu jeszcze wrócimy :)

Siedlisko polanka to miejsce w którym jest niesamowity klimat, przepyszne jedzenie, cudowna i kojąca obecność natury. Jest idealnie, zawsze uważałam ze miejsce tworzą ludzie a Asia z Kamilem stworzyli oazę do której przyjeżdżając można się poczuć tak jakby wracało się do domu po dalekiej podróży lub odwiedzało ukochana rodzine ❤️ Asia i Kamil integrują tez ludzi, długie wieczoru przy winie, masa śmiechu. Osoby które wola odpocząć we własnym towarzystwie tez znajda przestrzeń dla siebie. Najbardziej magiczni i cudowni gospodarze jakich kiedykolwiek miałam okazje poznać ❤️❤️

Siedlisko Polanka to wspaniałe miejsce. Gospodarze są bardzo mili i pomagają we wszystkim. Jedzenie jest przepyszne a przestrzeń bardzo urocza i romantyczna. Jest to super miejsce żeby poznać nowych ludzi i nawiązać znajomosci ❤️

Nawet zła pogoda nie odebrała temu miejscu uroku! Właściciele dbali o nasz komfort i zadowolenie - Autorskie dania Asi - wyśmienite! Bliskość natury, poranne budzenie przez ptaki i zasypianie z dźwiękiem deszczu to najlepsze slow jakie można sobie wyobrazić! Dzięki :)

Wyobraź sobie miejsce, w które przyjeżdżasz i czujesz się, jakbyś właśnie wrócił_a do domu z dalekiej podróży. W kuchni czeka na Ciebie gorąca zupa, a wypiekane przez Asię grzanki urozmaicą Twoją kolację. Od samego wejścia jesteś traktowany_a jak osoba z rodziny i na każdym kroku możesz liczyć na serdeczność, długie rozmowy. Dodaj do tego klimat boho, leśne przechadzki (nie zapomnij wziąć ze sobą koszyka na grzyby!) i to uczucie, gdy stąpasz po porannej trawie okrytej rosą, a następnie ogrzewasz stopy pod gorącym prysznicem. Cudowny wypad za miasto nie tylko dla Warszawiaków. Asiu, Kamilu i Polciu - robicie to najlepiej! Bardzo dziękujemy — Asia, Paweł i Ferunia.

Cudowne miejsce, chyba jeszcze nigdy nie natrafiliśmy na coś z tak domową atmosferą. Niesamowicie przytulnie, a wszystko urządzane w takim stylu, że każdy element - przepiękna stodoła, stół na dworze, namioty, hamaki, siedziska, klimacik starej, ale jakże pięknej wsi - zapiera dech w piersiach. Wieczorami zapalane klimatyczne światełka, więc bez problemu można dotrzeć do toalety, pod prysznic czy do stodoły, żeby usiąść sobie przy kominku. Namioty obszerne, ładnie urządzone, mają i lampki nocne i światełka, można wynająć ogrzewanie (wzięliśmy i bardzo się przydało, było w sam raz na wypad na początku września). Mieliśmy jeszcze w komplecie kołdrę i kocyk, więc w namiocie nie marzliśmy (chociaż myślimy, że w cieplejszym okresie prawdopodobnie jest jeszcze cudowniej). Raz padało, nic nie przemokło. A jedzenie Asi dosłownie ach, sos z borowików będzie nam się chyba śnił po nocach, a lokalne sery - marzenie. I trafiliśmy akurat na moment, kiedy pięciotygodniowe kotki zaczęły wychodzić powoli na dwór - trudno nie być zachwyconym, kiedy takie maleństwa przychodzą i zaczynają się miziać o nogawkę. Oprócz nas była akurat dwójka innych bardzo sympatycznych ludzi, więc miła atmosfera dopisała! Jest bardzo spokojnie, świetna energia wokół, bardzo chętnie wrócilibyśmy za rok. Estetyka nas naprawdę powaliła, dosłownie raj do poczytania sobie książki, pomalowania czegoś na hamaku, poleżenia z drugą połówką w cieplutkim, ogrzanym namiocie, czy pochodzenia po bardzo klimatycznym i uroczym lasku. W okresie, w jakim byliśmy rosnący wszędzie na podłożu mech z niesamowitą ilością różnorodnie kolorowych grzybków sprawiał niemalże bajkową scenerię. Jest też na tyle dużo przestrzeni, że raczej nie wchodzi się sobie w drogę, więc nawet przy większej ilości gości każdy może gdzieś odnaleźć swój kącik. Wyjeżdżaliśmy z żalem, że nie możemy już dłużej zostać w tym ślicznym miejscu. Było naprawdę jak w bajce; dziękujemy bardzo Asi, Poli, Kamilowi, chociaż nie poznaliśmy go aż tak dobrze, za tworzenie tak świetnego, przemiłego miejsca. W żadnym hotelu nie można się poczuć tak klimatycznie i swojsko, jak w namiociku Polanki. Polecamy z całego serduszka, następnym razem wpadamy na dłużej!

Slow... Slow... idealne miejsce na wyciszenie w spokoju. Kuchnia Joanny wyśmienita, przypomina restauracje ***. Bardzo dziękujemy za wypoczynek. Szczególne podziękowania dla "kierowniczki" Poli . Pomimo tyko 5lat jest dusza towarzystwa. Będziemy za nią tęsknic.

11/10 Tl;dr Wspaniałe miejsce i wspaniali ludzie. Polecam każdemu. My na pewno wrócimy. Byliśmy 4 doby w trójkę. Dwójka dorosłych i pies. Namioty bardzo przestronne i pomimo sporej burzy nie przeciekły ani nic. Jedzenie wyśmienite. Teren bajecznie piękny. W dodatku mój ulubiony prysznic pod chmurką. Czułem się lepiej niż „u cioci”. Właściciele to bardzo sympatyczni ludzie, w ogóle jedzenie posiłków wspólnie bardzo zbliża ludzi do siebie. Polecam opór. Sztos miejsce. To był bardzo udany tydzień.

Cudowne miejsce cisza i spokój. Pyszne jedzenie. Właściciele wspaniali ludzie, którzy tworzą cudowny klimat. Wspomnieniami wróciłam do czasów dzieciństwa. Z przyjemnością wrócę tam ponownie .

Cudowny czas!Cudowni ludzie! Polanka spełniła nasze wszystkie oczekiwania,a nawet je przerosła. To piękne miejsce z dobra energia i cudownymi gospodarzami. Gorąco polecamy! Ania,Sławek, Julian :)

11/10 - fantastyczne i zielone miejsce niecałą godzinę od Warszawy. Urocza okolica, swojski klimat, ale urządzony ze smakiem więc idealny wybór zarówno dla poszukujących wrażeń blisko natury jak i tych, którzy kochają prawdziwą i niewymuszoną estetykę (Instagram freaki będą zachwyceni bo piękne zdjęcia robią się same). Każdy detal spójnie dopasowany do charakteru miejsca, wiele przeróżnych przestrzeni do relaksu na słońcu/w cieniu/z książką/kieliszkiem prosecco. Hamaki, kanapy, łóżka wśród soczystej trawy i pięknie pachnącego lasu. Wszystko zorganizowane tak, żeby każdy czuł się swobodnie i nie wchodził sobie w drogę. My w Siedlisku byłyśmy na wieczorze panieńskim, ale bardzo chętnie wrócę z dziećmi -raj dla dzikich szkrabów, które kochają wspinać się po drzewach i eksplorować las, a nocleg w namiocie to przygoda sama w sobie. Siedlisko to również super wybór na weekend bez maluchów, ale we dwoje lub z przyjaciółmi. Last but not least KUCHNIA! Przepyszne, prawdziwe i idealnie skomponowane posiłki (a my z tych wybrednych), podawane pod gołym niebem lub w stylowej stodole. Świeże, sezonowe, lokalne produkty i serce gospodyni, pięknej Asi, która po prostu wie co najlepsze. Wszystko to sprawiło, że wyjechałyśmy z Siedliska wypoczęte, najedzone i naładowane energią, która płynie nie tylko z lasu wokół, ale cudownych właścicieli. Polecamy całym 9-osobowym zespołem!

Fantastyczne miejsce, fantastyczni gospodarze:) Wszystko zgodnie z opisem. Wróciliśmy bardzo wypoczęci i zaopiekowani. Całe siedlisko to duży teren, dużo miejsca na indywidualny i grupowy chill-out. Ciekawie zaaranżowana przestrzeń dla dzieci do wybiegania się. Namioty bardzo wygodne i fajnie wyposażone. Wszyscy dobrze się wysypialiśmy. A wyżywienie to poezja po prostu:) Diecie pobyt w Polance na pewno nie sprzyja. Bardzo smacznie, bardzo różnorodnie. I dla dorosłych i dla dzieci. Wszyscy byliśmy pobytem zachwyceni (4 dorosłych, 2 dzieci/2 namioty) - dziękujemy