Stara Papiernia Zielony Lasek - opinie

5

Wspaniały dom z duszą, przepyszne śniadania urozmaicone warzywami z własnego ogródka. Zadbany ogród jest idealnym miejscem odpoczynku.


5

Genialne miejsce, wspaniała gospodyni i obsługa, śniadania niezwykle urozmaicone na bazie własnych i lokalnych produktów. Blisko lasy, jeziora, świetne lokalne restauracje, nie wspominając o kajakach.


5

Wspaniałe miejsce na odpoczynek, przepełnione ciszą. Przepyszne śniadania i mili ludzie. Miejsce z którego nie chce się wyjeżdżać.


5

Tu się dzieje magia! Wnętrza są piękne, łóżka przewygodne, ogród ogromny, a las i Krutynia są dosłownie na wyciągnięcie ręki. Śniadania są obłędne i podczas nich poznaje się wszystkich gości, którzy siedzą, rozmawiają a posiłek trwa w nieskończoność. Właściciele przemili, gościnni, pomocni i bardzo chętnie opowiadający o Papierni i całych Mazurach. W Starej Papierni działa też silniejsza grawitacja - gdziekolwiek się usiądzie, to nie chce się wstawać, tylko zachwycać się tym miejscem. I można przyjechać z psem!


5

Urocze miejsce, pięknie odrestaurowany dom z "duszą", zadbany ogród, pyszne śniadania. Dużo miejsca do odpoczynku. W deszczowe dni i chłodne wieczory z przyjemnością można posiedzieć przy kominku lub na kanapach z książką i winem. Świetna baza wypadowa dla osób chcących aktywnie spędzić czas.


5

Urokliwe miejsce, gdzie można się w pełni zrelaksować. Jest to też świetna baza wypadowa jeżeli ktoś ma ochotę na aktywny wypoczynek (kajaki, rowery). Sam budynek to dom z duszą, odrestaurowany i bardzo zadbany. Byliśmy w pokoju 2+2, wygodne studio składające się z dwóch pokoi i łazienki. Pokoje i łazienka - bardzo przestronne. Śniadania to prawdziwa uczta. Lokalne sery, warzywa prosto z ogrodu, domowe ciasta. Wokół domu jest duży ogród pełen krzewów i kwiatów. Cały teren pięknie utrzymany. W deszczowe dni i chłodne wieczory z przyjemnością można posiedzieć przy kominku czy poleżeć na kanapie z książką. Dom jest przestronny, więc każdy znajdzie jakiś kąt dla siebie. To jedno z takich miejsc, za którymi się tęskni i do których się z przyjemnością wraca.


4

Dom położony w pięknym miejscu, tuż przy samej rzece Krutyni. To, jak się później okazało z jednej strony było niewąptliwą zaletą, z drugiej zaś pewną wadą. Obok domu szlak kajakowy kończy bowiem swój bieg. Dla tych co chcą go kontynuować czeka przenoszenie kajaków. Cała operacja wraz z liczbą ludzi, którzy się tam przewijali powodowało niezły chałas. Na początku nam to przeszkadzało, ale szybko się przyzwyczailiśmy. Wnętrze domu urządzone gustownie. Każdy element dobrany z należytą uwagą i smakiem. Nasz pokój był co prawda ciemny, jednakowoż jego wystrój wraz z dostępnym sztucznym oświetleniem dobrze wpasowywał się w klimat domu. Wszędzie można było też wyczuć delikatny, nienachalny zapach co w połączeniu z gustownym wnętrzem znakomicie się uzupełniało. W przygotowanie tego miejsca zostało włożone wiele energii i to daje się wyczuć. Śniadania nietrywialne i bardzo smaczne. Do domu przynależy spory ogród, z miejscami do grillowania, wypoczynku (leżaki, chuśtawka) czy chociażby gry w badmintona. Miejsce niebanalne i naprawdę warte odwiedzenia.


3

Miejsce na pewno jest ciekawe, bardzo ładnie odrestaurowana papiernia. Widać, ze wiele pracy zostało w to włożone. Niestety pokój w którym byliśmy był dosyć ciemny i przez drewniany sufit przepuszczał wszystkie dźwięki. Nawet te najdrobniejsze dźwięki takie, jak nucenie dziecku kołysanki/ zwykle rozmowy. Dosłownie wszystko było słychać. Pani z obiektu przeprosiła nas za niedogodności i zapewniła, ze inne pokoje są cichsze. Szkoda, że nie dostaliśmy od razu innego pokoju, bo ten z pewnością ze względu na akustykę nie nadaje się do wypoczynku :(


5

Piękny, odresturowany budynek z jeszcze piękniejszym ogrodem. Dawno nie jadłem tak pysznych śniadań. Obsługa bardzo miła, nienarzucająca się. W obszernej szopie, która jest zamykana na noc, można pozostawić swoje rowery. Jedyny minus to ruch kajakowy na Krutyni, który w weekendy powoduje hałas.


4

Dom jest urządzony prześlicznie, stylowo, z gustem; wszędzie jest bardzo czysto. Romantyczny ogród, w którym pod drzewami i wśród przepięknych kwiatów są rozłożone leżaczki, plac do gry w bule oraz huśtawki i trampolina - wspaniałe; zarówno dzieci, jak i dorośli mogą tu mile spędzić czas. Śniadania bardzo, bardzo urozmaicone i pyszne, codziennie inne słodkości i wytrawności, pięknie podane (tylko wędlinka, której ja akurat nie jadam - ale mąż mi "zgłaszał", mogła by być z nieco wyższej półki); warzywa - część z własnego ogródka właścicieli, tarty, kompoty, dżemiki itp. niezwykle smaczne! W domu na dole, na werandzie jest fajnie wyposażony pokój zabaw dla dzieci, a obok - w chłodniejsze dni - w sali "wspólnej" zapalany jest nastrojowy kominek. Położenie jest też bardzo urokliwe - jedyny bardzo duży minus z tym związany to niestety hałas (obok jest przenoska kajaków i w sezonie jest od godz. 9 do 17 praktycznie jak na środku "Marszałkowskiej" - tabuny wrzeszczących ludzi z kajakami) - tak więc lubiącym ciszę i spokój (a jednocześnie chcącym pozostać cały dzień "na miejscu") odradzam. Nam to jakoś strasznie nie przeszkadzało bo nie przebywaliśmy w ciągu dnia w domu, a wieczorem w ogrodzie, gdzie relaksowaliśmy się przy kawce/winku, już tego nie było słychać.


3

Przepięknie położone i odrestaurowane miejsce, niestety z brakującą duszą. Przez tydzień właścicielka nie znalazła czasu, żeby zagadnąć do gości; celebrowane śniadania (choć pyszne!) odbywają się "na czas" (bo COVID) i przy dźwiękach muzyki poważnej, raczej nadającej sztuczności niż przydającej wzniosłości. Niestety, w opisie - niezgodnie z prawdą - znajduje się opcja zamówienia obiadokolacji, co nie jest możliwe i bardzo nas zaskoczyło - a było jednym z elementów istotnych przy wyborze tego miejsca - zwłaszcza przy podróży z dzieckiem. Właścicielom należy się jednak wielkie uznanie za odrestaurowanie Papierni, bo jest to piękne miejsce, położone nad Krutynią, otoczone sadem, kwiatami, używające energii słonecznej... Gdyby dodać do tego trochę więcej emocji, sympatii do gości (tak, jak to robią rodzice właścicielki) - Stara Papiernia byłaby fantastyczną perełką na mapie slowhopowych miejsc do spokojnego odpoczynku - nawet mimo rosnącej popularności kajaków na Krutyni z ich hałaśliwymi użytkownikami.


5

Jest to jedno z tych miejsc, w których pobyt będę przepięknie wspominać .... Bardzo mili gospodarze, dom z duszą, a śniadania przeszły moje najśmielsze oczekiwania.... Niesamowita przyroda i mnóstwo atrakcji dla jej miłośników czyli lasy, łąki, stary młyn obok , a spływ kajakiem Krutynią można zacząć zaraz pod domem, wychodząc uszczęśliwiony pysznym śniadaniem . Na pewno wrócimy bo warto. Dziękujemy i pozdrawiamy serdecznie. Do zobaczenia za rok !


5

To pierwsze miejsce w jakim miałam okazję odpoczywać, które znacznie przekroczyło moje oczekiwania. Już po przekroczeniu progu Starej Papierni czuje się, że jest to miejsce z duszą, które powstało z pasji jego właścicieli. Całość utrzymana jest i prowadzona w klimacie lokalnej mazurskiej tradycji i z ogromną dbałością o aspekty ekologiczne. Ponieważ o tym miejscu z pewnoscia można byłoby napisać książkę, myślę że warto samemu przekonać się i je odwiedzić.. My napewno wrócimy!


5

Fantastyczne miejsce z pysznymi śniadaniami. Piękny ogród, bliskość rzek i jezior, wiele atrakcji w okolicy oraz szlaków pieszych i rowerowych. Dom jest cudnie odremontowany, czysty, z przestrzeniami wspólnymi. Miło,że Właścicielka pomyślała o lodówce i czajniku dla swoich Gości :)


5

Stara Papiernia to dom z dusza i bardzo spójnym wystrojem. Dom polozony jest w przepieknym, ogromnym ogrodzie, w ktorym posrod drzew i kwiatow znalezc mozna miejsca do relaksu z ksiazka lub usiasc przy stoliku z filizanka kawy. Bliska odleglosc do lasu, jeziora i rzeki gwarantuje moc atrakcji dla osób szukajacych aktywnego wypoczynku. Na pewno wrocimy!


5

Urocze miejsce, piękny dom, pyszne śniadania. Polecamy zarówno tym szukającym aktywnego wypoczynku na łonie natury jak i szukającym spokoju i odrobiny lenistwa.